Polacy porwani przez UFO

Historyczne przypadki spotkań z obiektami UFO i ich pasażerami.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: azor »

To nie absurd lecz fakty, o których m.in pisała Fosar i Bludorf w ''Czarodziejski śpiew'' strona 178 - kontrola umysłu. Autorzy pokazują tam nawet oficjalne patenty z USA, ten absurd to poważne zagrożenie dla wszystkich z nas ! Dlatego byłbym ostrożny aby wszelkie ''porwania'' tłumaczyć ingerencją ''obcych'' tym bardziej, że dziś współczesna technologia nie potrzebuje prymitywnych implantów lecz info przesyła bezpośrednio do mózgu odpowiednimi częstotliwościami.
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: Arek 1973 »

A gdy spojrzymy na to krytycznie to można postawić wiele ciekawych pytań.Po co te implanty np: ufitom?. By wejść w posiadanie potrzebnych im informacji są inne możliwości. Może po to by takiego  człowieka wywabić  z  domu?, na to mają także swoje własne możliwości które nieraz są opisywane w art. i nie ma w nich jakikolwiek granic.A co  myślicie  o  wojsku? czy to testy  implantów???  albo mają je  założone osoby  które mają  być monitorowane?. Te drugie dla mnie  odpada   ponieważ jak patrzę  o grupę zaczipowanych ludzi  to pytam się  po co  akurat oni?, mamy między innymi  tłustą gospodynię która prawie cały dzień spędza przed tv, mamy drwala, mamy jakiegoś inżyniera który cierpi  na manię prześladowczą.....dlaczego  tacy ludzie mieli być czipowani przez wojsko?
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Arek 1973" data-cid="107692" data-time="1379196060">.....dlaczego  tacy ludzie mieli być czipowani przez wojsko?</blockquote> Może to po prostu przypadkowe osoby? Ciekawa sprawa była pana Marka Ochmana, wielokrotnie ponoć branego przez UFO i rzekomo posiadającego kilka implantów.Jak mi się uda to zdobędę rozmowę z nim jeszcze z lat 90 gdy występował z Bzowskim w radiowej trójce.
robrep
Zaangażowany Infranin
Posty: 302
Rejestracja: sob kwie 27, 2013 10:25 am

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: robrep »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="azor" data-cid="107674" data-time="1379151091">Tak samo robrep wspomnienia dorosłych mogą być podważone, wszystko można podważyć, miałem przyjemność nie raz rozmawiać z dziećmi i są wiarygodne, tylko trzeba odpowiednio postępować z nimi bo to tylko dzieci ;) Ja też jako dziecko w wielu 8 lat obserwowałem UFO za dnia i co jestem nie wiarygodny, tylko dlatego, że miałem 8 lat i żyłem w ''świecie bajek''  ?</blockquote>Żeby dziecko było wiarygodne trzeba aby podało dużo szczegółów w opowieści i te szczegóły pasują do całości zdarzeń. Jeśli ktoś podaje historię z młodości bo przypomniał sobie o niej po kilkudziesięciu latach to jest niewiarygodny. Dziecko jak przeżycie coś tak traumatyzującego to będzie o tym opowiadać i spokojnie można by znaleźć świadków w rodzinie którzy by to potwierdzili.
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="107699" data-time="1379225740">A kim ten Marek jest bo nie pamiętam za dobrze???</blockquote> Dużo o nim nie wiadomo, obecnie mieszka gdzieś na Mazurach, Bzowski pisał o nim w swojej książce "Sieć Wilka".Jak skołuję nagranie z nim to wrzuce na bloga.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: azor »

robrep - nie zgodzę się z Tobą ponieważ moje zdarzenie praktycznie się zatarło dopiero po latach inne fakty pozwoliły mi przypomnieć je, ale wg. Ciebie to nie wiarygodne ? Wiedz, że nie zawsze są dodatkowi świadkowie i takie osoby od razu spiszesz na straty ?  Czakra Bzowski właśnie pisał prostym językiem niż np. pan RL. Trochę mnie dziwi, że od ufologów/badaczy wymaga się jeszcze literackiego języka chyba nie o to w tym chodzi ;) Może moja książka nie będzie ''trudna' 'w czytaniu ???
Ostatnio zmieniony ndz wrz 15, 2013 11:04 am przez azor, łącznie zmieniany 1 raz.
van
Infrańczyk
Posty: 193
Rejestracja: czw sty 03, 2013 3:41 pm
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: van »

