Moje historie-pytania-przemyślenia

Trójkąt bermudzki, fenomeny przyrody
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Zbyszek »

Widac trwonisz ergie psychiczna na nieskordynowane ruchy w czasie cwiczen. Zwykle podroze mentalne potrafia tez wymeczyc, gdy nie jest uzupelniana energia chwila ciszy- okresem regeneracji. Ostatnio zawazylem, iz jak podpadlem niezlemu podroznikowi niefizycznemu, to  2 razy natlukl mnie samym cialem astralnym po gembie i mi sie alergia za pare godzin odnowila:(Masz kiepska przepustowosc. Kundalini pod psem. Gdy ona jest otwarta, no czynna, to czuje sie jak pulsuje prad na calym ciele, az gulgocze. Wtedy ubytki sa znikome i nie odczuwa sie utraty na zdrowiu. Energia o ktorej pisze, to takie cos dziwnego. Gdy jest to cos zgromadzone w nadmiarze, to  odczuwa sie zwiekszona witalnosc a przezycia sa niezwykle dynamiczne. PAli wewnetrzne cieplo na calym ciele, sama smietanka. Utrata energi w stresie, szoku, czy nonszalancji, wywoluje najczesciej gwaltowne wibrowanie czakr, podobne do trzesienia sie i jakowych mdlosic, jakby zbyt malo cukru we kriw. . Ale jasne, roznie sie dzieje,. i ciezko sie madrzyc, bo u kazdego inaczej:))
Ostatnio zmieniony wt sie 13, 2013 12:01 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wed23
Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: pt sie 09, 2013 4:40 pm

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Wed23 »

Hm, w sumie z naładowaniem się energią jeszcze nie próbowałem. Wczoraj rozmyślałem nieco o tym ale nic nie wymyśliłem, jedynie odezwała się wcześniej wspominana kobieta która prawdopodobnie jest moim stróżem lub czymś w ten deseń. To było jak by chciała mi coś wskazać, pobudziła we mnie właśnie ten przebieg energii o którym napisał Zbyszek.
Awatar użytkownika
Wed23
Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: pt sie 09, 2013 4:40 pm

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Wed23 »

Widzę że temat nieco zardzewiał, więc nieco go rozruszam. Od kilku tygodni ćwiczę kilka umiejętności.Pierwszą określam skupieniem duszy, polega na skupieniu, wzmocnieniu takiego jakby pola które można wyczuć wewnątrz organizmu.Nie mam pojęcia czym to tak właściwie jest, podejrzewam że mogą to być przez jednych określane jako ciała człowieka(jest ich ponoć 6 lub 7), przez innych jako dusza, a jeszcze innych jako energia ciała.Drugim ćwiczeniem jest skupianie energii, coś jak medytacja osiąga się również "naładowanie ciała" co objawia się jakby dreszczami oraz całkowitym wypełnieniem ciała energią. Do tego ćwiczenia przechodzą z poprzedniego ćwiczenia. Ciekawi mnie czy są konkretne nazwy na to? Czy jest to istotny element w dalszym samodoskonaleniu się? Już jakiś czas temu zauważyłem że mogę na siebie rzucać jakby wzmocnienie, a może iluzję. Polega to na tym że zaczynam czuć się lżejszy, znika skrępowanie ruchów ciała które wynika z słabych mięśni. Od pewnego czasu nachodzą mnie myśli że może to być wstęp do lewitacji, co o tym myślicie?Jeżeli chciałbym szybko przemieszczać się na dowolne odległości co lepiej było by opanować coś w rodzaju lewitacji czy telekinezy? (w przypadku telekinezy obiektem przenoszonym mogło by być własne ciało, lub coś w rodzaju bańki dookoła ciała) Ciekawi mnie jeszcze na ile znacząca może być umiejętność widzenie świata przy pomocy energii?

