Kuliste UFO sfilmowane nad Jastrzębiem-Zdrojem (2012)

[Rysiek23]

[ external image ] W sierpniu 2012 r. w Jastrzębiu-Zdroju udało się sfilmować grupę niezidentyfikowanych kulistych obiektów, które - na co wszystko wskazuje relacja i nagranie - zmieniły barwy. Ten fakt wyklucza możliwość, by były to balony lub lampiony. Co w takim razie udało się zaobserwować? MATERIAŁ Z ARCHIWUM UFO-SKYWATCHING

[Przemekkk666]

Szkoda, że technicznie to nagranie nie wyszło najlepiej, w zasadzie większość czasu to poszukiwanie obiektów, ale to nie dziwne z uwagi na wysokość, na jakiej się znajdowały, z resztą miałem to samo we wrześniu 2013 ;)Na pewno wyszłoby to lepiej, gdyby ostrość była na nieskończoność, ale i tak uważam to nagranie za całkiem przyzwoite.Pan Mariusz Buzek powinien się uczyć.

[observator]

Pospolite błędy filmowania obiektów punktowych, na granicy rozdzielczości kamery. Te ułamki sekund kiedy widać je w miarę ostro nasuwają proste skojarzenie, że lepiej mieć do takich celów teleskop z aparatem (najlepiej Newton o lustrze minimum 200 mm. lub większy) i wtedy wyszłoby dokładnie co to za obiekty, czy zwyczajne baloniki, czy coś poważniejszego. Jeśli już kamera, to obowiązkowo trzeba mieć przy sobie silną lornetkę, bo nawet dziesięciokrotna ma lepszą rozdzielczość. Niestety wiara w moc kamery jest zupełnie bezpodstawna.

[Przemekkk666]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="observator" data-cid="113354" data-time="1395426299">Pospolite błędy filmowania obiektów punktowych, na granicy rozdzielczości kamery. Te ułamki sekund kiedy widać je w miarę ostro nasuwają proste skojarzenie, że lepiej mieć do takich celów teleskop z aparatem (najlepiej Newton o lustrze minimum 200 mm. lub większy) i wtedy wyszłoby dokładnie co to za obiekty, czy zwyczajne baloniki, czy coś poważniejszego. </blockquote> Może i lepiej ale co z tego? Chyba nie będziesz chodził po mieście z teleskopem? Autor flimu zrobił to najlepiej jak umiał. <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="observator" data-cid="113354" data-time="1395426299">Jeśli już kamera, to obowiązkowo trzeba mieć przy sobie silną lornetkę, bo nawet dziesięciokrotna ma lepszą rozdzielczość. Niestety wiara w moc kamery jest zupełnie bezpodstawna.</blockquote> Nie ma tu żadnej wiary, na filmie wyraznie widać, że przynajmniej jeden z obiektów zmienia kolor i to jest fakt.  Acha, muszę się poprawić, ponieważ autor filmował nie telefonem, a aparatem fotograficznym.

[observator]

Ciągła utrata ostrości i zoomowanie mnie tylko irytują i zniechęcają do oglądania takich filmów, jest tego od groma w sieci. Miał aparat i zamiast zrobić serię ostrych fotek na maksymalnej ogniskowej, to bawił się w filmowca. To moja rada na przyszłość. O teleskopie z aparatem wspomniałem względem tych co robią takie przydomowe, czy balkonowe obserwacje UFO, czy wszystkiego co się pojawia w atmosferze.

[azor]

Dlatego ja np. w czasie ostatniej obserwacji wolałem zrobić ze statywu fotkę niż tracić czas na ostrość, czy zoom kamerą. Zgadza się, masa filmów w sieci jest pozbawiona wartości, ale musimy pamiętać nie każdy nosi na ulicy lustrzankę, czy lornetkę a UFO jest niestety ulotnym zjawiskiem tylko przypadek i szczęście decyduje o dobrym nagraniu lub zdjęciu. Teleskop jest dobry w połączeniu z aparatem/kamerą widziałem gdzieś w sieci takie połączenie zwykła kamera oraz IR a zjawiska świetlne bardzo dobrej jakości.

[Przemekkk666]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="observator" data-cid="113375" data-time="1395473504">Ciągła utrata ostrości i zoomowanie mnie tylko irytują i zniechęcają do oglądania takich filmów, jest tego od groma w sieci. Miał aparat i zamiast zrobić serię ostrych fotek na maksymalnej ogniskowej, to bawił się w filmowca. To moja rada na przyszłość.</blockquote> Gdyby tylko ustawiony był manualny focus, wówczas wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej i na pewno lepiej niż seria fotek. Ale to nauczka dla wszystkich na przyszłość, by zawsze w przypadku wysoko lecących NOLi stosować manual. <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="observator" data-cid="113375" data-time="1395473504">O teleskopie z aparatem wspomniałem względem tych co robią takie przydomowe, czy balkonowe obserwacje UFO, czy wszystkiego co się pojawia w atmosferze.</blockquote> Rozumiem ale tutaj autor zupełnie przypadkiem zaobserwował obiekty i chyba nie prowadzi takich rejestracji.

