Diabeł nazywa się Kim

Wiadomości z kraju i ze świata
Elowen
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 1:08 pm
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: Elowen »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="niedźwieć" data-cid="109048" data-time="1384259136"> jestem niewierny Tomasz - póki sam nie zobaczę, to nie uwierzę.Na pewno nie jest to kraina mlekiem i miodem płynąca, ale na pewno nie jest też aż tak, jak to opisują nasze media. Pewnie prawda, jak zawsze, jest gdzieś pomiędzy.</blockquote>Oj, można być sceptykiem, ale nie do przesady. Wg Ciebie ustrój komunistyczny w tym państwie, to też wymysł mediów? Komunizm = zbrodnia. Przerabialiśmy to na własnej skórze, choć  nie w takim stopniu, jak Korea Płn czy Chiny. Trzeba być ślepcem, by nie rozumieć, że Kim to współczesny Stalin. Poza tym, news, który podałam nie pochodzi z „naszych mediów” ;)
Ostatnio zmieniony wt lis 12, 2013 1:27 pm przez Elowen, łącznie zmieniany 1 raz.
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
Awatar użytkownika
niedzwiec
Zaangażowany Infranin
Posty: 354
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:06 am
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: niedzwiec »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Elowen" data-cid="109053" data-time="1384262808">Oj, można być sceptykiem, ale nie do przesady. Wg Ciebie ustrój komunistyczny w tym państwie, to też wymysł mediów? Komunizm = zbrodnia. Przerabialiśmy to na własnej skórze, choć  nie w takim stopniu, jak Korea Płn czy Chiny. Trzeba być ślepcem, by nie rozumieć, że Kim to współczesny Stalin. Poza tym, news, który podałam nie pochodzi z „naszych mediów” ;)</blockquote>Jeśli to jest cała Twoja wiedza o komuniźmie, to sobie nie pogadamy. Łatwo siedzieć przed kompem i zero-jedynkowo oceniać zajebiście złożoną sytuację, rzucając Solidarnościowymi hasełkami.
Elowen
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 1:08 pm
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: Elowen »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="niedźwieć" data-cid="109052" data-time="1384262587"> Na swój sposób pewnie był - na pewno nie tak, jak demonizowali go jego przeciwnicy, ale dzisiejszy system jest o wiele, wiele bardziej zbrodniczy, tylko często ma bielutkie rękawiczki.</blockquote>"Na swój sposób"? Ty chyba nie wiesz, o czym mówisz... Lubisz żyć pod jarzmem dyktatury? Jedź do Korei, spodoba Ci się.



<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="niedźwieć" data-cid="109054" data-time="1384262966">Jeśli to jest cała Twoja wiedza o komuniźmie, to sobie nie pogadamy. Łatwo siedzieć przed kompem i zero-jedynkowo oceniać zajebiście złożoną sytuację, rzucając Solidarnościowymi hasełkami.</blockquote>Nie, nie pogadamy. Brzydzę się komuchami.
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
Awatar użytkownika
niedzwiec
Zaangażowany Infranin
Posty: 354
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:06 am
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: niedzwiec »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Elowen" data-cid="109055" data-time="1384263150">"Na swój sposób"? Ty chyba nie wiesz, o czym mówisz... Lubisz żyć pod jarzmem dyktatury? Jedź do Korei, spodoba Ci się. </blockquote>Całe życie żyję pod jarzmem dyktatury - takiej, czy innej - najpierw rodzice, potem szkoła, harcerstwo, wszelkie organizacje, wreszcie praca, dorosłe życie, urzędy, banki - to moje codzienne zmagania z małymi dyktaturami.Co do tego, czy spodobałaby mi się Korea - nie wiem, nigdy tam nie byłem, więc skąd Ty możesz to wiedzieć (zakładam, że nie byłaś w Korei) <blockquote class="ipsBlockquote">Nie, nie pogadamy. Brzydzę się komuchami.</blockquote>Brzydzisz się komuchami? To musiałaś tych komuchów strasznie dużo poznać w swoim życiu, bo widzisz - ja mam 30 i jeszcze nie spotkałem prawdziwego komucha, tak jak nie spotkałem prawdziwego Żyda, kapitalisty, Masona, ninja ani Yeti. Sorry, Elowen, ale czuję się, jakbym rozmawiał z moim kolegą z pracy, którego cała wiedza o komuniźmie pochodzi od opornikowego ojca, któremu źle było w fabryce i chciał dobrobytu. Teraz też pracuje w fabryce, tyle że w UK, bo w PL był za stary już na zatrudnienie. Twoje dziecinne i nieuargumentowane wypowiedzi dowodzą tylko, jak mikra jest Twoja wiedza w tym zagadnieniu i jak blisko Ci do tych, którzy wczoraj - niczym małpy - wisieli na ogrodzeniu Rosyjskiej ambasady. Komunizm jest filozofią, z której wyrasta idealny, utopijny ustrój społeczno-polityczny. Niestety w rękach nieodpowiednich ludzi każde dobrodziejstwo może stać się przekleństwem.
robrep
Zaangażowany Infranin
Posty: 302
Rejestracja: sob kwie 27, 2013 10:25 am

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: robrep »

Jedyną zmianą na dobre w czasie wspaniałej demokracji jest to, że można wyjechać z Polski.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: Rysiek23 »

