Różnica miedzy Obbe a LD

Doświadczenia wyjścia z ciała, stany bliskie śmierci, sny...
jerkli
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: pt lis 07, 2014 7:40 pm

Różnica miedzy Obbe a LD

Post autor: jerkli »

Różnica miedzy Obbe a LDOOBEChciałbym się podzielić moją interpretacją  różnicy między oobe  ( doświadczenia z wychodzenia ciała)  a LD ( świadome śnienie). Dla mnie są one bardzo różne i różnią się od siebie  diametralnie .  W oobe stan wychodzenia z ciała odbywa się  dwufazowo  i tak  powrót odbywa się tak samo , jakby  świadomość wchodziła w pierwsze ciało a następnie w drugie. W stanie oobe a tu  pisze tylko i wyłącznie o moich doświadczeniach to te  wyjścia mam  duchowe , czuje i rozmawiam z wyższym swoim Ja  lub opiekunem u mnie pokazuje się w formie złotej kuli jakbym słońce oglądał , gdzie w środki występuje energia. Nieraz  wcale go nie widzę a słyszę jego słowa jakby od  środka siebie i wszystko świadomie to kontroluje,  dochodzi też do tego ,że ktoś zmienia mi otoczenie ,bez mojego udziału ,ale na moje jakby życzenie. Podam przykład chodzę po ziemi a  za chwile latam kontrolowanym lotem i moje myśli myślą > fajnie , latam chodzę sobie jeszcze , tylko nie pływałem w wodzie i następuje przeskok ( klik) i jestem w wodzie i sobie pływam .Wychodzenie odbywa się u mnie przez lekkie przyjemne falowanie w lewo i prawo , wtedy daje temu  falowaniu ruch  ,który wspomaga tą czynność a następnie następuje obraz mojej sypialni , gdzie na łóżku  jest moje ciało. Bardzo dużą mam percepcję zdarzeń, wszystkich swoich zmysłów , bardzo żywymi kolorami  i wyraźnym   obrazie 3D  .Tutaj w tym doświadczeniu czuje ,że to jest prawdziwa rzeczywistość a życie to sen.  Tak samo po powróceniu do ciała ( też dwufazowe, dokładnie takie same jak opisuje Robert Monrooe) mam uczucie, które mniej więcej utrzymuje się przez 15 min ,że Tam to jest prawdziwe życie a tu  jest tylko sen. Buddyści nazywają to Maya  . znawcy tego tematu wiedzą o tym doskonale.LDLD( świadome śnienie) u mnie  wygląda to tak ,że wchodząc w sen przechodzi on  automatycznie bez jakichkolwiek starań z mojej strony w świadome śnienie , czyli wtedy zdaje sobie sprawę ,że śnie. Ten świadomy sen jest też wyraźny , ale już nie tak jak  w OOBE, tak samo  kontroluje to  co chce robić, co chce mówić itp.  nie jestem obserwatorem snu tak jak to w śnie się odbywa , tylko jestem jego uczestnikiem o świadomości takiej ,że to jest sen.Diametralne różnice  są takie ,że  w LD nie ma uczucia  drgania ciałem ( u mnie falowania) błysków świateł w zamkniętych oczach  i dwufazowego wyjścia jak i wejścia w ciało. Poza tym nie czuję w LD  po odzyskaniu rzeczywistego obudzenia ,że życie jest tylko  snem tak zwaną ( MAYA).INCEPCJA( film)Przed zobaczeniem tego filmu (Christopher Nolan wyreżyserował film pod tytułem Incepcja)zdarzyło mi się w śnie LD doznać uczucia ,że wiem jakobym śnił   i uczestniczę w tym śnie i wpadam w następny świadomy sen.  Wyraźne miałem odczucia dwóch snów w jednym czasie dokładnie , identycznie tak samo jak działo się to w tym filmie   . Nie dziwiłbym się gdybym miał takie doświadczenie po obejrzeniu filmu , gdzie mógłbym sam sobie stworzyć takie doznanie inspirowane po  obejrzeniu   tego filmu. Całe te zdarzenia miałem parokrotnie dużo przed premierą tego filmu. Bardzo mnie to dziwiło  i zastanawiało  czy scenariusz  tego filmu był inspirowany  takimi doświadczeniami co ja je wcześniej miałem. Chyba tego nie sprawdzę hmmm.  szkoda, ale może ktoś z Was miał takie doświadczenie ? z chęcią i wielką ciekawością ,bym je poczytał w tej poruszanej kwestii .PRALIŻ SENNYOstatnio eksperymentuje z nowymi doznaniami , które próbuje je znaleźć  w literaturze jak i w Internecie , nigdzie podobnych doznań nie wyczytałem. Znany jest,  tylko paraliż senny tak zwane zmory, gdzie człowiek się budzi z snu, ma uczucie obecności kogoś obok , występuje paniczny strach i nie można się poruszyć ,bo się jest sparaliżowany , jak się dochodzi do sprawności fizycznej, wtedy człowiek sapie z zmęczenia  ,aby powrócić do normalności. Te stany znam bardzo dobrze. Ale że nie boję się śmierci i wiem , poprzez oobe ,że można wszystko kontrolować  , zacząłem świadomie nie wpadać w panikę i poddawać się temu paraliżowi. Strach mijał mi i łagodnie wychodziłem z tego stanu  , ale po tym jak zaakceptowałem ten stan, zaczynały się dziać  zemną  inne doznania , nawet parę razy  w tygodniu dzień po dniu.  