Paranormalne.eu

YouTube: Zagadka Webdriver TorsoUżytkownik Webdriver Torso umieścił w sieci ponad 77 tys. nagrań zawierających być może pewien kod. Czy wiążą się one z działalnością szpiegowską, obcymi, a może odpowiedzi są dużo bardziej przyziemne? Od 7 miesięcy użytkownik kanału na YouTube umieszcza jedno nagranie co ok. 20 sekund. Każde jest takie samo. Trwa 10 sek. i przedstawia kilka obrazów niebieskiego i czerwonego prostokąta w towarzystwie elektronicznych tonów. Pozycje, rozmiary kształtów, tytuły nagrań oraz natężenie dźwięków wydają się być zupełnie przypadkowe.Poszukiwania tajemniczego użytkownika trwają. Teorie na temat jego działalności obejmują możliwość, iż jest to rodzaj gry, aktywności szpiegowskiej, działania obcych lub po prostu zabieg marketingowy.Komentarze na portalu BoingBoing wskazywały, że kanał może być uwspółcześnioną wersją słynnych "stacji numerycznych", które w regularnych odstępach czasowych nadają zestaw słów lub liter. Uznawane są one zasposób jednostronnej łączności z zakonspirowanymi agentami.Autor kanału nie odpowiada na pytania, jednak Brendan O'Connor z Daily Dot ustalił, że firma Selenium sprzedaje oprogramowanie mające funkcję WebDriver, wykorzystywane do automatycznego testowania stron internetowych. Ale nawet właściciele firmy nie wiedza, czemu służą umieszczane na kanale nagrania i zaprzeczyli, że mają z tym związek.Isaul Vargas - informatyk z Nowego Jorku, kiedy ujrzał wspomniane filmy na portalu BoingBoing rozpoznał w nich materiały, które widział na zorganizowanej rok temu."Biorąc pod uwagę liczbę nagrań i fakt wykorzystania YouTube, może to oznaczać, iż jakaś duża firma testuje swój produkt do kodowania nagrań video, mierząc, w jaki sposób YouTube kompresuje nagrania" - pisał Vargas, który kiedy zlokalizował materiały ze wspomnianej konferencji odkrył, że... to jednak nie to.Pojawiła się za to nowa wskazówka. W nagraniach znajduje się tysiąc 6-sekundowych klipów z Wieżą Eiffela oraz cytatem z komentarza: "Matei is highly intelligent" (Matei jest bardzo inteligentny). Poszukiwania trwają dalej. Wytypowano nawet dwóch Mateiów - pracowników uniwersyteckich, jednak żaden z nich nie odpowiedział na zapytanie.

Zwrócenie uwagi  na siebie (swoje działanie?)

Bardzo ciekawe i intrygujące. Miłośnicy teorii spiskowych będą się nad tym głowić, chociaż dla mnie to zwykły trolling i ktoś ma pewnie z nich niezły ubaw.

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Froncek" data-cid="114418" data-time="1400922199">Bardzo ciekawe i intrygujące. Miłośnicy teorii spiskowych będą się nad tym głowić, chociaż dla mnie to zwykły trolling i ktoś ma pewnie z nich niezły ubaw.</blockquote> 77k filmów na YouTube nazywasz 'zwykłym' trollingiem?

To trolling ... ale na Arcymistrzowskim poziomie ... tak myślę

Najfajniejsze jest to, że takie komunikaty są wysyłane pod naszym nosem, a my i tak nie wiemy co to jest. Szpiegostwo 2.0. 

Czy szpieg logowałby się zawsze tak samo?? Wydaje się, że uzytkownik jest świadomy tego, że będą próbować go namierzyć i jakby sobie nic z tego nie robi. Tysięczny raz loguje się na tego samego uzytkowanika, gdzie prawdopodobnie za kazdym wcisnięciem "zaloguj" powsteje alarm na serwerach. To wygląda na zabawę w kotka i myszkę. Tymbardziej ten tekst z inteligencją........Brzmi jak wyzwanie czyż nie?

Moim skromnym zdaniem to próba zwrócenia uwagi na siebie lub na jakiś produkt, tak, czy siak, marketing...

Wszyscy szukają gdzieś tam, a ktoś zapytał, o google ? No nie... Akurat google, strasznie miesza, od kiedy przejmuje kolejne firmy i serwisy (głównie).

Wciąż jestem zdania że to jakiś programista-troll. Zdolny programista jest w stanie bez problemu stworzyć pętlę która będzie powielać jakąś czynność w nieskończoność. Zostawił w piwnicy włączonego kompa wykonującego procedurę: stwórz prosty filmik -> wrzuć na Youtube i nawet nie musi kompa dotykać żeby wrzucał takie filmiki 24h na dobę przez cały czas. Służby specjalne mogą namierzyć taki komputer w góra kilka minut, skoro tego nie zrobili i go nie wyłączyli to nie ma zagrożenia