Coś dziwnego.

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
Awatar użytkownika
blokowan
Infrzak
Posty: 55
Rejestracja: śr gru 04, 2013 11:17 pm

Re: Coś dziwnego.

Post autor: blokowan »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="xxLalunia" data-cid="108454" data-time="1382522379">Godzinę wcześniej stwierdziłam, że lektura Biblii to dobry pomysł, mimo, iż wcześniej nie byłam przekonana do czytania jej. Podchodzę do mebli i kucam przy nich, ponieważ książki leżały na dolnej półce. Dostrzegłam Biblię. Chciałam otworzyć duże, wysokie szklane drzwi żeby po nią sięgnąć. Delikatnie palcami dotknęłam szyby, która nagle runęła na mnie uderzając mnie mocno w głowę. Okazało się, że wysunęła się całkiem z mebli co tak prawdę jest niemożliwe, żeby spadła wprost na mnie. Trzeba by było najpierw szarpnąć je w prawą stronę.Uznałam to za przypadek. Jednak do czytania biblii popchnęły mnie pewne zdarzenia, które trochę nie dają mi spokoju.X czasu temu śpiąc sobie smacznie w swoim pokoju na górze miałam dziwne doświadczenie. Do tej pory gdy sobie to przypomnę mam ciarki.Może był to tak realistyczny sen, najprawdopodobniej tak. A więc tak:Słyszę jak ktoś otwiera drzwi wejściowe, biegnie i otwiera gwałtownie drzwi od przedpokoju, biegnie, w pośpiechu wbiega po schodach na górę (na górze tylko ja mam pokój) po czym biegnie do moich drzwi i gwałtownie je otwiera. W momencie otwierania moich drzwi zerwałam się na równe nogi, słyszałam to jakby się działo naprawdę wszystko. Wystraszyłam się bardzo tego, było to takie realistyczne, i to tupanie po kafelkach, schodach, otwierane drzwi... odniosłam wrażenie jakby ktoś w samym środku noc biegł do mnie. nie potrafię tego wytłumaczyć.Od tamtej pory czuję dziwny niepokój mimo tego, że zapomniałam o tym zdarzeniu i nie przejmowałam się tym. Miałam taki okres czasu (kilka dni pod rząd) że nie mogłam w ogóle usnąć. To znaczy - jeśli miałam oświetlone światło, nic nigdy się nie działo. Jeśli jednak było zgaszone, przy każdym zaśnięciu po krótkim czasie miałam paraliż senny, dość nieprzyjemny, ponieważ widziałam jak ktoś stoi nad moim łóżkiem, chodzi po pokoju, mówi coś do mnie. Nie potrafiłam tam usnąć ponieważ co chwilę mnie budziła ta sama sytuacja. W końcu zdenerwowałam się i poszłam spać do siostry. Tam nie miałam z tym żadnego problemu.Ostatnimi czasy czuję dziwny niepokój siedząc w pokoju. Mam wrażenie, że ktoś mnie obserwuje a nocą, gdy spojrzę na balkon wydaje mi się, że czasem widzę jakieś ruchy. Mam dziwne wrażenie, że ktoś stoi za szybą i mnie obserwuje. To naprawdę jest bardzo nie miłe.Na chwilę obecną nie przebywam w pokoju, gdy jest tam zgaszone światło.Podejrzewam, że jest to tylko moja bujna wyobraźnia, ale trochę niepokoi mnie to wszystko. A jak wy to widzicie?