Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Siła naszego umysłu, czyli telekineza, lewitacja etc.
spetlony
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: wt lip 08, 2014 6:30 am

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: spetlony »

Wyciągnąć trzy takie karty jakie się chce pod rząd... I to nie przypadek a powtórzone wiele razy... Z tali 56 kart tasuje wyciągam 6, tasuje kolejną 6, tasuje i kolejną. Chociaż wybraną w umyśle czyimś też wielokrotnie zrobiłem. Gość raz dawał mi kupe szmalu żebym mu zdradził tą sztuczkę. Niestety nie jest do zdradzenia, bo improwizuje i nie potrafie tego wytłumaczyć. Wiem mniej więcej jakie warunki muszę mieć spełnione. Rozmowa na face ze znajomym:

 <div style="margin-left:4px;"><div><div><div><div>a wiesz co jest najlepsze... z tymi moimi jazdami... że udawało mi się czarować... : ] tak jak z tymi 666 co wyciągałem - no bo wyciągałem? chyba że mi się wydawało heheh</div></div></div></div><div> </div></div><div style="margin-left:4px;"><div><div><div><div>[color=#ff0000;]cxxx[/color] wie o co to chodzi...</div></div></div></div><div> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>[color=#ff0000;]cxxx[/color] wie </div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>zawsze jak to wyciaales to bylem ujarany</div></div></div></div></div><div style="margin-left:4px;"><div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div> </div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>heheeh</div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>ale raz ci sie napewno udawalo bo patrzylem ci na rece</div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>;d</div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>i w szoku bylem</div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div> </div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;"><div><div><div><div>no właśnie a ja nie oszukiwałem tylko myślałem że czaruje - taką dziwną faze w umyśle osiągałem... i żeby to był raz właśnie to [color=#ff0000;]cxxx[/color]... ale to było kilkanaście razy</div></div></div></div><div> </div></div><div style="margin-left:4px;"><div><div><div><div>liczyłem to jak ze 100wy zrobić 16mln</div></div></div></div><div> </div></div><div style="margin-left:4px;"><div><div><div><div>jakby się z kimś założył



A co do moich faz pózniej... Były mniej więcej takie... Również rozmowa



<div style="margin-left:4px;"><div><div><div><div>zbiegi okoliczności też miałem straszne... że ja coś myślałem - ktoś za chwile o tym pisał... albo takie rzeczy - 28 września wrzucam piosenke RAINMAN eminema i mówie w tej fazie że jestem rain man, za chwile znajduje polską piosenkę WOLĘ PLATYNE co jest tekst illuminice chyba żartujesz, nadchodzi RAINMAN mówią że wchodzi, a dzień pózniej Manson wrzuca zdjęcie z banknotem w nosie co ja wtedy ćpałem i opis - MAKE IT RAIN... Manson to był bohater mojej fazy z wtedy co trafiłem do psychiatryka, i w ogóle taki wers ze stewardessa... Jeśli jesteś stewardessa pozdrów nasze ego tam - to też faza z 2012...</div></div></div></div><div> </div></div><div style="margin-left:4px;"><div><div><div><div>i takich różnych zbiegów była masa że mi rozwaliło umysł hehe</div></div></div></div><div> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>wiesz ze dla kogos postronnego to szoki </div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>ale widzialem twoj wpis jak to dodawales</div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>z linkami</div></div></div></div><div style="margin-left:35px;"> </div></div><div style="margin-left:4px;">[ external image ]<div style="margin-left:35px;"><div><div style="margin-left:6px;"><div>masakra jakas </div></div></div></div></div></div></div></div></div></div>
Ostatnio zmieniony wt lip 08, 2014 6:13 pm przez spetlony, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Ostrzeżenie za wulgaryzmy
spetlony
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: wt lip 08, 2014 6:30 am

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: spetlony »

Sory Rysiu za wulgaryzmy kopiowałem z faca : ) jak to prywatne rozmowy Polaków ; ) Pozdrawiam
Klayton
Infrzak
Posty: 33
Rejestracja: ndz sty 12, 2014 9:47 pm

