Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Relacje, zdjęcia i doniesienia z kraju.
Extremis
Infrzak
Posty: 61
Rejestracja: czw lut 28, 2013 11:52 am

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: Extremis »

madaf123 napisał :" Aby uprzedzić durni, którzy zaraz zaczną mi wytykać, dopowiem jeszcze i to, że kiedyś w młodości interesowałem się astronomią, a wojsko spędziłem w lotnictwie i wiem mniej więcej jak wygląda gwiazda, samolot (nawet w nocy), balon, czy jakiś lampion. Co widziałem, to widziałem - to moje. Kto chce, niech wierzy, a kto nie, to niech nie wierzy. Mało mnie to obchodzi." Bardzo zdrowe podejście. Mnie np. nie stać na dobry sprzęt ( jestem studentem poszukującym pracy ) który w zestawie z kamerą z solidnym IR kosztuje od 5 - 7 tyś, jestem natomiast pewny że jeżeli będę miał możliwość zakupu takiego sprzętu to go kupię i rozstawię monitoring. Próbowałem ronić nocne zdjęcia smartfonem z takim wynikiem że na zdjęciach wychodzi czarna plansza, widać tylko bliskie i silne źródła światła jak np. lampy uliczne.Ta inna obserwacja o której wspominałem była podobna do sytuacji którą opisywał pan Miazga na swoim blogu ( stąd moje pytanie czy pan Miazga zdobył już nowe informacje na ten temat ) która dotyczyła obserwacji przez kilku świadków czerwonego/ ciemnopomarańczowego owalnego obiektu który powoli i coraz szybciej spadał na ziemię po czym znikał. Byłem świadkiem takiej samej sytuacji jesienią około godziny 21, 1998 roku - czerwone, jaskrawe " jajo " stojąc w miejscu zdmuchnęło chmury po czym przyspieszając osunęło się w dół. Była to zarazem moja pierwsza obserwacja. Wracając do tematu dyskusji - nie napinałbym się na próby wyjaśniania czym, skąd i przez kogo sterowane są te obiekty. Takie deliberacje do niczego nie prowadzą, zwłaszcza że sprawcy zjawiska NOLi najwyraźniej chcą zachować anonimowość i zachowują daleko posuniętą dyskrecję w działaniach. Radziłbym skupić się na charakterystyce miejsc nad którymi dokonane były takie obserwacje ( historia miejscowości, ukształtowanie terenu, gleby, lasy, zbiorniki wodne, dziwnie brzmiące legendy ) oraz na osobach które widziały NOLe (detale z życia np. wykształcenie, dziwne epizody, nawracające infekcje ). Na pewno istnieje jakiś wspólny mianownik, albo miejsc obserwacji albo osób które je dokonały. Znalezienie takiego mianownika otworzy drogę do dalszego etapu dochodzenia.
Awatar użytkownika
Ameno
Infrzak
Posty: 40
Rejestracja: pt wrz 02, 2011 7:23 pm
Kontakt:

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: Ameno »

Witam. Z tym robieniem zdjęć w nocy to różnie bywa,nie każdy aparat w telefonie wyłapuje takie zjawiska jak świecąca gwiazda. Dla przykładu wkleję zdjęcia chyba satelity przelatującej 19 października. Latem tego roku widziałam to samo ale na LG nie było nic widać. Mam teraz Xperia no i w końcu coś wyszło. Mój mąż przyszedł z podwórka i powiedział że coś leci to ja biegiem do okienka,robiłam zdjęcia na oślep aż w końcu jakieś 2 wyszły. Reszta 6 sztuk to tylko czarno. Jak widać na 3 zdjęciu z wrażenia ręce się trzęsą.Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
madaf123
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: ndz lis 10, 2013 11:34 pm

