Ślady obcych w Biblii

[Andrzej 58]

Aleście mnie przenieśli   .Co prawda teksty wklejane przeze mnie bardziej pasują do tematu porwań niż Biblii,ale nic to.Jak myślisz Danusiu,dlaczego zaznaczyłem obecność w tekście Partów.Jak dorzucić informację ,że fragmenty Henocha znaleziono w Qumran ,to oczywistym się staje ,że autorem nie jest biblijny patriarcha.Napisałem to ponieważ nasz forumowy figowiec pisze nieprawdy wytrzepane z rękawa Billego M.Jak wynika z Qumran Księga Henocha znajdowała się wśród pism Starego Testamentu.Dlaczego główny nurt chrześcijaństwa usunął ją z kanonu.?Kosmici w Biblii-Może tylko Ezechiel w wersji Blumricha lub Izajasz:"(66/15) Bo oto Pan przyjdzie w ogniu a jego wozy jak huragan aby dać upust swojemu gniewowi i spełnić swoją groźbę w płomieniach ognia."Czy znów Izajasz:(60/8)"Kim są ci ,którzy zlatują jak obłoki i jak gołębie do swoich gołębników."No , ale Henoch jest w kanonie Koptów.Mało ich ,ale zawsze.Jaka jest zasadnicza różnica wersji biblijnej od henochowej.W Biblii odpowiedzialność za tzw grzech pierworodny spada na ludzi.U Henocha na tych ,którzy spuścili się na Ardis.w masywie Hermonu.W Bibli ludzie mają cierpieć harować jak woły ,żyć w wojnie z wężem co kąsa a kobiety mają rodzić w bólu.Widać wcześniej tak nie było.Typowa gebelsowska propaganda .U Henocha winni wskazani są z imienia i pseudonimu.To im do czterech liter ma dobrać się Pan Duchów.Ludzie jak cytowałem wcześniej mają być oszczędzeni i nagrodzeni.Zauważ Danusiu ,że takie opisy domu Pana są dwa .Ten pierwszy ,gdzie pada określenie "bóg"jest pozbawiony życia.Ten drugi Pana jest tętniący życiem.Mamy dwa domy.Wersja biblijna promuje ten pierwszy opuszczony.Tu zacytuję Michela-"...podwójna Apokalipsa,w Panu nie życie podkreśla a śmierć."Jest też wskazanie na Henocha jako postawę zmian.Kasiu - to nie wynik moich dociekań.To wynik doświadczeń ,w których największy udział ma Kropka.Poza tym teksty ,które miałem rozkminić w wielu miejscach mówią o nieśmiertelności.To nie żadna łaska boga ,to wynik prawa Pana i opracowana bardzo dawno temu technika.Wszystko zależy od tego kto i do czego tego używa.Jedni produkują iluzje a inni rejestrują to co dany człowiek doświadcza.Kurcze ile mam tych żywotów za sobą.To się w pale nie mieści.

[Lilith]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="107824" data-time="1379875213">Oczywiście Lilithko.Szef nie ma nic przeciwko seksowi.Problem w tym ,że ci buntownicy najważniejszą część wiedzy zachowali dla siebie.Makijaż ,czy astrologia to nie to.Dlaczego nie przekazali ludziom wiedzy na temat nieśmiertelności- ano dlatego, ,że wtedy religie przez nich stworzone nie miały podstaw bytu.</blockquote><div>cofając się w czasie ...widzimy,że starożytni posiadali wiedzę na bardzo wysokim poziomie nie tylko z zakresu makijażu owszem powszechne było czczenie bogów i bogiń ...zdarzały się nawet krwawe ofiary ....jednakże później kiedy wygrały religie monoteistyczne ... starzy bogowie zostali zepchnięci ze sceny na rzecz jednego pana ...czy możemy powiedzieć,że dokonał się cudowny przełom ...i dobro zwyciężyło wg.mnie nie ....w myśl wiary w jednego boga powstało straszne dużo dogmatów ....wiedza była systematyczne niszczona a wolnomyśliciele wybijani ...</div><div>co do nieśmiertelności ...no jak to ukryli przed nami ...przecież mamy świadomość,że śmierć to tylko brama...nie przerywająca istnienia istoty ...i na szczęście,że nasze ciało jest śmiertelne nie wyobrażam sobie tkwić tu po wsze czasy ...uwięziona w ciele ...to by była dopiero kara </div>

[Przemekkk666]

Może to mało istotne ale możesz Andrzeju rozwinąć tę kwestię? <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="107837" data-time="1379950514">a inni rejestrują to co dany człowiek doświadcza.</blockquote>

[Andrzej 58]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Lilith" data-cid="107838" data-time="1379950787">..no jak to ukryli przed nami  </blockquote> Jak Lilithko? Ano tak:"Przedstawienie Michela, ojca jest dziełem Cesara,syna.Pierwszy zrodził drugiego:stworzył swego ojca.Jeśli ojciec zrodzony jest z syna,to syn jest także ojcem ojca.Bogowie śmieją się z tych narodzin i tego niezwykłego przeznaczenia."

