Projekt „Samotny sygnał”

[Elowen]

Pastuchu, nie mamy żadnych gwarancji na nic, ale chyba trochę za bardzo uderzasz w spiskową nutę ;)A to poniżej, to już duża przesada. To nie obcy utrzymują ludzi w religijnej ciemnocie, tylko ludzie sami są winni swojej głupty. <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Pastuch" data-cid="105788" data-time="1371550093">Obcy nas inwigilują to nie ulega wątpliwości, utrzymują większą część społeczeństwa w religijnej i zabobonnej ciemnocie, ale nie mają być może aż takiego wpływu na projekty naukowe służące pozyskiwaniu wiedzy właśnie drogą radiową.</blockquote>

[Pastuch]

Oczywiście, że ludzie w dużej mierze sami się w tę ciemnotę pchają. Niemniej coś ich ku temu kusi, a tym czymś jest obietnica wiecznego życia w raju lub strach przed pójściem do piekła jeśli któryś baran zechciał by odejść od jedynej słusznej doktryny katolickiej boga, którego pochodzenie jest wiadome dla każdego kto ma chociaż ździebko racjonalizmu :)Tak więc nie kijem go to pałą zawsze wyjdzie, że obcy podtrzymywali i nadal podtrzymują ten ciemnogrodzki stan w społeczeństwie.

[Hybrid]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Pastuch" data-cid="105788" data-time="1371550093"> A teraz jaką macie gwarancję, że właściwe fale radiowe/sygnały od innych cywilizacji nie są zagłuszane przez emisje fal radiowych ziemi i emisje z kosmosu do tego stopnia, że tylko wyspecjalizowane odbiorniki i przetworniki sygnałów są w stanie te sygnały oczyścić, odczytać i rozszyfrować. </blockquote>  Jeżeli nadajemy w paśmie przenoszenia poniżej 1400 MHz , nasz sygnał jest mocno zniekształcany przez emisję fal , którą generują wolne elektrony znajdujące się w silnych polach magnetycznych gwiazd . Natomiast nadając w paśmie powyżej 1600 MHz musimy się liczyć z tym , że nasz sygnał będzie zakłócany przez emitowane procesy wewnątrz gwiezdne . Generowane fale radiowe o wysokich częstotliwościach są jak na razie nieprzydatne ze względu na ich energochłonność . I dlatego emituje się fale w przedziale 1400 - 1600 MHz , który obejmuje także bardzo przyjazny i pozbawiony efektów wtórnych , wąski sygnał emisji wodoru - 1420 MHz .  Jeżeli ''wiadomość'' wyemitowano w kosmos , kodując w/g opracowanego algorytmu to muszą mieć przesłanki , że to zostanie ''odczytane'' . Problem to wszystkie wyliczenia matematyczne , zacz kosmos jest w ciągłym ruchu . Czoło fali która niesie ''przekaz'' jest ograniczone i może się okazać , że minie obiekt do którego była wysłana . <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Pastuch" data-cid="105788" data-time="1371550093"> Obcy nas inwigilują to nie ulega wątpliwości, utrzymują większą część społeczeństwa w religijnej i zabobonnej ciemnocie,</blockquote>  Dlaczego ''obcy'' , może CI ''obcy'' mają większe prawo do Planety jak MY . Dlaczego mają nas ''utrzymywać'' w religijnej i zabobonnej ciemnocie , jaki by mieli zysk ? Przeczytaj o historii KK i o tym jak rodził się ''bękart'' czyli nasza religia . Poczytaj o Konstantynie Wielkim a prawda cię oświeci .  <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="105789" data-time="1371555693">Eee tam... Naukowcy porywają się z "motyką na słońce", wysyłają sygnaly, a nie potrafią wyłapać sygnałów docierających na ziemię z przestrzeni kosmicznej - z eteru.  Przykładem są rzekome objawienia w Medjugorie. Mirjana każdego 2 dnia miesiąca otrzymuje sygnały radiowe i "telewizyjne". Nie wierzę, aby nie było takiej apartury, która mogłaby zbadać to zjawisko i dać odpowiedź skąd u niej wrażenia słuchowe i wzrokowe.  Może jakiejś grupie ludzi  (trzymającej władzę )  zależy, aby pozostawić gawiedź w ułudzie i w pewnym momencie ośmieszyć wierzących, a w szczególności kaplanów wierzących w "objawienia".  Kto wie...? Sądzę tak dlatego, że obecnie trwa wielka akcja promująca te "objawienia". Nawet byłe znane modelki podstawiane są do tej propagandy.  </blockquote> Wysłać ''wiadomość'' a dostać ''odpowiedż'' i jeszcze potrafić ją rozkodować - ''to Niebo a Ziemia'' . Wysiłki są podejmowane na zasadzie ... a może i metodą prób i błędów .Płyniesz sobie jachcikiem po oceaniku , jest noc , masz techniczne problemy , latarką wysyłasz sygnały alfabetem Morse'a , gdzieś tam na horyzoncie płynie sobie stateczek , odbiera twój sygnał , odczytuje go i wysyła ci wiadomość drogą radiową , niestety nie masz radia - nie odczytasz wiadomości . Technologie pozaziemskich cywilizacji [ o ile stoją wyżej niż my] , kodowanie i modulacja , mogą stać w dużej sprzeczności z naszymi stosowanymi rozwiązaniami telekomunikacyjnymi . Jeżeli ''Fatimę'' przyjmujemy jako pewnik to i bośniacką Mediugorie trzeba przyjąć a'priori jako pewnik .Ano nie ma takiej aparaturki która by bezsprzecznie stwierdziła  , że Pan Zbyszek M. bądż Pani danut kłamie albo przyjmujemy , że mówią prawdę albo , że ''picują'' . I tu mamy problem , odzywa się ambiwalencja . 

