Ślady obcych w Biblii

[Katarzyna_1]

Próbowałam przeczytać tę Ksęgę Henocha, ale po dwudziestu minutach film mi sie urwał. To bardzo trudne. Jeśliś dał radę to publikuj.

[Lilith]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="107807" data-time="1379775208">No to kilka cytatów z Henocha Lilithko."1 Kiedy ludzie rozmnożyli się, urodziły im się w owych dniach ładne i piękne córki.2 Ujrzeli je synowie nieba, aniołowie, i zapragnęli ich. Jeden drugiemu powiedział: "Chodźmy, wybierzmy sobie żony z córek ludzkich i spłodźmy sobie dzieci".

7.

l Wzięli sobie żony, każdy po jednej. Zaczęli do nich chodzić i przestawać z nimi. Nauczyli je czarów i zaklęć i pokazali im, jak wycinać korzenie i drzewa." "9 Pan powiedział do Gabriela: "Wystąp przeciwko bękartom i rozpustnikom i przeciwko synom nierządu i zgładź synów nierządu i synów Czuwających z pośrodku ludzi. Odeślij ich, poślij ich jednego przeciwko drugiemu, niech się wygubią w bitwie, bo długość dni nie będzie im dana.

.

11 A do Michała Pan powiedział: "Idź, powiadom Semiazę i innych, którzy są z nim, którzy połączyli się z kobietami i ulegli z nimi zepsuciu z wszelką ich nieczystością." "20 Wy natomiast oczyśćcie ziemię z wszelkiego zła i z wszelkiej nieprawości, i z wszelkiej nieczystości, którą przyniesiono na ziemię. Usuńcie je z ziemi.  " </blockquote>A pan powiedział do Gabriela ..dał mu dyspozycje jak uśmiercić tych co myślą inaczej ba jak ich sprytnie na siebie napuścić ....jak oceniasz tego pana ??...bo mi się wydaje,że nie jest to fajny gość :)A pan powiedział do Michała ...połączyli się z kobietami nieczyste świnie...hymm czyli wola wola panu też jest obca ...a bycie z kobietą to zło ...no tak przerabiamy to już od paru tysięcy lat ...wszystkiemu winne te baby :)w kolejnym cytacie(20) widzimy,że to jakiś Pan decyduje co jest ok a co jest złe ...oczyśćcie ziemię ..a ilu zginie nie ważne...w końcu to plugastwo ....a ja sobie myślę,że to plugastwo to nasi przodkowie ...i chyba mam coś z upadłego o,którym powyżej mowa ponad wszystko cenię wolną wolę ...i możliwości wyboru ...stojący mi nad głową pan, jego kaprysy i nakazy,aż się proszą by je złamać i całkowicie mi nie odpowiadają

[Andrzej 58]

Przecież Lilithko nie chodzi o wszystkich ludzi. "3 Tak jak  stworzył i wyznaczył ludzi do rozumienia słowa nauki, tak stworzył i wyznaczył mnie do tego, abym ganił Czuwających, synów nieba. " Te mancymonki zrobili coś co nie wolo im było robić.Szef wcale nie jest wrogiem kobiet.Wręcz przeciwnie.Nie wiesz nawet jacy kochliwi są ci kosmici..Szczególnie cenią sobie poczucie humoru.Są bardzo wrażliwi na wszelkie okrucieństwa.To właśnie spotkało ziemskie wybranki.Wiele przypłaciło te amory życiem.Autor księgi nie mógł tego napisać ,ponieważ cenzura zrobiłaby swoje.A jaki koniec tej historii jest przewidziany: " 22 Ziemia zostanie oczyszczona z wszelkiego zepsucia, z wszelkiego grzechu, z wszelkiego gniewu i z wszelkiej udręki. Nie ześlę więcej na nią potopu po wszystkie pokolenia na wieki.

11.

1 w owych dniach otworzę spichlerze błogosławieństwa, które są w niebie, abym mógł je zesłać na ziemię, na dzieła i na znój synów ludzkich.

