Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Tajemnice zaginionych cywilizacji i zagadki współczesności. Kontrowersyjne odkrycia, hipotezy i rzeczy, o których milczą podręczniki
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: arek »

I tak jeszcze na dokładkę ,warto przeczytac http://ziemialubawska.blogspot.com/2014/02/sredniowiecze-targi-niewolnikow-i.html <blockquote class="ipsBlockquote">Jak dobrze wiemy Polanie przyjęli chrzest w roku 966. Nie oznacza to jednak, że od razu wszyscy zaczęli przestrzegać moralności chrześcijańskiej. O nie! Wszystko się strasznie wlokło. Ludzie nie lubią zmian, a Kościół wiedział, że w wielu sprawach nie warto naciskać. Tak więc przez dziesiątki (w niektórych częściach Polski przez setki lat) ludzie mimo przyjęcia sakramentu chrztu praktykowali dalej religię pogańską. Klasycznym przykładem jest tu uczestnictwo we Mszy świętej w wigilię Jana Chrzciciela, a następnie obchodzenie nocą święta kupały (nocy świętojańskiej). Podobnie było z pochówkami. Kościół nakazywał grzebanie zmarłych w ziemi, a Słowianie (szczególnie na wsi) i tak trzymali się pogańskich tradycji, a co za tym idzie zmarłych palili razem z ich dobytkiem - często żona szła dobrowolnie na stos aby razem z mężem przejść na tamten świat.  Podobnie było z niewolnictwem, które przez wieki było jednym z najważniejszych gałęzi handlu. Niewolników i niewolnice sprzedawano na targach, a targi takie były w większości osad, miast, osad portowych, praktycznie wszędzie(...)Tak się składa, że w kraju Prusów, który zajmował granice m.in. obecnej Ziemi Lubawskiej, a szerzej województwa warmińsko-mazurskiego i obwodu kaliningradzkiego, niewolnictwo też zaczęło zanikać w drugiej połowie XIII wieku. Stało się tak z powodu dość gwałtownej i brutalnej chrystianizacji Prus przez Zakon krzyżacki.(...)Fakty są takie, że poganie (np.: Prusowie) składali ofiary z ludzi, a w średniowiecznych miastach, mimo silnych wpływów chrześcijaństwa, organizowano targi niewolników, kaci wykonywali wyroki śmierci, i torturami często wymuszali zeznania. W większości średniowiecznych miast stały domy publiczne (tzw. zamtuzy). Z drugiej strony kłamstwem jest oskarżanie ludzi średniowiecza o masowe mordowanie czarownic. W średniowieczu silnie wierzono, że czary nie istnieją ponieważ człowiek nie posiada żadnej nadprzyrodzonej mocy. W tamtej epoce w powszechnym przekonaniu była wiara w absolutną moc Boga. Masowe mordowanie kobiet i polowania na czarownice wystąpiły później w XVI wieku kiedy uczeni opowiadali o humanizmie, renesansie (odrodzeniu) i narodził się luteranizm oraz kalwinizm. Reformacja, nowe prądy w nauce to było przyczyną wielkich polowań na czarownice w wiekach XVI i XVII. Nawet słynna książka Malleus Maleficarum (Młot na czarownice) została opublikowana przez dwóch dominikanów (Heinricha Kramera i Jakoba Sprengera) w 1487 roku, a więc pod koniec XV wieku (schyłek średniowiecza). Kilka lat po publikacji Kościół wpisał księgę do Librorum Prohibitorum (Indeksu Ksiąg Zakazanych), a co za tym idzie zakazał czytania, publikowania i posiadania tej książki wszystkim katolikom.</blockquote> Więc nie do końca jest tak jak na pierwszy rzut oka się wydaje. W czasie bitwy pod  Grunwaldem 10% sił zakonnych stanowili Polacy których dobra leżały w granicach państwa zakonnego i byli zobowiazani do udziału w wojnie Polsko Krzyżackiej po stronie zakonu.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: Katarzyna_1 »

"Temat nie polityczny a jednak.."...Od tego rodzaju uwag, to chyba administratorzy są.Dobra, dobra......http://www.youtube.com/watch?v=031cplUl7_g
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: tomek1618 »