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: Klayton »

Dziwne to.Odniosę się do tego RAINMANa, jest na YT podzielony na części film "iluminaci w przemyśle muzycznym". Może coś podprogowo ? Nie da się tego potwierdzić dopóki nie pokażesz tej 'sztuczki' postronnej osobie. Ja mogę napisać, że jak chodziłem do liceum to też grałem w karty i zawsze wygrywałem w grę Pan, chyba że moi kumple ustawiali się na mnie i wymieniali karty pod stołem. Może też jestem magikiem i powinienem to wykorzystywać w życiu ? Dziwne to vol.2 
spetlony
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: wt lip 08, 2014 6:30 am

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: spetlony »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Klayton" data-cid="115349" data-time="1404848067">Dziwne to.Odniosę się do tego RAINMANa, jest na YT podzielony na części film "iluminaci w przemyśle muzycznym". Może coś podprogowo ? Nie da się tego potwierdzić dopóki nie pokażesz tej 'sztuczki' postronnej osobie. Ja mogę napisać, że jak chodziłem do liceum to też grałem w karty i zawsze wygrywałem w grę Pan, chyba że moi kumple ustawiali się na mnie i wymieniali karty pod stołem. Może też jestem magikiem i powinienem to wykorzystywać w życiu ? Dziwne to vol.2 </blockquote> Wiem, musisz uwierzyć mi na słowo, że to potrafię. Nie szukam uznania więc chociaż miej to w swojej świadomości że takie coś jest możliwe. Gdybym był powtarzalny i umiał zrobić to przy presji z zewnątrz, nie umiem. Ale gdybym pił z tobą wódkę, wyjął bym karty, ty nie wiedząc nic o co chodzi wybrał byś ją tylko w umyśle, to bym Ci ją wyciągnął. Próbowałem podczas presji, nie wychodzi. Dlatego się pytałem czy nie macie jakichś zlotów, żeby nabrać pewności siebie przy ludziach, którzy choć po części mogą zawierzyć. Ale widzę że tu nikt nie wierzy w takie rzeczy : ) 



Po prostu chciałbym poćwiczyć żeby nie czuć tej presji. Wtedy nie osiągam zamierzonego stanu umysłu, a tylko wtedy mógłbym to udowodnić np. przy pełnym okamerowaniu.  Ale wiesz co to by było dla świata nauki. SZOK! WYGRYWAM CAŁĄ GRE O TRON... ; )



Dlatego dostałem psychozy, bo zdawałem sobie sprawę z rangi jaką by osiągnęło to wydarzenie. ŚWIAT NA GŁOWIE.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: danut »

To jest prawda :) - " Gdybym był powtarzalny i umiał zrobić to przy presji z zewnątrz, nie umiem. " - i nie ma takich ćwiczeń i nie da się tego wyuczyć, no chyba jedynie przez podstępne sztuczki magiczne. Dlaczego? Ano dlatego, że działając na wyższych obrotach świadomości wyłączasz tutejszą świadomość, a pokaz dla ludzi musiałby cię w niej zatrzymać, bo musisz mieć dobry z nimi kontakt, dwóch srok za ogon hmm.. no nie da się łapać, zawsze któraś ucieknie :). Druga sprawa to ta, że ta wyższa świadomość nie będzie słuchać się twoich rozkazów i nie pojawi się na twoje chcieć. Zjawisko przecieku informacji z wyprzedzeniem do naszej świadomości jest mi znane i  ono faktycznie zachodzi. 
Awatar użytkownika
charlie2tango
Infranin
Posty: 246
Rejestracja: ndz lis 10, 2013 7:53 am

