Paranormalne.eu

[ external image ] 26 marca poinformowano o odkryciu 2012 VP113 - transneptunowego obiektu i najdalszego znanego ciała w Układzie Słonecznym. Jego odkrywcy, Scott Sheppard i Chadwick Trujillo dodali, że charakterystyka orbity nowoodkrytego obiektu, jak i leżącej w tym samym rejonie kosmosu Sedny pozwala przypuszczać, że oddziałuje na nie dotąd nieznana wielka planeta leżąca na krańcach Układu Słonecznego. Kilka tygodni wcześniej NASA poinformowała jednak, na podstawie najnowszych danych z teleskopu WISE, że „planeta X” nie istnieje… Kto ma rację? WIĘCEJ W SERWISIE INFRA

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="RysiekINFRA" data-cid="113537" data-time="1395946421">[ external image ] 26 marca poinformowano o odkryciu 2012 VP113 - transneptunowego obiektu i najdalszego znanego ciała w Układzie Słonecznym. Jego odkrywcy, Scott Sheppard i Chadwick Trujillo dodali, że charakterystyka orbity nowoodkrytego obiektu, jak i leżącej w tym samym rejonie kosmosu Sedny pozwala przypuszczać, że oddziałuje na nie dotąd nieznana wielka planeta leżąca na krańcach Układu Słonecznego. Kilka tygodni wcześniej NASA poinformowała jednak, na podstawie najnowszych danych z teleskopu WISE, że „planeta X” nie istnieje… Kto ma rację? WIĘCEJ W SERWISIE INFRA</blockquote> Jakiś czas temu,to chyba ze 2 lata,ukazała się informacja że właśnie przy pomocy teleskopu kosmicznego WISE udało sie zlokalizować planetę po za orbitą Plutona przewyższającą kilkakrotnie swą masą Jowisza i że prawdopodobnie są tam jeszcze inne obiekty.Tak że coś w tej obenej informacji nie gra.

Trochę może być tak, że wszelcy maniacy (Ci wręcz chorzy) planety X, będą mieć kolejne podparcie do swoich wizji i teorii, które głoszą w internecie, zarabiaja na tym i na końcu robią papkę mało opornym z mózgu. Pewnie znów powiedzą: "HA HA ! A nie mówiliśmy ? Mówiliśmy, nie mogliśmy dokładnie przewidzieć, a rok 2012 był tylko tak na przymiarkę..." Choć z drugiej strony, jak na razie, można by powiedzieć, że niektórzy mieli rację...chyba.

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="ADAX" data-cid="113593" data-time="1396216117">Trochę może być tak, że wszelcy maniacy (Ci wręcz chorzy) planety X, będą mieć kolejne podparcie do swoich wizji i teorii, które głoszą w internecie, zarabiaja na tym i na końcu robią papkę mało opornym z mózgu. Pewnie znów powiedzą: "HA HA ! A nie mówiliśmy ? Mówiliśmy, nie mogliśmy dokładnie przewidzieć, a rok 2012 był tylko tak na przymiarkę..." Choć z drugiej strony, jak na razie, można by powiedzieć, że niektórzy mieli rację...chyba.</blockquote> Za orbitą Plutona jest zapewne całe mnóstwo różnego rodzaju obiektów,strefa dominacji grawitacyjnej Słońca to przecież około 1,5 roku świetlnego,zagadką pozostanie jak się one uformowały.Jakieś tam minimalne szanse na istnienie gwiazdy,karła,towarzysza Słońca istnieją,przecież zdecydowana większośc gwiazd w Galaktyce to nie są gwiazdy pojedyńcze,ale jak na razie żadne dane nie wskazują na istnienie aż tak masywnego obiektu.Te wszystkie historie o Nibiru,planecie X i "sensacje" z nimi związane ,itp. to moim zdaniem można lekką reką włożyć między bajki.

Tak w ogóle o co ten krzyk, przecież 2012 VP 113 to planeta karłowata.

Marcinie, o to, że zaobserwowano pewne prawidłowości w orbicie Sedny i nowego obiektu wskazujące na to, że oddziałuje na nich większe masywne ciało.

Zdaję sobie sprawę co to oznacza, po prostu chciałbym uniknąć kolejnego show w temacie "planety X"