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: madaf123 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Extremis" data-cid="109012" data-time="1384168630">madaf123 napisał :" Aby uprzedzić durni, którzy zaraz zaczną mi wytykać, dopowiem jeszcze i to, że kiedyś w młodości interesowałem się astronomią, a wojsko spędziłem w lotnictwie i wiem mniej więcej jak wygląda gwiazda, samolot (nawet w nocy), balon, czy jakiś lampion. Co widziałem, to widziałem - to moje. Kto chce, niech wierzy, a kto nie, to niech nie wierzy. Mało mnie to obchodzi." Bardzo zdrowe podejście. Mnie np. nie stać na dobry sprzęt ( jestem studentem poszukującym pracy ) który w zestawie z kamerą z solidnym IR kosztuje od 5 - 7 tyś, jestem natomiast pewny że jeżeli będę miał możliwość zakupu takiego sprzętu to go kupię i rozstawię monitoring. Próbowałem ronić nocne zdjęcia smartfonem z takim wynikiem że na zdjęciach wychodzi czarna plansza, widać tylko bliskie i silne źródła światła jak np. lampy uliczne.Ta inna obserwacja o której wspominałem była podobna do sytuacji którą opisywał pan Miazga na swoim blogu ( stąd moje pytanie czy pan Miazga zdobył już nowe informacje na ten temat ) która dotyczyła obserwacji przez kilku świadków czerwonego/ ciemnopomarańczowego owalnego obiektu który powoli i coraz szybciej spadał na ziemię po czym znikał. Byłem świadkiem takiej samej sytuacji jesienią około godziny 21, 1998 roku - czerwone, jaskrawe " jajo " stojąc w miejscu zdmuchnęło chmury po czym przyspieszając osunęło się w dół. Była to zarazem moja pierwsza obserwacja. Wracając do tematu dyskusji - nie napinałbym się na próby wyjaśniania czym, skąd i przez kogo sterowane są te obiekty. Takie deliberacje do niczego nie prowadzą, zwłaszcza że sprawcy zjawiska NOLi najwyraźniej chcą zachować anonimowość i zachowują daleko posuniętą dyskrecję w działaniach. Radziłbym skupić się na charakterystyce miejsc nad którymi dokonane były takie obserwacje ( historia miejscowości, ukształtowanie terenu, gleby, lasy, zbiorniki wodne, dziwnie brzmiące legendy ) oraz na osobach które widziały NOLe (detale z życia np. wykształcenie, dziwne epizody, nawracające infekcje ). Na pewno istnieje jakiś wspólny mianownik, albo miejsc obserwacji albo osób które je dokonały. Znalezienie takiego mianownika otworzy drogę do dalszego etapu dochodzenia. </blockquote>To prawda! Chyba nie mamy szans na wyjaśnienie tego zjawiska, a budowanie hipotez nie zaprowadzi daleko. Za mało jest tzw. konkretów, czyli faktów. Wynika to przede wszystkim z naszego niskiego poziomu techniki i wiedzy. I długo się to chyba jeszcze nie zmieni. Moje przekonanie - a nie jest to hipoteza, ani też, co uchowaj Boże, wiara - wynika z obserwacji i z intuicji, która podpowiada mi, że to jest działanie inteligentne. Wykluczyłbym przy tym naszą ziemską technikę, o której jakie, takie pojęcie mam. Powiem tak; kiedyś obserwowałem fascynujące zjawisko na nocnym niebie, no i byłem pod sporym wrażeniem, dopóki nie zdałem sobie sprawy co mi przypomina. Otóż przypominało mi to, jako żywo ćwiczenia wojskowych samolotów nad poligonem. I przyznam, że trochę mi ścierpła skóra. Jedno zaś jest przy tym pewne - jeżeli to obca technika (a wg. mnie wszystko na to wskazuje) to dzielą nas przysłowiowe i realne lata świetlne. Na marginesie - gdyby teraz dać jakiemuś powiedzmy pigmejowi, żyjącemu gdzieś w dżungli smartfona na ten przykład - to co mu po tym. Ewentualnie mógłby go nosić na szyji jako ozdobę!
Extremis
Infrzak
Posty: 61
Rejestracja: czw lut 28, 2013 11:52 am