Cześć wszystkimPopieram zdanie Hybrid-a dla uzupełnienia powiem  że nie tylko zawieruszył się jeden osobnik ale cały kawał naszej historii.Został całkowicie zakłamany początek państwa /dziś/ Polskiego.Powiem tak okres chrystianizacji naszego skrawka  ojcowizny to nie  począteklecz schyłek państwa.Państwa ale jakiego  Hiperborejczyków czy Scytów a raczej Scytów królewskich lub może Lachów.Kim jesteśmy skąd pochodzimy.My współcześni zwiemy się Słowianami.Praojcowie już z chrystianizowani twierdzili że pochodzą od Sarmatów.Co natomiast twierdza najstarsze kroniki ludów nas otaczających. Jakie nazwy nam nadali obcy.Jak nas nazywali kronikarze Karolingów lub Nestor.Nazwy nadawali nam od imion władców czy geografii terenów przez nas zamieszkałych.W tej materii polecam pana Pawła SzydłowskiegoKtóry podpierając się znanymi nam z historii kronikkarzami  twierdzi że Wandalowie , Goci i Hunowie to my.Pana Pawła znajdziecie na Yuotube. Od siebie dodam ze Bolesław „Zapomniany” został zapomniany za powrót do korzeni.Historię piszą zwycięzcy i to jest znany fakt historyczny który wiele tłumaczy. -czym Bóg różni się od historyków ?-Bóg nie zmienia historii. Powodzenia.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: Katarzyna_1 »

Nie bez kozery wkleiłam ten filmik. Wiele osób nie zrozumie, Dlatego wyjaśniam, że ten "pocałunek w d..ę bobra" dotyczy dziennikarza, redaktora, publistysty - Andrzeja Bobera - "Damnatio memoriae" współczesnych nam czasów. Zresztą taki sam los spotkał tych aktorów, którzy już kilkanaście lat temu okpili bolka. Damnatio momoriae było i będzie?
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: arek »

tomku Hunowie to my? oprócz cech zewnętrznych ,jest też jezyk jego składnia i zapis .Ni jak Węgry nie pasuja do wygladu, języka i zapisu fonetycznego do otaczajacych ich Slowian. Najbardziej zblizeni sa do Basków by było śmieszniej.

 Zdecydowanie niewiele wiemy o początkach naszego państwa ,głównie ze względu na brak pisma, oraz rozczłonkowanie słowiańszczyzny.

 By było zabawniej, mamy najbardziej rozbudowany język spośród narodów slowiańskich , to dlatego Polak bez wiekszych problemów rozumie Rosjan, Ukraińców, Słowaków czy Czechów a w drugą strone trzeba mówic naprawde prostym jezykiem polskim .

 Z naszego punktu widzenia Krzyzacy byli najeźcami ,ale nieśli tez kaganek oświaty. Dzierżawę ziemi, system uprawy ,wymiane pienięzna a nie barter. Ujednolicili miary . Idee Chrześcijańskie naprawdę są były wartościowe. Tylko zawsze stoi za wszystkim ta "ułomnośc człowieka" jak wycyckac drugiego z jego majatku.

 Owszem w społeczeństwach naszych praojców, były fajne rozwiazania, które chrzescijaństwo zmiotło , jak równouprawnienie majatkowe kobiet, rozwody itp. Ale nie gloryfikujmy jakos specjalnie tego okresu. Scalanie kraju nie było scalaniem za pomocą oceanu milości i dobroci.

 Historia pisana przez kronikarzy zawsze podlegała cenzurze aktualnego władcy, jego czyny chwalebne a porażki małe.Nasza wygrana pod Cedynia była w rzeczywistościa napadem na tabory zaopatrzenia armii, bez nich nie mozna było prowadzic dzialań wojennych ,to wyczyn taktyczny ale bez bohaterskich uniesień.

 Jak w historii katolickiego państwa można bylo napisac,że był król Bolko, który chciał cofnac kraj do wiary przodków i potrzeba było obcej interwencji by przywrócic wiarę chrześcijańska , by było smieszniej Kazimierz Wielki był obarczony przez kościół klatwą za zabicie poprzez rozczłonkowanie jednego z biskupów.
Ostatnio zmieniony ndz cze 08, 2014 10:00 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: tomek1618 »

