Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Inne tematy z zakresu religii, wierzeń, cudów
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: Newsman »

<div>Stygmatyk, który wierzy w UFO - rozmowa z Giorgio Bongiovannim</div><div> [ external image ] Maryja wyjaśniła mi także mesjanistyczną naturę obcych. Chodzi o to, że biblijne anioły to tak naprawdę przybysze z kosmosu, którzy doglądają ewolucji człowieka. Pochodzą oni z innych układów gwiezdnych i poruszają się dzięki technologii, która z naszego punktu widzenia jest jak science-fiction. W Biblii ich pojazdy opisane zostały jako „cudowne chmury” lub „ogniste rydwany”.</div> Czytaj całość...
Ostatnio zmieniony pt cze 14, 2013 6:34 pm przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: Arek 1973 »

Gadanie ma jak typowy kontaktowiec, albo  jak Jackowski tylko bez przepowiedni na następne miesiące :kekeke: 
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Elowen
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 1:08 pm
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: Elowen »

Wydaje mi się trochę podejrzanym fakt, że ten mistyk próbuje pogodzić istnienie obcych z religią chrześcijańską właśnie w obecnych czasach, kiedy kwestia istnienia innych cywilizacji jest tak powszechnie omawiana, łącznie z hipotezą, że obcy=bogowie… Nie wiem czy facet jest oszustem czy nie. Najbardziej prawdopodobnym wydaje mi się, że nie kłamie, tylko tak mocno uwierzył w swoją misję, że jego ciało poddaje się jego woli. Dla mnie to objaw skrajnego fanatyzmu. Nic więcej.
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
Elowen
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 1:08 pm
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: Elowen »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="105746" data-time="1371379467">Tylko zauważ, że każdy prorok tak miał. Każdy miał przełomową misję i był odrzucany.</blockquote> Dla mnie jest to oznaką niewiarygodności właśnie ;)
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: Katarzyna_1 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="105728" data-time="1371284458">Momentami dobrze gada. Dziwi mnie, że na tych nowych zdjęciach nie ma ani śladu po tym krwawym krzyżu na czole. Jakby to była blizna, tzn. jakby sobie sam to zadał, to by miał szramę... Dziwne.</blockquote>Też tak uważam. Człowiek ten nie wygląda ani na nawiedzonego, ani na oszusta. Weszłam na jego blog i trochę przeczytałam. Nie mam wątpliwości, że facet otrzymuje jakieś przekazy. Przyznam, że nieźle mi namieszał w głowie. Do tego trawi mnie dziwny niepokój po przeanalizowaniu jego przypadku.



aha, przeczytałam, że wedlug niego i tych przekazów śmierć nie istnieje.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: Katarzyna_1 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="105755" data-time="1371389733">Co Cię tak zaniepokoiło Katarzyno?</blockquote>Wprawdzie p. Giorgio zapewnia, że czy ci "obcy" mają dobre zamiary, ale nie wiadomo czy jest on nie jest zwodzony przez "złego".

Giorgio mówi, że w poprzednim wcieleniu był Franciszkiem z Fatimy. Gdybym wierzyła w reinkarnację, to potwierdzeniem dla mnie byłyby objawienia w Montichiari. Tam "widzącej" ukazała się MB z Franciszkiem i Hiacyntą.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Elowen
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 1:08 pm
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: Elowen »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="105749" data-time="1371379841">Ja myślę, że coś w tych przekazach jest. Zauważ, że od początku obcy przekazują ludziom jakieś wiadomości na temat zagłady. Oczywiście w różnej formie (podejrzewam, że to zależy od postrzegania danej osoby). Może rzeczywiście chcą nas przed czymś ostrzec, ale nie mogą tego zrobić bezpośrednio, nie chcąc ingerować w rozwój ludzkości??</blockquote> Biorąc pod uwagę historię naszej planety, cykliczność różnych wydarzeń, niezmienność ludzkiej natury, nie jest zbyt trudno przewidzieć, że spotka nas kolejna katastrofa, że ludzkość dąży do samozagłady. Ten pan nie powiedział niczego nowego, jedynie zebrał pewne hipotezy i wydarzenia tak, by tworzyły spójną całość. 
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
TrueLobo
Infranin
Posty: 226
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 10:58 am
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: TrueLobo »