2 Pokój i prawda zjednoczą się po wszystkie dni wieczności i po wszystkie pokolenia wieczności." A tu cytat ,który nawiązuje w zakamuflowany sposób to tego co widzą ludzie porwani przez tzw kosmitów i przy okazji cel tych spreparowanych omamów:"l Uriel powiedział do mnie: "Tutaj będą przebywać aniołowie, którzy połączyli się z kobietami, podczas gdy ich duchy przyjmując różnorakie kształty zepsuły ludzi, uwiodły ich doprowadzając ich do składania ofiar demonom jako bogom."Najistotniejszy fragment księgi ,to ten: "46.1 I tam ujrzałem kogoś, kto miał "Głowę Dni" i jego głowa [była] biała jak wełna i z nim [był] inny, którego twarz miała wygląd człowieka, i jego twarz [była] pełna łaski, jak jednego ze świętych aniołów.

2 Zapytałem jednego ze świętych aniołów, którzy przyszli ze mną, i pokazał mi wszystkie tajemnice o tym Synu Człowieczym, kto on jest, skąd on jest i dlaczego chodzi z "Głową Dni"?

3 Odpowiadając mi rzekł do mnie: "To jest Syn Człowieczy, do którego należy sprawiedliwość i z którym mieszka sprawiedliwość. On to objawi cały skarbiec tajemnic. Jego to wybrał Pan Duchów; ma on zwyciężać przed Panem Duchów, w sprawiedliwości na wieki.

4 I ten Syn Człowieczy, którego widziałeś, wypłoszy królów i możnych z ich miejsc odpocznienia i mocarzy z ich tronów i rozwiąże nerki mocarzy i połamie zęby grzeszników.

5 I wypędzi królów z ich tronów i z ich królestw, bo go nie wywyższyli i nie oddali mu czci, i pokornie nie uznali, skąd zostało im dane królestwo.

6 Wypędzi oblicza mocarzy i napełni ich wstyd, i ciemność będzie ich mieszkaniem, i robaki będą ich miejscem odpocznienia. Nie będą mieć nadziei powstania z ich miejsc odpocznienia, bo nie sławili imienia Pana Duchów.

7 To są ci, którzy sądzą gwiazdy nieba i podnoszą swe ręce przeciw Najwyższemu i depczą suchy ląd i mieszkają na nim. I wszystkie ich czyny pokazują niegodziwość... i ich moc [pozostaje] na ich bogatych i ich wiara jest w bogów, których uczynili swoimi rękami i zapierają się imienia Pana Duchów.

8 Zostaną wypędzeni z domów Jego zgromadzenia i wiernych, którzy zawiśli na imieniu Pana Duchów." Toż to rewolucja.

[Andrzej 58]

I czego tak krzyczysz Czakro.Wskazuje na teksty bardzo stare ,gdzie padają wskazówki związane z kim i czym mieli ludzie do czynienia .Porwania Polaków czy Eskimosów to ta sama bajka.Ludzie widzą wtedy "demony" lub szaraki.Technika ta sama i ta sama przyczyna.Ostatni cytat wskazuje na przewidywany koniec tych ,którzy porywają i tworzą iluzje.Chcesz rozpatrywać przypadki każdego Kowalskiego z osobna.Pogdybać o kosmitach.Rozpatrywać czy szarak pochodzi z kosmosu czy z innego wymiaru.W tych tekstach wszystko jest czytelne.Kto ,co i dlaczego to robi.Forma przekazu jest pseudo religijna ,i to nadaje wrażenie odbiegania od tematu a tak nie jest napewno.

[Lilith]

