Paranormalne.eu

a nic nie bedzie. tyle ze ludzie w przyszlosci zajma sie bardziej soba. JAkie 20 lat temu bylem w Watykanie, wtedy bylem napalony na duchy i opuszczanie ciala, widzialem niezle cyrki w swiecie duchowy. I tak sobie patrzylem i jeczalem na Watykan a tu podlecial do mnie jakis koles , czyli duch i mowi tak.A przestan stekac i popatrz na kolumienki w marmurze, jakie piekne. Przeciez chciales takie robic, to popatrz sobie na ich ksztalt, tutaj sa mistrzosko wykonane.Zawstydzilem sie  i zaczalem ogladac architekture Watykanu, ktora po tylu latach wspaniale sie trzymala i byla wzorcem do nasladowania.No ale przeciez Watykan .......   NA to on !!!Skorzystaj choc z tego co  jest.Co bedzie w przyszlosi?A bedziemy wielowymiarowi, powstana kolejne organizacje naginajace interpretacje rzeczywistosci tak dlugo az kazdy z nas rozwinie zdolnosc pojmowania dymensji duchowych indywidulanie. Wtedy bedziemy sie dzielic wspolnie spostrzezeniami. Teraz ludzie pytaja czy jest zycie po smierci a potem beda sie pytac jak jest to zycie po smierci zorganizowane.Eeeee zawsze bedzie robota dla filozofa

Szczerze to pewnie więkość wyznawców religii zacznie dalej praktykować to co robiła do tej pory i nie będą przyjmować do wiadomości że to w co wierzyli przez lata jest kłamstwem tak samo jak obecnie nie przyjmują wiadomości o pedoflii wśród księży i traktują to jako atak na kościół tak samo i w przypadku upadku watykanu wystarczy że pojawi się taki krzykacz który zacznie wrzeszczeć "łooo to je atak na kościuł nosz świnty, to już wiedz że je źle" i cała masa pójdzie za nim całkowicie ignorując fakty. Albo zacznął oskarżać wszystkich z osobna a to obywateli izraela a to masonów jakichś a to jeszcze innych że to ich wina. Trudno jest jednoznacznie stwierdzić co się wydarzy ale wystarczy spojrzeć na obecne sytuacje, pedofilia, wojna krzyżaków z władzą o ich znak przed pałacem prezydenckim i jeszcze wiele innych a dojdzie się do takich samych wniosków co napisałem. Przynajmniej podobnych

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Luftwafel1946" data-cid="120727" data-time="1423166738"> Trudno jest jednoznacznie stwierdzić co się wydarzy ale wystarczy spojrzeć na obecne sytuacje, pedofilia, wojna krzyżaków z władzą o ich znak przed pałacem prezydenckim i jeszcze wiele innych</blockquote> Kolega nie ogarnia całości dlatego widzi wszędzie krzyżaków. Wie kolega kto rzucił wielki Egipt na kolana????? Taki jeden, co udawał egipcjanina a egipcjaninem nie był!! Nie trudno zgadnąć co stanie się z każdym krajem gdy rozmnożą się w nim przebierańcy. Kościł to już jedyna instytucja, która jednoczy ten chłopski naród, gdzie ziemiaństwo i szlachta została wyrżnięta niemal do imienia. Gdy lud pozwoli zniszczyć to co ich jednoczy podzielą los.

Dokładnie Jasiu... Coraz mniej jest spoiwa w naszym narodzie. Coraz to trudniej przyznać się do wyznawania pewnych wartości... No bo  np. jak to można być patriotą, przecież to takie "passe"...

Takie mam zdanie na ten temat. "kościuł" może kiedyś łączył ale teraz głównie dzieli i wystarczy popatrzeć na zachowania niektórych katolików względem ludzi którzy normalnie nic im nie zrobili a mimo to wiesza na tych ludziach psy bo tak "ksiąc" z ambony kazał. Poza tym kto zabijał w imię boga jasiu? krasnoludki czy inkwizycja i wyprawy krzyżowe że o pewnych odkrywcach nie wspomnę? To że nie "ogarniam" nie znaczy że jestem jakimś tłukiem który nie widzi tego co się wyrabia.

No przecież, upadek światopoglądu nie ma nic wspólnego z sypaniem się instytucji ani jej zarządu. Widocznie źle się sprawowali pełniąc tę funkcję, źle świecili swoim przykładem i  kierowali nauczaniem skoro do tego doszło.Czy to jednoczenie miało wyglądać tak - słuchaj nas my jesteśmy twoimi panami? Czy raczej opierać się na słowach- nie czyn drugiemu tego, co tobie niemiłe i prowadzić do wzajemnej tolerancji, zrozumienia, współpracy i zgody?

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Luftwafel1946" data-cid="120759" data-time="1423245728">Takie mam zdanie na ten temat. "kościuł" może kiedyś łączył ale teraz głównie dzieli i wystarczy popatrzeć na zachowania niektórych katolików względem ludzi którzy normalnie nic im nie zrobili a mimo to wiesza na tych ludziach psy bo tak "ksiąc" z ambony kazał. Poza tym kto zabijał w imię boga jasiu? krasnoludki czy inkwizycja i wyprawy krzyżowe że o pewnych odkrywcach nie wspomnę? To że nie "ogarniam" nie znaczy że jestem jakimś tłukiem który nie widzi tego co się wyrabia.</blockquote>Kolego, pierniczysz...   Kim był np. Kopernik ? To samo można powiedzieć np. o tzw. lewicy, przegina w drugą stronę, czy ktoś ten światopogląd napiętnuje ? Ależ skąd, przecież to takie postępowe... To, że podczas różnej maści "postępowych" lewackich rewolucji wymordowano kilkadziesiąt milionów ludzi to szczegół (podczas, gdy inkwizycja wymordowała kilka tysięcy osób na przestrzeni około 600 lat). Masz jeszcze jakieś pytania, ale sensowne, a nie powtarzanie bezsensownych kalumni ?

Na przykład ta rewolucja; ai.pl/historia/?id=13 o innych nie wspomnę.

Kościół jednoczy a inkwizycja głaskała..... tak a Kopernik była kobietą.

Widzę że i tutaj nie jestem mile widziany. Cóż każdy kto ma inne zdanie zawsze musi być obiektem na którym inni muszą koniecznie psy wieszać. Arivederci.