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: charlie2tango »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="115351" data-time="1404850974">. Zjawisko przecieku informacji z wyprzedzeniem do naszej świadomości jest mi znane i  ono faktycznie zachodzi. </blockquote>Nie wiem czy to samo mamy na myśli, ale zdarzają mi się bardzo charakterystyczne, odmienne od innych prekognicyjne sny, które zawierają w sobie także jakiś drobny element, najczęściej przedmiot powiązany z przyszłością. Przedmioty te pozwalają mi na sprawdzenie wiarygodności snów, które generalnie nie mają dla mnie specjalnej wartości użytkowej - coś bardzo zwyczajnego mi się śni, kilka miesięcy później to samo dzieje się w rzeczywistości, przy czym zazwyczaj po albo w trakcie jakiegoś mojego zakrętu życiowego. I tutaj taka dzika myśl, związana zresztą z jednym ze snów - gdybym nabył dany przedmiot, to czy udałoby mi się w ten sposób przyspieszyć bieg wydarzeń, albo zagwarantować taki a nie inny ich przebieg? I w drugą stronę - gdybym czegoś za wszelką cenę unikał, to czy udałoby mi się też uniknąć czegoś dla mnie niekorzystnego?
Pozdrawiam
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
 Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach"  Akurat "Bajka o Księżycu"
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: danut »

Być może po to się śni, aby wykonać zadanie i skierować rzeczywistość w danym kierunku. Już to napisałam w pierwszym poście w tym temacie ".. sprzężenie myśli z działaniem ukierunkowanym tymi myślami, silne pragnienia czynią czasem cuda". Pisząc to miałam na myśli  moje odgadnięcie znaczenia właśnie snu i uparłam się kiedyś co do jego prawdziwości, po czym za wszelką cenę stałam jak słup czekając do późna na losowanie i wygrałam.. haha( samochód ). :P Dlatego wszystkiemu trzeba pomóc, włączyć się w realizacje zapisanych wyżej planów, a jeśli pisaliby nam je zło-życzący uniknąć ich spełnienia. Zdarzają i mnie się na jawie charakterystyczne błyski informacji i wtedy wiem to, że nimi są, że nie pochodzą z mojego umysłu i będą pewne w spełnieniu się. Jednak jak napisałam - nigdy ot, tak nie dzieje się na zawołanie.
spetlony
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: wt lip 08, 2014 6:30 am

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: spetlony »

A mnie się wydaję, że to wiara czyni cuda tylko ciężko ją poskromić. Jako ludzie wzajemnie oddziałujemy na swoje pole elektromagnetyczne. Jesteśmy jak w więzieniu bo 90% ludzi wierzy tylko w materie albo jakąś głupią wiarę. Kiedy się naćpałem byłem aspołeczny - 90% nie chce się ze mną utożsamiać - zawężam sieć. Dodatkowo otaczam się ludzmi którzy są też naćpani na mniej przyziemnym poziomie świadomości - pracuje jeszcze czyściej. Moja świadomość się przebija i wędruje wyżej. Dzięki temu potrafie czynić cuda.  Podobnie jak popadałem w psychozę... Nikt nie chciał się ze mną utożsamiać podświadomie. Źle myślałem, ale miałem magiczny wpływ na innych stąd ten rainman. 
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: Zbyszek »

Tez czarowalem kartami. To wygdala mi na cos takiego.Jestesmy szefami w biurze a cala ekpia zatrudnionych naszych czesci pracuje dla nas. Gdy sobie popuscimy, tak na luzie, to  nasi pracownicy widzacy  karty na wskros, wspieraja nas przy wyborze karty i chwytamy ta ktora chemy. Ciekawa jest ta komunikacja. Rodzaj pewnosci ktora karte mymy wyciagnac. To nie jaja ani zaden diabelski trik. Gdy czlek sie rozswieci,  jazn staje sie wymiarowa,- to ma wglad w te zjawiska i moze swiadomie wybierac. Tyle ze juz karty ja  nie rajcuja i chwyta sie za wieksze zadania. Tak ze spetlony graj w te karty, poki ci wychodzi, bo gdy   swiadomie zarejestrujesz wewnetrzna komnikacje w jazni, to stracisz ochote na takie pierdoly..

Czesto duchy staja za takimi trikami, wtedy to oni podpowiadaja a ze nastepuje integracja umyslow, to nie widac , kto czyta ani kto lapie jaka karte. 