<blockquote class="ipsBlockquote">Katarzyno, ten temat tego, czy jesteśmy zwodzeni przez obcych to dawny problem. Już od dawna się o tym mówi i pisze.</blockquote>Taki pogląd może wynikać tylko z ludzkiej arogancji. Wielu ludzi potrafi przyjąć, że Ziemia nie jest centrum wszechświata ale ciągle uważa ludzkość z jego pępek. Nieprzeliczone tłumy kosmitów przylatują na Ziemie w nieprzerwanym ciągu pielgrzymek, by chociaż przez chwile spojrzeć na tą wspaniałą i wyjątkową rasę.  Po co miała by obca rasa posiadająca możliwość podróży międzygwiezdnych(znacznie bardziej rozwinięta) bawić się w nasze nianie... Dla nich moglibyśmy być tym czym są dla nas szympansy. Ludzka arogancja i przekonanie o tym jacy to jesteśmy specjalni nic więcej. Zakładając oczywiście, że kosmici istnieją, są rozumni i podróże międzygwiezdne są możliwe(dużo tych założeń)).
Ostatnio zmieniony śr cze 19, 2013 10:04 pm przez TrueLobo, łącznie zmieniany 1 raz.
TrueLobo
Infranin
Posty: 226
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 10:58 am
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: TrueLobo »

czyli uważasz ich są kosmicznych biologów? Ponoszą koszty podróży tylko po to by się nam przyjrzeć. Tak jak mówiłem: <blockquote class="ipsBlockquote">Nieprzeliczone tłumy kosmitów przylatują na Ziemie w nieprzerwanym ciągu pielgrzymek, by chociaż przez chwile spojrzeć na tą wspaniałą i wyjątkową rasę.</blockquote> Nasza planeta i jej warunki nie są jakieś specjalne. Jeśli isnieje życie we wszechświecie to jest prawdopodobnie dość powszechne. W takim przypadku ludzie nie są niczym specjalnym. Poza tym w tym się różnimy od delfinów, że posiadamy pismo, potrafimy się posługiwać matematyką. Komunikacja nie była by aż tak trudna.  <blockquote class="ipsBlockquote">Piszesz, jakbyś na 100% znał ich zamiary i mentalność</blockquote>Nie nie znam, ale nie zakładam od razu najmniej oczywistych wniosków, które wynikają, tak jak już mówiłem, z przekonania o tym jacy jesteśmy ważni.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Stygmaty i obcy: Wywiad z Giorgio Bongiovannim

Post autor: Katarzyna_1 »

Po kilkugodzinnej lekturze strony internetowej  "Medjugorie bez maski" Marca Cornvaglia,  doszłam do wniosku, że Giorgo Bongiovanni propagujacy także Medjugorie jest albo następną ofiarą bliżej nieokreślonej pychomanipulacji, albo oszustem. W Medjugorie nie było nigdy żadnej manifestacji ani "ufo", ani cudu słońca. Owszem niektórzy widzieli domniemny "cud" gapiąc się bezmyślnie w słońce.Wklejam część drugą artykułu, który wyjaśnia te "fenomeny". Polecam także część pierwszą, gdzie medycy wyjaśniają dlaczego niektórzy ludzie widzą nawet metaliczne dyski.http://www.marcocorvaglia.com/medjugorje-en/i-saw-it-with-my-own-eyes-then-it-is-false-miracles-of-the-sun-and-more-part-2.htmlhttp://www.marcocorvaglia.com/medjugorje-en/i-saw-it-with-my-own-eyes-then-it-is-false-miracles-of-the-sun-and-more-part-1.html :Angel: :Oh:
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
ODPOWIEDZ

Wróć do „POZOSTAŁE”