Paranormalne.eu

<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/G897Ic-UAZ0" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

Świetny film.



Ten obraz poraża możliwościami wpływu na nas wszystkich.

Jest całkiem możliwe, że ci co posiadają w tajemnicy takie lustra mogą prać nam mózgi jak tylko chcą.

Wysyłają po prostu informacje do pola informacyjnego naszej Ziemi i rezultaty pojawiają się powoli ale w zamierzonym przez nich kierunku.

Czy takie zadania nie są już realizowane przez słynne anteny na Alasce.

Chociaż istnieje też możliwość, że ta informacja miała przede wszystkim dotrzeć do amerykanów - patrzcie my też mamy takie możliwości.

Może jesteśmy bombardowani też z Syberii, chociaż oficjalnie nikt się do takich niecnych praktyk nie przyzna.

Waldeczek- jeśliby była taka możliwość, o której piszesz to nie zapisywanie informacji w polu informacyjnym, ale przekierunkowywanie jej- coś jak załamanie światła i zmiana jego kierunku, z tym że te obrazy są żywe, dlatego byłoby to oddziaływanie rzeczywiste a nie tylko zaplanowane.

Tutaj oparłem się tylko na tym co usłyszałem w filmie. Te oddziaływania mogą być różne.

Ci "wiedzący" mogli przez te tysiąclecia wypracować różnorodne metody oddziałujące na mózg. Możliwe, że są też takie, które są przekierowywane bezpośrednio do receptywnych osób.

Pewnie niewiele osób z forum obejrzało ten film. Wiadomo, każdy ma swojego "konika". Zachęcam jednak do obejrzenia bo jest tam dla każdego coś ciekawego. Na początku filmu mówi się, że w czasie doświadczeń pojawił się na niebie tajemniczy dysk?

Eeeem to nie dzialanie na mozg wyzwala takie zdolnosci. Podobne efekty uzyskuja ludzie gdy sie im kundalini ruszy. Za zmeinione stany swiadomosci odpowiedzialna jest wlasnie energia, jej nadmiar, ktory dostraja do odmiennych rzeczywistosci. Sa tacy co bez blach sie fazuja jeszcze lepeij niz na na samej Syberii. Spijcie spokojnie, we wlasciwym czasie, wymysli sie parasole.

Bedzie bieda , znajdzie sie ratunek:)) jeje badacze stanow swiadomsci

Zbyszek zgadzam się. Jednocześnie zgadzam się także z Waldeczkiem cyt. "Chociaż istnieje też możliwość, że ta informacja miała przede wszystkim dotrzeć do amerykanów - patrzcie my też mamy takie możliwości."

z tym, że moim zdaniem nie koniecznie o Amerykanów chodzi.

Ale co by tu nie gadać, to film robi wielkie wrażenie. Nie polecam bardzo młodym forumowiczom, bo do tego trzeba dojrzeć.

Hej Waldeczek, ciekawe kto pierze mozgi posiadaczom luster i tym pioracym pioracym mozgi, z tym tez sie trzeba liczyc, piorac mozgi:))

Dobra ochrona przed praniem jest robota na sloncu, czlowiek tak sie zaraz wkurzy, ze nic poza chlodnym piwem, nie jest w stanie w niego wplynac.

Zbyszku pisz tak dalej, pisz, a zakocham się w tym co piszesz . U nas z tego co kojarzę już były te parasole, nawet z falbankami, takie przeciw "słoneczne". Nie mózg, tylko siła energii ma swoją moc i odpowiada za to jak pokierować tą informacją i w jaką stronę. Praca na słońcu? Ano.. nawet zmienia spodenki i nawet "sama się wykonuje". A tak naprawdę właśnie- tu tez może być jakiś ślad- mam przed oczami dwa przypadki- oba w tym samym miejscu i na upale, podczas pracy na słońcu- światło, mocne światło.

Według mnie ci Rosjanie, to nic specjalnego nie wymyślili, motywów z lustrami jest pełno w literaturze np. Alicja w krainie czarów, Śpiąca królewna, Castaneda też pisze o lustrze i postaciach przez nie wychodzących.

W ostatniej książce którą czytałam, też był wątek, gdzie podglądano kogoś co robi za pomocą lustra.

Może to i fantazja ale nie do końca, skoro naukowcy doszukali się jakiś czarów marów w magicznych lustrach, nawet kosmici byli zainteresowani skoro przylecieli na zwiady.