Jak dyskutujemy o porwaniach przez UFO to musimy przypomnieć o projektach, jakie CIA prowadziła w latach w których pojawiły się "wzięcia".http://www.youtube.com/watch?v=Be-Fos5cvuc <div>Cytat z Wikipedii (podkreślenia moje):</div><div>MKULTRA (czasem MK-ULTRA) to kryptonim kontrowersyjnego, początkowo ściśle tajnego projektu badawczego prowadzonego w latach 50. i 60. przez Centralną Agencję Wywiadowczą Stanów Zjednoczonych. Projekt został ujawniony i oprotestowany przez dziennikarzy i komisje śledcze Prezydenta i Kongresu USA (Komisję Rockefellera i Komitet Churcha). Na podstawie ustaleń śledztwa, celem projektu MKULTRA było zbadanie możliwości sterowania pracą ludzkiego mózgu i kontroli umysłu z wykorzystaniem substancji chemicznych (w tym środków psychodelicznych, m.in. LSD), bodźców elektrycznych, analizy fal mózgowych i form percepcji podprogowej. Według wielu relacji, badania były często brutalne i odbywały się także na nieświadomych ich celu obywatelach USA, czasem z tragicznymi skutkami.</div><div> </div><div>Program, składający się z ok. 150 oddzielnych podprojektów, został po raz pierwszy opisany w 1974 r. przez dziennik The New York Times, i wkrótce stał się przedmiotem serii dochodzeń rządowych. Mimo zniszczenia większości dokumentacji dwa lata wcześniej na polecenie ówczesnego dyrektora Agencji, Richarda Helmsa, specjalne komisje - Church Committee powołany przez kongres, oraz prezydencka Rockefeller Commission - potwierdziły doniesienia gazety.</div><div> </div><div>Pokrewnymi projektami z okresu zimnej wojny były między innymi BLUEBIRD (badania nad tworzeniem fałszywych wspomnień i zamazywaniem pamięci, przeprowadzane także z udziałem dzieci) oraz ARTICHOKE (metody przesłuchań wykorzystujące hipnozę, substancje narkotyczne, itp). Podobne prace prowadzone były też przez wywiady Kanady, Wielkiej Brytanii, Związku Radzieckiego i innych krajów.</div><div> </div><div>Przypomnijmy, że cała sprawa "klasycznych" wzięć, ujawnianych pod hipnozą, zaczyna się od wypadku Hillów, których sprawa była prowadzona przez szefa ufologicznej organizacji NICAP, Donalda Keyhoe, który był absolwentem akademii marynarki wojennej i wieloletnim współpracownikiem armii USA. Potem w kościele, do którego uczęszczali Hillowie pojawił się przypadkiem kapitan lotnictwa Ben H. Swett, który przy okazji promocji tomiku poezji, dał wykład o hipnozie, co sprawiło że Betty sama poprosiła go o pomoc, a ten przestrzegł ją przed kontaktami z domorosłymi hipnotyzerami i polecił jej odpowiednich specjalistów.</div><div>Jednym słowem cała sprawa w pełni kontrolowana przez armię, odbywająca się w czasach gdy programy typu MKULTRA były w maksymalnym rozkwicie i zgodna z ich celami: badać czy można wszczepić komuś wspomnienia, tak by uwierzył nawet w najbardziej absurdalną historie i przez lata upierał się, że jest prawdziwa.</div><div> </div><div>Czy wszystkie wzięcia były tylko efektem tego typu eksperymentów? Zapewne nie. Pojawili się pewnie badacze z armią nie związani, realizujący poprzez hipnotyczne sesje swoje własne cele (np. Bud Hopkins). Ale wspomnijmy tylko, że jeden z najważniejszych badaczy Raymond E. Fowler (ten od sprawy Andreassonów) zanim zajął się UFO skończył uczelnie wywiadowczą prowadzona przez NSA.</div><div> </div><div>Co do implantów, to ja nie wierzę, żeby było możliwe przy współczesnym stanie wiedzy, sterować za pomocą takich urządzeń jakimiś bardziej zaawansowanymi procesami psychicznymi. Może można kogoś pobudzić lub uśpić, wywołać jakieś inne ogólne stany emocjonalne, ale wysłanie sygnału by w danej chwili, wypowiedział jakieś określone słowa, albo podjął określone działania jest niemożliwe. Nawet gdyby było możliwe, to testowanie takich drogich, skomplikowanych i tajnych urządzeń na nieświadomych, przypadkowych, pozostających poza kontrolą osobach, byłoby mało roztropne. Jak już chcieliby to testować na nieświadomych osobach to robiliby to na wojskowych lub więźniach. W implantowanie przez kosmitów też nie wierzę. Ja stawiam na to, że rzekome implanty to drobiny metalu, jakie przypadkiem dostały se do organizmu, nie wywołały zapalenia, tylko zarosły tkanką (kilka razy ciąłem stal szlifierka kątową i wcale bym się nie zdziwił gdyby jakiś odłamek wbił mi się pod skórę w miarę bezboleśnie, tak że nie zauważyłbym tego).</div>
Ostatnio zmieniony ndz wrz 15, 2013 6:25 pm przez van, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: azor »

