Out of body experience - początkujący

Doświadczenia wyjścia z ciała, stany bliskie śmierci, sny...
mlodyNRM
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: pn wrz 29, 2014 12:59 pm

Out of body experience - początkujący

Post autor: mlodyNRM »

Siemka,ostatnio jakiś miesiąc temu natrafiłem przypadkowo na temat oobe i zacząłem się tym interesować.Trochę poczytałem i doszedłem do wniosku,że nadszedł czas na zmiany w moim życiu i tez chce tego doświadczyć. Próbuje juz wyjść jakoś od 2 tygodni lecz nie mogę cały czas wyjść, chciałbym zaznaczyć że 2 razy próbowałem metodę 4+1 po której tylko zasnąłem. Stosuje różne metody ale żadna nie przynosi pożądanych skutków :(. Narazie dochodzę do momentu relaksu hmmm czuje się jakbym miał tylko głowę może to.dziwnie brzmieć ale trudno próbuje sobie wizualizowac line piramidę huśdawke ale nic z tego :( Wczoraj był chyba jakiś krótki moment w którym czułem,że mogę wyjść ale nic z tego nie dałem rady :( Nie wiem co źle robie kładę się spać.w miarę normalnie żyje tak jak żyłem aktywnie w miarę zdrowo jakoś z religią się nie utozsamiam. Nie wiem w czym tkwi problem,dlatego piszę to na forum. Może znajdzie się osoba która mogła by mi pomóc.



Pozdrawiam
mercedes
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 17, 2014 8:13 am

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: mercedes »

Moim zdaniem nie wyjdziesz w dwa tygodnie. Na początek powinieneś ćwiczyć relaksację i skupienie, najlepiej poprzez medytację, a dopiero później, kiedy zapanujesz nad myślami i ciałem próbować wejść w trans a z tego miejsca w obe. To nie jest tak, że leżysz sobie, zdrętwieje Ci ciało i wtedy robisz huśtawkę i chlup. Obe jest wtedy, kiedy ciało śpi-więc musisz je uśpić- a świadomość nadal działa. Może zacząć wtedy huczeć, jakieś fale poczujesz i tego typu ceregiele i dopiero wtedy zaczynasz wizualizować sobie coś, co pozwoli Ci przejść etap wibracji i ''wyrzuci Cię'' z ciała. Ludzie próbują kilka miesięcy lub lat. Poczytaj też jak się bronić i atakować w razie czego. O tym, żeby myślami nie zwabić nikogo (nie myśl o tym, że ktoś się na Ciebie zaczai). O tym jak wrócić do ciała, żebyś w jakiś amok nie wpadł, różne tego typu rzeczy. Powodzenia ;)
mlodyNRM
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: pn wrz 29, 2014 12:59 pm

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: mlodyNRM »

Dzięki dzięki będę próbował jakoś.za 30 min z tego co mi wiadomo obe jest bezpieczne wiadomo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :) Czytałem że niektórzy za 1-szym razem wychodzą albo w bardzo krótkim czasie,ale nic będę się starał dalej

 
Ostatnio zmieniony pn paź 06, 2014 8:10 pm przez mlodyNRM, łącznie zmieniany 1 raz.
mercedes
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 17, 2014 8:13 am

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: mercedes »

''nie masz się starać, masz to zrobić''. Obe nie jest bezpieczne, jak masz farta no akurat będzie pusto, ale jeżeli chociażby emanujesz w jakiś specyficzny sposób, to kogoś możesz zaalarmować. Tam normalnie te Istoty żyją i że akurat nie skupią się na Tobie to wiesz... skacząc do oceanu też jest niby bezpiecznie, ale może trafić się i rekin. 

Nie znam Cię, więc w sumie co mi tam :P Powiedziałem co wiem. Powodzenia ;)
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: Przemekkk666 »

Ja kilka razy próbowałem kładąc się spać ale zawsze kończyło się tym, że albo powoli usypiałem albo próbując nie dopuścić do zapadnięcia w sen, wybudzałem się :) Kaszana ogólnie.Wolę medytację i to na siedząco :)
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: s_virus »

Młody, przyklei sie jakieś dzadostwo do Ciebie a potem będziesz do miejscowego pedofila latał, bo opętany.
mercedes
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 17, 2014 8:13 am

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: mercedes »

jak się przygotuje to się nie przyklei, ale to trzeba do tematu porządnie podejść a nie czytać jakieś pierdoły o energii miłości i czarach w pokoju... tylko widzisz, że przeczytał że to bezpiecznie :D
Awatar użytkownika
GustavMahler
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: pn gru 02, 2013 1:16 pm

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: GustavMahler »

Po co straszycie chłopaka? OOBE jest bezpieczne. Nigdy nic się do mnie nie przyklejało, nie miałem żadnego problemu z powrotem do ciała, bo takich problemów być nie może. Owszem, latają tam różne dziwactwa, ale nic groźnego. Zaatakowało was coś kiedyś? Czy się zwyczajnie głupot w necie naczytaliście? Największe niebezpieczeństwo to takie, że włączniki światła nie działają i jak masz ciemno w pokoju to gucio zobaczysz :D Chociaż czasem jest jasno nawet jak powinno być ciemno. Nie wiem od czego to zależy.Wizualizację, relaksację itd. zawsze warto poćwiczyć, ale niektórzy wychodzą i bez ćwiczeń. 4+1 to najlepszy sposób, ale wiadomo, że też nie zawsze zadziała. Ostatnio zupełnie przypadkiem mi się udało 4+1, bo się obudziłem za wcześnie, a po godzinie znów mi się zachciało spać i mnie samo wywaliło, choć nawet mi wtedy do głowy nie przyszło by wychodzić.Ja mam taką radę: Zastosuj jak zwykle relaksację, a potem zamiast wizualizować, przez około 10-15 sekund spróbuj usnąć (nie licz, tylko tak na czuja). Po tych 10-15 sekundach znów rozbudź umysł na moment, i powtórz operację z usypianiem. I tak aż przyjdą silne wibracje. Dopiero gdy będziesz miał silne wibracje zacznij wizualizować sobie schody, drabinę, linę, czy co tam chcesz. W końcu powinno Cię wywalić.
mercedes
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 17, 2014 8:13 am

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: mercedes »

Zaatakowało, dlatego piszę przecież :P

 
Awatar użytkownika
GustavMahler
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: pn gru 02, 2013 1:16 pm

Re: Out of body experience - początkujący

Post autor: GustavMahler »

Napisz o tym coś więcej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „OOBE, LD, NDE, HIPNOZA”