może by admin wydzielił temat ..ponieważ również widzę,że zbaczamy z założonej ścieżki ...wracając do Henocha ...każdą opowieść można czytać na różne sposoby ....i przyjąć różne założenia ...faktyczne ta konkretna opowieść ma parę tyś.lat i swoje już przeszła ....ale załóżmy,że jest prawdziwa ...mamy na scenie człowieka Henocha oraz istoty zwane przez niego aniołami. Po sposobie jego pisania od razu orientujemy się,że to osobnik bogobojny ...a relacja, którą nam zdaje nie jest bezstronna bo wyraźnie trzyma stronę pana...czyli jedną ze stron konfliktu istot anielskich ...w sumie Henoch żeby się nie narażać trzyma stronę szefa.... :)W całej też relacji przewija się strach Henocha ...spowodowany jego przekonaniami...dla niego jedno jest czarne i drugie białe w jego opowieści nie ma analizy i próby zrozumienia drugiej strony konfliktu ...ona jest po prostu zła .... I albo tańczysz jak ci pan zagra albo masz problem ...Czy my ludzie XXI wieku możemy przyjąć relacje Henocha bez zastanawiania się...nad postępowaniem obu stron anielskiego konfliktu ?Jak dziś postrzegacie Boga? ..czy tak samo jak Henoch?Cytat z księgi Henocha o tym,że synowie anielscy połączyli się z kobietami to chyba najczęściej cytowany tekst biblijny w internecie ...o czym to świadczy... chyba nadal jako ludzie mamy problem ze zdrowym podejściem do sexu ...ale Henoch mówi też,że oni nie tylko się z nimi ..... ale również uczyli ludzi wielu sztuk jak astronomia, medycyna,zielarstwo ..itd...Zawsze kiedy wgłębiamy się w historię ludzkości widzimy ten sam wątek ..ktoś nie chce by ludzie posiadali wiedzę ...i zawsze jest ktoś kto blokuje do niej dostęp jak historia długa ..może,więc pana z historii Henocha wcale nie wkurzył sex ...ale to,że buntownicy zaczęli krzewić wiedzę wśród tych co mieli pozostać prości o bogobojni ..jak podnóżek Henoch

[Andrzej 58]

O Namlikowej  czy Wolskim szeroko pisaliśmy w temacie emilcińskim.Staruteńkie to i mocno oklepane.Piszesz Czakro ,że to moje interpretacje,To jak zinterpretujesz cytat :"Zstąpili na Ardis, szczyt góry Hermon."- pewnie opuścili się na linie?Jak to rozumieć.Czy to nie wskazówka w czym się opuścili.Wszyscy porwani w tym Polacy opowiadają o takich ustrojstwach ,tylko Czakro nie chcesz przyznać racji Jak Interpretować zapis;"synów Czuwających z pośrodku ludzi."czy synowie tych opuszczających się nie mają żyć wśród ludzi?I tu jest ważne określenie czasu powstania księgi.W tekscie jest mowa o Medach i Partach.Wniosek prosty .Księga powstała nie wcześniej niż w trzecim wieku pne .Królestwo Partów na to wskazuje.Jest i o" snach":8 I oto ogarnął mnie sen i doznałem widzeń. Ujrzałem wizję gniewu, [mianowicie] że mam mówić do synów nieba i mam ich zganić.9 I obudziłem się i poszedłem do nich, a oni wszyscy siedzieli z zakrytymi twarzami pogrążeni w smutku," Gość dostał informacje w śnie.Ten sam autor przestrzega jednak przed snami fałszywymi:"8 Pobłądzą w głupocie swoich serc, a senne widzenia sprowadzą ich na manowce.  "- Jakie fałszywe sny?Czy uprowadzeni czasem nie są poddani podobnej procedurze?Czasem zdarza się jak w przypadku Betty Hill ,że wszyscy znają wersje z szarakami a z relacji jej rodziny wiadomo ,że ciotka wcześniej widziała tam ludzi.Jakim to sposobem ludzi w relacji zastąpiły szaraki.O tym właśnie mówi Henoch.O tym jest w wielu przekazach historycznych.Tego nie trzeba interpretować;" ich wiara jest w bogów, których uczynili swoimi rękami i zapierają się imienia Pana Duchów.  "No po byku tekst religijny. Nasuwa się pytanie w jaki sposób stworzyli swoimi rękami wiarę w bogów?Jak nic przy pomocy iluzji sennych,czy jak woli Lilith odmiennych stanów świadomości.Jak rozumieć ten zapis:"8 Zostaną wypędzeni z domów Jego zgromadzenia i wiernych, którzy zawiśli na imieniu Pana Duchów."- ciekawe co to są domy zgromadzenia i dlaczego mają zostać wypędzeni ci co zawiśli na imieniu Pana Duchów?.Dlaczego nie pisze poprostu bóg a Pan Duchów?Widać są to dwa różne pojęcia.Dlaczego Samiasa obawiał się ,że sam odpowie za te numery.Skąd wiedział ,że to nastąpi?- widać to tylko kwestia czasu.Na ten konkretny czas trzeba było się przygotować.I tu pojawia się potrzeba odpowiedniego nastawienia ludzi.Porwania i abdukcje wskazują ,że przybysze traktują ludzi jak bydło.Są wrogo usposobieni..Sprawcy pochowają się po tych tajemniczych dziurach a ludzie nieświadomie ich zastąpią.Można się spodziewać nawet prowokacji.Wszak Janowa apokalipsa przewiduje wylewanie plag na ludzi.Ale spoko - siły specjalne Pana Duchów już ustaliły kto jest kim w tej grze i pracują nad tym ,żeby wszystko było OK. ".może,więc pana z historii Henocha wcale nie wkurzył sex ...ale to,że buntownicy zaczęli krzewić wiedzę wśród tych co mieli pozostać prości o bogobojni ..jak podnóżek Henoch  "Oczywiście Lilithko.Szef nie ma nic przeciwko seksowi.Problem w tym ,że ci buntownicy najważniejszą część wiedzy zachowali dla siebie.Makijaż ,czy astrologia to nie to.Dlaczego nie przekazali ludziom wiedzy na temat nieśmiertelności- ano dlatego, ,że wtedy religie przez nich stworzone nie miały podstaw bytu.<div> </div>