Dobrze pocwiczyc w dziennej swiadomosci takie triki. Mnie sie podoba dzielenie na czesci i wykorzystywanie cial niefizyczynch do wykonywania roznych zadan. Np , jestem w lesie i szukam drogi do domu. Wtedy wczuwam sie w cialo astralne , mowiac mu a teraz szukaj kierunkow i prowadz mnie do domu, albo jakiegos wybranego miejsca.

Ono jakby przejmuje prowadzenie, to takie delikatne pchanie , jak wiaterek podsuwajacy wybory. Cos jak ustawienia hellingerowskie.  W sumie z kartami jest podobnie, ten sam ruch w umysle , ta sama obecnosc podsuwa wybory.  Jedni mowia na to prowadzenie diabelska moc a inni nazywaja to intuicja. Ja twierdze, iz to wieloswiat z utknietymi w im naszymi czesciami, czyli wielopoziomowa jazn:)))

Jak cwiczyc? Jstem malarzem a wiec kilkadziesiat lat obserwowalem przedmioty  w naturze, starajac sie je przeniesc na papier. Patrzylem na  proporcje obiektow, mierzac odleglosci miedzy nimi, ustalajac odcienie kolorow. To wszystko nauczylo mnie ruszac sie w umsle, przesuwac punkt uwagi , odczuwac intensywniej rozymslanie, czyli dostrajac sie do dymensji, bez drogow,  bedac w ciele fizycznym. Czego i tobie zycze..Dobrym cwiczeniem jest  wazenie znaczenia slow. Np:, stalowy zolnierz porownany do labedzia.Oodczucie roznicy, takie cwiczenia ucza rozpoznawac wewnetrzne ruchy, towarzyszace rozmyslaniu. To podstawa, by nauczyc sie rozpoznawac co sie w nas dzieje. Krok po kroku nazywac te wewnetrzne ruchy, by sie zapamietaly, az zbierzemy cala encyklopedie dziania sie w nas. Tak sie cwiczy duchowe.

Ludzie ciesza sie na paranormalne gdys ie najaraja, nacpaja , bo cos sie robi, otwieraja poziomy jazni tak za frajer. Problem w tym iz najczesciej tylko te dolne poziomy wieloswiata i nic wiecej. A wiec drodzy sluchacze, nacpac sie to nic wam nie da a tylko utrudni zycie, zapetli w doolne poziomy astrala, czyniac emocje niezwykle intensywne. Powiem zdecydowanie . Precz z narkotykam, bo niby fajnie a w rzeczywistosci jazn sie wam zadymia!!!Dlaczego zaciemnienie jest dupiaste?A bo odciaga od  rozswietlenia sie jazni wewnetrznym swiatlem:(
Ostatnio zmieniony śr lip 09, 2014 7:25 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: Zbyszek »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="spetlony" data-cid="115357" data-time="1404884339">

Podobnie jak popadałem w psychozę... Nikt nie chciał się ze mną utożsamiać podświadomie. Źle myślałem, ale miałem magiczny wpływ na innych stąd ten rainman. </blockquote>A dodam jeszcze . Widzisz , jak mialem psychoze? Ona sie nie zaczela bez powodu, tak sama z powietrza i nie przechodzi bez sladow. MAgiczny wpylw? A jaki, ze sluchali  twoich podszepto, czy zle sie im dzialo, gdys spozieral lewym okiem a tobie nic, bo nie zlapali za reke, bo niewidoczne?Dlatego sa potem nerwice, niepokoj i szarpanina. A wiesz dlaczego. Bo sa kolesie wymiarowi, co nas obserwuja i gdy uznaja za istotne, to tak uksztaltuja rzeczywistosc , iz  gacie popekaja. E nie strasze, tylko trzeba byc bardzo ostroznym i nad wymiar zyczliwym. Straznicy zyczliwosci nawet za blachostki wyrywaja  flaki z bebechami no zanim potem  wypchaja jako rekompensate swiatlem:)))
Ostatnio zmieniony śr lip 09, 2014 9:35 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „POTĘGA UMYSŁU”