Van masz rację w tym co piszesz, ale co do implantów obojętnie kogo to ''prezent'',  proszę sięgnij do literatury ponieważ wiele implantów np. z USA/Kanady nie było drobinkami metalu jak piszesz, nie mówię jak np. implanty dostały się w rejon mózgu ;) Van dziś juz nie potrzeba implantów aby sterować jednostką czy społeczeństwem polecam książkę ''Czarodziejski śpiew'' przy tym jakieś implanty to prymityw ;) http://www.youtube.com/watch?v=Kq5_RtORQUA
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: Arek 1973 »

<blockquote class="ipsBlockquote">drwalu to pewnie mówisz o tym Travisie</blockquote>Nie, ten drwal nawet sobie nic nie przypominał, wystarczyło że podczas prześwietlenia lekarz powiedział mu że to obce, prawdopodobnie metalowe cosik, ten drwal sam sobie wmówił że to  musi  być  sprawka kosmitów. Póżniej wyoperowano mu to a przez znajomego  trafił implant do grupy NIDS a  oni  zlecili odpowiednie badania by ustalić z jakich składników on  się składa, była to  zwykła hartowana stal , (może kawałek obucha siekiery, albo metalowego klina?), gdzieś tutaj na forum zapodałem kiedyś  linka do tej afery.   <blockquote class="ipsBlockquote">(kilka razy ciąłem stal szlifierka kątową i wcale bym się nie zdziwił gdyby jakiś odłamek wbił mi się pod skórę w miarę bezboleśnie, tak że nie zauważyłbym tego).</blockquote> Chyba bym nie uwierzył  gdybym się nie przekonał  na własnej skórze :kekeke:  Najpierw lewe oko mnie zaczęło szczypać,  a 7  godzin póżniej piekło że szok, żona zawiozła mnie do okulisty a on  wyciągnął 2 kawałki metalu które były wbite   i to  dość głęboko. Okulista powiedział mi że zaczęło boleć dlatego  że odłamki zaczęły rdzewieć i jakaś tam reakcja i dlatego zapalenie, no i żebym następnym razem nosił okulary ochronne.Z niedowierzaniem kręciłem głową, szlifierką pracowałem 2 dni prędzej (i bez okularów) , zawsze myślałem że gdy się dostanie odłamkami w oko  to będzie to niemiłosiernie boleć, a tu sam moment  wbicia się nawet nie bolał a nawet  nie wiem  w jakim momencie się to stało. Jakiś czas póżniej rozmawiałem  z  sąsiadem, on ślusarz z zawodu i  o dziwo on miał kiedyś  dokładnie to samo, wylądował dopiero  u okulisty jak odłamki zaczęły rościeć  i zrobiło się zapalenie Czakrawartin.Hmmm, tak ,,, my czipujem zwierzęta czy ryby  żeby lepiej poznać ich trasy wędrówek, lub żeby odnależć tego samego osobnika. Nie wydaje mi się żeby musieli  badać ludzi  albo ich mierzyć, już sama możliwość zarażenia się jakimś wirusem powinna ich odstraszyć. A wszystkie potrzebne informacje o nas samych i tak już od dziesiątek lat wysyłamy w Kosmos  poprzez fale radiotelewizyjne. W taki  sposób mogliby  pozostać gdzieś tutaj w ukryciu   i patrzeć na naszą tv  i też by wszystko o nas wiedzieli, albo szczegółową  wiedzę pobrać  z archiwów szpitali.
Ostatnio zmieniony pn wrz 16, 2013 5:03 am przez Arek 1973, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Polacy porwani przez UFO

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Arek 1973" data-cid="107714" data-time="1379306755">Nie, ten drwal nawet sobie nic nie przypominał, wystarczyło że podczas prześwietlenia lekarz powiedział mu że to obce, prawdopodobnie metalowe cosik, ten drwal sam sobie wmówił że to  musi  być  sprawka kosmitów. Póżniej wyoperowano mu to a przez znajomego  trafił implant do grupy NIDS a  oni  zlecili odpowiednie badania by ustalić z jakich składników on  się składa, była to  zwykła hartowana stal , (może kawałek obucha siekiery, albo metalowego klina?), gdzieś tutaj na forum zapodałem kiedyś  linka do tej afery.</blockquote> To ciekawe co piszesz, z tego co wiem to on chyba pamięta coś niecoś z pobytu w tym obiekcie o ile się nie mylę, z resztą Infra ma do niego kontakt, chłopaki chyba wiedzą?Fakt faktem, że był porwany ale nie wiadomo na 100% przez kogo. <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Arek 1973" data-cid="107714" data-time="1379306755">Hmmm, tak ,,, my czipujem zwierzęta czy ryby  żeby lepiej poznać ich trasy wędrówek, lub żeby odnależć tego samego osobnika. Nie wydaje mi się żeby musieli  badać ludzi  albo ich mierzyć, już sama możliwość zarażenia się jakimś wirusem powinna ich odstraszyć.</blockquote> Przecież mogą być odporni na wszelkie wirusy, zwłaszcza jeśli są tak zaawansowani technologicznie ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „HISTORIA SPOTKAŃ Z UFO”