Strona 1 z 1

Wszechświat wziął się… z innego wymiaru

: wt wrz 17, 2013 4:35 pm
autor: Rysiek23
[ external image ] Kanadyjscy fizycy opracowali model wyjaśniający genezę wszechświata, który wcale nie wziął się - jak postulują - z Wielkiego Wybuchu. Grupa pod kierownictwem Niayesha Afshordiego uznała, że korzenie kosmosu wiążą się z eksplozją i zapadnięciem się w czarną dziurę gwiazdy… z innego wymiaru. SZCZEGÓŁY W SERWISIE INFRA

Re: Wszechświat wziął się… z innego wymiaru

: czw wrz 19, 2013 12:04 am
autor: TrueLobo
Tylko idze ręce załamać. Po co ty człowieku podajesz jakieś brednie gościa, który twierdzi, że jest w kontakcie z kosmitami. Reklamujesz go tu na forum czy jak? Chcesz się czegoś nauczyć to poucz się z książki, a nie od jakiegoś szarlatana/oszołoma. Tak się składa, że taki np wiek wszechświata jest w miarę dobrze określony na ok 13-14 miliardów lat. 46 bilionów to się twój guru walnął tylko o 3 rzędy wielkości....  A, że wszechświat się mu rozszerza i kurczy to i pewnie nic dziwnego. Wymyślił to jeszcze zanim przeprowadzono badania, które temu przeczą(kosmici przecież nie mogą zdania zmienić). I na koniec nie wiedziałem, że materia jest jak bateria i się musi odnawiać.  Co do samych teorii na powstanie wszechświata, to jest wiele, nie wszystkie opierają się na wielkim wybuchu, niektórych nawet pisarz science fiction by nie wymyślił. Z tym, że oczywiście jeśli hipotezy są nie zgodne z wynikami eksperymentów, to są obalane. Z objawieniami jest trochę inaczej.

Re: Wszechświat wziął się… z innego wymiaru

: czw wrz 19, 2013 7:57 pm
autor: Ronin
Forum jest raczej normalne, czasami tematy tu poruszane są "para"... Generalnie (i słusznie) ścigani są tu różnej maści hochsztaplerzy.

Re: Wszechświat wziął się… z innego wymiaru

: pn gru 16, 2013 1:12 pm
autor: dirtdiver
Istnienie białych dziur nie zostało jeszcze potwierdzone i choć jak dostąd przewidywania matematyczne Teorii Względności były bardzo trafne wsztrzymałbym się z podróżą przez czarną do białej dziury... Wszechświat nie zacznie się kurczyć po "maksymalnym rozciągnięciu", a ekspanzja wszechświata nigdy się nie zakończy, aż z nocnego nieba znikna wszystkie świecidełka. Wiemy już, że nasz wszechświat jest "otwarty", a nie płaski, czy zamknięty a taki wszechświat nigdy nie przestanie sie rozszerzać.Polecam wykład Lawrence Krauss'a Wszechświat z niczego.