Paranormalne.eu

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Przemekkk666" data-cid="121518" data-time="1426850080"> No właśnie, napisz coś więcej.</blockquote>Sama nie wiem. Może to były jakieś senne majaki na skutek stresu. Może się wystraszyłam z gróźbami Didge...? Jestem bardzo sceptyczna co treści zawartych w snach, ale chyba coraz mniej, bo niektóre "informacje" ziszczają się po jakimś czasie.Po tej całej aferze w tym temacie śni mi się młoda kobieta (którą znam od kilkunastu lat) i przez telefon mówi, żebym nie dyskutowała z rzekomym Didge..., bo to drań zdolny do wszystkiego. Podała przykład, że nawet ich synka bił kiedy ten miał 3 latka. Po około dwóch dniach dostaję infromację, że tenże jej mąż zginął tragicznie w Londynie potrącony przez samochód będąc w towarzystwie swojej "narzeczonej".Przpadek? Majki? Trudno poznać prawdę.

Czyli tradycyjnie towarzyszka o pseudonimie operacyjnym Katarzyna_1 kłamie, chachmęci, mataczy, aby rozwalić temat. W jakim celu to robi? Ja się domyślam.

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="s_virus" data-cid="121524" data-time="1426872457">Czyli tradycyjnie towarzyszka o pseudonimie operacyjnym Katarzyna_1 kłamie, chachmęci, mataczy, aby rozwalić temat. W jakim celu to robi? Ja się domyślam.</blockquote>Wiedziałam, że to Ty pierwszy zarzucisz mi kłamstwo. Masz do tego prawo i nawet się nie obrażam. :DZostałam zapytana więc odpowiedziałam tyle na ile mogłam.  A co byś powiedział; że zwłoki tego chłopaka potrąconego przez rozpędzony samochód nie zostały przywiezione do Polski. Jego rodzice biedni i nie wykształceni emeryci tam pojechali. Jednak nie mieli pieniędzy, aby mógł zostać pochowany w Polsce. "Narzeczona" kasy nie wyłożyła.A co byś powiedział;gdybym Ci podała, w którym kościele w Warszawie odbyła się jego msza pożegnalna? zresztą zamówiona przez jego żonę...A co byś powiedział;jak bym znała która kancelaria adwokacka będzie pośredniczyć w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych (z OC ang) i renty dla jego dzieci?.Sprawdza wypadku uciekł ale został pó kilkunastu dniach złapany. Dla średnio inteligentnego człowieka to co napisałam jest do sprawdzenia. Wklejam utwór z 1988 r. i nie ma co doszukiwać się tu jakiegokolwiek zrozumienia. Po prostu napisali i zagrali.Pozdrawiam TW Katarzyna



https://www.youtube.com/watch?v=WirgTjPPKH8

Mataczenie jest w tym Katarzyno, że doszukujesz się w userach swoich znajomych nie mając zupełnie pewności do tego kto jest kim.Jeśli miałabyś taką pewność poinformowałabyś nas tu otwarcie i konkretnie o czyjejś z nich śmierci a nie robiłabyś z tego paranoi.

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="121529" data-time="1426875424">Mataczenie jest w tym Katarzyno, że doszukujesz się w userach swoich znajomych nie mając zupełnie pewności do tego kto jest kim.Jeśli miałabyś taką pewność poinformowałabyś nas tu otwarcie i konkretnie o czyjejś z nich śmierci a nie robiłabyś z tego paranoi.</blockquote>Średnio inteligentny człowiek dojdzie do tego. Od tego jest internet. Nazwiskami nię będę rzucać. Nie wypada wobec takiej tragedii.Paranoja nie jest moja

A mało inteligentny człowiek będzie robił takie podchody. Pozdrawiam! Zaś średnio inteligentny dojdzie do tego, ze istotnie rzucono tu klątwę, jednak nie na Katarzynę i to przez osobę która teraz  zdaje sobie sprawę czym się posłużyła z czym weszła w kontakt i próbuje chować głowę w piasek i oddalać od siebie winę. To się jej nie uda.

Dojdziemy, choć przykrą drogą,Gdy brat bratu rękę poda,Bo nam i nieba pomogą,I męstwo, praca i zgoda!

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="121537" data-time="1426890281">Dojdziemy, choć przykrą drogą,Gdy brat bratu rękę poda,Bo nam i nieba pomogą,I męstwo, praca i zgoda!</blockquote>  Otóż to, widzę że zaczynasz widzieć.

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="121538" data-time="1426890439">  Otóż to, widzę że zaczynasz widzieć.</blockquote>A wiesz Danusiu czyje to słowa i kiedy napisane?Jak nic to przekaz do przyszłości od Adama M.