Dziwny wygląd Sfinksa

Tajemnice zaginionych cywilizacji i zagadki współczesności. Kontrowersyjne odkrycia, hipotezy i rzeczy, o których milczą podręczniki
robrep
Zaangażowany Infranin
Posty: 302
Rejestracja: sob kwie 27, 2013 10:25 am

Dziwny wygląd Sfinksa

Post autor: robrep »

Te zdjęcia zrobiłem sam w Egipcie. To co mnie nurtuje, to to że głowa Sfinksa nie pasuje do reszty. Jest krzywa, nieforemna. Budowano w tamtych czasach takie precyzyjne budowle, a Sfinks jest kompletnie skopany. Sama głowa ma inny odcień od reszty. Także prawa i lewa strona twarzy różni się. Kolor głowy jest w takim odcieniu jak piramidy. Tułów wyraźnie jaśniejszy.I zrodziło się w mojej głowie pytanie, czy aby głowa nie została przerobiona w późniejszym czasie. Czy w oryginale był to faraon, czy tylko któryś z faraonów nakazał przekucie głowy, aby wyobrażała jego?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pt maja 10, 2013 5:04 am przez robrep, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Dziwny wygląd Sfinksa

Post autor: Rysiek23 »

To, że głowa sfinksa pierwotnie była inna to nie nowa teoria. Spekulowano m.in. że oryginalnie mogła to być głowa psa/szakala (Anubis). Polecam dobry artykuł: http://infra.org.pl/historia-/zagadki-dziejow/743-sekret-sfinksa P.S. Fajne fotki.
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Dziwny wygląd Sfinksa

Post autor: Andrzej 58 »

Jakby nie patrzeć znów mamy do czynienia ze snem.Totmes pojechał na polowanie ale towarzyszyli mu dwaj "słudzy",których nikt nie znał i już robi się ciekawie.Dowiadujemy się ze steli kogo przedstawia Sfinks-Kheper Ra A sam Sfinks jest miejscem jego zamieszkania.Ra przedstawia się jako ojciec Totmesa i żąda od niego dyspozycyjności za obietnicę długiego życia i władzy nad wszystkimi narodami świata.Coś jednak Totmes musiał zrobić nie tak ,bo jego mumia wskazuje na śmierć w młodym wieku.Ra potrzebował pomocnika do zbierania danin.Obok Sfinksa jest stela mówiąca o ojcu Totmesa -Amenhotepie II.Ten musiał się sprawdzić a to tłumaczenie z tej steli:"... zdeptał Nomadów. Ci z Północy ugięli się przed jego władzą, i wszystkie obce ludy chylą przed nim głowy, pełne strachu. Uchwycił cięciwy dziewięciu łuków i trzyma w ryzach obydwie krainy. W ludziach budzi przerażenie, a kochają go wszyscy bogowie. Sam Amon ustanowił granice jego panowania tam, gdzie sięga wzrok i blask słonecznej tarczy Re. Wziął w posiadanie cały Egipt, Górny i Dolny Egipt go słucha. Przesunął pustynię, żeby przynosiła plony; wszystkie obce ludy szukają u niego opieki. Granice jego państwa sięgają aż po krańce nieba, sam tylko trzyma w dłoniach klucz do wszystkich krain. Zasiadł jako król na wielkim tronie, a pod jego panowaniem zjednoczyły się obydwa kraje pełne dziwów, i włożył na głowę podwójną koronę. Na jego skroniach spoczywa atef, jego głowa ozdobiona jest koroną Górnego i Dolnego Egiptu. Wziął przepaskę i hełm wojenny, korona Ibisa niczym dwa wielkie pióra na jego głowie...... Świat należał do niego, jeszcze nim się narodził. Należy do niego Egipt, nikt nie stawia mu oporu, tam gdzie sięga wzrok Atuma. Montu daje siłę jego członkom i jego siła jest równa sile syna Nut. Zjednoczył trzcinę z papirusem, boją się go zarówno ci z Północy, jak i ci z Południa. Sprawuje władzę wszędzie tam, gdzie świeci Re; do niego należy to wszystko, co otacza Ocean. Nikt inny tak jak on nie wysyła posłów do wszystkich krajów. Nikt nie może się z nim równać pod niebem Horusa. Żaden człowiek nie może go powstrzymać. Ci z Południa przychodzą do niego, kłaniając się nisko, padają na twarz ci z Północy. Ujął wszystko w swoje dłonie. Jego maczuga strzaskała ich głowy, bo chciał pan bogów, Amon-Re-Aton, żeby wkroczył triumfalnie do tych krajów, i nikt już nigdy nie powtórzy tego, czego on dokonał.