</blockquote> Witaj! Też zdarza mi się że widzę postacie jak duchy, czarne jak dym chmury przemieszczały się z konta w kont, często to widziałem kontem oka, jak i białe jak duch postacie które mnie obserwowały i wciąż to robią ale już nie zwracam na nich uwagę. Po ciemku gdy już chciałem zasnąć czy też ni zawsze towarzyszyły mi werbalnie osoby z mojej miejscowości, działo się to codziennie przez kilka miesięcy od początku tego roku, przechodziłem bardzo intensywne programowanie, padłem ofiarą kontroli umysłu, społecznego cichego przyzwolenia na ten proceder, nie muszą mi wszyscy wierzyć ale nie zaprzeczaj. Po ciemku widziałem jak przełaziły do mojego pokoju te osoby w postaci jakby ducha, czarny lub biały, nie wiem od czego to zależy, ale wiem że to ludzie, wszystkich znam, nie wiem w jaki sposób wydobywają z siebie taką postać, ale wiem że praktycznie wszyscy kontrolerzy to mogą, stymulują się najprędzej implantami które także mam wmontowane, stymulują swój umysł oraz zdolności PSI, jak czarna magia. Z tym że oni ciągle do mne gadali, wprost do mojej głowy nawet jak zatkałem uszy, mam wszczepione jakieś małe słuchawki pod skórą w kanale słuchowym, ale wcześniej ich nie słyszałem, zanim to wszystko się zaczęło, ale wiem na pewno że wtedy też mnie obserwowali, kontrolowali, lecz poza moją świadomością. Gdy się przebudziłem, doznałem duchowego przebudzenia, zaczęło się programowanie i implantacja mnie podczas snu, budziłem się już z elektroniką. Powodowali we mnie sen w hipnozie, w nocy puszczali mi nagrania wprost do głowy, umysłu podatnego na sugestie w hipnozie, tak sie zaczeło że w dzień ciągle słyszałem tą paplaninę i ne mogłem ich zignorować,wszyscy gadali, wszyscy po kolei się zmieniali i dublowali moje myśli, zmuszali do myślenia na co patrzę, myślenia o tym co słyszę, nie mogłem być sobą! Nadal nie mogę, pisze to,a w każdej chwili mogą zawiesić mój PC, przeglądarkę, zrywają internet, wszystko zdalnie. Te duchy które mnie obserwują często przestawiają jakieś przedmioty na półce, stukają w ścianę, jakiś hałas robią, ale ja dodatkowo słyszę ich głos. Choć początkowo używali syntezatorów, jakiś ciężki głos lub kobiecy, nawet mówili śpiewem ptaków, nagrywali głos na dyktafon chyba tel kom i odtwarzali jak śpiew ptaka! Wtedy się wsłuchiwałem w śpiew ptaków, był to element programowania mnie bo jak się później okazało programowali mnie w bezczelny sposób, wszyscy których znałem, mówili wprost swoim głosem, że tylko nas masz słuchać, lub tylko mnie słuchasz, jak komendy w hipnozie! Ja przez to przechodziłem na prawdę, ale nie ma świadków, wszyscy w tym siedzą, więc jeśli przechodzisz przez coś podobnego, zaczyna się od obserwowania, a masz miękkie serce, bardzo dobre myśli, pozytywne, martwisz sie o innych a później o siebie, to bądź czujna. Tacy kontrolerzy sa wszędzie, będąc w postaci takiego ducha przemieszczają się bardzo szybko, za mną jak jeżdżę na rowerze gdzieś po lasach daleko, zawsze ktoś biega takim duchem, zawsze ktoś mnie obserwuje, jakby inni mieszkańcy mieli wgląd w to co widzi ten duch, poza tym że mając implanty w mojej głowie zachowują sie jakby widzieli moimi oczami, jakby widzieli obrazy w mojej głowie, Widzą wszystko co wytwarza umysł, dowoli manipulują, zmieniają myśli na absurdalne i takie które mogłyby byc prawdziwe, ale ja mam jeszcze sumienie i się nim staram kierować.Jeśli widujesz takie postacie