Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

O kosmosie bliskim i dalekim, odkrycia, zagrożenia i zaskoczenia.
TrueLobo
Infranin
Posty: 226
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 10:58 am
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: TrueLobo »

wiązania węzłów na lince oraz splatania ze sobą skórzanych pasków, których swobodne końce były nierozerwalnie ze sobą złączone. Bez istnienia wyższego wymiaru przestrzennego realizacja takich czynności w przestrzeni wyłącznie trójwymiarowej byłaby niemożliwa.


no to faktycznie ciekawy kwiatek :). Brzmi jak opis sztuczki z nachodzącymi na siebie metalowymi kółkami.



co do czasu i wiele innych terminów z zakresu nauki. Dużo nieporozumień wynika ze stosowania mało precyzyjnych określeń. Zwykła nazwa jest dużo mniej precyzyjna od choćby wzorów. To i wspaniałe opisy/przykłady upraszczające i pozwalające łatwiej zrozumieć skomplikowane zjawisko, ale często niestety zakłamujące prawdziwy obraz tego zagadnienia. Jak choćby tak banalne, że człowiek naogląda się globusów i myśli potem, że Ziemia jest idealną sferą.








W ogóle TrueLobo zauważ jaki to paradoks - zasadniczo żaden z podręczników do fizyki/astronomii nie jest w dzisiejszych czasach aktualny.Nauki ścisłe znalazły się w punkcie, w którym zaprzeczają same sobie


Co do zaprzeczania to można mieć podręcznik prezentujący aktualne i sprzeczne teorie zarazem. Myślę, że podręczniki są ale zabawa z nimi zaczyna się pewnie dopiero na studiach.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: Katarzyna_1 »

No tu wytłumacz Dino jak to mogło się zdarzyć, że Danut miała w rękę gazetę z informacjami, które miały miejsce dopiero po kilkunastu latach (Kwaśniewski). Jestem pewna, że tego doświadczyła, bo mnie się też to zdarzyło. Tylko były to krótsze odstępy czasy do wypełnienia się tych zdarzeń. Chyba nawet w którymś temacie to opisywałam. Miałam w ręku tę gazetę, ale wtedy nie przywiązałam do tego większej uwagi, bo nie bardzo interesowała mnie polityka światowa. Widziałam także wycinki prasowe na gazetce ściennej w swoim biurze, które nie powinny tam wisieć bo można było za komuny za to nieźle oberwać. Dopiero po kilku latach sprawa była badana i szeroko komentowana w prasie - chodziło o gen.Sikorskiego, że zamach itd. Bardzo szybko ktoś wtedy te wycinki zdjął z tablicy.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
TrueLobo
Infranin
Posty: 226
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 10:58 am
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: TrueLobo »

Jestem pewna, że tego doświadczyła, bo mnie się też to zdarzyło.


co ma jedno do drugiego?



Ciekawe miałaś w ręce gazetę kilkanaście lat zanim została wydana. I twoją reakcją było meh przypomnę sobie o niej za kilkanaście lat? Nawet numerów w totka nie odpisałaś. Nie bardzo cie interesowała ale przypomniałaś sobie o niej po kilkunastu latach?



Parę pewnie sposobów wyjaśnienia tych opisów by się znalazło i to bez światów równoległych.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: danut »

TrueLobo- tu wkracza narzucony sposób postrzegania świata i zjawisk, niestety i my z Kasią jemu podlegałyśmy, tzn. skoro nikt nie wierzy w możliwość przemieszczeń czasowych to i ja nie mogę, po prostu nie mogę i sytuacja tak cię zaskoczy, że nie wiesz co do czego zaszufladkować, jak i gdzie- i dlatego pojawia się reakcja odrzucania pomimo widzenia i dotyku. Ja miałam nawet liczby totolotka zapisane w notesie- no i co z tego, i tak ich nie wysłałam :D
Ostatnio zmieniony ndz cze 10, 2012 11:07 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: Katarzyna_1 »

Oczywiście, ze sobie przypomniałam, a to na skutek właśnie pisania na forum. Dzięki Danucie, która jakby "ciągnęła" mnie za język. Tę gazetę podstawił mi pod nos jeden z pracowników pytając mnie co ja na to, wzruszyłam tylko ramionami, i powiedziałam "no to chyba dobrze" A ta informacja pojawiła się dopiero za rok, bo wojna w Afganistanie skończyła się w 1989 r. co zresztą sprawdziłam całkiem niedawno.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
TrueLobo
Infranin
Posty: 226
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 10:58 am
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: TrueLobo »

nikt nie wierzy w możliwość przemieszczeń czasowych


tu nie chodzi o wiare( zresztą dlaczego takie coś miało by podlegać wierze. Co to nauka to religia jakaś?). Tu chodzi o to, że parafrazując pewną osobę " Mówić każdy może".



