Niebezpieczne związki...

Magia i kulty magiczne
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: Katarzyna_1 »

"Katarzyna piszesz jakimś szyfrem i kto ma z tego co wiedzieć? Ja odszyfrowałam tak, że wplątałaś się w jakieś  niebezpieczne związki i kropka. :Hay:"Napisałam na temat. Chodzi o pewne zdolnosci spostrzegawcze zwierzaków głownie domowych ssaków.Niczego nie rozszyfrowałaś bo to bardzo rzadkie zdolności jak pisze wyżej Boi i ma rację. Jak zwykle szukasz przyjaciół, których i tak później "olejesz" - bo to Ty wszystko "rozszfrowujesz". Ty jedynie piszesz prawdę i Ty jedynie masz "przepis" na wszystko.Znowu prowokujesz do draki. Nic z tego. Napisałam Ci wcześniej żebyś mnie nie wywoływała do tablicy.To co napisałam powyżej nie ma z Tobą nic wspólnego, więc o co chodzi?
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: danut »

Katarzyna największe zdolności hipnotyzowania wzrokiem ma żmija i nie jest to dobra cecha, chociaż posługuje się nią po to, aby zdobyć pożywienie, w głównie przy ataku, wykorzystując tę sztukę do sparaliżowania zdobyczy. I nie jest domowym ssakiem, bo kot jeszcze inaczej wykształcił zdolności ataku w polowaniu na myszy. :)
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: Katarzyna_1 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="113524" data-time="1395861020">Katarzyna największe zdolności hipnotyzowania wzrokiem ma żmija i nie jest to dobra cecha, chociaż posługuje się nią po to, aby zdobyć pożywienie, w głównie przy ataku, wykorzystując tę sztukę do sparaliżowania zdobyczy. I nie jest domowym ssakiem, bo kot jeszcze inaczej wykształcił zdolności ataku w polowaniu na myszy. :)</blockquote>dobre :D dajmy sobie juz spokój :Oh:
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: Zbyszek »

Moj pies tez praktykowal okultystyczne praktyki. Wyczuwal kiedy przyjdzie tata do domu. O roznych porach przychodzil tata, czasami nawet dzien pozniej.I co robil pies? Jakie praktyki?A stal przy drzwiach 5 minut wczesniej i sie cieszyl, skaczac zebam do klamki.
Ostatnio zmieniony pt mar 28, 2014 9:00 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: danut »

Zbyszku jakie zdolności ? - Otóż. Potocznie ludzie wyobrażają sobie pieska z nosem przy ziemi, mocniejszym węchem i chodzeniem z wyczuwaniem nosem po śladach. Podobnie przypisuje się kotu plus, że ten ma jeszcze bystrzejszy i lepszy wzrok, gdyż widzi nocą. Z obserwacji i sprawdzenia, i psa i kota pod tym względem, napisze Wam co spostrzegłam. Owczarek Niemiecki miał tak znajdować bawiącą się z nim w chowanego dziewczynkę. Namówiliśmy ją więc na próbę zmylenia psa. Kilka razy daleko odbiegała od domu w ogród, chowając się w jego rożnych miejscach, błyskawicznie pies wypuszczany z ciemnego zamkniętego przedpokoju ją znajdował. Ostatnim razem pokazaliśmy psu, że też tam biegnie, reszta była dla niego już niewidoczna, bo potem dziewczynka zawróciła ukrywając się bliziutko domu za ulem. Według tej prawidłowości powinien dobiec do pewnego miejsca i dopiero zawrócić w stronę uli. Nie zrobił tak, wybieg wprost pod górę na ul. Dlaczego?? Kot. Kocha mojego syna, zaprzyjaźniony jest z nim lepiej niż ze mną. Zawsze wiemy, że  wyczuwa go, gdy syn jest już pod blokiem, albo gdy usłyszy domofon, choćby twardo spał, zrywa się wtedy i rzuca biegiem do drzwi, siada na szafce w przedpokoju przy samych drzwiach i czeka. Nieraz niecierpliwie łapiąc za klamkę, nawet za słuchawkę od domofonu.Co znowu, tu sprawdziłam? Była odpowiednia godzina do powrotu syna. Nie było jeszcze żadnego sygnału, a kot tak samo się zachował, co jest kotu, no wszyscy odpowiadają- idzie syn. Ale nie widzę go ani przez okno, ani nie otwiera domofonu, zgłupiałam. Co się okazało, że rzeczywiście za chwilę chłopak przyszedł.  W jaki sposób wyczuł to kot, czy kot ma zegarek w głowie? :InLove: Bo ani wzrokiem przez okno, ani usłyszeniem sygnału, ani węchem, gdyż okna były zamknięte i  było za daleko. Kot ma  skądinąd te informacje, podobnie jak pies?A MOŻE TO TELEPATIA? Zupełnie zaś inną sprawą jest tęsknota zwierząt domowych za ulubionym człowiekiem, tu w grę wchodzą wykształcone uczucia zwierząt, jakby ludzkie. A czym innym są zdolności z postrzeganiem poza zmysłowym.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: Zbyszek »