[Katarzyna_1]

Andrzej58, a możesz to twierdzenie rozwinąć? - "Dlaczego nie przekazali ludziom wiedzy na temat nieśmiertelności" -  czy według Twoich dociekań uznałeś, że człowiek jest nieśmiertelny?

[danut]

"Jednak założenie, że "wszystko" to tylko sprawka manipulujących nami ludzi ...jest jak cofnięcie się do teorii, że ziemia jest płaska a wszechświat pusty...chodzi o to, że myśląc takimi kategoriami zamykam się na istnienie, czegoś poza nami" - Andrzeju zgadzam się z tym co napisała Lilith. Poza tym Księga Henocha to nie jest księga napisana prze biblijnego Henocha, ale zainspirowanych tą postacią nieznanych autorów, pisanej przez wiele wieków, to dzieło złożone. Księgo Przypowieści np. dopiero w I wieku po Chrystusie. Księga snów, na jaką się powołujesz została skomponowana w tym samym czasie co Księga Daniela, hmm ciekawe prawda? Tak samo jak słynna Apokalipsa św. Jana mająca w treści prawie te same fragmenty co Księga Daniela, ktoś tu się na kimś opierał?Ponadto wciąż piszesz o  fałszywych snach mających sprowadzać na manowce a podpierasz swoje twierdzenia poprzez właśnie takie fałszywe sny, jak to się ma do logiczności? Może lepiej uwierzyć doświadczeniom niż powoływać się na dopasowywane treści  do własnych wyobrażeń przez nieznanych autorów.Oczywiście wszędzie chodzi o ludzką świadomość, ale naprawdę jest ona już trochę bardziej rozwinięta niż w starożytności, więc dlaczego mamy się do tej starożytności cofać?

[danut]

Zwróćcie  uwagę na ten fragment Księgi Henocha: " Wprowadzono mnie do nieba. Wszedłem weń i zbliżałem się do muru zbudowanego z krystalicznych kamieni i otoczonego językami płomieni,  mur ten napawał mnie lękiem. Wstąpiłem w te smugi ogniste i zbliżałem się do domu ogromnego, zbudowanego z krystalicznych kamieni. Ściany owego domu podobne były do podłogi wyłożonej kryształowymi płytkami, a jego podwalina była również z kryształu. Jego sklepienie było jak rozpostarty kobierzec pełen gwiazd i błyskawic, a wśród nich ogniste cheruby. Morze ognia okalało jego ściany, a wrota płonęły ogniem." Bardzo często pisałam tutaj co spostrzegłam kiedyś, chodzi mi o obraz w ogniach. Andrzeju w takim razie co fałszywym snem jest a co nie jest, w tym rzecz i nie możesz tego wybierać na swoje "widzi mi się", pozdrawiam.