Pracownik też nie zauważył, że gazete trzyma z przyszłosći, i skąd od kwaśnieskiego do afganistanu skoczyliśmy.



Skoro nie macie jakichkolwiek dowodów oprócz waszych" przeżyć" to może najpierw skupić się na rozwiązaniach mniej radykalnych. Zwłaszcza, że mówicie o zdarzeniach które "przypominacie sobie" nagle czasem i ponoć po kilkunastu latach. Brzytwa okhama to nie jest taka głupia rzecz.



Może "przypominasz" sobie to co chcesz sobie przypomnieć zwłaszcza przy "ciągnięciu za język". Na pierwszy ogień warto by skonfrontować się z czymś takim jak np. FMS(False Memory Syndrome).
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: danut »

Nie chodzi o wiarę, ale utwierdzenie się w przekonaniach i często niesłusznych. I tu nawet nauka staje się niepewną, co do tego co ją utwierdziło i czy wykorzystała wszelkie możliwości do swoich twierdzeń. Na tamten czas nie umiałam uwierzyć, że doszło do przemieszczenia czasu, nie mogłam tego wiedzieć, dopóki to co wcześniej widziałam nie stało się faktem dostrzeżonym bez wątpliwości w tej linii czasowej.
Ostatnio zmieniony ndz cze 10, 2012 11:39 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: Katarzyna_1 »

Nie wiem co to jest False Memory Syndrome. Zaraz sprawdzę. Jasne, ze każdy mówić może.. Kwaśniewski był w gazecie Danut, a ja widziałam inne gazety. Może przeczytaj temat widmowy lunapark, z tym, ze tam nie ma o tym mowy. Gdybym chciała od razu wszystko opowiedzieć Panom z Infry to powstała by epopeja. Ja bardzo wiele rzeczy dodałam w komentarzach. Wcale nie musisz TrueLobo w to wierzyć i masz prawo wyrażać swoją opinię.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: Katarzyna_1 »

Znalazłam. Nic z tych rzeczy. To nie są fałszywe wspomnienia.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Think
Infrzak
Posty: 61
Rejestracja: wt cze 30, 2009 5:34 pm
Kontakt:

Re: Zagadkowy czas: Przeskoki i równoległe rzeczywistości

Post autor: Think »

Proponuję porzucić w tym temacie wątek komunikatów z przyszłości i ich autentyczności, i wrócić do dyskusji o czasie.



Więc ode mnie:

1. Prędkość światła jest nieprzekraczalna.

2. W miarę zbliżania się do prędkości światła czas zwalnia. Jak opisano w poprzednim numerze WiŻ, można załadować ludzkość na rakietę, pozostawiając garstkę naukowców na Ziemi, latać sobie z prędkością bliską c, potem wylądować na Ziemi. Dla ludzi na statku może minąć kilka lat, dla ludzi na Ziemi setki lub tysiące (tym samym "przyspieszy się" rozwój cywilizacyjny dla ludzi ze statku).

3. Żaden obiekt, który ma masę, nie może osiągnąć prędkości światła.



Co do wypowiedzi dino:


będzie emitował tą samą ilość energii/promieniowania w stanie spoczynku .

Powiedzmy jeszcze , że latarka oprócz tego , że wysyła promień świetlny jest

jeszcze dedektorem .

To samo zróbmy , gdy auto porusza się ruchem jednostajnym prostoliniowym , przyśpieszonym ...

Dla nie wiedzacych odsyłam do doświadczeń Lorenza .


Cóż, za jednym zamachem zdałeś maturę z fizyki i polskiego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „UKŁAD SŁONECZNY i WSZECHŚWIAT”