[mandarin]

Brat, ojciec i żona brata obserwowali te obiekty i przez lornetke. Najpierw była więc lornetka, dopiero później brat pobiegł po aparat gdy nawet patrząc przez lornetke, nie udało im sie zidentyfikować tych obiektów. Ojciec mówi że jeden z tych obiektów jakby przewodził tym pozostałym, i że one sie ustawiały figury i litery: trapez, Y, trójkąt itp. Mówi "one nie latały tak sobie" mówi jakby one dawały tym swoim zachowaniem jakąś informacje, ale nie wie jaką. Poza tym jest jeszcze pewna dziwność związana z tą obserwacją - była tam i moja mama, która ma lepszy wzrok na duże odległości niż mój ojciec, no i oni jej pokazywali gdzie te obiekty są - a ona ich wcale nie widziała. Probowala je zauwazyc i sie nie dalo, w koncu na nagraniu oryginalnym nawet mowi ze to chyba jakies duchy skoro ich nie widzi.

To mi przypomina te sytuacje z Warszawy w latach 80, gdzie z grupy ludzi tylko trzech widzialo UFO ktore tez udalo sie sfotografowac.

 

Co do nagrania to dobrze że wogule brat pobiegł po aparat, bo znam przypadki gdy ludzie dopiero po obserwacji  UFO przypominają sobie że mieli iść po aparat Aparat gubi ostrość ale są sekundy gdy obiekty są wyraznie ujęte, poza tym widać jak sie poruszają.

Nie wiem czy ten aparat ma funkcje recznego ustawiania ostrosci,



Brat nie bada UFO, ani moi rodzice. Wcześniej wprawdzie sporadycznie widzieli zagadkowe obiekty, ale nie 'łykneli bakcyla' by na nie polować. Wrzuce na internet oryginalne nagrania i podam tu link, by jesli ktos jest zainteresowany, moglby zobaczyc oryginal ktory jest dłuzszy. 

 

Po tej obserwacji pisalem do wujka który jest blisko związany z lotnictwem. Pytalem czy mozna by sprawdzic na radarach co to za obiekty. Jemu tez ciezko bylo je zidentyfikowac gdy ogladal te nagrania. Pózniej sie troche wykrecil z tej sprawy, powiedzial tylko ze jesli na radarach je zlapano to trzeba pytac w Krakowie. 

[mandarin]

<div>Gdyby ktoś kiedyś chciał badać UFO nad Jastrzębiem to podaje jeszcze pare szczegółów,</div><div>W 1996 r. moi rodzice widzieli przelatującą nad ogrodem seledynową kule. Leciała na wyciągnięcie ręki od nich - gdy byli w oknie na 1 pietrze w naszym domu. W tym samym czasie kuzynka wracająca z pracy a mieszkająca nieopodal, także ją widziała ale z innego miejsca.</div><div>Przed paroma laty:</div><div>- sąsiad Mariusz z domu na zachód od naszego, widział niebieski mglisty obiekt jak latał po nocnym niebie w różnych kierunkach,</div><div>- Kuzynki Natalia i Ewelina dwa domy na północny zachód, widziały najpierw spadającą gwiazde, która nagle nadleciała nad ich dom i z okna na pierwszym piętrze było widać połowe dysku (bo druga połowa była nad dachem) ze światełkami w okół. Obiekt po chwili szybko odleciał.</div><div>- Kuzyn Adam z domu na północ od naszego widział jakieś dwa kuliste obiekty, jeśli pamiętam to czerwone, które dziwnie sie zachowywały nisko nad ziemią. Mówi też że widział je i nasz wujek Jurek, z którym jednak o tym nie mówiłem.</div><div>- Kolejny sąsiad Roman - na północny wschód od naszego domu, w latach 80 kopiąc ziemniaki na polu, razem z innymi obserwowali na niebie olbrzymią czerwoną kulę.</div><div>- czasem i w wiadomościach o Jastrzębiu, pojawiają sie wzmianki o innych obserwacjach:</div><div>http://jasnet.pl/?m=wydarzenia&id=18200</div><div> </div><div>Tu jest nagranie chwili przed uchwyceniem tych obiektów:</div><div>http://youtu.be/3S305QhBCcY</div><div> </div>

[mandarin]

Właśnie trafiłem na opis od Arka który zdaje się mówić o tym samym... [color=#ee82ee;] Przenieśmy się jednak do Warszawy gdzie 25 czerwca 1981 r. najprawdopodobniej setki osób obserwowało dwie czerwone kule na tle pokrytego chmurami nieba tuz po 21. Zdarzenie dokumentował śp. Kazimierz Bzowski, który sam osobiście obserwował świetliste obiekty.[/color]<div>

[color=#ee82ee;]"Jeden ze świadków, wiarygodny i sprawdzony p, Tadeusz X. z warszawskiego Ursynowa w dniu 25 czerwca był jednym z dwudziestu siedmiu świadków przesłuchiwanych przeze mnie. Opowiadał, że tego dnia wieczorem około godziny 21 był na spacerze z matką i ojcem. Nagle na niebie , daleko nad miastem pojawiła się malinowa kula. Ursynów jest najdalej na południe wysuniętą dzielnicą Warszawy i do UFO od tego miejsca było około piętnastu kilometrów. We troje wpatrywali się jak zafascynowani w spektakl, które dały im te obiekty. Na początku jeden z nich, później dwa.. Inni ludzie będący stojący tuż obok nich pytali czy coś widzą. Okazywało się bowiem, że z kilkunastoosobowej grupy widział tylko p.Tadeusz i jego rodzice i jeszcze parę innych osób, natomiast kilka innych, mimo wpatrywania się w bezchmurne niebo niczego nie widziało i...pukali się palcem w czoło." [/color]</div><div>źródło:</div><div>http://arekmiazga.blogspot.com/2012/01/ufo-i-czynnik-swiadomosci.html</div>