Przestrzelone czaszki

[Rysiek23]

[ external image ] Literatura poświęcona „zakazanej archeologii” wspomina o dwóch przypadkach kopalnych czaszek sprzed dziesiątek tysięcy lat, które noszą ślady przypominające do złudzenia skutki postrzału z broni palnej. Pierwszym przykładem jest czaszka hominida znaleziona w 1921 r. w Rodezji, w której widnieje ośmiomilimetrowy otwór. Drugie znalezisko to uszkodzona w podobny sposób czaszka bizona żyjącego 40 tys. lat temu, znajdująca się w muzeum w Moskwie… WIĘCEJ W SERWISIE INFRA

[Arek 1973]

^{Więc lepiej nazwać to " Czaszki  z  dziurami",,,,,,,jakoś normalnie nie chce mi  się wierzyć że ludzie  wpadli na to  że musi to być  laser. Hmmm, można by tak samo  iść na pomysł że ludzie posiadający broń palną  odbyli  podróż w czasie żeby zapolować sobie na  starożytne bizony}

[arek]

sa jeszcze inne czaszki ,np. czaszka niedźwiedzia polarnego. Mam podejrzenie co do wyjasnienia a mianowicie wiekość otworu .zgadza sie on z rozmiarem kalibrowym broni powszechnie używanej w myślistwie (7.8mm) . Zabawne jest też wyjaśnienie z piorunem ,walneło go napiecie rzędu miliona Voltów w mózg ,zrobiło dziurkę w czaszce a facet przeżył . Wyjaśnienia, trochę przypominają wyjaśnienia UFO z blue bok ,gaz bagienny ,połączony z planetą wenus ,przy wsparciu chwilowej pomrocznosci jasnej policjanta na służbie .... Po prostu wszystko tylko nie kulka  bo jej nie było ,nawet meteoryt jest dobrym wyjaśnieniem . I nie chodzi mi tu o bezkrytyczną wiarę w teorie polowań kogokolwiek ,tylko w momencie gdy czytam ,takie wyjaśnienia to normalnie śmiech mie rozsadza .120 tys lat temu raczej nie znano nawet łuku .Prze 40 tyś lat raczej też nikt nie stawł na przeciwko turów czy bizonów polowało sie podchodząc z boku ,by trafić w serce .Natomiast dobrym wyjaśnieniem są rogi innego bizona .Ale niedżwiedzie zwłaszcza polarne rogów nie posiadaja a atakujac inne zwierzęta typu woły piżmowe nie wala łep w łep tylko prostują sie i atakuja łapami czy coś w tym stylu . Inną sprawą jest pochodzenie Neandertalczyków ,występowali jedynie w Europie, choć wg. teori, hominidzi pochodzą ze środkowej Afryki .Nie odnaleziono przodka Neandertalczyków w Europie ,więc powinien być szlak migracyjny Afryka - Europa  tego gatunku.

[danut]

Dokładnie, tylko powiedźcie co jest takiego niemożliwego w teg teorii, że doszło do spotkania się dwóch różnych rzeczywistości oddalonych mocno w czasie i zwyczajnie człowiek z bronią zobaczył mamuta? Ja wiem, że istnieje taka możliwość i moze być jak najbardziej realnym wydarzeniem.

[wlodeusz]

Podróże w czasie, były dotychczas zarezerwowane dla kosmitów. Teraz okazuje się, że przypadek Johna Titora to nie fikcja. To real!. Zaawansowane cewki elektryczne, żarówki i urządzenia techniczne i butelki od Coli, odkryte w warstwach ziemi sprzed kilkunastu tysięcy lat, dowodzą tego niezbicie. Upłynie jeszcze sporo czasu, zanim dowiemy się czy to światy równoległe, czy wehikuły czasu. To tak jak z UFO. Im więcej świadków, tym większa wiedza i lista dowodów...

[Arek 1973]

.Huhhh, butelki od coli????

