Francois Brune - Umarli mówią do nas

Książki (również w formie e-book'ów) które warto przeczytać i mieć
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: Zbyszek »

ech Danut, Robert, wylezcie raz z cielska i popatrzcie na ten zegarek , na ktorym np: tanczy 10 metrowy slonisko na trabie. Ciekawe w ktorej rzeczywistosci on taki przerosniety. Wyksztalc sobie cos poza cialem i zobacz jak sie nadmucha z niczego.  Poszum telepatycznie z kolezanka w szarosci, bez podlogi, albo pogadaj za jakims kolesiem co wlasnie przelazi przez niewyrazne  sciany. Spotkaj w ogole kogos,ech,.....odechce ci sie tych lini czasowych kwantami usianych.. Danut, nie chce wam psuc swietnej zabawy, ale mieszanie obe- dymensji  z tymi kwantowymi wyborami fizycznych...zaszkodzi twojej ksiazce a raczej nadwyrezy zaufanie. E nie kracze, ale ze tak powiem:)))
Ostatnio zmieniony wt gru 02, 2014 10:24 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: danut »

EE.. ale kraczesz jak wrona na dachu tym razem :)  Bo Wykształcanie sobie czegoś poza ciałem to jest tworzenie myślokształtów, jakie w efekcie sprawiedliwie mogą się potem zemścić i zaatakować i to nie kogo innego, ale samego ich twórcę - I to jest zabawa, a  nie opisywane moje doświadczenia. Ja zaś w takie coś, w takie poplątanie iluzji z rzeczywistością się nie bawię i nie mam na nie najmniejszej ochoty i nie namówisz mnie na nie, bo w żadnym wypadku nie chciałabym tym sposobem wpływać na rzeczywistość, choć  ten wpływ jest dla mnie również oczywistym faktem, pomimo iż bawiący się tak nie zdają sobie z niego sprawy. ..  Jednak w momencie, gdy rozdwoiłeś się w tym przypadku kiedy to jedna twoja postać usiadła za kierownica auta i odpaliła silnik, a druga została na postoju, na siłę potem doganiając uciekiniera, aby połączyć swoje siły i nie doszło do wypadku- to była właśnie kwantowa współpraca ze sobą dwóch rożnych rzeczywistości i właśnie ustalanie, walka o wybór jednego z wariantów jaki miał zajść w tej rzeczywistości. Takie to są te kwantowe wybory, zatem sam ich doświadczasz, ale zaszkodziłoby  sprawie, nie tylko w Twoim  pojmowaniu, mieszanie ich z resztą w pudełku, czyli z sennymi majakami. Jak na razie selekcjonuję różne doświadczenia jak najbardziej poprawnie, także nic mi się nie pomieszało i nie zamierza :).
Ostatnio zmieniony śr gru 03, 2014 12:03 am przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: Zbyszek »

No dobrze, twardziel z ciebie. Z takim zacieciem caly swiat przerobisz i ludzie ledwo zipna. Juz widze jak anielskie ogrody  wyschna, kalgonskie palace zniszczeja, szarancza zachybocze czakry krakowskie , gdy    wybory kwantowe.....   :Surprised: Koniecznie trzeba utajnic ta ksiazke
Ostatnio zmieniony śr gru 03, 2014 9:18 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: danut »

Zbyszku, ciekawi mnie jedno niezmiernie. - Dlaczego ludzie z takim zacięciem krytykują właśnie te wybory kwantowe?Coś musi być tego przyczyną. Próbuję ją odgadnąć i tak myślę sobie, że powodem jest zatwardziałość ludzkich przekonań, pomimo tego iż te przekonania nie dawały im przecież wcale wyjaśnień a opierane były tylko na przypuszczeniach. Tak jak czakry krakowskie :) tysiące ludzi odwiedzają Wawel i Smoka i jakoś nie przybywa im mocy, tylko że ludzie wciąż wolą liczyć na cuda, mannę z nieba, wybieranie, obdarowywanie, aby tylko nie zajrzeć w siebie i poprzez siebie nie odnaleźć połączenia z prawdziwą mocą, przyczyn, skutków i powiązań z nią. :)
Awatar użytkownika
Sandra
Homo Infranius
Posty: 429
Rejestracja: pt lut 12, 2010 2:05 pm
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: Sandra »