Jako król objawił się jednak dopiero, gdy był już dojrzałym młodzieńcem, który panował nad swoim ciałem i dźwigał na barkach osiemnaście lat męstwa, i poznał wszystkie sprawności Montu, nie znajdując sobie równych na polu bitwy, i dosiadał konia, nie znajdując sobie równych w całej wielkiej armii. Nie było żołnierza, który by zdołał napiąć jego łuk, i nikt nie potrafił doścignąć go w biegu. Silne były jego ramiona i nie znał zmęczenia. Gdy chwytając za wiosło stawał na rufie swojej łodzi, mógł zastąpić dwustu ludzi. Inni przystawali po przepłynięciu pół mili, gdyż byli wyczerpani, a ich członki zmęczone, i z trudem łapali powietrze. Jego Majestat jednak mocno dzierżył długie na 20 łokci wiosło. A przystanął dopiero wtedy, i jego łódź dobiła do brzegu, gdy wiosłował przez trzy mile bez przerwy. Promieniały twarze ludzi, którzy na to patrzyli.

Napiął również trzysta mocnych łuków, żeby porównać pracę rzemieślników i odróżnić tych, którzy znają się na swojej pracy, od patałachów. A kiedy wrócił, dokonał tego, o czym ja wam opowiem: na północnym dziedzińcu kazał ustawić cztery tarcze z azjatyckiej miedzi, każda o grubości ręki, w ten sposób, że odległość między jednym słupem a drugim wynosiła dwadzieścia łokci. Wtedy pojawił się Jego Majestat na koniu, jak Montu w blasku swojej siły. Napiął łuk, trzymając w dłoni jednocześnie cztery strzały. Ruszył niczym Montu w pełnym stroju bojowym; strzelił, a jego strzały przebiły tarcze. Wtedy kazał ustawić jeszcze jeden słup. Czegoś takiego nikt jeszcze nie dokonał i nie słyszano, żeby ktoś o tym opowiadał: strzała wystrzelona do miedzianej tarczy przeszła przez nią na wylot i upadła potem na ziemię ..."
Jak nic bogowie wyposażali swoich pomocników w rodzaje broni ,które musiały nieźle straszyć ich podwładnych.To władza oparta na strachu.Czegoś jednak się ta władza bała- kompleks mieszkalny bogów otoczony był dziesięciometrowym murem a brama w południowej części miała siedem metrów wysokości.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Dziwny wygląd Sfinksa

Post autor: arek »

Ja słyszałem inna teorie ,pierwotnie była to postac lwa z głową skierowana na ten znak zodiaku .Po ponownym odkopaniu go za czasów Totmesa III ,bodajze ,ten jak przystało na skromego władcę ,kazał wyrzeźbic na glowie lwa swoje oblicze ,to dlatego tułów sfinksa jest zerodowany a twarz nie .Przynajmniej nie w takiej skali jak łapy i tułów .Jest jeszcze jedna zagwozdka ,erozja była prawdopodobnie erozja wodną ,deszcze tam padały jakies 12 tyś lat temu .Lew patrzył na swój gwiazdozbiór też około 12 tyś lat temu .I takie usytuowanie budowli miałoby jakis sens ,tylko brak cywilizacji która by to zrobiła. I zawsze lepiej stwierdzi że to erozja wietrzna i uderzenia piasku ,z tym ,ze piasek zasypał lwa i nie ma wówczas opcji działania wiatru .
Ostatnio zmieniony czw maja 09, 2013 7:47 pm przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Dziwny wygląd Sfinksa

Post autor: Andrzej 58 »

Drugi Sfinks to może nie ,ale dziwne ,że po przeciwnej stronie na okręgu znajduje się pusta przestrzeń.Tu film z RAI-u .Napisy polskie;http://www.youtube.com/watch?v=RkJ2K5P7v-Q
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADKI HISTORII”