Moje obserwacje

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
dragon240994
Początkujący
Posty: 21
Rejestracja: sob paź 11, 2014 4:11 pm

Moje obserwacje

Post autor: dragon240994 »

Witam. Jest to mój pierwszy temat na tym forum, obserwuje portal infra już od kilku lat. Na początku chciałbym krótko napisać coś o sobie, mianowicie mieszkam w Krynicy-Zdroju, mam 20 lat, zjawiskami paranormalnymi (głównie tematyka NOL lub jakieś ciekawostki związane z tematyką paranormalną) interesuje się chyba już od nie pamiętam ilu lat, może 5-6. Staram się w miarę racjonalnie, choć też trochę i na luzie podchodzić do tego tematu, zachowując jednak mały sceptycyzm. Od pewnego czasu też sporo rozmyślam w temacie NOL, np. w tematyce takich spraw jak napęd, typowy wygląd NOL itd., takie czysto techniczne myśli na ten temat, często po jakimś artykule opisującym jakąś teorię związaną z NOL. No ale dosyć o mnie, w końcu to ma być temat o moich obserwacjach. Mianowicie, w ciągu kilku lat doświadczyłem kilku obserwacji  NOL, postaram się je wszystkie w tym temacie opisać na tyle na ile je pamiętam. Wiem że brzmi to dość niewiarygodnie, kilka obserwacji w ciągu kilku lat, niestety takie moje szczęscie do tego typu zjawisk, pewnie jeszcze nie raz doświadcze podobnych zjawisk :). OK, a teraz przejdę do opisów (pozwolę sobie dla porządku umieścić je w punktach):1:Kilka lat temu, chyba w roku 2010, wracając autokarem z Krakowa, siedząc na przednim fotelu w pobliżu drzwi wejściowych (te składane siedzenia obok kierowcy) z powodu braku wolnych miejsc (wiem, mogłem jakoś stać te 3-4 godziny, ale byłem wtedy po operacji żeber) obserwowałem okolicę. Moją uwagę przykuł srebrny owalny pojazd sunący powoli przez pole, w kierunku zabudowań. Z początku pomyslałem że to samolot, tyle że bardziej przypominał on kadłub jumbo-jet'a bez okien i skrzydeł i leciał dośc nisko, ja wiem, kilka metrów na polem, w odległości chyba około 30, może 40m, może większej. Najbardziej zdziwiło mnie to, że chyba nikt w autobusie nie zwrócił na to uwagi razem z kierowcą który cały czas patrzył przed siebie. Kilka dni po tym zdarzeniu kopałem z siostrą piłkę o mur, niby nic nadzwyczajnego, dopóki nie spojrzałem w kierunku drzew znajdujących się na pagórku gdzie znajdował się odwiert wody na takim pagórku koło Nowych Łazienek Mineralnych. Widziałem wtedy owalny obiekt brązowego koloru unoszący się metr na ziemią, nie poruszał się, po prostu wisiał w miejscu przed drzewami. Obserwacja trwała ok. 2 sekund, potem odwróciłem wzrok, miałem takie dziwne uczucie że to coś normalnego, i zignorowałem ten pojazd, nie wiem jak zniknął, wiem że już go potem nie widziałem, chociąz jeśli dobrze pamietam to przez pewien czas wręcz chciałem ten obiekt jeszcze raz zobaczyć dowiedzieć się na jego temat czegoś więcej.2:Druga obserwacja też miała miejsce (chociaż tutaj nie jestem w stu procentach pewny) w 2010, chyba tak jakoś przed zimą. Była 22:00, wyszedłem z psem przed budynek jak zawsze o tej porze, normalny spacerek z psem przed snem. Po kilu minutach spojrzałem w górę, kierunku podłużnego balkonu. Zobaczyłem wtedy trzy światła w układzie trójkąta, przypominało to trochę mitycznego TR-3A lub jakiegoś satelitę szpiegowskiego, z tym, że ten obiekt sunął po niebie powoli, po czym wydawało mi się że chyba obiekt jakby stanął, po czym odbił lekko w prawo skręcając powoli w kierunku tylicza i odleciał z tą samą prędkością, trwało to kilka minut, wtedy właśnie dostałem przysłowiowego "bzika" na punkcie NOL i zainteresowałem się tematem. Niebo było wtedy lekko pochmurne, obiekt pod koniec zniknął w chmurach.Była to moja pierwsza obserwacja.3:Kolejna obserwacja miała miejsce kilka miesięcy temu, nie pamiętam kiedy, wogóle bardzo mało pamiętam z tej obserwacji, mimo że poprzednie obserwacje pamiętam dość dobrze. Wracając ze spaceru z psem w godzinach popołudniowych, pamiętam że wtedy dość silnie wiało, niebo było mocno zachmurzone, w kierunku szpitala wojskowego zauważyłem obiekt podobny z wyglądu do dysku, z początku uznałem go za reklamówkę lub jakiegoś ptaka ponieważ z początku był on na tle lasu i miał taką mleczną barwę, lecz gdy znalazł się na tle chmur był zupełnie czarny, zaczął zataczać spiralne koła od żurawia znajdującego się na terenie pobliskiej budowy do odwiertu wody na pagórku, wyglądało to niesamowicie, prędkość była stała, obiekt ani razu nie zatrzymywał się, wyglądało to jak "taniec" w powietrzu, obiekt przechylił się tylko raz, zauważyłem wtedy lekkie wklęśnięcie w jego "kadłubie", jakby trójkąt, nie pamiętam czy szłyszałem wtedy cokolwiek oprócz wiatru, ale jestem pewny że obiekt nie wydawał z siebie ani jednego dźwięku. Jego lot wyglądał następująco (na tyle na ile pamiętam):a) leciał ruchem prostoliniowym gdy zauważyłem go na tle lasu (kolor biały).b) po pojawieniu się na tle chmur (kolor czarny) zaczął wykonywać spirale.c) ze stałą prędkością wznosił się w górę ruchem spiralnym, po czym raz obniżył wysokość też spiralnym torem lotu po czym podczas ponownego wznoszenia przechylił się lekko odsłaniając lekkie wcięcie w "kadłubie"d) pod koniec obserwacji zniknął za starym niedokończonym budynkiem koło terenu budowy lecąc w jego kierunku lekko zmieniając wysokość w górę i w dół nadal ruchem spiralnym.4:Patrząc w niebo ok. godz. 22:00 zauważyłem 2-3s. przelot przez cały odcinek od dachu NŁM w kierunku północnym jasnego punktu światła, coś jak satelita.5:Z okna mieszkania w kierunku Tylicza ok. godz. 0:00 widziałem zygzakowaty przelot białej kuli światła z niebieskawym światełkiem z boku, jakby przyklejonym do obiektu, czas obserwacji ok. 2s.6 i ostatnia:Od strony budynku wypoczynkowego Panorama ok. godz. 22:00 lub 23:00 zauważyłem powolny przelot czerwonego owalnego światła które wolno przemieszczało się po niebie w kierunku Tylicza po czym znikneło. I to by było na tyle, wiem że post jest dość długi, ale zależało mi na opisaniu wszystkich obserwacji. Długo zwlekałem z napisaniem o tym, bałem się wyśmiania czy uznania za osobę niepoczytalną umysłowo, zwłaszcza ze względu na kiepską opinię na mój temat wsród znajomych (na szczęscie nie wszystkich), rozmawiałem o tym tylko z jednym z kolegów, któremu wiedziałem że mogę zaufać i się nie wygada oraz z rodzicem, po czym po pewnym czasie uznałem że nie ma sensu odkładać tego na później i właśnie dlatego napisałem ten post. Mam nadzieje chociaż że nie padną opinie typu coś ty brał lub czy byłem trzeźwy. Uznałem że taka ilość obserwacji może być ciekawa do opisania. Mam tylko nadzieje że jeszcze kiedyś przeżyje podobną falę obserwacji :)
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Moje obserwacje