CześćMy sami zwiemy się Polakami a szerzej Słowianami.Obcy nazywają nas z grubsza PolakamiTo teraz ale zawsze tak nie było.Logiczne i normalne jest że gdy my sami kiedyś zwaliśmy się np. SarmatamiObcy zwali nas Sarmatami a nasz kraj Sarmacją.Pamiętać należy jednak że mogli nam nadawać własne nazwy.Jeśli na mapach jakiegoś ludu nasze ziemie zwane są Scytją to prawdopodobnie jesteśmy zwani Scytami.To jeden lud a inny zwie nas Lachami a nasze ziemię Lechistanem.Jeszcze inni zwą nas samych jeszcze inaczej.Powstaje niezły galimatias i poruszanie się po takim gruncie musi być ostrożne.Upraszczając my to Polacy, Lachowie i Scytowie ....Mam nadzieję ze do tego momentu nie wzbudziłem wielu kontrowersji choć to są bardzo poważne uproszczenia.Nie zgadzam się na dwójkową wystawiona mi przez kolegę CzakrawartinPrzede wszystkim dlatego że nie jesteś mym nauczycielem a ja twoim uczniem. Pamiętam ze moja nauczycielka historii zaproponowała mi ocenę 4- chyba zdaje sobie pani sprawę że moja wiedza na temat historii oficjalnej jest   porównywalna  z tymi co dostali 5 natomiast moja wiedza na temat nieoficjalnej   /niestety przerwała mi nie dała mi się mądrować  dalej/- zgoda 5Do rzeczy.Posłużę się przykładem kiedyś nie tak dawnej historii najechali nas LachówMongołowie myśmy ich tak nazwali.To nie byli nasi sąsiedzi wtargnęli na nasz obszar z ziem naszego bezpośredniego sąsiada.Ale nazwę dostali od ziem z których przybyli od wodzów lub większościowego ludu.Skąd u nasz pomysł na taką nazwę to kwestia otwarta.Oczywiste natomiast jest że sami mogli nazywać siebie całkiem inaczej.Moim prywatnym zdaniem z  najazdami na Rzym jest takie nieporozumienie żeHunów, Gotów , czy Wandali my na mapkach umieszczamy zaraz nad granicami cesarstw.Z tych obszarów nie wątpliwie nastąpił najazd ale może Goci nazwę swą zawdzięczają od rzeki którą obecnie nazywamy odrą.Wandalowie natomiast od rzeki wandali obecnie zwanej Wisłą.Jeśli Goci są znad Odry a Wandalowie znad Wisły czy nie są to nasi.Jeszcze jedno pod rozwag Attyla  zwanym Biczem Bożym to barbarzyńcaMorze to  Sarmata , Scyta, Celt,Co z kolei nie wyklucz że stał na czele barbarzyńców tylko kim byli owi barbarzyńcy.Chyba dla wszystkich jest jasna że barbarzyńcy sami siebie nie nazwali barbarzyńcami. Bez wątpienia ocenzurowano czyli wymazano Bolesława „zapomnianego”Ocenzurowano pochodzenie Attyli .Cenzura dobrała się do całego wielkiego państwa Chazarów.A jak naprawdę był z Bolesławem śmiałym, cenzura i ciach,Przykładów można mnożyć. Ale czyż nie ciekawszą kwestią jest osoba cenzora.Watykan i jego czarny ludek krwiopijcy to bardzo miękkie określenie.Wcześniej poleciłem Wam  pana Pawła S.W tej kwestii placem  Marcina Dachtere, chociaż mam wrażenie że cenzor go odpadłJeśli uraziłem jakiegoś Polskiego katolika nim mnie skrytykuje proszę o odpowiedzenieNajpierw Sobie potem mnie.Grunwald . Wojna.  Dobro kontra zło.Wsiadamy na koń miecz w dłoń i pod jaki znak krzyż czy orła.Mam nadzieje że większość Polaków stanęło by z mej prawej lub lewej.A zdrajcy gdziekolwiek najlepiej naprzeciw po bitwie będzie ich mniej.   Powodzenia.
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: tomek1618 »

Tomasz poczytaj podręczniki.Bardzo dobra rada i przyjemna ponieważ lubię czytaćWłaśnie siedzę nad  jednym z czytadeł Wiktora SuworowaAle jakie podręczniki mi polecasz, jakich autów.To że jacyś nawet i profesorowie  wszystko wiedzą i opisali nie oznacz że się nie mylili.Podam przykład.Katyń  to robota Niemców Oj oj już nie aktualne Katyń  to robota Rosjan.Jedno i drugie stwierdzenie było głoszone na piśmie.Ostrożność zalecałbym ostrożność.
Awatar użytkownika
Hybrid
Infranin
Posty: 201
Rejestracja: pt gru 28, 2012 7:37 pm

