Sanatorium w Górznie

Duchy, Zjawy, Klątwy
Aga
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: pt kwie 18, 2014 10:47 pm

Sanatorium w Górznie

Post autor: Aga »

Witam,



szukam informacji na temat sanatorium w Górznie do którego jeździłam lata temu. Trafiłam na ten temat na forum: http://paranormalne.eu/forum/topic/971-nawiedzony-szpital-w-grznie/



wiem że to bardzo stary wątek, ale czy jest jakaś szansa dostać ten artykuł? :) Rozumiem że nigdzie w sieci go nie ma? Mało jest informacji o tym sanatorium, a zależy mi by znaleźć jak najwięcej.

Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Ivellios
Homo Infranius
Posty: 468
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 12:07 am
Kontakt:

Re: Sanatorium w Górznie

Post autor: Ivellios »

Oficjalnie artykułu nigdzie nie ma, gdyż sam go usunąłem z Paranormalium po "miłej" wymianie korespondencji z sekretariatem szpitala. Uznali, że artykuł w sposób niedopuszczalny szkaluje dobre imię szpitala, w związku z czym natychmiast zaangażowali prawnika (!) celem usunięcia go. Dla świętego spokoju tekst skasowałem, ostała się jeno kopia w Internet Archive: http://web.archive.org/web/20071025044720/http://www.paranormalium.pl/artykul.php?id=691 (uwaga, NIE ZEZWALAM na przeklejanie tego artykułu na inne strony, blogi, etc).
<a href="http://www.paranormalium.pl/"><img alt="userbar_3.png" src="http://www.paranormalium.pl/banners/userbar_3.png"></a>
- - - Uwaga, suchar! Dlaczego fryzjer z Warszawy wybrał nick prestissimoLIVE?
- Bo uprawiając seks kończy szybciej niż zaczyna...
Awatar użytkownika
Adolf
Infrzak
Posty: 46
Rejestracja: czw lut 07, 2013 1:57 am

Re: Sanatorium w Górznie

Post autor: Adolf »

I nie odezwał się żaden świadek, który by wniósł coś nowego do sprawy?
<a href="http://www.ufopoznan.blogspot.com">www.ufopoznan.blogspot.com</a>
Awatar użytkownika
Infinity
Infrzak
Posty: 62
Rejestracja: pn maja 12, 2008 7:34 pm
Kontakt:

Re: Sanatorium w Górznie

Post autor: Infinity »

Leżałem w tym sanatorium, jakieś 8-9 lat temu i miałem wtedy bodajże 12 lat. Jakiś dziwnych zjawisk nie doświadczyłem, ale słyszałem o jakimś lustrze, że jak pójdzie się tam o północy i coś tam powie to zobaczy się ducha. Pamiętam że wróciłem wcześniej do domu, bo zapanowała jakaś grypa żołądkowa(większość wymiotowałą, ja nie).
ODPOWIEDZ

Wróć do „DUCHY”