w ciemności, ważne byś wiedziała że ktoś cię obserwuje z LUDZI, Oni wiedzą kto może doznać przebudzenia duchowego, kto może zostać następną ich ofiarą społecznego programu kontroli niewygodnych osób, chodzi tu wg mnie o twój stan świadomości, ja pobudzałem szyszynkę dowiedziałem sie o tym później, ale doświadczenia jakich doznawałem były bardzo realne, nie tylko widziałem prawdę dookoła, ale rozumiałem wszystkich osób zamiary, patrząc na nich w niewidzialny sposób poznawałem się na ludziach, Ci źli, chociaż tylko patrzałem, powodowali bardzo silny strach, lęk, uważaj na takie osoby! Zachowują się normalnie, ale cię obserwują, jakby patrząc na Ciebie czerpali z ciebie energię, mogą często cię dotykać, łapać, niby przypadkowo ale wszystko ma za zadanie odebrać energię która się w Tobie gromadzi, potrzebną zwłaszcza gdy będziesz miała przebudzoną cząsteczkę Boga w sobie, duszę. Oni sa niebezpieczni, nie wprost, ale przyjdą w nocy i zaimplantują, będziesz w szoku, nie chcę cię straszyć, ale uważaj na siebie, jeśli będziesz zauważała że słyszysz głosy, nie swoje myśli w głowie, ludzie zaczną komentować twoje myśli, nie uznaj tech za chorobę! to ważne, nie lecz tego, pozbądź się implantów które z całą pewnością w tobie wszczepią, będa kontrolowali myśli, zrobią z ciebie "posłusznego" zakładając blokady i programując.Jeśli masz takie uczucie, wiedz że coś jest na rzeczy, bo mogą obserwować na 100% to robią, osoby są nieświadome tego do czego uprzywilejowani ludzie żyjący wśród nas sa zdolni, jakby odpowiadali za nas, abyśmy byli "posłuszni" gdy już się przebudzimy. Co do paraliżu, w moim przypadku gdy się z tym budziłem, zdarzało się że wczesnym rankiem, gdy ktoś zsuwał ze mnie kołdrę od strony nóg, gdy to poczułem nagle leżąc na brzuchu chciałem się obrócić ale nie mogłem, bo byłem sparaliżowany, a gdy mi się juz udało nikogo nie było. Kolejnym razem gdy się obudziłem a ktoś znów zsuwał kołdrę ze mnie, postanowiłem chwile poczekać, usłyszałem głos "czy on jeszcze śpi ?" ktoś upewnił, że tak, po czym podpiął jakąś klemę do pleców, i się zacząłem szarpać. Rankiem przed lustrem zobaczyłem wiele podwójnych kropek, małych czerwonych jak po igle, wzdłuż kręgosłupa, ale też na kończynach, łokciach, koło nadgarstka, nawet na twarzy miałem! Wiedziałem, że nie jest zbyt dobrze, przecież nikt mi nie uwierzy, że ktoś przez ściany przechodzi z aparaturą usypiając hipnozą, podłącza mnie jakimiś klamrami i chyba puszcza prąd stąd te czerwone małe ślady. W dodatku, wszyscy z mojej 70 osobowej miejscowości przestali ukrywać że o wszystkim wiedzą, mówili o mnie wprost, nawet chwaląc się przed przyjezdnymi nad postępami w programowaniu mnie, że to np na komendę wypuszczam gazy, bekam, czy potrafię tracić równowagę i wiele więcej, wszystko sterują moim umysłem.  Dla mnie paraliż oznaczał, że byli w nocy u mnie i robili swoje, by programować mnie było łatwiej gdy byłem wszystkiego świadom.
Don't Gain the World, and lose Your soul,
Wisdom is better, than silver or gold.
Bob Marley
Anae29
Infrzak
Posty: 31
Rejestracja: wt gru 03, 2013 3:59 pm