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: Hybrid »

Ale wklepmy w wyszukiwarkę słowianie i niewolnictwo otrzymamy  dośc ciekawy wywiad .
 Pozostaje pogratulować Akademii Humanistycznej w Pułtusku ''narybku'' w postaci , Pana Duczki , z tytułem doka i profa oraz jako wykładowcy akademickiego . Pewnym jest , że jego nieprzemyślane bzdety będą powtarzać przyśli dokowie i profowie . Jak dla mnie jest to bardzo przykre jak upada coraz niżej nauka Polska , stojąca kiedyś w pierwszej dziesiątce światowego rankingu . Napisałeś slave = niewolnikJa piszę slav-ic = słowianin , słowiańskiWidzisz różnicę ?? Widzisz jakikolwiek związek etymologiczny pomiędzy tymi dwoma wyrazami ?? W Kroatii popularnym imieniem jest Slavika - po naszemu Słowianka , nazwałbyś swoje dziecię Slaveika - niewolnica ?? Nieznajomość języków obcych prowadzi do braku komunikacji międzyludzkiej .I tak między nami , najprawdopodobniej , tak tłumaczona  była Biblia .Każdy język posiada swoje własne ''osobowe'' cechy różniące go od innych , chociażby idiomy .Nie da się słowo w słowo tłumaczyć obcego języka - wyjdzie nam takie same tłumaczenie co zaprezentował Pan Chrznowski....Wyraz „słowo’ pochodzi od morfemów; ‘si-łow-wo’, co sensualnie znaczyło; ‘światło-chwycone/złowione-to’ gdyż to co było dostrzegalne w jasności światła, było zarazem wiedzą, informacją. Stąd też nazwa rodziny słowiańskiej, czyli ‘Slowiani/Sloweni/Słowianie’ nie pochodzi od nazwy branych do niewoli ludów słowiańskich gdy cesarstwo rzymskie rozszerzało swoje panowanie na ich tereny i nie od bardzo podobnego języka , lecz od owego światła jakie chwytali niegdyś w swoje słowa , uwięzili w wiedzy . Bowiem ‘słowian-in’ to ‘si-łowia-an/in’ czyli ‘światłości-łowca-on’. Po części zapewne , dlatego , że byli jasnej karnacji , jasnowłosi , przybyli z gwiazd , ale przede wszystkim , darzyli szacunkiem stwórczą energię światłości . To byli myśliwi , łowcy światła w wiedzy , jaką zdobywali i zachowywali w swojej kulturze obficie mu poświeconej , która niestety została zniszczona . ...  Do bani tłumaczenie doka Duczki , że nazwa etosu słowiańskiego wzięła sie od słowa slave bądż  sclave ??  . Dzieci w naszych szkołach uczy się , że słowiaństwo za czasów Imperium Rzymskiego było jeszcze na etapie leśnego życia w szałasie , zaś okres około 1000 roku n.e. to wspólnoty plemienne na półdzikie . Taki też mamy podawane w szkołach opis wczesnego słowiaństwa oraz jak to biskupstwo niemieckie ze swoim żołdactwem wkraczało na ziemie Słowian przynosząc im cywilizację , pismo i wiarę w Boga . Tego typu bzdury możemy przeczytać prawie wszędzie a pod tym wszystkim podpisują się wielkie autorytety historii i archeologii w tym Pan dok-prof Duczka .   
Dziwne, prawda? Państwo jest silne, ekspandujące na zachód, Sasi je traktują serio, a dyplomata z kalifatu Kordoby nawet się nie pofatyguje? Czyżby dowiedział się o kraju Mieszko (tak państwo tego Piasta jest nazywane) dopiero w Magdeburgu? Tu stykamy się z problemem, z którym historiografia polska boryka się już od dawna - jak powstało państwo Piastów? Bo źródła pisane nic nie mówią o tym, co było przed rokiem 963. Kiedy się państwo objawia, to od razu jest silne i dobrze zorganizowane. Jak ono powstało między Notecią a Wartą, dlaczego w ogóle zostało stworzone właśnie na tych terenach, a nie w obecnej Małopolsce, przez którą przechodził interkontynentalny szlak handlowy, gdzie Kraków był ważnym ośrodkiem? Jak można gdzieś na uboczu zbudować silną organizację, własne piastowskie księstwo? Wydawało się, że nie było ku temu podstaw demograficznych, nie było też ekonomicznych. Nie było żadnych racjonalnych przesłanek, by tam powstało państwo. A powstało. Tylko dokoła tego faktu rodzą się pytania. Dlaczego Piastowie wybrali słabo zaludnioną ziemię gnieźnieńską? Skąd mieli środki na stworzenie państwa? Taka jest nasza zagadka.