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Lilith" data-cid="107838" data-time="1379950787"> <div>cofając się w czasie ...widzimy,że starożytni posiadali wiedzę na bardzo wysokim poziomie nie tylko z zakresu makijażu owszem powszechne było czczenie bogów i bogiń ...zdarzały się nawet krwawe ofiary ....jednakże później kiedy wygrały religie monoteistyczne ... starzy bogowie zostali zepchnięci ze sceny na rzecz jednego pana ...czy możemy powiedzieć,że dokonał się cudowny przełom ...i dobro zwyciężyło wg.mnie nie ....w myśl wiary w jednego boga powstało straszne dużo dogmatów ....wiedza była systematyczne niszczona a wolnomyśliciele wybijani ...</div><div>co do nieśmiertelności ...no jak to ukryli przed nami ...przecież mamy świadomość,że śmierć to tylko brama...nie przerywająca istnienia istoty ...i na szczęście,że nasze ciało jest śmiertelne nie wyobrażam sobie tkwić tu po wsze czasy ...uwięziona w ciele ...to by była dopiero kara </div> </blockquote>Zgadzam się, ale może dlatego, że już wiekowa jestem. Szkoda, że brakuje mi siły, aby tego Henocha przeczytać do końca. Nie dam rady, więc piszcie jak najwięcej na n/t/t. :)Nie bardzo kumam o co z tym makijażem chodzi, ale zbiegiem okolicznośći jest, że obecnie moja siostrzenica ćwiczy na mnie makijaż permanentny :Cool:Pozwoliłam jej, bo co mi tam...jak nie pomoże urodzie to i tak wiele nie zaszkodzi, bo po jakimś czasie to zniknie.Patrzę w lusterko i podziwiam, że wyglądam jak Marilyn Mongoł i unikam jak na razie ludzi.Pozdrawiam Was wszystkich

[danut]

Lilith nie chcę się podlizywać, no ale muszę , od dawna podobają mi się Twoje teksty, dlatego że gdzieś zgodne są z moim myśleniem. Andrzeju patrz, nie można wybierać z tekstu i interpretować po swojemu, to z księgi Henocha:"Byliście w niebie, ale jego sekrety nie zostały wam jeszcze objawione. Poznaliście jedynie bezwartościowe tajemnice. W zatwardziałości waszych serc przekazaliście je kobietom. Z powodu tej tajemnicy kobiety i mężczyźni spowodowali, że zło spotęgowało się na ziemi'. Powiedz im: 'Nie zaznacie pokoju!". - to mi przypomina historię Adama i Ewy wygnanych z Raju. I dalej: "Mądrość nie znalazła miejsca na swe zamieszkanie i jej siedzibą było niebo.

 Przyszła, aby zamieszkać wśród synów ludzkich, ale nie znalazła miejsca. Wróciła na swoje miejsce i zasiadła w pośrodku aniołów.

 Niesprawiedliwość wyszła ze swoich komnat, znalazła tych, których nie szukała, zamieszkała wśród nich jak deszcz na pustyni i jak rosa na wyschniętej ziemi." Tak o wiedzę tutaj idzie, której ludzie nie zrozumieli i nadal nie pojmują, ale nie taką jaką zaoferowali nam Starożytni, o taką dopiero do odkrycia i zauważ, że niepublikowane dzieło Księga Henocha to  wielka księga , ale w większości  to wróżenie astrologiczne, wiedza dawno zepchnięta ze sceny, więc jak to jest wyrzucić magów i wróżbitów, samemu będąc krzewicielem takiej wiedzy?

[Andrzej 58]

Wiesz Kasiu ,że po tej zadymie mam mieć fajną fuchę.Mogę Ci załatwić jakieś fajne ciałko.Chcesz takie samo jak masz w wersji osiemnastoletniej ,czy może w wersji zmodyfikowanej.Blondynka ,czy Brunetka.A może spróbujesz trochę męskiego ciałka?(Osobiście nie polecam- to ciągłe struganie bohatera)Katalogów nie ma ,każdy może sam określić swój wygląd.Danusiu ,przecież gdyby ten tekst nie był pozorowany na religijny ,to by nigdy nie przetrwał.Zdradzę Ci na ucho pewną tajemnicę.Sens zawarty jest w tym cytacie(instrukcji);"8 Cała ziemia została zrujnowana nauką dzieł Azazela i jemu przypisz cały grzech!".  Tak - tylko jemu.

[danut]

Andrzeju no właśnie, tak  zawdzięczamy tylko próbie udawania bogów, wszelkie sztuczki magiczne, bezwartościowe wyrządzające tylko krzywdę ludziom, no nie o taką wiedzę chodziło. Jednak ludzi przerosło to, że jesteśmy bezwzględnie połączeni z całością Wszechświatów, a nawet z głębszym ich poziomem, skąd rodzi się świadomość, a przypisanie tej wiedzy tylko do tej pojmowanej przez ludzi rzeczywistości i próby ograniczenia jej na nią jest głupotą. Tak interpretuję powyższe cytaty. Jak widać Tobie wydaje się, że będzie znowu osiągalna i będziesz mógł załatwić sobie "nowe ciało" hmm no cóż , w taką nieśmiertelność i eliksiry młodości wierzono właśnie od Starożytności, nie mogę Tobie przecież zabronić tak wierzyć.

[Andrzej 58]

"Jak widać Tobie wydaje się, że będzie znowu osiągalna i będziesz mógł załatwić sobie "nowe ciało"Niestety Danusiu ,narazie dla mnie przewidziano tylko dietę.

[danut]

Andrzeju, a więc widzisz, że wszelkie te próby spełzają na niczym, alchemicy przegrywają, bo nieśmiertelność istnieje, tylko nie jest ograniczona do tego poziomu, w którym teraz znajdujemy się.