Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

O kosmosie bliskim i dalekim, odkrycia, zagrożenia i zaskoczenia.
Awatar użytkownika
MarcinAdk
Infrańczyk
Posty: 196
Rejestracja: sob paź 22, 2011 11:23 am
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: MarcinAdk »

Nie ma co się się łudzić monitoring NEO jest wciąż niewystarczający, ten dzisiejszy zarejestrowany przez METEOSAT-10 to tylko kropla  w oceanie kosmosu.
Per Ardua Ad Astra
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: Katarzyna_1 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="103361" data-time="1360933009">Ma ktoś zdjęcia tego znalezionego krateru?</blockquote>Nie ma żadnego krateru. Rosyjscy panowie, chcieli ten świecący zapowiadany krzyż wygenerować, ale coś im nie wyszło. Pytanie tylko po co? Mniemam, że dla jaj i ośmiesznia tych rzekomych irlandzkich i innych orędzi. Niektóre są jednak prawdziwe, ale które?Teraz jest 17,15 i co? ..ciemno wszędzie, głucho wszędzie... Co to będzie.. :D
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: azor »

Bardzo interesujące zdarzenie i znów w Rosji. Również chciałbym zobaczyć krater ufff takie kawałki będę sporo $ kosztowały na rynku. Swoją drogą ja dzis otrzymałem infomracje z Jasła na Podkarpaciu, które mówią o obserwacji 14 lutego o 20:05 kilku czerwonych kul lecących bardzo szybko słychać też było bardzo głosny dźwięk jak z samolotu. Obiekty były kuliste czerwonej barwy znikły jak podaje świadek wnosząc się ku górze - zjawisko przeroziło jego i całą rodzinę. Na razie nie mam pojęcia co to było zdarzenie trwało około 15 sekund.
Ostatnio zmieniony pt lut 15, 2013 4:24 pm przez azor, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
UFOWORLDNEWS
Weteran Infranin
Posty: 1363
Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: UFOWORLDNEWS »

Kosmiczna skała przemknie bardzo blisko Ziemi - a my zobaczymy to w internecie
 <div>Nigdy jeszcze, odkąd prowadzimy badania nie leciała koło naszej planety równie duża asteroida.</div>Już dziś o 20:25 polskiego w odległości 27 tysięcy kilometrów od naszej planety (a dokładnie 34 tys. km od jej centrum) przeleci planetoida 2012 DA14.Choć mieliśmy już dziś kosmicznego gościa, meteoryt, który spadł w Rosji, to z 2012 DA14 nie wiąże się żadne zagrożenie. Co prawda jest to dużo większy obiekt - jasność wskazuje, że ma średnicę około 36 metrów, ale nie ma ryzyka, że spadnie na Ziemię. Przemknie jednak na tyle blisko, że grawitacja naszej planety odchyli tor jej lotu. Przy okazji przetnie orbity satelitów geostacjonarnych - ostatnie badania wskazują jednak, że nie zniszczy żadnego z nich. Telewizja satelitarna jest najprawdopodobniej bezpieczna. NASA przygotowała film obrazujący tor lotu: 
 
A gdyby, czysto, hipotetycznie, 2012 DA14 uderzyła w naszą planetę? Wywołałaby zniszczenia porównywalne z meteorytem tunguskim 95 lat temu, który miał podobną wielkość. Energia uderzenia wyniosłaby około 2,5 megatony - bomba zrzucona na Hiroszimę miała 15 kiloton.Nie musi jednak spadać, by została uznana za historyczne wydarzenie - to najbliższy przelot planetoidy od lat 90. XX wieku, kiedy to człowiek zaczął regularnie przeczesywać przestrzeń kosmiczną. Będziecie mogli obserwować je na żywo, w internecie - wystarczy przed 20:25 wejść na stronę live.gloria-project.eu/2012DA14/indexp.html. Gloria (Global Robotic-Telescopes Intelligent Array - Globalna inteligentna sieć teleskopów robotów) to finansowany ze środków Unii Europejskiej społecznościowy projekt naukowy, kierowany przez Universidad Politecnica de Madrid. Umożliwi ona pobieranie umieszczanych na bieżąco zdjęć nieba, na których widoczna będzie planetoida. Gloria przygotuje także animacje, pokazujące ruch 2012 DA14. Także NASA przygotowuje transmisję z lotu planetoidy na swojej stronie.Można też pokusić się o obserwowanie jej przez lornetkę - jak mówi dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie:Najlepsze warunki do jej obserwacji wystąpią w Indonezji. Dość dobre będą mieli także obserwatorzy w Azji, wschodniej Europie i Australii. Tuż przed godziną 21 rozpoczną się dobre warunki do obserwacji. Wtedy 2012 DA1 przejdzie obok gwiazdy Denebola w konstelacji Lwa. (...) Obiekt znajdziemy około 20 stopni nad wschodnim horyzontem i do jego obserwacji wystarczy zwykła lornetkaPlanetoida 2012 DA14 została odkryta 23 lutego 2012 roku przez zespół obserwatorium La Sagra Sky na południowym wschodzie Hiszpanii. Źródło: http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,13410229,Kosmiczna_skala_przemknie_bardzo_blisko_Ziemi___a.html#BoxTechTxt
Ostatnio zmieniony pt lut 15, 2013 4:50 pm przez UFOWORLDNEWS, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: Katarzyna_1 »