[Hybrid]

 Nie mieszajmy do tego fenomenu UFO , które jest zjawiskiem istniejącym lecz  nienamacalnym . Nie jesteśmy pierwszą i ostatnią cywilizacją na Planecie , były przed nami , będą i po nas . Datowanie izotopem C^14 odeszło do lamusa . Wpływ aktywności słonecznej jest ściśle związany z rozpadem połowicznym a więc jest czasowo zmienny i ''fałszuje'' obliczenia . <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="105557" data-time="1370699873"> A co do neandertalczyków, to jest kontrowersyjna sprawa. Wystarczy szerszy look na nowe badania, żeby zobaczyć, że się wzajemnie wykluczają. Jedni mówią, że nie jesteśmy z nimi spokrewnieni bezpośrednio, a drudzy, że człowiek współczesny to miks.</blockquote>Nie jest wcale kontrowersyjną sprawą . My w obrębie swojego gatunku możemy dowolnie się krzyżować . Natomiast już w granicach nadrodziny , krzyżowanie takie zawarowane jest barierą biologiczną ; małpa-małpa , człowiek-małpa . To na jakiej podstawie ''biolodzy'' dośli do wniosków , że naście tysięcy setek lat temu krzyżowanie takie było możliwe . Moje zdanie jest takie to ''nauka'' ku naszej radości ''uczłowieczyła'' wykopane gnaty ówczesnych małp .Być może i tylko być może , za jakieś 15 tysiączków lat , archeolodzy wykopią czachę i gnaty ustrzelonego przedwczoraj goryla i dojdą do wniosku , że otwór o średnicy 7,62 to dzieło świstaka i jego spółki a same gnaty i czacha to nasz bezpośredni przodek gatunkowy .

[niedzwiec]

Dobrze powiedziane Hybrid - datowanie izotopem C14 od początku było co najmniej kontrowersyjne. W sumie dzisiaj większość ludzi zdaje sobie sprawę z tego, jak nieprecyzyjna jest ta metoda, jednak lepszej nie ma. Co chwilę, gdzieś na świecie, odnajdowane są artefakty, które po prostu nijak nie wpisują się w żadną teorię, są więc odrzucane. Tak działa nauka od jakichś dwustuparu lat - ludzie doszli do wniosku, że w sumie to wszystko już wiedzą, albo znakomitą większość i teraz ciekawostki takie, jak te czaszki są czymś, o czym mówi się, że ;nauka nie potrafi wyjaśnić`. Otóż - mogłaby pewnie potrafić, tylko nie chce. Wszędzie jest tak samo - w szkole, w pracy, w miejscach publicznych - musimy krakać jak reszta wron, bo każdy przejaw kreatywności i świeżości jest kontrowersyjny i od razu spychany na bok.

[danut]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="105566" data-time="1370767207">Masz racje. Zresztą wystarczy sobie poszukać w "Zakazanej archeologii" Cremo, w jaki sposób ta wizja jest tworzona i jakie są w niej luki. Ona jest naukowa, ale tylko dlatego, że jej twórcy tak uważają. Tak, to jest pełna błędów. Dla mnie opinie nauki, głównie archeologów, antropologów przestały być wiążące. Zresztą, nie tylko ich. Np. Fizycy i słynna już dziś wpadka z bozonem Higgsa. 99,5% ludzi nie wie co to jest, ale wszędzie się tym podniecano, po czym okazało się, że go jednak nie ma. A co do butelek od Coli... Podejrzewam, że znowu wrócił jakiś dzieciak z głupimi komentarzami.</blockquote> Co do butelek od Coli, nie byłabym taka ostra w komentarzach. Skoro zupki chińskie i inne drobiazgi mogły tu przechodzić to także  i to. Rzecz raczej w tym, że przez nasze pojmowanie świata nikt na to nie zwraca uwagi, sama wiem jak było z monetami sprzed właściwego czasu, czy tez pamiętnym tysiącem złotych lub gazetą- do nikogo w tym i do mnie wtedy nie docierała możliwość przeniesienia ich z przyszłości, a przecież były stamtąd.Tu zaciekawiło mnie, czy te butelki pojawiły się z etykietami przed rozpoczęciem produkcji, gdzie, kiedy, w jakich okolicznościach?

[Katarzyna_1]

Legendy i bajki w wiekszości zawierają w sobie trochę prawdy. Zdarza się, żarty primaaprilisowe podane do publicznej wiadomości stają się samospełniającą przepowiednią. Oby nie.... http://crave.cnet.co.uk/gadgets/man-arrested-at-large-hadron-collider-claims-hes-from-the-future-49305387/ dooobre