Strona 18 z 20

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 9:50 pm
autor: danut
obcy 42 - Tak zgadza się :). Napiszę co jest najśmieszniejsze w naszym pisaniu, tylko znowu się nie obrażaj :). Otóż jak przyznałeś - czytałeś swoje słowa w moich tekstach, one przykuły Twoją uwagę, dlatego też zacząłeś pisać na forum, właśnie z tego powodu. Ja za bardzo nie wierzyłam w to, dopóki nie zaczęłam czytać w Twoich tekstach zdań o jakich wyżej napisałam,a było ich wiele więcej, choć na tę chwilę nie pamiętam już. A co jest śmieszne?  To  właśnie to poplątane twoje - moje, że zaczęło ci się mylić, kto ma tak uparty charakter i przekazy które kierowane były do Ciebie, a które do mnie :)

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 9:51 pm
autor: Andrzej 58
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Maria" data-cid="119473" data-time="1420666916">Czakrawartin ja nie mialam zadnych zdarzen zbieznych </blockquote>Powiem Ci Marysiu ,że dostałem maila o gościu w satynowych gatkach.Masz tu odnośnik do swojego zdarzenia na plaży.

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 9:55 pm
autor: Maria
Andrzeju nie wiem o jakiego goscia w satynowych gatkach chodzi ?

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 9:57 pm
autor: obcy42
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="119475" data-time="1420667406">obcy 42 - Tak zgadza się :). Napiszę co jest najśmieszniejsze w naszym pisaniu, tylko znowu się nie obrażaj :). Otóż jak przyznałeś - czytałeś swoje słowa w moich tekstach, one przykuły Twoją uwagę, dlatego też zacząłeś pisać na forum, właśnie z tego powodu. Ja za bardzo nie wierzyłam w to, dopóki nie zaczęłam czytać w Twoich tekstach zdań o jakich wyżej napisałam,a było ich wiele więcej, choć na tę chwilę nie pamiętam już. A co jest śmieszne?  To  właśnie to poplątane twoje - moje, że zaczęło ci się mylić, kto ma tak uparty charakter i przekazy które kierowane były do Ciebie, a które do mnie :)</blockquote>Tak, masz rację.Jakiś czas temu do tego też doszedłem.Niektórych kwestii nie rozumiałem i był przekaz, który zamiast zostawić dla siebie, przekazywałem Tobie.Myślałem po prostu, że wszystko jest kierowane do Ciebie.

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 10:00 pm
autor: Katarzyna_1
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Maria" data-cid="119473" data-time="1420666916">Czakrawartin ja nie mialam zadnych zdarzen zbieznych z tym co opisywały panie: danut, katarzyna, kropka oraz jasny promyk.3 pierwsze panie sa z nautilusa--ja tam nie byłam . Nawet nie wiem w jaki sposob tu sie znalazły, pojawiły sie gdy ja juz nie pisalam a kilka razy pozniej cos tam napisalam w Ich temacie wspolnym.</blockquote>Błąd ja w nautiliusie nie byłam zarejstrowana przed ukazaniem się Lunaparku na Infrze. Owszem wcześniej wysłałam do nich maila, czego później żałowałam. Zarejstrowałam się około połowy 2010 r. i napisałam może 2-3 komentarze. 



ha, ha satynowe granatowe gacie do kolan... z lat 60-tych :InLove:

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 10:05 pm
autor: Andrzej 58
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="119480" data-time="1420668059"> 

ha, ha satynowe granatowe gacie do kolan... z lat 60-tych  :InLove:</blockquote>No i masz Marysiu odpowiedź.

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 10:07 pm
autor: danut
obcy 42 - a ja się zorientowałam w tym dopiero wczoraj, że tak właśnie było, po tej rozmowie z Tobą o odpowiednikach i po urażeniu mnie przez pewną opinię, że nie wiadomo o czyich doświadczeniach ja piszę( nie Twoją i nie tutaj), po której zdenerwowałam się i zaczęłam skanować najstarsze zeszyty. Przy skanowaniu dopiero na ekranie odczytałam niektóre treści, bo ja ciupciałam strasznie( taki miałam charakter pisma), a pisząc książkę oczy mnie bolały, aby to nawet czytać i korzystałam ze starych zapisów na płytce.

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 10:09 pm
autor: Maria
a ja sobie sprawdzilam kto, kiedy sie pojawil.Kasiu, nie wiem, ale czesto tu pisaliscie o nautilusie dlatego skojarzylam Cie z tym blogiem.Pierwszy pojawil sie soudak--obecnie Obcy42- ktory jakims cudem dowiedzial sie na jakim blogu pisalam z przyjaciolką, potem danut, Katarzyna, kropka oraz jasny punkt.Andrzej58 byl tu kilka miesiecy wczesniej.Faktycznie ciekawe to wszystko i pojawienie sie ot tak Iris.Bardzo ciekawe.



<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="119481" data-time="1420668339">No i masz Marysiu odpowiedź.</blockquote>ale ja dalej nie wiem do czego mam to odniesc, kto o tym pisal i gdzie?

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 10:21 pm
autor: Andrzej 58
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Maria" data-cid="119483" data-time="1420668567">ale ja dalej nie wiem do czego mam to odniesc, kto o tym pisal i gdzie?</blockquote>Marysiu .Twoja relacja o plaży i obsuniętym staniku.

Re: "Kwantowa rzeczywistość" - książka D. Adamskiej-Rutkowskiej i D.Dudzik (naszej forumowiczki)

: śr sty 07, 2015 10:24 pm
autor: Maria
Andrzej ale to kazdemu moze sie zdarzyc----tu nie ma satynowych gatek a  stroj robiony na szydelku , mojej produkcji  ja pisalam ze nie mam podobnych doswiadczen jak dziewczyny---tzn niby te same ale inaczej widziane...jako real, sen, wizja i takie tam kwantowe przepychanki