Słyszę rozmowy

Duchy, Zjawy, Klątwy
Awatar użytkownika
kamilm
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: sob gru 15, 2012 1:58 pm
Kontakt:

Słyszę rozmowy

Post autor: kamilm »

witajcie od pewnego czasu z dobre 3-4m-ce przy zasypianiu czy nawe w ciągu dnia jak jest kompletna cisza od czasu do czasu średnio raz-dwa razy w tygodniu słyszę czyjeś rozmowy, są to rozmowy najczęściej 2-3 osób na różne tematy, ba najciekawsze że czasem się nawet włączam w tą rozmowę i te głosy nieraz mi odpowiadają. Dodam że nie piję wogóle alkoholu ani nie zażywam żadnych używek ze względu na przyjmowane leki sterydowe, tak się zastanawiam czy to mogloby być od leków, ale nie wiem. Co o tym sądzicie, bo ja myślę że to normalne raczej nie jest, cieszyć się czy biec do psychiatry ?
Awatar użytkownika
Sandra
Homo Infranius
Posty: 429
Rejestracja: pt lut 12, 2010 2:05 pm
Kontakt:

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: Sandra »

Normalne raczej nie jest, coś uruchomiłeś albo samo się uruchomiło i wyłapujesz rozmowy, ale jak sam zauważyłeś musisz być skupiony i zrelaksowany żeby je usłyszeć. Raczej, utrudnia to życie. Na początku pewnie ci się to podobało, ale z czasem będzie ci to przeszadzać, może ignoruj je i nie daj się wciągać w dialog, jeśli ci to przeszkadza,.  Raczej zgłoś się do lekarza.
Ostatnio zmieniony pn mar 25, 2013 9:37 am przez Sandra, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Adolf
Infrzak
Posty: 46
Rejestracja: czw lut 07, 2013 1:57 am

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: Adolf »

Dla mnie wygląda to na pierwsze objawy schizofrenii, ale lekarzem nie jestem. O czym rozmawiacie? Wiesz kim są te osoby?
<a href="http://www.ufopoznan.blogspot.com">www.ufopoznan.blogspot.com</a>
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: Katarzyna_1 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="kamilm" data-cid="104368" data-time="1364193014">witajcie od pewnego czasu z dobre 3-4m-ce przy zasypianiu czy nawe w ciągu dnia jak jest kompletna cisza od czasu do czasu średnio raz-dwa razy w tygodniu słyszę czyjeś rozmowy, są to rozmowy najczęściej 2-3 osób na różne tematy, ba najciekawsze że czasem się nawet włączam w tą rozmowę i te głosy nieraz mi odpowiadają. Dodam że nie piję wogóle alkoholu ani nie zażywam żadnych używek ze względu na przyjmowane leki sterydowe, tak się zastanawiam czy to mogloby być od leków, ale nie wiem. Co o tym sądzicie, bo ja myślę że to normalne raczej nie jest, cieszyć się czy biec do psychiatry ?</blockquote>Koniecznie idź do lekarza, bo leki sterydowe podobnie jak niektóre narkotyki mogą powodować wybuch psychozy, która bez ich użycia nigdy by się nie ujawniła. Zacznij od lekarza, który Ci przepisał te sterydy.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Konstantina
Infrzak
Posty: 87
Rejestracja: czw gru 22, 2011 8:33 pm
Kontakt:

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: Konstantina »

Nie ma co panikować, zdarza się to przed snem... Może to być jakiś szczególny rodzaj hipnagogii. Ciekawe, nieco straszne, ale w ostatecznym rozrachunku dość zwykłe zjawisko...
Awatar użytkownika
artemius
Infrańczyk
Posty: 147
Rejestracja: śr lut 29, 2012 8:07 pm
Kontakt:

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: artemius »

<blockquote class="ipsBlockquote">Nie ma co panikować...</blockquote>Rzeczywiście, nie ma co panikować. Trzeba skonsultować się z lekarzem. <blockquote class="ipsBlockquote">zdarza się to przed snem...</blockquote>Osobom zdrowym raczej się nie zdarzają rozmowy z niewidzialnymi osobami.

Ani przed snem, ani w ciągu dnia gdy jest cicho, ani też  w innych okolicznościach. 
Lepszy okropny koniec niż okropność bez końca.
Murphy
Awatar użytkownika
Ameno
Infrzak
Posty: 40
Rejestracja: pt wrz 02, 2011 7:23 pm
Kontakt:

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: Ameno »

Kamil chciałam zapytać ile masz lat,ja w okresie dorastania to miałam. U mnie to było jeszcze gorzej bo przewidywałam przyszłość swoją i  osób których nie znałam. Słyszałam głosy które mówiły co ma się wydarzyć,ale z czasem to zaczęło być drażniące.Jedynym plusem było to że wiedziałam z czego zostanę zapytana w szkole i czego muszę się nauczyć.Frajda nie byle jaka,ale z czasem stałam się osobą drażliwą. Siostra doradziła mi myśleć o czymś innym aby to zagłuszyć,no i się udało po wielu próbach.Drugi raz chyba już tego nie chciałabym przechodzić.
Kinga
Infrzak
Posty: 33
Rejestracja: pt maja 14, 2010 9:13 pm
Kontakt:

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: Kinga »

Ameno, na serio miałaś takie zdolności?  Czy Ci po prostu wydawało się ?  I jak taka prekognicja może ot, tak przeminąć?  Chociaż wiem, że bywały przypadki osób, u których w okresie dorastania ujawniała się psychokineza, a potem to przemijało.  Ale żeby prekognicja?
Awatar użytkownika
Ameno
Infrzak
Posty: 40
Rejestracja: pt wrz 02, 2011 7:23 pm
Kontakt:

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: Ameno »

Nie wiem co to znaczy prekognicja,zaraz sobie sprawdzę w wiki. Opisałam to co przeżyłam,ale dla zwykłego człowieka to jest trudne.Kiedyś byłam bardzo cichą osobą,unikałam tłumów,wolałam być sama. Tego czegoś nie chciałam już dłużej bo często miałam "zawiechy" i nie słyszałam co do mnie mówi otoczenie tylko przyszłość mi się przedstawiała. Pewnie każdy myśli,o chciałbym tak mieć ale to naprawdę przeszkadza w życiu codziennym.Powiem ci Kingo że płakałam że już nie chcę tego i zaczęłam się modlić do Boga żeby zabrał to ode mnie.Po jakimś czasie się udało i oby więcej nie wracało.Myślę że u Kamila to początek tych wizji,ale kto wie.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Ameno
Infrzak
Posty: 40
Rejestracja: pt wrz 02, 2011 7:23 pm
Kontakt:

Re: Słyszę rozmowy

Post autor: Ameno »

Poczytałam o prekognicji i patrzę że wszystko się zgadza.Opowiem jeszcze coś.Parę lat później poznałam kolegę który praktykował buddyzm.Akurat w naszym mieście był taki zjazd,zbierający tą społeczność.Ów ten kolega zaprosił swego znajomego który miał już nadane imię przez guru,czy jak tam zwać.Była też jedna pani. Wszyscy usiedliśmy aby medytować,wcześniej kolega wyjaśnił mi o co chodzi z tą medytacją. Po seansie musieliśmy opowiedzieć co widzieliśmy. U mnie to była MANDALA,piękna,a kolorów na naszym świecie takich nie ma jakie ona miała. A ten buddysta powiedział: to niemożliwe że to widziałaś,to może zobaczyć tylko guru. Zapierałam się że to widziałam ale nie dał wiary. Nie wiem może tylko zażartował ze mnie.Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „DUCHY”