Bruce Moen opowiadał kiedyś historyjkę jak to wizualizowany kłębek włoczki, wciągal  kota do zabawy. On go widział i łapka się z nią bawił. Sprawka jest dosyć prosta z tymi naszymi zwierzakami. Wyjaśnienie zjawiska leży jednak poza granice rozsądnej argumentacji,  . Cóż mogę powiedzieć ,ze  tez wiem kto o mnie myśli, jak pies czując wędzonkę na odległość i korzystam z tej psiej umiejetnosci?.Pisanie o tym samym, po raz któryś, staje się niezwykle nudne. Szukajcie  dociekliwi ludzie wyjaśnienia, testujac na sobie samym, każdy na własna łapę, ale tak z sercem. Podzielcie się wnioskami, poczytamy , podpowiemy.

 Dla wszystkich wierzących,  w wizualizacje, w telepatyczne rozmowy, ciałkowania, no przynajmniej oczekujacych w zyciu  sprawiedliwosci bozej, mam stary jak swiat , wiecznie aktualny, niebianski projekt.Jeżeli widzicie jakieś krzywdy, niesprawiedliwość i nie macie odwagi tego gębą powiedzieć , to skorzystajcie właśnie z tej psiej zdolności. Wyobraźcie sobie tego nicponia, zbója i mu nagadajcie do rozumu, tak w wyobraźni. Szybujcie w tej wyobraźni do jego przełożonych i tez im wyduscie z siebie wlasne zdanie, cala sprawkę, ale tak od serca. Obserwujcie  potem co się będzie działo.Rozmowa cienie jest często skuteczniejsza niż chlapanie jęzorem i przemawianie do rozsadku. Ona kruszy ludzka twardość, jego zaciętość , zwłaszcza gdy jest precyzyjnie ukierunkowana i wsparta myślowym, serdecznym uśmiechemW wyzszych dymensjach nazywa sie to rozmowami cieni. I nie pietrajcie sie ze to okultystyczne, gdyz takie ujecie tematu, to archaiczne pitolenie i przyzwolenie na niewolnictwo.
Ostatnio zmieniony sob mar 29, 2014 10:10 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: danut »

Dokładnie Zbyszku, nawet pies, czy kot, któremu zrobiliśmy krzywdę może nam mocno nakopać a co dopiero drugi człowiek tym sposobem.Zastraszanie jakie to cuda mogą robić okultyści, to już nie dla mnie. :) Nie ma co bać, uważać trzeba tylko na siebie, aby niesłusznie nie wyrządzać nikomu krzywdy, gdyż to nie jest żadna zabawa, jak niektórzy sądzą, a potem psioczą co ich spotkała kara boska. Nie kara, ale prawidłowość w rządzeniu informacją, która tworzy nam rzeczywistość. Tu nic nie zginie, bo wszystko ma swoją moc.
Awatar użytkownika
boi
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: śr mar 19, 2014 6:41 pm