Oczywiście, że system KRL-D to nie sielanka a zwyczajna monarchia absolutna tylko pod inną nazwą. Problem w tym, że ludzie są na tyle zindoktrynowani, że nie wyobrażają sobie innego funkcjonowania. Zresztą marzenia o tym, że w Korei nagle zapanuje demokracja pełną gębą to mrzonki. Mało u nas o tym się mówi, ale w Korei Południowej też nie jest różowo. Tam również jest społeczeństwo mocno zhierarchizowane, funkcjonują bardzo silne grupy wpływów, tyle że biznesowych. Do tego wszystkiego dochodzi geopolityka - USA, Chiny, Rosja, Japonia... destabilizacja regionu wszystkim jest nie na rękę, dlatego kolejny Kim wychodzi obronną ręka nawet z bardzo trudnych sytuacji, jak ostatnio w tym roku.
Elowen
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 1:08 pm
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: Elowen »

Do Towarzysza Niedźwiećia  Może kiedyś nadejdzie taki dzień w Waszym życiu, że zrozumiecie, iż tylko głupiec zachwyca się teorią, która nie ma przełożenia na praktykę, a wszelkie próby dążenia do realizacji jej ideałów zamieniają świat w makabryczną groteskę.
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
Elowen
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 1:08 pm
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: Elowen »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="RysiekINFRA" data-cid="109069" data-time="1384274374"> Mało u nas o tym się mówi, ale w Korei Południowej też nie jest różowo. </blockquote>Zapewne masz rację, ale jednak ludzie uciekają z Północy na Południe... Oglądałam kiedyś fragment  programu wyemitowanego przez jakiś kanał telewizji z Południa, w którym goście - uciekinierzy z Północy opowiadali, co się u nich dzieje. Było o mediach, które są całkowicie podporządkowane rządowi, o nałożnicach Kima, piosenkarkach patriotycznych pieśni… Wypisz, wymaluj orwellowski świat.
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: arek »

<blockquote class="ipsBlockquote">Komunizm jest filozofią, z której wyrasta idealny, utopijny ustrój społeczno-polityczny. Niestety w rękach nieodpowiednich ludzi każde dobrodziejstwo może stać się przekleństwem.</blockquote>  ja mam ponad 45 lat i poznałem komunizm , powiadasz idea którą ludzie wypaczają ,bo sama w sobie jest genialna .Hmm powiem tylko ,życzę Ci byś w tym raju żył.  Widzisz Korea Płn to jeden wielki archipelag guag. Zresztą taki archipelag nie powstał z tym złym kapitaliźmie to pomysł ideologów komunistycznych. To nie jest wypaczenie ideologi ale jej treść. Wszyscy musza mysleć jednakowo niczym się nie wyrózniać i broń boże podejmoiwać jakąkolwiek inicjatywy w jakimkolwiek zakresie.To nie przypadek że wszyscy są tam tacy szczupli , popatrz na defiladę wojska ,a więc oficjalnąy pokaz . Masz zastrzeżenia do prawdziwości zdjęć satelitarnych z korei ,jesteś śmieszny. To nie 51 area . A i ta jest . Poznałem Żyda - podróżnika z Izraela, byłem na pogrzebie komunisty z przekonania (więc takiego też znałem). Moją siostrę cioteczną ostrzegli przed aresztowaniem w 1980 roku ,uciekała aż do Kanady. I bała się odwiedzić  Polskę. Mało tego wiele lat temu poznałem starszego już wtedy pana, który o Loży Masońskiej  bardzo wiele wiedział. Opowiadał mojemu Ojcu a ja lubiłem tego słuchać.To od niego usłyszałem ,że w Kętrzynie mieli swoją oficjalną siedzibę ,oddzielnie stojący budynek .Niestety nie pamietam do jekiej  Loży należała. Co do Ninja i Yeti to niestety.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
niedzwiec
Zaangażowany Infranin
Posty: 354
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:06 am
Kontakt:

Re: Diabeł nazywa się Kim

Post autor: niedzwiec »

Fajnie, możemy się licytować kto ma więcej wiosen i kto zna kogoś, kto zna kogoś, kto był w USA. Wiem, jaka jest obiegowa opinia o komuniźmie i wiem, że każdy kto twierdzi, że go posmakował - kłamie. To nie ustroje, czy poglądy zabijają ludzi, tylko inni ludzie i zwisa mi pod jaką przykrywką - komunizmu, nazizmu, wojny z terrorem, czy jihadu. Nikt inny tu nie jest winien, jeno ludzie przeciw ludziom.  Teorie Marksa są najszlachetniejszą formą społeczną, jaką ludzkość może osiągnąć. Niestety wyprzedza ona dzisiejsze czasy o wieki. Ludzkość za mało ma głowach poukładane na taki układ, ale co ja będę propagandę siał. Wierzcie w co chcecie i pozwólcie wierzyć innym.Ja powiem tyle - ja pozostaję w tym temacie agnostykiem. Nie byłem, nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem. Mieszkałem w kilku krajach Europy, kilka kolejnych odwiedziłem na dłużej, bądź krócej. Wiem, jak potrafi się w Zjednoczonej Europie krajobraz, ludzie, prawo i kultura zmienić w promieniu kilkuset kilometrów, a tu mówimy o dalekim wschodzie - inny świat. Pozdro!
ODPOWIEDZ

Wróć do „WYDARZENIA I POLITYKA”