[Katarzyna_1]

"Płyniesz sobie jachcikiem po oceaniku , jest noc , masz techniczne problemy , latarką wysyłasz sygnały alfabetem Morse'a , gdzieś tam na horyzoncie płynie sobie stateczek , odbiera twój sygnał , odczytuje go i wysyła ci wiadomość drogą radiową , niestety nie masz radia - nie odczytasz wiadomości." No niby nie, ale jednak są tacy - np. wizjonerzy z Fatimy czy Medjugorie, którzy niczym "radio" lub "wideo" odczytują pewne wiadomości.  "Jeżeli ''Fatimę'' przyjmujemy jako pewnik to i bośniacką Mediugorie trzeba przyjąć a'priori jako pewnik .Ano nie ma takiej aparaturki która by bezsprzecznie stwierdziła  , że Pan Zbyszek M. bądż Pani danut kłamie albo przyjmujemy , że mówią prawdę albo , że ''picują'' . I tu mamy problem , odzywa się ambiwalencja." I Fatimę i Medjugroie przyjmuję osobiście jako pewnik. Tylko zastanawiam się czy jedno i drugie pochodzi z tego samego źródła. Cudy słońca moim zdaniem jeszcze o niczym nie świadczą. Między jednym i drugim zdarzeniem jest duża różnica czasowa ponad 60 lat....,a dziś już prawie 100 lat. Technika i technologia.......Co do Zbyszka i Danut nie mam wątpliwości, bo mam solidne podstawy aby im wierzyć - nie picują!

[Katarzyna_1]

Dodam jeszcze taką ciekawostkę, były franciszkanin Tomislav Vlasic zagorzaly zwolennik objawień i prowadzący "wizjonerów" pojawił się

w Medjugorie 31 maja 1981 r. t.j. na ponad 3 tygodnie przed rzekomymi objawieniami MB. Czy ktoś o tym słyszał?

