Paranormalne.eu

[ external image ] Pan Grzegorz - były strażnik na Hucie Katowice, kilkakrotnie pełnił dyżur w biurowcu o nazwie „Zębiec-4”, który uznawany był za nawiedzony. Mężczyzna sam się o tym przekonał, będąc świadkiem tajemniczych wydarzeń, jakie rozgrywały się tam nawet za dnia… RELACJA CZYTELNIKA

To przecież moje przyszłe miejsce pracy!Oraz miejsce pracy jednej osoby z mojej rodziny jak i wielu moich znajomych. Pierwszy raz usłyszałam o tej historii. Ale bardzo dobrze, że się na nią natknęłam. ; )

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="xxLalunia" data-cid="108451" data-time="1382515165">To przecież moje przyszłe miejsce pracy!Oraz miejsce pracy jednej osoby z mojej rodziny jak i wielu moich znajomych. Pierwszy raz usłyszałam o tej historii. Ale bardzo dobrze, że się na nią natknęłam. ; )</blockquote> Może spróbuj popytać się wśród znajomych, który to może być budynek? Temat wydaje mi się bardzo interesujący, ale w internecie nic nie mogę znaleźć.

Pracowałem na Hucie Katowice w ochronie od 2005 roku, przez około 3 lata, ten budynek znam bardzo dobrze, często jeździłem w patrolu, który miał za zadanie patrolowanie właśnie tej części huty w której znajdował się ten budynek. Za moich czasów już się tam nie pełniło służby, albo wkrótce po tym jak zacząłem tam pracować zaprzestano, dokładnie tego nie pamiętam, w każdym bądź razie był tam założony alarm. Trzeba go było włączyć, gdy pracownicy kończyli pracę i wyłączyć, gdy zaczynali, dobrze to pamiętam ,bo często przed 6 rano tam jeździliśmy właśnie wyłączać tan alarm. Popołudniu natomiast, nim alarm włączyliśmy, trzeba było budynek sprawdzić, czy biura pozamykane, okna w toaletach, itd. jeden zazwyczaj sprawdzał parter drugi piętro, po czym drzwi na klucz i alarm uzbrojony. Jak teraz sobie przypominam to tam panował jakiś taki dziwny klimat, ale nie mogę powiedzieć żeby coś mnie tam zdziwiło, a przynajmniej sobie nie przypominam. Zdarzyło się kilka razy na mojej zmianie, że alarm się tam włączał, ale po sprawdzeniu budynku wszystko było ok. Nie przypominam sobie też, aby kiedykolwiek ktoś z pracy wspominał cokolwiek o tym że tam coś straszy. Niedługo przed tym jak stamtąd odchodziłem, wyburzono któryś z tych budynków, też już tego nie pamiętam dokładnie, ale możliwe że właśnie był to Zębiec 4.

Skoro dobrze znałeś ten budynek to nie możesz sprawdzić na google maps (widok satelitarny) czy budynek jeszcze jest?

Sprawdzałem, na zdjęciu jest, ale zdjęcia są nieaktualne, gdyż są tam dwa biurowce, które stały po zewnętrznej stronie ogrodzenia, a chyba ze dwa lata temu je wyburzyli, więc trudno powiedzieć ile lat mają te zdjęcia, bo na pewno nie pochodzą z 2013 tak jak widnieje pod nimi.

Widok satelitarny tej okolicy jest z 2010r.

Pytałam na ten temat dwóch osób i nikt o niczym nie wie. Ale jeśli jest to już wyburzone, no to chyba po sprawie...

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="xxLalunia" data-cid="110955" data-time="1387632849">Pytałam na ten temat dwóch osób i nikt o niczym nie wie. Ale jeśli jest to już wyburzone, no to chyba po sprawie...</blockquote>Jeśli faktycznie  miało to miejsce, mimo wyburzenia,zjawiska paranormalne nadal tam są ...