Strona 3 z 3

Re: Projekt "CHANI"

: czw mar 07, 2013 12:52 pm
autor: Andrzej 58
Ale z Ciebie Hibrydo aptekarz.Ja mówię o odchyleniu osi obrotu co można przedstawić w różny sposób;  http://pl.wikipedia.org/wiki/Ekliptyka zależy ,z której strony mierzyć.Ten rysunek to ilustruje.Nie jest istotne jak to zdefiniujemy ale o sam fakt istnienia takich odchyłek.Piszesz ,że gdyby było prosto ,to byłoby do kitu i powyżej 80 stopnia obu półkul byłby wieczny mrok.A właśnie ,że nie.Noce polarne biorą się własnie z tego przechylenia.Na wszystkich szerokościach geograficznych wystąpiłaby równonoc a na biegunach Słońce widoczne byłoby non stop.Cienie padałyby zawsze w jednej prostej wzdłuż równoleżników zmieniając tylko w trakcie swoją długość i wektor skracania i wydłużania .Stała niezmienna ekspozycja na Słońce ustabilizowałaby warunki klimatyczne My i inni leżący na tych samych szerokościach geograficznych pomimo,że doba byłaby podzielona na pół ,to po wyprostowaniu mielibyśmy Słonko wyżej nad głowami w stosunku do dzisiejszej równonocy.Stałe warunki kształtujące pogodę,to eliminacja zjawisk ekstremalnych,Tornada ,powodzie  itd .Jeszcze tylko ten paskudny Księżyc jest za blisko.Grawitacyjnie działa na skorupę ziemską powodując niepotrzebne naprężenia.Jak go przesunąć to trzęsienia Ziemi mogą być rzadkością.

Re: Projekt "CHANI"