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: Extremis »

Albo masz końsko mocny aparat w Xperii ( posiadam Xperię X10 mini pro ) albo trzaskałaś zdjęcia przy tzw szarówce tzn wtedy kiedy nie jest jeszcze całkowicie ciemno - z doświadczenia własnego wiem że tylko w takich warunkach właśnie Xperia " łapie " obraz nieba, nawet przy wykorzystaniu trybu nocnego.
Ostatnio zmieniony pn lis 11, 2013 12:58 pm przez Extremis, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ameno
Infrzak
Posty: 40
Rejestracja: pt wrz 02, 2011 7:23 pm
Kontakt:

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: Ameno »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Extremis" data-cid="109017" data-time="1384174622">Albo masz końsko mocny aparat w Xperii ( posiadam Xperię X10 mini pro ) albo trzaskałaś zdjęcia przy tzw szarówce tzn wtedy kiedy nie jest jeszcze całkowicie ciemno - z doświadczenia własnego wiem że tylko w takich warunkach właśnie Xperia " łapie " obraz nieba, nawet przy wykorzystaniu trybu nocnego. </blockquote>Przedstawię kilka zdjęć robionych bez powiększenia,dopiero po zoomie udało się złapać to.Przepraszam za wielkość (zawalam pół strony).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Dodecahedron
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: pn wrz 02, 2013 7:40 pm

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: Dodecahedron »

Prostując tą węgielnicę masońską, nie miałem w domyśle kształtu tego czegoś, tylko wspomnienie wyżej kolegi, o tejże węgielnicy i grupy jaka ją reprezentuje, która bezpośrednio może nie mieć nic wspólnego z NOL-ami, lecz może mieć pośrednio, bardzo pośrednio, a szczególnie z obiektami, trójkątnymi. Nie chce mi się tłumaczyć, zbytnio może być dla ciebie pogmatwane. :I Obiekty te czasami, świecą, bo widocznie muszą, taki jest prawdopodobny efekt pracy ich napędu. Oczywiście nie zawsze tak jest, bowiem można też wspomnieć o obiektach widocznych jedynie w paśmie podczerwieni. Teoretycznie jednak dalej świecą, lecz podczerwienią i ciepłem również. Pytanie mam pośrednie co do obserwacji, czy możliwym jest obserwacja meteorytu na wysokości drzew (10-15m), poruszającym się 1-2 metry na sekundę. Taka biała kula światła ? I to dwa dni pod rząd w różnych miejscach ?
"Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego. Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć: orzeźwia moją duszę. Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach przez wzgląd na swoje imię. Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Twój kij i Twoja laska są tym, co mnie pociesza. Stół dla mnie zastawiasz wobec mych przeciwników; namaszczasz mi głowę olejkiem; mój kielich jest przeobfity. Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni mego życia i zamieszkam w domu Pańskim po najdłuższe czasy."(PSALM 23)
ra00
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: śr wrz 11, 2013 8:43 am

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: ra00 »

Jestem świadkiem takiego obiektu z Łosic woj. Mazowieckie. Uważam, iż wszyscy świadkowie tego zjawiska, którzy relacjonowali to zjawisko w tym roku widzieli taki sam obiekt. Również mam wrażenie że obiekt posiada jakiegoś rodzaju kamuflarz. Filozofia na temat technologii może być zbyteczna, ponieważ większość z nas nawet jeśli jesteśmy ludzmi po fizyce, matematyce, informatyce i czy innym kierunku nauki, to i tak nie mamy wiedzy a może nawet świadomości jaką technologię posiada wojsko. Co niektórzy powinni sobie uświadomić jednen prosty fakt, nie da się zrobić zdjecia w nocy takiemu obiektowy zwykłym aparatem w telefonie, samo wyjęcie go z kieszeni i odblokowanie klawiatury zajmuje kilka sekund, a w takiej sytuacji człowiek nawet o tym przez pierwsze sekundy nie pomyśli, mi np. mówiąc kolokwialnie szęka opadła z wrażenia i dopiero po minucie powiedziałem do swojej dziewczyny "widziałaś to co ja?". Uwierzcie że trudno jest coś takiego opisać, można to porównać do człowieka z dzikiej afryki, który miałby opisać telewizor, który zobaczył pierwszy raz w życiu. Dlatego określenia bumerang czy kamuflarz są najprostrzymi jakie można użyć a świadek i tak chciałby opisać to dokładniej a nie potrafi.
mason
Infrzak
Posty: 37
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 11:13 am
Kontakt:

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: mason »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="ra00" data-cid="109046" data-time="1384256724"> </blockquote>
Ostatnio zmieniony śr lis 13, 2013 10:24 am przez mason, łącznie zmieniany 1 raz.
mason
Infrzak
Posty: 37
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 11:13 am
Kontakt:

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: mason »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="mason" data-cid="109120" data-time="1384338188"> <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="ra00" data-cid="109046" data-time="1384256724"> </blockquote> </blockquote>Powtarzam się, ale myślę, że takie sprawy należy wyjaśniać, a nie tylko obserwować i rejestrować. Szkoda wysiłku ludzi badających podobne zjawiska, żeby pozostawiać je bez próby analizy i wyciągania hipotez. Te przypadki z latającymi trójkątami można oczywiście różnie interpretować. Jedno jest pewne na 100%. Te pojazdy poruszają się po naszym niebie LEGALNIE. Gdyby było inaczej wojsko już by się nimi zajęło. Niemożliwe bowiem, żeby obrona lotnicza nie widziała tego, co widują zwykli śmiertelnicy, bez użycia żadnych dodatkowych sprzętów. Jeśli jest to legalne, to albo jest wojskowe, albo przez wojsko akceptowane. Ja przypuszczam, że to pojazdy związane z wojskiem. Jakieś nowe technologie. Pisałem już gdzieś o inteligentnym kamuflażu. Nie chce mi się odszukiwać linków. Wystarczy sprawdzić to na YouTubie. Efekt jaki widać na trójkątach jest już możliwy do osiągnięcia. Skoro technologie taką pokazują wszem i wobec za pośrednictwem m.in. YouTuba, to znaczy tylko tyle, że w laboratoriach wojskowych pracują już nad czymś znacznie bardziej zaawansowanym. Kształt pojazdów i ten rodzaj kamuflażu według mnie wskazują na pochodzenie wojskowe. Oczywiście dopóki taki trójkąt nie spadnie nam pod nogi, pewności nie mamy żadnej. Na pomoc wojska ani innych służb bym nie liczył, bo oni cywilom nie zdradzą nawet numeru buta.
Ostatnio zmieniony śr lis 13, 2013 10:42 am przez mason, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Zakamuflowany „UFO-bumerang” nad Pabianicami (13.10.13)

Post autor: arek »

<blockquote class="ipsBlockquote">Jedno jest pewne na 100%. Te pojazdy poruszają się po naszym niebie LEGALNIE. Gdyby było inaczej wojsko już by się nimi zajęło. Niemożliwe bowiem, żeby obrona lotnicza nie widziała tego, co widują zwykli śmiertelnicy, bez użycia żadnych dodatkowych sprzętów.</blockquote>   Raczej  jest pewne, że nie jest pewne. Jest masa technologi które obchodzą odbajdywanie obiektów przez radary, a takimi posługuje się armia. Niestety ale czasy czyłych mikrofonów kierunkowych odeszły wraz z zwiększeniem prędkości  samolotów i etaty obserwatorów z lornetkami stojącymi na granicach również.  Wojsko może stwierdzić czy jest to zagrożenie dla państwa , tylko jestem ciekawy jak mają to zrobić w przypadku NOL ? Chyba tylko na podstawie tego ,że skoro nic złego do tej pory nie zrobili nie zrobia dalej.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „OBSERWACJE Z POLSKI”