Projekt „Samotny sygnał”

[Przemekkk666]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="niedźwieć" data-cid="105822" data-time="1371718531"> Obcy mogą być na Ziemi od kilkuset, jesli nie kilku tysięcy lat i być kompletnie niezauważeni. Również skok cywilizacyjny w ciągu ostatnich 200 lat (wobec tysięcy lat ludzkości) jest mocno podejrzany, bardzo mocno.</blockquote> Powiedziałbym, ze od milionów lat bardziej. Dla mnie samo powstanie człowieka jest mocno podejrzane...

[niedzwiec]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Przemekkk666" data-cid="105824" data-time="1371727469"> Powiedziałbym, ze od milionów lat bardziej. Dla mnie samo powstanie człowieka jest mocno podejrzane...</blockquote>  Ależ oczywiście, że jest. Jestem nawet w stanie powiedzieć, że prawdopodobe jest, że i kreacjoniści, i ewolucjoniści mają rację, tylko to nie do końca było tak, jak twierdzą obie strony.

[Elowen]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="niedźwieć" data-cid="105822" data-time="1371718531">Ja, to jestem wręcz pewien, że na Ziemi jest mnóstwo obcych. </blockquote> A skąd masz tę pewność?

[robrep]

Dokładając swoje 3 grosze, chcę zwrócić uwagę na to że człowiek jest słabo dostosowany do życia w cywilizacji. Nawet pomijając mordownie, którą sam sobie robi - bo brak mu naturalnych wrogów? Skok cywilizacyjny spowodował powstanie chorób których wczesniej nie było. Najbardziej niedostosowany jest pod względem psychicznych. Tzw. "stres", "lęk" jest po prostu niedostosowaniem fizjologi do warunków życia. To co wcześniej chroniło przed niebezpieczeństwem, teraz jest utrapieniem. Nie wiem czy istnieją ludzie, którzy nie odczuwają stresu. Dochodzą do sedna można zastanowić się, czemu natura nie dała rady naprostować tego u człowieka. Wszystko przecież w naturze funkcjonuje perfekcyjnie i samo się reguluje. Czy więc w historii człowieka było coś co zaburzyło naturalny rozwój? Można tylko gdybać, na tym poziomie wiedzy. Pytania pozostaną zapewne bez odpowiedzi do puki sami nie wyruszymy na inne planety. To jednak pokazuje, że jakakolwiek ingerencja w życie na innych planetach, daje skutki które będą odczuwane przez wiele tysięcy lat. Patrząc z tego punktu widzenia, prawo zapewne zabraniało by ingerencję w jakąkolwiek inteligencję odnalezioną w kosmosie.

[Elowen]

Robrep, zauważ, że cywilizacja jest wytworem człowieka, a nie natury, więc nie możesz jej obarczać za niedostosowanie nas do życia w cywilizacji. Sami sobie zgotowaliśmy taki żywot. Naszym utrapieniem jest tak, jak sam mówisz, niedoskonałość psychiczna, ale to nie zew natury kazał nam tworzyć cywilizację, tylko ten skomplikowany komputer w czaszce, którego nie umiemy odpowiednio używać. Mamy wysoko rozwiniętą świadomość, a to daje nam „biblijną” (ha ha - taki żart ) wolność wyboru. Jak dla mnie to nasz niedoskonały umysł właśnie jest naszą zgubą, bo to my zmieniamy naturę i jej prawa na ogólnie pojętą niekorzyść naszego świata.

[arek]

jest bardzo prosta odpowiedź na pytanie dlaczego się z nami nie komunikują ,po prostu dorośli.



Popatrzcie jak zachowywała się kultura europejska z ludami odkrytymi ,po pierwsze starała sie je wykorzystac w charakterze niewolinków, potem zmuszając do pracy niewoliniczej za drobne opłaty (Murzyni/ Indianie) potem "tyko" ucywilizować ich - Aborygeni ,dziś najlepiej objąć obszar rezerwatem i nie ingerować (ostatnie plemiona Amazonii).



Stąd ,może mamy szczęście i objeli nas rezerwatem ,przynajmniej niektórzy.

[Elowen]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="105832" data-time="1371796009">Robrep, do tego co mówisz należałoby dodać skrajną nieodpowiedzialność polityków za to co robią, głównie za losy przyszłych pokoleń. Te popaprane polskie elity, na czele z PO drenują naród i doprowadzają go do upadku. Kim będą Polacy XXII wieku? Aż strach pomyśleć, kogo wychowa Walter i Wojewódzki. To wcale nie przesada... Ludzkość może stać się po prostu tak ogłupiałą masową cywilizacją, że sami niedługo się przestaniemy dziwić, dlaczego oni się z nami nie kontaktują. Zresztą, wystarczy się przejechać nocnym środkiem komunikacji żeby zobaczyć postawę typowego Homo Sapiensa. Typowego, bo niestety takich jest więcej.</blockquote> Czakrawartin, mówisz tak, jakby na całej Ziemi istniał tylko jeden kraj – Polska ;)Poza tym, czy naprawdę trzeba wciskać politykę w każdy temat?

[robrep]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="105837" data-time="1371801359">Stąd ,może mamy szczęście i objeli nas rezerwatem ,przynajmniej niektórzy.</blockquote>Mieli do wyboru, rezerwat, albo eksterminacja. Myślę, że sposobem zachowania jesteśmy tak różni od innych ras/kosmicznych, że wypuszczenie nas z Ziemi jest zbyt ryzykowne. Ciągle nie mamy ogniwa pośredniego w ewolucji człowieka, co jest trochę dziwne, bo naturalnie musiało to trwać długo, a skoro mamy "starszych" pobratymców to powinniśmy znaleźć tych młodszych. Chyba że ewolucja trwała krótko i nie zachowała się ich zbyt duża liczba. Dla mnie człowiek jest fuszerką natury, albo kogoś innego.

[Elowen]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="robrep" data-cid="105862" data-time="1371891704">Mieli do wyboru, rezerwat, albo eksterminacja. (...) Ciągle nie mamy ogniwa pośredniego w ewolucji człowieka, co jest trochę dziwne, (...).</blockquote>Jaka pewność! Byłeś przy tym ? :PA co do ogniwa, to moim zdaniem nigdy go nie znajdziemy, bo go po prostu nie ma!