Post autor: azor »

Bardzo ciekawe obserwacje tym bardziej, że z tego rejonu bardzo rzadko ja czy inni koledzy otrzymujemy zgłoszenia. Nie starałeś się w jakiś sposób  zarejestrować zjawisko komórką film/zdjęcie ? Gdy czytam opis obserwacji z autokaru przypomina mi się, wręcz analogiczne zdarzenie jakie dokumentowałem tam  kobieta jadąc autobusem do Sanoka zauważyła w bocznej szybie UFO, które przechodziło ''transformacje'' i najdziwniejsze było to, że inni pasażerowie zupełnie nie reagowali na to jakby po prostu tego nie widzieli ? Czy rozglądałeś się wówczas na innych aby zobaczyć reakcję ludzi ? Jesteś pewny tej odległości 40 m czy było to znacznie więcej bo z takiej odległości można zauważyć różne szczegóły na powierzchni obiektu. Swego czasu otrzymałem obserwację elipsy nad Tyliczem, ale świadek na kolejne zapytania nigdy nie odpisał, dlatego sprawa mało wiarygodna? Jak daleko był obiekt jeśli chodzi o obserwację nr. 3 ?
dragon240994
Początkujący
Posty: 21
Rejestracja: sob paź 11, 2014 4:11 pm