'Przemknie jednak na tyle blisko, że grawitacja naszej planety odchyli tor jej lotu"A może będzie odwrotnie i w końcu za kilka lat na rodzie Degola zobaczymy prawdziwą palmę? :DAle dzięki Ufoniusie za to info. 
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
observator
Infranin
Posty: 272
Rejestracja: śr mar 07, 2012 2:35 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: observator »

Pomijając to że zachmurzenie występujące teraz nad naszym krajem uniemożliwi obserwację jej przelotu, to przeciętny Kowalski nie ma się czym podniecać. Obserwacje lornetkowe takich obiektów wymagają doświadczenia i znajomości topografii gwiazdozbiorów. Zjawisko jest mało spektakularne ze względu na znikomą jasność obiektu, poza zasięgiem gołego oka, wręcz bym powiedział banalne dla ludzi którzy nie są pasjonatami astronomii obserwacyjnej. Nie jeden by się rozczarował wysilając oczy, a potem szydził w internecie że nic nie widział.
Ostatnio zmieniony pt lut 15, 2013 6:35 pm przez observator, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
UFOWORLDNEWS
Weteran Infranin
Posty: 1363
Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: UFOWORLDNEWS »

Planetoida oznaczona symbolem <a>2012</a> DA14 znajduje się dziś rekordowo blisko Ziemi. Dokładnie o godzinie 20:25 naszego czasu obiekt znajdzie się 34 tys. km od centrum naszej planety - to bliżej niż umieszczone są satelity geostacjonarne. Będzie to najbliższy przelot od momentu, kiedy rozpoczęliśmy dokładne obserwacje nieba w poszukiwaniu asteroid, czyli od lat 90. XX wieku.  Dzisiaj o godzinie 20:00 naszego czasu, NASA będzie na żywo transmitowała obraz z teleskopów i innych kamer, skierowanych na asteroidę znaną jako 2012 DA14. Transmisję będzie można oglądać poniżej.  Jak obserwować asteroidę z Polski?



Dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie wyjaśnia:



W Polsce, w momencie najbliższego zbliżenia, planetoida będzie znajdować się jeszcze pod horyzontem lub tuż nad nim. Tuż przed godziną 21 rozpoczną się dobre warunki do obserwacji. Wtedy 2012 DA1 przejdzie obok gwiazdy Denebola w konstelacji Lwa i będzie świecić z blaskiem 8 wielkości gwiazdowych. Obiekt znajdziemy około 20 stopni nad wschodnim horyzontem i do jego obserwacji wystarczy zwykła lornetka.



Pewną trudność może sprawiać fakt szybkiego przemieszczania się 2012 DA1 na tle gwiazd. Planetoida będzie pokonywać prawie jeden stopień, czyli dwie tarcze Księżyca na minutę!

Przed godziną 21.30 planetoida przeleci przez środek składającego się ze słabych gwiazd gwiazdozbioru Warkocza Bereniki, a następnie przejdzie do Psów Gończych. Po godzinie 22 będzie już w konstelacji Wielkiej Niedźwiedzicy. Pół godziny później znajdzie się prawie dokładnie w środku Wielkiego Wozu, pomiędzy gwiazdami Alioth i Megrez. Po godzinie 23 opuści Wielką Niedźwiedzicę i przejdzie do konstelacji Smoka. Jej blask spadnie wtedy poniżej 10 magnitudo i do obserwacji będzie trzeba użyć większych lornetek lub teleskopów. 
 
Czy bliski przelot asteroidy może stanowić zagrożenie dla Ziemi?



Choć asteroida przeleci niezwykle blisko nas, to tym razem do zderzenia z Ziemią na pewno nie dojdzie. Do następnego znaczącego zbliżenia dojdzie 16 lutego 2046 roku i wtedy odległość planetoidy od Ziemi będzie wynosić 60 tys. kilometrów.