To nie jest zatwardziałość ludzkich przkonań, po prostu każdy tłumaczy sobie pewne niezrozumiałe dla niego sprawy na swój rozum. Dla kogoś, kto jest fizycznie uziemiony w materialnym świecie będą to kwanty i inne takie temu podobne i dobrze, niech poszukują wyjaśnienia w fizyce tych zjawisk, przynajmniej mają zajęcie :) Dla kogoś,kto doświadcza innych stanów świadomości kwanty i inne takie nie będą miały dla niego znaczenia, dla niego liczy się tylko doświadczenia tych stanów, a jak one działają i na jakiej zasadzie, to raczej nie bedzie miało dla niego znaczenia.Dla niego ważne jest odkrywanie zakrytego.  Przynajmniej mnie działanie tego nie interesuje, ważne, że można tego doświadczyć i to się liczy. I tak nie jesteśmy tego w stanie pojąć naszym fizycznym umysłem, ogrom zagadnienia nie mieści się w naszych głowach, nasze szare komórki poprostu wysiadają :)
Ostatnio zmieniony śr gru 03, 2014 1:04 pm przez Sandra, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: danut »

Sandro nie zgodzę się z tym. Przeżywanie tych stanów jest na tyle intrygujące, że na pewno nie można wchodzić w samouwielbienie i tylko zachwycać się tym, że zaszły. Ja poświęciłam pół swojego życia, aby je zgłębić, dowiedzieć się dlaczego zachodziły, z jakiej przyczyny i dla jakiego celu. To jest odkrywanie zakrytego. :) na szerszą skalę niż dokonania naukowców, którzy Dzięki Bogu i chwała im za to potwierdzają możliwość zachodzenia takich właśnie zjawisk w laboratorium.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: Zbyszek »

Dzieki za uwage Danut.  Wysilek calego zycia, to zadna gwarancja na poprawnosc wnioskow. Po audycjach jakos mi przeszlo dyskutowanie o rzeczywistosciach. Tyle ludzi sie przewinelo mi przez glosniki, zameczajac swoje fiksacje, ze terrrrraz sam pozbylem sie moich . Tak sobie jedynie czytam, by okreslic  stopien  zbzikowanej fascynacji zjawiskami duchowymi, czy nie stalo sie to czyjas,  obsesja calego zycia. Eeee kwantow nikt Ci nie atakuje, dzieki za ksiazke, poczytamy  , pocieszymy sie
Ostatnio zmieniony pt gru 05, 2014 1:48 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: danut »

:) Jak to zapisał K.K. Baczyński - "Trzeba aż tyle nocy płakać z głupoty - i dopiero teraz mówią - rozumny".. Także kiedyś dojdziemy do poprawnych wniosków, mam taką nadzieję, inaczej wcale nie miałabym motywacji do tego, aby je próbować uzyskać. Zbyszku, to jeszcze nie obsesja.. :) Dziękuję.
robertcb
Infranin
Posty: 270
Rejestracja: śr lis 11, 2009 6:52 pm
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: robertcb »

Danut, a jakim nakładem książka została wydana, i czy będzie np. w empiku, matrasie?
Ostatnio zmieniony pt gru 05, 2014 5:26 pm przez robertcb, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Francois Brune - Umarli mówią do nas

Post autor: danut »

Robert - jest na Merlin, studioastro, sklep,gildia  z tego co widzę, nakład jest 2 tyś. Gdzie dalej będzie to nie wiem, jest dostępna w sklepach internetowych, bo to wypatrzyłam, ja sama jej jeszcze nie mam :)..
ODPOWIEDZ

Wróć do „KSIĄŻKI”