[Elowen]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Hybrid" data-cid="105799" data-time="1371633405">Dlaczego ''obcy'' , może CI ''obcy'' mają większe prawo do Planety jak MY .Dlaczego mają nas ''utrzymywać'' w religijnej i zabobonnej ciemnocie , jaki by mieli zysk ?Przeczytaj o historii KK i o tym jak rodził się ''bękart'' czyli nasza religia . Poczytaj o Konstantynie Wielkim a prawda cię oświeci .</blockquote>Dokładnie

[Hybrid]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="105801" data-time="1371637962">I Fatimę i Medjugroie przyjmuję osobiście jako pewnik. Tylko zastanawiam się czy jedno i drugie pochodzi z tego samego źródła. Cudy słońca moim zdaniem jeszcze o niczym nie świadczą. Między jednym i drugim zdarzeniem jest duża różnica czasowa ponad 60 lat....,a dziś już prawie 100 lat. Technika i technologia.......Co do Zbyszka i Danut nie mam wątpliwości, bo mam solidne podstawy aby im wierzyć - nie picują!</blockquote> Zgoda cywilizacja ''poszła'' do przodu , lecz mentalność ludzi pozostała na tym samym poziomie dlatego uważam , że te same ciemne/jasne siły stosują tą samą metodę aby dotrzeć do świadomości ''wybrańców'' . Jako racjonalista nie powinienem ''wierzyć'' lecz co bym wtedy ''robił'' na tym portalu , zakładam , że to co ''przeżywają'' jest  prawdą aczkolwiek nie mam żadnej skali porównawczej więc wierzę a'priori . 

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Hybrid" data-cid="105804" data-time="1371652826">  Zgoda cywilizacja ''poszła'' do przodu , lecz mentalność ludzi pozostała na tym samym poziomie dlatego uważam , że te same ciemne/jasne siły stosują tą samą metodę aby dotrzeć do świadomości ''wybrańców'' . Jako racjonalista nie powinienem ''wierzyć'' lecz co bym wtedy ''robił'' na tym portalu , zakładam , że to co ''przeżywają'' jest  prawdą aczkolwiek nie mam żadnej skali porównawczej więc wierzę a'priori .  </blockquote>Zgadzam się. Mentalnośc ludzi pozostała na tym samym poziomie. Moja również, ale to nie znaczy, że moja wiara i przynależnośc do religii katolickiej może mi zabronić badać pewne zjawiska, tym bardziej, że doświadczyłam co nieco. Kiedyś tu na forum wypowiadałam się odnośnie "wizjonerki" od pisma automatycznego V. Ryden.  Sąsiadka "zawlokła" mnie około 20 lat temu na jej wykład do kościoła

św. Bonifacego. Byłam pod wrażeniem, bo i nawet nasza ViolettaVillas tam była .  Kiedy Ryden wychodziła z kościoła spotkałam się z nią face-face i do dziś pamiętam jej niesamowite oczy. Ale moja fascynacja tą postacią dosyć niedawno prysła niczym bańka mydlana kiedy zobaczyłam poniższy film dot. "objawień" w Garabandal, a Ryden je propaguje od wielu lat. Może sobie pomyślicie, że głupia jestem, ale oczy tej dziewczynki (3 minuta filmu i dalej) to oczy, które widzialam u Ryden.http://www.youtube.com/watch?v=Oj6gnAiDKbMJesli gdzieś w sieci zobaczycie moje urągania n/t medjugorie i garabandal to moja robota przyznaję się bez bicia. Ale niewiele tego jest.

[Katarzyna_1]

A co to są te akta Blue Booka? są gdzieś w sieci?

[niedzwiec]

Ja, to jestem wręcz pewien, że na Ziemi jest mnóstwo obcych. Uważam, że jako Ziemianie jesteśmy bardzo łatwi do zinfiltrowania. Obcy mogą być na Ziemi od kilkuset, jesli nie kilku tysięcy lat i być kompletnie niezauważeni. Również skok cywilizacyjny w ciągu ostatnich 200 lat (wobec tysięcy lat ludzkości) jest mocno podejrzany, bardzo mocno.