Paranormalne.eu

Hej,  dzień dobry Wszystkim  i do „zobaczenia”

Dziwne dla mnie takie zachowanie... znikanie na zawsze i pojawianie się z powrotem...  Przesyt i chęć odetchnięcia? Jeżeli tak to po co było się tak definitywnie żegnać?

Również miło mi Cię spotkać po tak długim czasie Przemku

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Elowen" data-cid="120827" data-time="1423422958">Również miło mi Cię spotkać po tak długim czasie Przemku </blockquote> Bez urazy, fajnie, że znów jesteś, po prostu byłem nieco zdumiony, gdy tak oficjalnie ogłosiłaś, iż nas opuszczasz  Podobnie było z użytkownikiem Pantanal, który na dodatek kazał usunąć wszystkie swoje posty, jakby chciał zetrzeć wszelkie ślady swojej bytności tutaj... na drugi raz admini na coś takiego nie pójdą Ale to taka anegdotka na marginesie zupełnie

No bo, gdy Obcy wprowadzali mnie na swój spodek, to ja naprawdę myślałam, że muszę Was pożegnać na zawsze...

Przemku, dla mnie to wygląda na próbę zwrócenia na siebie uwagi. Nie wiem tylko, po co.

Nie do wiary… Naprawdę Was nie rozumiem. Miałabym czekać ponad rok, by zwrócić na siebie uwagę? Lepiej zniknąć bez uprzedzenia, niż kulturalnie się pożegnać? To już nie można do Was wrócić, jak się raz odeszło? W takim razie, dlaczego moje konto nie zostało zlikwidowane, chociaż o to prosiłam?  

Witaj Elowen, 

Spokojnie Elowen, Marek po prostu źle to zinterpretował