 <a href="">http://www.sprawynau...d=1325&Itemid=1</a> Proszę jaki dok-prof Duczka ma problem , a wystarczy ruszyć trochę tępą łepetyną .Enklawa - jeszcze nie państwo - Mieszka I nie spadła przecież z nieba na chrzcielnicę Gnieźnieńską w roku 963 . http://img834.imageshack.us/i/lytis.jpg/][ external image ][/URL] Mapka pokazuje nam z grubsza granice Cesarstwa Rzymskiego  w przedziale 100 - 200 roku n.e.Widać wyrażnie , że ziemie Słowian  nie są podbite przez nie .Rodzi się pytanie , dlaczego ?? Ano dlatego , że istniało już bardzo silne państwo Słowiańskie z dynastiami przedchrześcijańskimi - pisze o tym już Długosz  . Było na tyle silne i ucywilizowane , że Cesarstwo traktowało je jak równe sobie .   ... Z tego co wiemy, Rzymianie wielokrotnie próbowali zająć te tereny . Takowe próby kończyły się dla najeźdźców tragicznie gdzie byli wybijani prawie w „pień” . Słowianie byli mistrzami w prowadzeniu wojen na terenach leśnych organizowaniu zasadzek oraz w prowadzenia walk nocnych . Tereny te budziły postrach i były omijane przez wojska rzymskie . Niemniej trzeba zauważyć , że pomiędzy Rzymianami i Słowianami dochodziło do kontaktów handlowych czego przykładem mogą być znajdowane na terenach Polski , monety i inne wyroby pochodzące z cesarstwa rzymskiego . Świadczy to o tym, że obie kultury musiały być na podobnym stopniu cywilizacyjnym . ...  Stare kroniki frankońskie także wspominają o silnym gospodarczo i militarnie państwie na wschód od Łaby zwane Lechią .  ... Karol Wielki traktował słowiaństwo bardzo instrumentalnie jako sojuszników w walce ze wschodnimi wrogami . To że byli poganami nie miało znaczenia . Oczywiście po pokonaniu wrogów ( głównie Sasów i Longobardów) Słowianie przestali być potrzebni . Karol był przebiegłym i cynicznym politykiem nie miał zamiaru wszczynać ze Słowianami „wojny za wiarę” . Wykorzystał Słowian w kolejnym podboju – zniszczeniu chanatu awarskiego .Karol zapędzał się coraz bardziej na wschód i mimo nalegań papieża próbował przy pomocy miecza rozszerzyć dalej religie rzymskokatolicką . Boje ze Słowianami toczył sporadycznie .Pod koniec jego życia Kościół namawiał go aby rozszerzył swoje imperium na wschód w „imię wiary chrześcijańskiej” lecz on odmówił wiedząc że taki wyczyn przerasta jego możliwości militarne . Państwo słowiańskie z którym graniczył było zbyt ogromne by schrystianizować je mieczem .  ...  O takim samym , silnym i rozwiniętym ''Państwie'' - umiejscowionym w granicach dzisiejszej Polski i Ukrainy wspomina także Aleksander Macedoński w jednym ze swoich listów do swojego nauczyciela - Arystotelesa  , wspomina także o niejakiej Wandzie która była królową tychże ziem a także o bardzo dużym mieście , identyfikowanym jako dzisiejszy Kraków .  W tym momencie rodzi się poważne pytanie jak tak zorganizowana ''grupa zbitych plemien'' mogła funkcjonować nie posiadając ''pisma'' w znanej nam formie ?Nie ma bezpośrednich na to dowodów , że takowe było .Z drugiej strony jednak cała bajka o Cyrylu czy Metodym i ich ''pomyśle'' stworzenia pisma dla Słowian to tylko funkcjonalna bajka .Pośrednie dowody , że takie pismo istniało - głagolica - są w posiadaniu Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej gdzie watykańskie łapska już nie sięgały by to wykorzenić . Więc nie ma tu już mowy o runach czy znakach ideograficznych lecz o konkretnym znanym nam piśmie .Jeżeli było by inaczej przejęlibyśmy od cywilizacji łacińskiej nazwę ''boga'' jako Deus - a mamy niestety słowo Bóg , także nazwy naszych miesięcy mają pierwiastek słowiański . 
 Jacy Goci mieli być Słowianami? Jacy Wandalowie?
 Ano , tacy Goci i tacy Wandalowie byli prasłowianami bądż słowianami i tego nie zmienisz Panie kolego .  http://img820.imageshack.us/i/xmjx.jpg/][ external image ][/URL] Powyżej mapka pokazuje jak emigrował słowiański gen R1A1 .Od 2007 roku prowadzone były badania nad migracją tegoż genu w kontekście ''wędrówki ludów'' . Szczegółowy wynik tych badań nie ukazał się w żadnym szacownym piśmie historycznym .Wynik ich rozwala w puch brednie historyków anglosaskich niemieckich natchnionych swym aryjskim pochodzeniem . Pierwiastka tego szukał z natchnieniem maniaka sam wielki Adolf - Wąsik , chcąc tym samym potwierdzić ciągłość ''tysiąc letniej Rzeszy'' .Gucio mu z tego wyszło . MY , jesteśmy tu na terenach Polski + połowa dzisiejszych Niemiec co najmniej 10. 