Orbitę 2012 DA14 może jednak zmienić grawitacja naszej planety albo ewentualne zderzenie z którymś z satelitów okrążających Ziemię. Od tego, jak zmieni się tor lotu asteroidy podczas dwóch najbliższych przejść, zależy jej dalszy los. Naukowcy uspokajają jednak, że nawet przy przewidywanej zmianie orbity nic nam nie zagraża. Najprawdopodobniej bowiem również w czasie kolejnego zbliżenia - 16 lutego 2110 roku - 2012 DA14 nie zderzy się z Ziemią. Co więcej, rozmiary obiektu są na tyle małe (średnica w najszerszym miejscu wynosi 45 m), że po tym, jak w większości spaliłby się w ziemskiej atmosferze (jeśli w ogóle trajektoria jego lotu miałaby się przeciąć z ziemską), mógłby spowodować jedynie niewielkie zniszczenia w skali lokalne.Planetoida może ulec rozerwaniu?



Rekordowo bliskie przejście powoduje, że naukowcy oczekują, iż grawitacja Ziemi i związane z nią <a>siły</a> pływowe mogą spowodować aktywność sejsmiczną na powierzchni planetoidy. Takie zjawiska są powszechne w Kosmosie. Na przykład siły pływowe potężnego Jowisza, napędzają aktywność sejsmiczną jego księżyca o nazwie Io. Nigdy nie udało się jednak ich stwierdzić lub zaobserwować w przypadku ciał przelatujących blisko Ziemi. Przelot 2012 DA14 może być wyjątkiem.



Co ciekawe, naukowcy twierdzą, że jest szansa na dojrzenie efektów tej działalności. Planetoidy, które długo przemierzają przestrzeń kosmiczną, stają cię ciemnoczerwone. To efekt wygrzewania ich powierzchni przez promieniowanie słoneczne i kosmiczne.



Powierzchnia poddana trzęsieniu związanemu z aktywnością sejsmiczną może zareagować na dwa sposoby. Po pierwsze, może podnieść się gaz i pył, a w efekcie wokół planetoidy rozbuduje się otoczka, którą da się dojrzeć z Ziemi. Po drugie, pęknięcia zapieczonej skorupy mogą pozwolić na wydostanie się na powierzchnię świeżego i jasnego materiału. To też da się dojrzeć, bo może zmienić się blask ciała, na skutek zmiany albedo (zdolności do odbijania promieni słonecznych).



W ekstremalnym przypadku może nawet dojść do rozerwania planetoidy. Ciała tego typu mają często luźną strukturę przypominającą pumeks. To często zlepki kilku mniejszych obiektów. Jeśli siły pływowe Ziemi zadziałają efektywnie, może dojść do fragmentacji ciała. Zagrożenia dla naszej planety nie ma żadnego. Nawet jeśli dojdzie do fragmentacji, wszystkie powstałe w jej wyniku obiekty miną naszą planetę w bezpiecznej odległości. Podczas dzisiejszego przelotu, 2012 DA14 będzie więc śledzona wieloma instrumentami, na wiele sposobów i w najróżniejszych długościach fali świetlnej.



aol/ mrt/ agt/ (PAP)



AB / AO WP.PL

 
Ostatnio zmieniony pt lut 15, 2013 6:11 pm przez UFOWORLDNEWS, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sniegowa
Infrzak
Posty: 42
Rejestracja: czw gru 22, 2011 1:47 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: sniegowa »

Cienko coś dzisiaj śpiewają ci wszyscy eksperci... Jeszcze wczoraj wiedzieli, jak powstał wszechświat i co dzieje się na Jowiszu, a dziś mówią, że nie zauważyli całkiem sporej skały... Czas porzucić te konwenanse drodzy "uczeni"... A tak na marginesie, ciekawa jestem czy to zdarzenie w jakiś sposób - że tak powiem - obudzi świadomość na istnienie problemu jakim jest zagrożenie z kosmosu. Trudno powiedzieć, co dziś niebezpieczniejsze - meteoryt czy nadaktywność słońca.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: azor »

Patrzę teraz na TVN 24 komentuje całą sprawę M.Hermaszewski - redaktor pyta o UFO Hermaszewski mówi gdy zobaczy tak dobry materiał jak ten z Uralu to wtedy będzie komentował. Nie wiem czy się śmiać czy płakać z niewiedzy tego Pana o UFO i rejestracjach filmowych.
Awatar użytkownika
sniegowa
Infrzak
Posty: 42
Rejestracja: czw gru 22, 2011 1:47 pm
Kontakt:

Re: Rosja: Wybuch meteorytu nad Uralem

Post autor: sniegowa »

Azorze, Hermaszewski był w kosmosie i to wielkie osiągnięcie, ale na tym w zasadzie jego rola się kończy i nie brała bym do serca jego opinii. Po pierwsze, to było 40 lat temu, po drugie, wystarczy spojrzeć na jego późniejszą karierę, żeby zobaczyć, że raczej nie zmierzała ona w stronę bycia ekspertem od astronomii. A więc, choć nie umniejszam jego zasług, nie rozumiem, co może on powiedzieć o asteroidach i o UFO :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „UKŁAD SŁONECZNY i WSZECHŚWIAT”