Re: Moje obserwacje

Post autor: dragon240994 »

Co do zdjęć nawet o tym nie pomyślałem, zawsze miałem takie odczucie jakby to było coś normalnego, tylko podczas obserwacji nr. 3 myślałem o tym aby zrobić zdjęcie ale wolałem jednak obserwować jak najdłużej nie spuszczając oczu z obiektu. Co do tej obserwacji w autobusie to obserwowałem jedynie kątem oka kierowce, nie rozglądałem się zbytnio tylko patrzyłem na okolice, próbowałem podsłuchać jakieś rozmowy które świadczyły by o tym że ktoś to widział ale chyba nic z tego nie wyszło. O tej obserwacji z Sanoka już kiedyś czytałem na jakimś portalu ufologicznym, chyba tutaj na infra. Co do odległości podczas obserwacji w autobusie to nie jestem w 100% pewny może to było więcej, wiem tylko że na 100% widziałem że ten obiekt nie posiadał skrzydeł oraz z wyglądu przypominał normalny samolot pasażerski tak z perspektywy tył-prawy bok. Na końcu co do obserwacji nr. 3 mógłbym spróbować rozrysować mapę... hmmm... może do pozostałych obserwacji też powinienem to zrobić... i przedstawić to w ten sposób razem ze zdjęciami okolicy żeby to jakoś przedstawić dokładniej bo co do odległości to nie jestem pewien... ale to zajmie trochę czasu. Szukałem w sieci czy ktoś widział coś podobnego ale znalazłem tylko relacje o pomorańczowym kulistym świetle na jakimś blogu... o już wiem to było na blogu http://spotkaniaznieznanym.blog.onet.pl/2010/03/26/dziwny-obiekt-nad-krynica-zdroj/
dragon240994
Początkujący
Posty: 21
Rejestracja: sob paź 11, 2014 4:11 pm

Re: Moje obserwacje

Post autor: dragon240994 »

Czekając na zatwierdzenie posta wrzucę kolejny z mapkami i zdjęciami, mam nadzięję że moderatorzy go zatwierdzą inaczej będe musiał pisą go od nowa :)Opisy i zdjęcia z rekonstrukcjami w paincie oznaczę numerami.1:Rekonstrukcja obiektu widocznego pzed domem na pagórku koło drzew:link: http://i57.tinypic.com/ork01k.jpgMapka:link: http://i58.tinypic.com/213fcx2.jpg2:Rekonstrukcje:a)link: http://i58.tinypic.com/2cwrbf7.jpgb)link: http://i58.tinypic.com/nmasds.jpgc)link: http://i60.tinypic.com/2w24n45.jpgmapka:link: http://i61.tinypic.com/312fz20.jpg3:Rekonstrukcje:a)link: http://i60.tinypic.com/5e91k0.jpgb)link: http://i62.tinypic.com/1fbhvp.jpg4:Rekonstrukcje:a)http://i57.tinypic.com/rjiaoi.jpgb)http://i57.tinypic.com/167o5j5.jpgmapka:http://i57.tinypic.com/142zxae.jpg5:Rekonstrukcja:http://i62.tinypic.com/nnmk5j.jpg6:Rekonstrukcja:http://i61.tinypic.com/o6bkn4.jpg
AnusMundi
Infrzak
Posty: 91
Rejestracja: czw lip 17, 2014 8:53 am

Re: Moje obserwacje

Post autor: AnusMundi »

Diagnoza: osobowość skłonna do fantazjowania. Świadczy o tym wyraźnie widoczna chęć uwiarygodnienia za pomocą rysunków, schematów, ale w żaden sposób zdjęć. Dodatkowo: coś tu nie pasuje... Z jednej strony piszesz, że interesujesz się tą tematyką, że jakiś obiekt Cię zaciekawił. A potem stwierdzasz, że nie zrobiłeś zdjęć bo wydawało się to czymś normalnym. To wszystko jest typowe dla fantastów.Chcę jednak zaznaczyć, że nie znaczy to, że te historie są zmyślone! Po prostu potrzebujemy więcej danych, by móc to ocenić:)
dragon240994
Początkujący
Posty: 21
Rejestracja: sob paź 11, 2014 4:11 pm