300 lat i nasze DNA - haplogrupa R1A1 rozciąga się poprzez Etrusków , Persów , Greków aż do Indii gdzie DNA R1A1 posiada tylko najwyższa kasta bramanów . A więc nie wylecieliśmy sroce z pod ogona , ani nasi przodkowie nie siedzieli w zadymionych jamach i lepiankach czekając na zbawienny chrzest Polski . Byliśmy cywilizacyjną potęgą - również dla zdradzieckiego , żmijowego gniazda teutońsko - germańskiego .Germańsko - Teutońskie Niemcy to mix DNA Słowian , Skandynawskich Słowian/Gotów i Franków  .  Wandale - to Słowianie z krwi i kości . ...  W średniowieczu w Europie powszechnie uważano Polaków za Wandali np. Tyran Dagome(Polski) Mieszko I nazwany był dux Wandalorum ~ 'księciem Wandali'.Tak też uważał Marcin Bielski i przytaczał na to fakt samoświadomości Polaków , bo jeszcze w jego czasach Polacy tak się sami określali gens Vandalorum (naród Wandali) (Marcin Bielski) ~ 'A nawet ieszcze y dziś w kościele spiewaią "Bendic (Wendik-Wenedów) regem cunctorum, conuersa gens Vandalorum".  Marcin Bielski - ''Kronika Polska'' , Kraków 1597 rok  Skoro pięćset lat temu uważaliśmy się za Wandali i tysiąc lat temu w Europie nazywano nas Wandalami to trudno uznać by ten pogląd był fałszywy zwłaszcza, że do dziś zamieszkujemy pierwotne terytorium Wandali . także : #    W żywocie św. Udalryka bpa augsburskiego z końca X w., Mieszko I został nazywany ''dux Wandalorum''. #    Mistrz Wincenty Kadłubek ... pierwszy w polskiej tradycji przekazał ... (Wandalowie/Wandalici=Polacy). #    Annales Alemanici pod rokiem 790 użyły tego określenia po raz pierwszy w stosunku do Słowian połabskich .           Podobnie Adam z Bremy: ''a Winulis qui olim dicti sunt Wandali''.  .... Wandale-Wandalici , Wandali - Wanda - Wanta (zachodniopolskie) - Banta (wschodnie Chorwackie) - Wątek (Wontek-Wantek-Wentek) , permutacja słowa sznurek-węzełek-żyłka (mieć wenę - smykałkę - żyłkę do czegoś) , stąd Wenedowie, Weni, Veneci, wiążący notujący słowa, nasze imię z czasów dominacji Słewskiego Wolinu Wizymierza, Wandale w 406 poprzez Francję - Hiszpanię dotarli do byłej Kartaginy, że to z pochodzenia Słowianie świadczą do dzisiaj często szerokie twarze tamtejszych Berberów (Barbarzyńcy), też nastąpiła u nich zmiana imienia z Wandali na (al)Mora'widów, a u nas na Mora'wian czy to sugestia czy przypadek, znana jest sprawa poselstwa od Wandali europejskich do Wandali afrykańskich, ok. 450 roku w którym domagali się od tych ostatnich zrzeczenia praw do majątków w Polsce, Gąsiorzyk się na to nie zgodził, istotne jest w tej informacji to, że 50 lat po wywędrowaniu dużego według "Historii Sekretnej" ówcześnie 80 tysięcznego (nie licząc kobiet i dzieci) ugrupowania naszych sił zbrojnych, istniało Państwo prawa respektujące ich prawa majątkowe w kraju ich pochodzenia, co za tym idzie tzw. Hunowie Atylli nie mogli tego państwa w najmniejszym stopniu zachwiać. Trzeba tu przypomnieć, że być może próbowali ale po bitwie nad Nedao (Nedą-Nidą) tzw. Huni Atylli przestali odgrywać większą rolę w Europie.  .... 
Ciekawski Jasiu
Infrańczyk
Posty: 195
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: Ciekawski Jasiu »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Hybrid" data-cid="114739" data-time="1402661954">  W tym momencie rodzi się poważne pytanie jak tak zorganizowana ''grupa zbitych plemien'' mogła funkcjonować nie posiadając ''pisma'' w znanej nam formie ? </blockquote>W moim laickim w porównaniu z obszernością wywodu Hybrida przekonaniu, Hybrid ma rację a postawione pytanie jest wg mnie kluczowe.... Jak?? Wg mnie właśnie tak, że to byli to SŁOWIANIE - ludzie, którzy mieli wielki szacunek do słowa i bardzo dobrze zapamietywali słowa, ważyli słowa i rozliczali się ze słów. Wystarczy zwrócić uwagę na to, jak długo w naszej ojczyźnie złamanie słowa było największym uszczerbkiem honoru.Wg mnie, właśnie to dotrzymywanie danego słowa bez względu na okoliczności i pokolenia (syn dotrzymywał słowa danego przez ojca) sprawiło, że kultura śródziemnomorska mówiła o tych ludziach słowni - czyli słowianie.
Ostatnio zmieniony pt cze 13, 2014 3:41 pm przez Ciekawski Jasiu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Bolesław Potępiony i Damnatio memoriae