Od pewnego czasu ćwiczę coś w tym stylu, zamykam oczy, i po odrobinie skupienia widzę wszystko co mnie otacza, nieco rozmazane, ale niezależne czy jest jasno czy ciemno wszystko widzę.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Katarzyna_1 »

Cyt. Wed 23 ; "Od pewnego czasu nachodzą mnie myśli że może to być wstęp do lewitacji, co o tym myślicie?Jeżeli chciałbym szybko przemieszczać się na dowolne odległości co lepiej było by opanować coś w rodzaju lewitacji czy telekinezy? (w przypadku telekinezy obiektem przenoszonym mogło by być własne ciało, lub coś w rodzaju bańki dookoła ciała) Ciekawi mnie jeszcze na ile znacząca może być umiejętność widzenie świata przy pomocy energii?

Od pewnego czasu ćwiczę coś w tym stylu, zamykam oczy, i po odrobinie skupienia widzę wszystko co mnie otacza, nieco rozmazane, ale niezależne czy jest jasno czy ciemno wszystko widzę.?
:DCzłowieku na lewitację i inne przymioty świętych nie ma żadnych ćwiczeń. Tylko modlitwa.Dupa a nie energie. :Oh:  
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Wed23
Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: pt sie 09, 2013 4:40 pm

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Wed23 »

Katarzyna_1 jesteś żenująca.Od razu widać że jesteś chrześcijanką z europy, pleciesz to co wpaja tobie kościół.Po za to to nie od modlitw np. mnisi lewitują, ale od skupienia.A po za tym lewitacja u nich jest tylko skutkiem ubocznym, bardzo niepożądanym w drodze do nirwany. A twoja postawa lekceważąca energię świadczy że nie masz najmniejszego pojęcia o tym o co pytam, więc nie pisz zapchaj postów. 
Awatar użytkownika
Lilith
Zaangażowany Infranin
Posty: 303
Rejestracja: pn lis 09, 2009 9:52 am
Kontakt:

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Lilith »

Wed23 a po co ci ta lewitacja telekineza ...interesuje mnie ostateczny cel ...jak widzisz wykorzystanie nowych ewentualnych możliwości?...Piszesz,że chcesz się przemieszczać na duże odległości ok to rozumiem ale po co ...ot tak by pozwiedzać czy... posiadasz pomysł jak wykorzystać ...swoje nowe ja;) :)
Awatar użytkownika
Wed23
Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: pt sie 09, 2013 4:40 pm

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Wed23 »

Na te umiejętności mam 2 zastosowania.Pierwszym jest moje wewnętrzne poczucie potrzeby zwiedzania, obserwacji świata.Drugą jest bardziej dalekosiężny plan. Nieco później zamierzam nauczyć się leczenia, obecnie umiem tylko wzmacniać swoją regenerację, ale jestem przekonany że można nauczyć się też leczenia. ;p
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Przemekkk666 »

No cóż trzeba medytować i jeszcze raz medytować, a i tak nie ma gwarancji, że obudzi to jakieś z tych umiejętności w/w ale warto próbować uważam. Abstrahując od tych super właściwości to na pewno pomaga to się wyciszyć i oderwać od tego całego matriksa.
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="106998" data-time="1376945808">Człowieku na lewitację i inne przymioty świętych nie ma żadnych ćwiczeń. Tylko modlitwa. </blockquote> No na pewno kościół pragnie zatrzymać owieczki przy sobie i nie może pozwolić sobie na to aby się usamodzielniły, a jakże :D
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Moje historie-pytania-przemyślenia

Post autor: Katarzyna_1 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Przemekkk666" data-cid="107028" data-time="1377084296"> No na pewno kościół pragnie zatrzymać owieczki przy sobie i nie może pozwolić sobie na to aby się usamodzielniły, a jakże :D</blockquote>Przesada. Przecież jogini i inne cudaki uprawiają te mantry tak samo jak w KrK. Z tym, że te nasze bardziej wartoścowe są :D
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEWYJAŚNIONE ZJAWISKA”