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: boi »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="113524" data-time="1395861020">Katarzyna największe zdolności hipnotyzowania wzrokiem ma żmija i nie jest to dobra cecha, chociaż posługuje się nią po to, aby zdobyć pożywienie, w głównie przy ataku, wykorzystując tę sztukę do sparaliżowania zdobyczy. I nie jest domowym ssakiem, bo kot jeszcze inaczej wykształcił zdolności ataku w polowaniu na myszy. :)</blockquote> A wcale, że nie, bo żmija przy tym co wam za chwilę pokażę to mały pikuś i jej zdolności są co najwyżej dobre, ale na jakiegoś wyleniałego głodnego kurczaka czy szczura co to od tygodnia na śmietniku nie trafił ani jednej frytki.Są na ziemi istoty co potrafią zahipnotyzować miliony ludzi i to bez większego wysiłku. Nakręcą spot reklamowy nawciskają obietnic, że każdy będzie jeździł swoim samochodem i mieszkał w domku z ogródkiem, a jego emerytura będzie pozwalała na spędzanie jesieni życia pod palmami.Tymi istotami są politycy. Mają obcykaną hipnozę perfekt. Nagada taki banialuk powywija łapami w hipnotycznych gestach i trach 10 milionów patrzy w to szkło jak kurczak w tego węża nie widząc węża.Ale to jeszcze nic. Nie dość, że na koniec każdy ląduje z długami w banku lub komornikiem na karku są gotowi dać się pokrajać za swych uwodzicieli hipnotyzerów w przekonaniu, że lepszej opcji nie ma!I to jest mistrzostwo hipnozy, a nie jakiś tam cienias wąż :)
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: Katarzyna_1 »

'I to jest mistrzostwo hipnozy, a nie jakiś tam cienias wąż :)'Oooo, od razu cienias? :(Od kilku lat modne słowo. Zaczął Kazio i poszło..np. tu:   http://www.youtube.com/watch?v=TpsPMYSJ4Ho same cieniasy lub lalki poruszane przez Mickey Mouse Club :D
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Ciekawski Jasiu
Infrańczyk
Posty: 195
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
Kontakt:

Re: Niebezpieczne związki...

Post autor: Ciekawski Jasiu »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="113562" data-time="1396052223"> Nie zrobił tak, wybieg wprost pod górę na ul. Dlaczego??   W jaki sposób wyczuł to kot, czy kot ma zegarek w głowie? :InLove: Bo ani wzrokiem przez okno, ani usłyszeniem sygnału, ani węchem, gdyż okna były zamknięte i  było za daleko. Kot ma  skądinąd te informacje, podobnie jak pies?A MOŻE TO TELEPATIA?</blockquote> Pies to najdoskonalszy nos.  Nie pamiętam już ale jego węch jest albo 20 albo 50 krotnie czulszy od węchu kota.  Pies rozpoznaje zapachy od 1000 do 10000 razy lepiej niż człowiek.Ślad zapachowy zostaje nie tylko na ziemi na odciskach naszych butów ale cały czas unosi się w powietrzu. Jeśli więc nie trwało to długo to pies pochwycił zapach z powietrza i dlatego nie musiał tropić po śladach. Jeśli pogoda była bezwietrzna to mógł nawet pochwycić jej świezy zapach dochodzący z miejsca ukrycia. Koty zaś, mają doskonały słuch. Kot ma 32 mięśnie do kontroli ucha (człowiek ma po 6). Kot może niezależnie kręcic uchem o 180 stopni i kierować je w stronę dźwięku 10 razy szybciej niż najlepszy pies stróżujący.Słuch kota jest bardziej wyczulony niż człowieka, czy psa. Słyszenie kota zatrzymuje się na 65 khz (kilohertz), człowieka na 20 khz a psa na 30 khz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „MAGIA”