Re: Coś dziwnego.

Post autor: Anae29 »

blokowan, nie bardzo rozumiem co ci się przydarza, możesz nakierować mnie na jakieś twoje inne wypowiedzi?
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: Coś dziwnego.

Post autor: s_virus »

Ja tam nigdy prymasem w szkole nie byłem, wręcz kamieniami rzucałem, ale sorry Winetou (blokowan) jak czytam co Ty wypisujesz to zeza dostaję.
Awatar użytkownika
blokowan
Infrzak
Posty: 55
Rejestracja: śr gru 04, 2013 11:17 pm

Re: Coś dziwnego.

Post autor: blokowan »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="s_virus" data-cid="110388" data-time="1386349324">Ja tam nigdy prymasem w szkole nie byłem, wręcz kamieniami rzucałem, ale sorry Winetou (blokowan) jak czytam co Ty wypisujesz to zeza dostaję.</blockquote>Nikt nie mówił, że będzie lekko... wszystko ogarnąć. Nie ma rzeczy niemożliwych, tak jak nic nie dzieje się bez przyczyny. Pisze na podstawie tego co przeżyłem, a co trwa w najlepsze, bo nie wiem kto ze mną i po mojej stronie, gdy wszyscy kontaktujący się z oddali zdają się być przeciwko mnie i sterują werbalnie jak robotem. Sterując umysłem, maja totalną władzę, nie liczy się wtedy człowiek, jest ofiara i oprawcy. Może słyszałeś o Stanfordzkim Eksperymencie Więziennym ? jeśli nie, to sprawdź, fo czego są zdolni ludzie którzy jeszcze kilka dni wcześniej się widywali codziennie, przyjaźnili, mieli do siebie szacunek. Gdy jednym dano przywileje, władzę nad jednostką osadzoną w celi, dokonywali wszystkiego by ich złamać, byli posłuszni, wbrew ich woli przypominając że to tylko eksperyment nie muszą się tak angażować... A przypadk z mojej okolicy sa bardzo podobne, mają obowiązki, przywileje, są w dużej grupie a ja sam jeden. Wspierają się, jak kilku zacznie programowanie to inni też z czasem biorą w tym udział gdy poznają techniki sterowania świadomą programowania osobą. Można w to nie uwierzyć, ale nie będę siedział bezczynnie z wiedzą w jakiej posiadaniu jestem. Mało jest miejsc nawet w internecie gdzie nie uznają  mój punkt widzenia za urojenia i omamy schizofrenika. Jedni wolą obarczać za to kosmitów, ja wiem że to ludzie biorą w tym udział i to potrafią ci najbardziej zaufani, znajomi. Więc jeśli śpisz, to śpij dalej, ale będzie przykro gdy spotkasz się z takim samym odrzuceniem mówiąc o tym co zaczniesz doświadczać.
Don't Gain the World, and lose Your soul,
Wisdom is better, than silver or gold.
Bob Marley
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: Coś dziwnego.

Post autor: s_virus »

blokowan!! Człowieku (chyba nie przesadziłem)!! Mnie idzie o te byki ortogragraficzne, stylistyczne, interpunkcyjne etc etc etc.
Awatar użytkownika
blokowan
Infrzak
Posty: 55
Rejestracja: śr gru 04, 2013 11:17 pm

Re: Coś dziwnego.

Post autor: blokowan »

Trzeba było bardziej sprecyzować swoje myśli.. Nie spodziewałem się że ktokolwiek będzie zwracał uwagę na błędy, ważne żeby zrozumiał.
Don't Gain the World, and lose Your soul,
Wisdom is better, than silver or gold.
Bob Marley
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Coś dziwnego.

Post autor: Andrzej 58 »

Virusie -podaj kilka przykładów błędów blokowana.Jakoś nie dostrzegłem..Coś mi mówi ( ponieważ orłem z jęzora polskiego nigdy nie byłem),że jest odwrotnie. To Ty kolego w jednym zdaniu dałeś pokaz  "bezbłędnego zapisu.Ale nie przejmuj się ,rekordu mojego kolegi z podstawówki nikt nie pobije (w czteroliterowym wyrazie zrobił cztery błędy :D ).
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: Coś dziwnego.

Post autor: s_virus »

Jędruś a takie wysokie mniemanie miałem o Tobie.
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Coś dziwnego.

Post autor: Andrzej 58 »

Virusie ,- blokowan pisze .Można się z tym zgadzać lub nie.Wszyscy popełniamy błędy,ale to nie powód ,żeby do kogokolwiek stosować metody ośmieszające.Są na forum dyskutanci ,którzy nie odnoszą się do meritum jakieś sprawy a szukają dziury w całym.Więcej szacunku dla innych.Co do relacji blokowana ,to chciałem Ci Virusie powiedzieć ,że istnieją stowarzyszenia ludzi ,którzy twierdzą dokładnie to samo.Według obserwatorów z zewnątrz może to wyglądać śmiesznie i wskazywanie na psychiatryk, jako sposób rozwiązania problemu , to uwagi nie na miejscu.
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Coś dziwnego.

Post autor: Arek 1973 »

Widzę że sobie wyjaśniliście co i jak. Nie ma się  o co  sprzeczać, lepiej  drążyć to  co  napisał  autor tematu
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”