: śr mar 13, 2013 6:54 am
autor: Hybrid
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="103941" data-time="1362660735">Ale z Ciebie Hibrydo aptekarz.Ja mówię o odchyleniu osi obrotu co można przedstawić w różny sposób;  http://pl.wikipedia.org/wiki/Ekliptyka zależy ,z której strony mierzyć.Ten rysunek to ilustruje.Nie jest istotne jak to zdefiniujemy ale o sam fakt istnienia takich odchyłek.</blockquote>     Na różne sposoby , to można Panie kolego upitolić zupę pomidorową na harcerskim biwaku . Ewentualnie mogę się zgodzić , że na różne , czyli dwa  sposoby mogą się obracać planety względem Słońca , niekoniecznie tak jak zaznaczyłeś , przeciwnie do ruchów wskazówki sekundowej . Mogą się obracać zgodnie z tym ruchem , jeżeli podejrzymy sobie US od spodu , czyli od strony poludniowego bieguna Słońca .  Napisałeś wyrażnie :  <blockquote class="ipsBlockquote"> Ziemia ma oś obrotu pochyloną w stosunku do płaszczyzny ekliptyki o około 23,5 stopnia.</blockquote>    W końcowym twoim zapisie jest merytoryczny błąd w postaci wielkości kątowej i to jedynie pragnąłem sprostować . Ty za to wyjeżdzasz mi tu z aptekarstwem lecz zważ na to , że gdyby nie to aptekarstwo nikt nigdy nie dotarłby do Księżyca , nie wspominając już o Marsie .  Wracając do twojego zapisu i przyjmując go jako prawidłowy (chodzi o te nieszczęsne 23,5*) , to automatycznie zmieniasz kątowe parametry obiegu Ziemi względem gwiazdy dziennej . Ziemia nie będzie już miała odchyłu kątowego względem ekliptyki = 23,5* ,  a 66,5* . Dostrzegasz różnicę ?  Ja tak . Natychmiastowo zmienią się warunki klimatyczne na bardziej ostre . Duża częśc półkuli północnej przez pół roku byłaby w cieniu z temp. minusowymi , a przez następne pół roku panowałby wieczny dzień z temp. powyżej 30* . Na półkuli południowej działoby się odwrotnie . Więc twoje rozmyślanie :  <blockquote class="ipsBlockquote">  zależy ,z której strony mierzyć.</blockquote>     jest warte funta kłaków z sierści dzika .  Posiłkujesz się tu rysuneczkiem z Wiki , no dobrze , jako osoba , która  twierdzi , że jest fizykiem , powinnieneś sobie zdawawć sprawę co to jest rysunek techniczny , czyli jak się go czyta i wymiaruje . Ma on dostarczyć nam pelnej informacji o działaniu układów bądż systemów inzynieryjno - fizycznych .  Powyższy rysunek gmatwa jeszcze bardziej sprawę . Raz , że zwymiarowany kąt nie jest prawidłowo , to wprowadza jeszcze do układu zmienną w postaci przerywanej , prostej prostopadłej do ekliptyki . Ten rysunek nic nie ilustruje !!! Prawidłowo powinno być : pomiędzy równikiem niebieskim , (zielona elipsa) a ekliptyką powinien być zawarty kąt = 23,5* , ewentualnie pomiędzy osią obrotu a ekliptyką powinien byc zawarty kąt = 66,5* . Pomiędzy równikiem niebieskim = ziemski równik a osią obrotu , byle technik odczyta kąt = 90* , ot i cała fizyko-matematyka .  <blockquote class="ipsBlockquote"> Noce polarne biorą się własnie z tego przechylenia.</blockquote>    Nie noce a jednobiegunowa noc polarna - na przeciwległym jest w tym czsie dzień polarny .  <blockquote class="ipsBlockquote">  a na biegunach Słońce widoczne byłoby non stop.</blockquote>   Proponuję ci umieścić dużego greifruta w osi prostopadłej do punktowego , intensywnego żródła światła , powiedzmy w odległości 2 metrów i zaobserwować czy ''bieguny'' tego owocu są oświetlone , jeżeli dorzucisz do tego jeszcze interakcję fotonów z ziemską magnetosferą , obraz staje się klarowny . Fotony zakrzywią swój bieg na sferycznej magnetosferze , trudno tylko dywagować czy to będzie na 80* , 75* czy 85* szerokości geograficznej .  <blockquote class="ipsBlockquote"> .Stała niezmienna ekspozycja na Słońce ustabilizowałaby warunki klimatyczne </blockquote>  Tak , tylko nie w tą stronę co byśmy sobie życzyli . Zero chmur na szerokościach równikowych i podzwrotnikowych . Nie ma chmur nie ma deszczu . Wszystko ukierunkowałoby się ku biegunom , działanie siły odśrodkowej . Jednym słowem  klimat ustawiony byłby równolężnikowo .

Re: Projekt "CHANI"

: śr mar 13, 2013 6:33 pm
autor: Andrzej 58
Dumam Hibridzie nad tym co chcesz udowodnić i jakoś wychodzi mi ,że nie interesuje Cię sama idea a nieścisłości w skrótach myślowych.Nie lecimy na Księżyc a teoretyzujemy na temat coby było gdyby było.Czepiasz się definicji . Podajesz przykład z grejfrutem .No to popatrz oczami wyobraźni.Słońce od ziemi jest oddalone o jakieś 150 milionów kilometrów.Wystarczająco daleko ,żeby przyjąć ,że strumień światła jest równoległy do tarczy Słońca z ziemskiego punktu widzenia.Jaką średnicę będzie miał taki strumień?Około 109 średnic Ziemi.Słońce to nie punktowe źródło światła. Sytuacja z grejfrutem powinna wyglądać tak.Grejfrur świeci światłem spolaryzowanym w kierunku główki od szpilki.Zakładamy ,że Ziemia porusza się w płaszczyźnie ekliptyki (dziś raz jest pod a raz powyżej)Płaszczyzna równikowa pokrywa się z z ekliptyką .Oś obrotu prostopadła do obu płaszczyzn(90 stopni)Odchyłka -zero.Miś polarny i po przeciwnej stronie  Pingwin stoją na palcach i co widzą? :D  :D .Co ma do rzeczy cytat z Wiki dotyczący kierunku obrotu planet.Sprawa dotyczy tego ,że Wenus porusza się w kierunku przeciwnym do pozostałych.Nie zależy to od tego czy patrzymy z góry czy z dołu na układ.Uważasz ,że nierównomierne dostarczanie energii na Ziemię w ciągu roku nie ma wpływu na zjawiska klimatyczne.No to uważaj tak dalej.