Re: Moje obserwacje

Post autor: dragon240994 »

Ok, zacznę od tego że nie mam skłonności do wymyślania zmyślonych historyjek oraz wszelakiego rodzaju bajek, uwierz mi że strasznie słabo mi to wychodzi :) To co opisałem jest zbiorem obserwacji dokonanych prze zemnie w ciągu ostatnich lat, mapki oraz rekonstrukcje sporządziłem po to aby jakoś zobrazować to co widziałem jak zwykle robi się to w artykułach opisujących relacje innych osób, jak już pisałem nie pamiętam zbytnio jak bardzo oddalony był obiekt itd.Nie zrozum mnie źle, nie mam do ciebie pretensji o twoją opinię, rozumiem że w sieci jest pełno takich "bajkopisarzy", ja nie fatygował bym się z tym aż na forum ufologiczne żeby wymyślać cuda, po prostu jestem na to zbyt leniwy. Co do zdjęć, wtedy albo nie miałem z sobą telefonu (wiem, też mi argument) albo po prostu nie czułem takiej potrzeby, wolałem obserwować niż szukać telefonu po kieszeniach i czekać kilka sekund aż włączę aparat a potem kolejne aż wykona zdjęcie, wiem że bez zdjęcia te obserwacje są praktycznie niewiarygodne, jednak założyłem ten temat i pomyślałem że może kogoś tym zainteresuje, może ktoś w okolicach lub w samej Krynicy Zdrój widział coś podobnego. A propos, jeśli można prosić, mogę dostać na pw lub w tym temacie jakieś informacje na temat tej obserwacji z Tylicza? Może jest w niej coś podobnego do moich obserwacji, nie wiem, może uda mi się coś ze sobą powiązać, bez imion czy jakichś danych osobowych, po prostu sama relacja. Z góry dzięki :)
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Moje obserwacje

Post autor: azor »

Dragon nie przejmuj się głupim komentarzem bo tylko tak mogę to nazwać. Śmieszy mnie to, że mamy tak wielu speców, którzy po kilku zdaniach potrafią człowieka ''zdiagnozować'' nie dość, że przekazujesz dość szczegółowo informacje plus starasz się zrobić mapki, proste rysunki i dalej źle.  Anus masa świadków nie robi fotek a jednak obserwuje UFO i co też są fantastami pomyśli zanim coś napiszesz ! Postaram się poszukać o tym Tyliczu bodaj opisywałem to już na nowym blogu bo ten co podałeś to owszem mój, ale stary nie aktywny. W razie kolejnych obserwacji pisz do mnie na moim blogu jest kontakt. Nie sądzisz, że ten obiekt nr, 3 nad pagórkiem był raczej stosunkowo blisko ?
dragon240994
Początkujący
Posty: 21
Rejestracja: sob paź 11, 2014 4:11 pm

Re: Moje obserwacje

Post autor: dragon240994 »

Właśnie zainteresowałem się Tyliczem z tego względu że część obserwowanych przeze mnie obiektów zmierzała w tym kierunku.Co do obserwacji nr. 3 obiekt krążył no nie wiem jak to opisać, na obszarze czworokąta gdzie boki to kolejno północ - ten widoczny na zdjęciu pagórek, wschód - szpital wojskowy, może trochę bliżej, zachód - nad czerwonym dachem tego białego domu, południe - teren opuszczonej wtedy budowy oraz stary niedokończony budynek za którym obiekt zniknął, najbliżej był właśnie nad tym czerwonym dachem, wtedy obiekt też się przechylił
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Moje obserwacje

Post autor: Przemekkk666 »

dragon, bardzo ciekawe obserwacje. Wiesz, ja miałem kilka obserwacji w przeciągu jednego miesiąca więc nie jest to nic dziwnego, uwierz mi ;) To, że się starasz i robisz mapki itp, zwiększa Twoją wiarygodność w naszych oczach.
dragon240994
Początkujący
Posty: 21
Rejestracja: sob paź 11, 2014 4:11 pm

Re: Moje obserwacje

Post autor: dragon240994 »

Dzięki, staram się być z tematyką na bieżąco. Kilka obserwacji w przeciągu miesiąca... kiedyś myślałem że jedna, dwie obserwacje dokonane przez jedną i tą samą osobę to maksimum, ale na szczęście zmieniłem zdanie po tych kilku latach :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”