Post autor: arek »

No Hybrid, odwaliłes kawal roboty. Chcialbym by tak było . Są ku części Twoich wywodów przesłanki. Jak dla mnie oprócz markera genetycznego ,jest też źródło słów podstawowych. A takimi są, mama , tata, ogień ,woda , koń , nazwy jedzenia. O ile , jak juz pisałem , hinduskim bogiem ognia jest Agni, a Dwarka stolicą legendarnego królestwa, wiec konotacje z Indiami mamy, a czy coś podobnego stwierdzisz w przypadku Berberów ? Natomiast marker genetyczny , nie oznacza koniecznie ekspansji na mieczu, ale też może oznaczac to o czym ja pisałem ,czyli porwania ,jasyr, handel niewolnikami. Dakowie też powinni nienawidzic Rzymu , a jednak po jego rozpadzie przyjęli nazwę dla swojej krainy  Romania , podobnie ze Sławką , skoro niewolnicy  zwlaszcza dzieci nie miały nadawanych imion , bo szły na sprzedaż, logicznym jest. że właściciel lub handlarz mówił na nie slave, co nowo pojmani mogli brac za imię i poprzez naszą konstukcje jezykowa wychodziła Slawka ,Slawek . Wytłumaczenie dobre jak i twoje. Dlaczego Rzym nie rozszerzal sie na północny wschód ? To proste, po przejciu przez Karpaty nic nie zyskiwał. Co takiego mógł sprowadzic do Rzymu od nas. Bursztyn ? następne 600 km wzdłuż rzeki .Kto z południowców chciałby mieszkac w kraju gdzie przez 6 miesiecy jest śnieg, do tego maksyma , - lepiej byc ostatnim w Rzymie niz pierwszym w Galii , to odnosi sie też do naszych terenów. Łatwiej utrzymac faktorie handlową w stylu Rygii , niz próbowac zdobywac następne ziemie, gdzie nie staje juz wojska .
Ostatnio zmieniony sob cze 14, 2014 5:24 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADKI HISTORII”