Re: Projekt "CHANI"

: pt mar 22, 2013 5:16 pm
autor: Ronin
Mi się tylko tak wydaje, czy w tekście jest napisane, że kontakt z tym "bytem" został utracony jesienią 1999 roku ? Jeżeli tak to skąd w "przepowiedniach bytu" wzmianki o prezydencie USA Obamie, Putinie,  Cernie (jak rozumię chodzi o zderzach hadronów) itp. Nikt tego nie zauważył ? Przecież Putin został prezydentem z końcem grudnia 1999 roku, Obama od 2009, zderzacz (akcelerator)  ruszył w 2008 (choć w sumie dużo wcześniej było wiadomo, że ma powstać). Chyba, że to takie mocne przepowiednie były...

Re: Projekt "CHANI"

: pt mar 22, 2013 8:03 pm
autor: Arek 1973
Brawo Twojej spostrzegawości Ronin, Obama jest od 2008r.  a i Putin też tak jakoś.Podczas tłumaczenia zauważyłem te dziwności,,,,,,,,, jeżeli było tak  jak w art. napisano to byt wiedział na długo przed wydarzeniem że Putin i Obama bądą prezydentami a także (może?) te inne nazwiska  z przepowiedni  w tym czasie nie były jeszcze na tych stanowiskach na których póżniej były, mam tu  na myśli  np: Sharon'a, lub Cheney'a. Druga możliwość jest taka, ale tutaj trzeba się dobrze znać, trzeba by to ich forum dokładnie przestudiować . Być może jest tak że to wszystko wielka ściema lub to zdarzenie  stosunkowo niedawno miało  miejsce , już  wtedy gdy Obama, Putin  i inni byli  na stanowiskach a te "przepowiednie" nie mają nic  z przepowiedniami  wspólnego........... ale robią wrażenie :D .Istnieje  taka możliwość że ktoś tam sobie dla zabawy wymyślił całą opowieść  i powplatał tam znane nazwiska z  wydarzeniami  które mogły mieć (albo i nie) miejsce......... no bo  kto  sprawdzi  kiedy przepowiednie były robione???   wszystko przecież  ściśle  tajne :kekeke:

Re: Projekt "CHANI"

: śr kwie 03, 2013 7:34 am
autor: azor
Arku mam pytanie do Ciebie z innej beczki bo nie mogę na PW wysłać do Ciebie ? Mam fajne materiały o obserwacjach i monitoringu od Gerharda tylko mam problem z tłumaczeniem.

Re: Projekt "CHANI"

: sob kwie 06, 2013 8:49 pm
autor: Arek 1973
To daj linka albo tekst.Ok, widzę że na pocztę mi przyszło, dopiero dzisiaj wróciłem do  domu dlatego wcześniej nie odpisywałem. Nie umiem tego otworzyć, jeśli to nie problem to wklej tekst tutaj  w temacie a ja go skopiuję  by przetłumaczyć a z tematu się go  wykasuje , albo wklej tekst w e-mail do mnie adres jest tutaj: arek-cz@t-online.depozdrawiam

Re: Projekt "CHANI"

: ndz kwie 07, 2013 8:24 am
autor: azor
Arku wyślę na Twojego e-maila ;) Dzięki..