Na początku zaczyna się to dziać , że w jakimś stanie snu w fazie pełnej świadomości czuje obecność kogoś w trakcie , gdzie w nocy się budzę i tak samo jak w paraliżu występuje te same doznania co pisałem , ale gdy poprzez kontrolowanie tego stanu dochodzi u mnie do silnych drgań, całe ciało moje wchodzi w rezonans  mocnych silnych drgań.  Początek tych doświadczeń był taki ,że  bałem się i ogarniał mnie strach i  sam wyprowadzałem się  z tego innego stanu świadomości  , bo było to nie przyjemne i jest do tej pory z wyjątkiem tego ,że teraz od dłuższego czasu eksperymentuje  z tym doświadczeniem i  nadaje rytm tym drganiom pobudzając je do większej wibracji , częstotliwości  i wtedy  gdy czuje jak zwiększam te drgania , wibracje ..odchodzi strach, poczucie jakiejś osoby , która przebywa koło mnie , jest to tak samo jak w paraliżu i dochodzi  do uczucia  ,że ciało się obraca, lub zjeżdża w  dół lóżka lub zakrywa się kołdrą i występuje strach ,że ciało spadnie z łóżka z boku w którym się obraca moje ciało,  lub za nogi wręcz .  Przez strach  ,że się spadnę z łóżka budziłem się i stwierdzałem ,że moje ciało jest w tym samym położeniu co  się kładło i nie występuje żadne fizyczne przesuwanie się go.  Z moich doświadczeń domyśliłem się,  że to ciało  mentalne lub astralne ., więc  zacząłem się tym nie przejmować i iść dalej z tym doświadczeniem i bawić się nim.   Wynikiem tego jak poddaje się już temu spadaniu ciała jest taki, że po wypadnięciu z lóżka  ustępują drgania , wibracje i następuje uczucie swobody  i zadowolenie  przychodzi .  Wstając  ciałem mentalnym już z łóżka widzę swoje fizyczne ciało i wiem, że na nim leże na łóżku a  moje ciało bezpiecznie śpi.. Nie wiem jak  inni.. ja nie chce oglądać ciała mojego , zawsze mnie odpycha, aby oglądać  je i jest chęć natychmiastowa  opuszczenia u mnie tego pomieszczenia  gdzie leży moje ciało. Następuje przemieszczenie w inne miejsca . barwne bardzo .. podziwiam,  wtedy  to co biorę na przykład  do  ręki liść, kwiat itp. I jestem pod wielkim wrażeniem innej  o wiele lepszej  percepcji oglądania i podziwiania otoczenia ,przedmiotów. Stan ten  nieraz szybko się kończy i powracam do paraliżu  .chociaż nie mam tego paraliżu i strachu to raczej powracam  do tego stanu ,że czuje znowu jak jestem w łóżku i jakaś jest obok osoba  ( nie jest to stan przyjemny jakoś..) ale chcąc powrócić  w te miłe doznania wchodzę świadomie w stan drgań ,wibracji i znów powracam w jakąś krainę w miejsca gdzie jest mi dobrze i pięknie ..tak za jednym razem nawet cztery razy z rzędu może się u mnie to dziać. Jak wcześniej pisałem znam stan OOBE i LD a to jest czymś nowym ..jakby pomiędzy tymi dwoma  doznaniami to było . Cały czas eksperymentuje z tymi doświadczeniem .  Te doznania  mam 2 do 4 razy nieraz w tyg.  I chcę różnych innych możliwości sprawdzić w tym nowym doświadczeniu.   Wiem ,że aby się otworzyć na  doznania nowe duchowe i żeby się rozwijać potrzebna jest miłość , empatia i pokora , nawet taka aby wszystkie doświadczenia zostawić dla siebie tylko i nie dzielić się z nimi , bo każdy ma je inne tylko dla siebie wyłącznie.. Ale, że to coś nowego i chce się dowiedzieć czy ktoś  zna takie przypadki z własnego podwórka to nie mógłby się zemną podzielić  z tym ??? żeby można było porównać  i udoskonalić je w jakiejś innej perspektywie własnego działania.Szukający prawdy Jerki 
Ostatnio zmieniony pt lis 07, 2014 10:51 pm przez jerkli, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sandra
Homo Infranius
Posty: 429
Rejestracja: pt lut 12, 2010 2:05 pm
Kontakt:

Re: Różnica miedzy Obbe a LD

Post autor: Sandra »

Ilu obenautów tyle opini, według mnie, oba stany są bardzo podobne, ale różnica jest w poziomie świadomści, przy ld mamy mały poziom świadomośći, przy oobe duży, w oobe jesteśmy bardziej czuli na odbiór otoczenia wszystkimi zmysłami, czego przy ld raczej brakuje. A to wypadnięcie z ciała jest lepsze wedlug mnie, niż to całe wygrzebywanie się z niego, a juz nalepsze jest jak Cię wywali, jak z katapulty  :D
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Różnica miedzy Obbe a LD

Post autor: danut »

Znam wszystkie te stany z własnego podwórka. Nic nie podkusiło mnie i to przez tak wiele lat, aby z nimi eksperymentować, raczej rozpatruje to, z czym się wtedy człowiek łączy i gdzie zagląda, gdzie odbywa podróże.Forma złotek kuli jakbym oglądał słońce - zaobserwowana przeze mnie już w dzieciństwie z wejściem, zapadnięciem się potem w moje oczy. Latanie z przeniesieniem uwagą się ciałem właśnie w miejsce lądowania. - Też wczesne dzieciństwo."Tam to jest prawdziwe życie a tu  jest tylko sen" - u mnie dezorientacja, wszystko było tak samo prawdziwe." występuje strach, że ciało spadnie z łóżka z boku w którym się obraca moje ciało,  lub za nogi wręcz. Przez strach, że się spadnę z łóżka budziłem się i stwierdzałem, że moje ciało jest w tym samym położeniu co się kładło i nie występuje żadne fizyczne przesuwanie się go." - Zjawisko w półśnie, pisaliśmy niedawno o tym, wygląda jak zaburzenie odbioru świadomości, jej emisji do mózgu nie mogące utrafić falą w odpowiednie miejsce w nim, nie wiem - czy nazywacie to fazowaniem? - Przerwać ten stan można przez otwarcie szeroko oczu.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Różnica miedzy Obbe a LD

Post autor: Zbyszek »

e to fazuj sie do srodka, nie patrz na obrazki,  usiadz sobie poza cialem i skoncentuj sie na swiadomosci, powinna sie  poszerzyc jeszcze bardziej. Dotrzyj do calkowitego bezruchu , wtedy rozbudz serce na maksa i czekaj az sie roziskrzy radujace swiatlo. Skoro tyle uciagnales, to warto sie  zetknac ze swiadomoscia kosmiczna. Potem wciagnij  ten stan w cialo fizyczne, porownaj do znanych ci odczuc z fizyka, wtedy sie polapiesz reszty
Ostatnio zmieniony ndz lis 09, 2014 8:46 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
dumspirospero
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: śr lip 01, 2015 9:12 pm

Re: Różnica miedzy Obbe a LD

Post autor: dumspirospero »

Ja wlasciwie to mam problem taki ze momentami sama juz nie wiem w jakim stanie jestem dzien normalny wracam z zakupow mysle mysli mi uciekaja zaczynam medytowac uciekam daleko wracam do domu jak robot i własciwie nie wiem co robiłam 15 min temu nie pamietam drogi czesto mam tak ze juz nawet nie wiem w jakim stanie jestem ograniczyłam medytowanie bo momentami myle swiaty
ODPOWIEDZ

Wróć do „OOBE, LD, NDE, HIPNOZA”