Tunele pod miasteczkiem Zwiesel

Tajemnice zaginionych cywilizacji i zagadki współczesności. Kontrowersyjne odkrycia, hipotezy i rzeczy, o których milczą podręczniki
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Tunele pod miasteczkiem Zwiesel

Post autor: Arek 1973 »

<div>Rozmowa  z panem Alfredem Beierl ( członkiem grupy "Arbeitskreis für Erdstallforschung") podczas zwiedzania podziemnych tuneli w miasteczku  Zwiesel.</div><div> A. Cz. Schodzimy właśnie 10 metrów pod ziemię, to bardzo dużo  jak na zwykłą kryjówkę.</div><div>A.B. Właśnie, ale jak zobaczysz jak wysokie są te korytarze to  dopiero uświadomisz sobie że ten cały urobek musiano  także transportować do  góry, to  masa roboty.</div><div>A.Cz. Płyciej  by też można wykopać no nie?</div><div>A.B. Można by, nie zapominajmy że  wtedy nie posiadano  takich maszyn ani oświetlenia jak dzisiaj  to jednak celem było  robienie tak skomplikowanych tuneli. Chociaż można było je zrobić prościej to  jednak celem było robienie małych krętych niekiedy korytarzy z większą komorą  na końcu. Bez zapasowego  wyjścia,  korytarze niekiedy mają tylko 35cm. średnicy i komorę na końcu.</div><div>A.Cz. Czy te komory albo korytarze są  zawsze takie same?</div><div>A.B. Nie, niektóre komory mają wysokość 1.30 metra, inne około 1.60,  a jak tutaj w Zwiesel  nawet  przeszło 2 metry wysokie.</div><div>A.Cz .Ale widzę  że i wykończenie ścian się różni, tutaj jakby używano narzędzi posiadające wielkie pazury </div><div>A.B. Tak, za to  tunele w Austrii wyglądają bardzo  gładkie  choćby papierem ściernym je wykonczono, takie są  różnice między naszymi  a austriackimi, tam w niektórych  tunelach jest inny rodzaj gleb i skał, niekiedy wygląda to  naprawdę spektakularnie.</div><div>A.Cz. Jest parę hipotez na temat wykorzystywania tych  tuneli, mógłby się pan do  nich  odnieść?</div><div>A.B. Niektórzy badacze wychodzą z założenia że były to kryjówki  gdzie ludzie mogli  się schować podczas zbójeckich napadów. Mój kolega jest takim wyznawcą tej teorii,   kiedyś zaprosił mnie na zbadanie nowo odkrytego  tunelu. Ten tunel  to  naprawdę wyzwanie  dla każdego , ciasny  i zawiły, w niektórych miejscach  trzeba się było przeciskać przez przejścia mające tylko  35 cm. średnicy, człowiek lekko otyły  już nie miał  szans a jak miały się tam ukryć kobiety będące w zaawansowanej ciąży?. Gdy wreszcie wygramoliłem się  z tej  dziury powiedziałem mu  że po tym Erdstallu hipoteza kryjówki według mnie upadła na całego , wspomniałem  o ciężarnych  kobietach które nie miały szans się tam przecisnąć. Jego odpowiedż była " Jak się nie przecisły to już ich  sprawa,  pozostały  u  góry"</div><div>A.Cz. Ale gdyby chciano to by powiększono te wąskie przejścia?</div><div>A.B. Oczywiście, poza tym zrobiono by wyjścia ewakuacyjne gdyby napastnicy chcieli ich wkurzyć dymem,  a takich  nie ma. Każdy Erdstall  z prawdziwego  zdarzenia ma tylko jedne wejście, może mieć więcek komór  i korytarzy ale tylko jedne wejście.</div><div>A.Cz.  A co z hipotezą że to „miejsca pustki”, gdzie dusza miała oczekiwać na dalszą wędrówkę?</div><div>A.B. To już bardziej mi się wydaje prawdopodobne  niż kryjówka. To  miało być mistyczne miejsce dla oczekiwania duszy. Trzeba pamiętać że pojęcie piekelnego ognia wymyślono dopiero póżniej, odkupienie grzechów, też za pieniądze było praktykowane już po pojawieniu  się tuneli. Może być tak że były to miejsca wykonane  gdzie dusza mogła czekać na dalszą wędrówkę.</div><div>A.Cz. W Bawarskim Lesie tutaj w okolicy znane są miejsca służące "oczyszczaniu ciała", wąskie przejścia  pomiędzy skałami, kamieniami, gdzie człowiek ledwie się przeciśnie. Mówi się że przez takie przchodzenie człowiek miał pozbyć się nalegliwości, oczyścić się duchowo.</div><div>A.B.  To następna teoria którą wzięliśmy też  do  możliwego wyjaśnienia naszych  korytarzy. Być może temu służyły wąskie przejścia gdzie trzeba się przeciskać i  według  wierzeń oczyścić ciało i duszę z niezdrowych nawyków (grzechów?), cokolwiek.</div><div>A.Cz. A jak wygląda z  datowaniem tuneli?</div><div>A.B. Datowanie to bardzo poważny problem, niestety w tunelach trudno znależć jakieś pozostałości z czasu budowy które moglibyśmy poddać analizie C-14, pod tym względem są całkowicie czyste. Gdy w póżniejszych czasch odkryto taki tunel to nieraz zasypywano go gruzem i śmieciami. Oczywiście takie "znleziska" można odróżnić od razu, ale one nic nie mówią o czasie powstania tunelu.</div><div>A.Cz. Być może póżniej wykorzystywano je jako kryjówki?</div><div>A.B. Niewątpliwwie, ale nie było to celem budowy korytarzy, przynajmniej  takie jest moje zdanie. Byliśmy kiedyś grupą sześciu ludzi w takim tunelu, już po krótkim czasie zaczynało nam brakować powietrza. Dwóch kolegów innym razem zrobiło eksperyment i zostali na 48 godzin w Erdstallu. To ogólnie zależy też od rodzaju budowy, w niektórych tunelach dopływ powietrza jest lepszy a w niektórych nie. Ale jak już wspomniałem wcześniej, w tunelach nie można znależć zapasowych wyjść, gdyby najeżdzcy odkryli taką kryjówkę to przy użyciu dymu zginęli by wszyscy pod ziemią.</div><div>A.Cz. Domyślam się że to nie jedyny tunel w okolicy</div><div>A.B. Mamy ich więcej,jeden znajduje się pod filialą banku, byłem tam kiedyś z dozorcą budynku którego znam prywatnie, ale gdy sprawa wyszła na jaw, mieliśmy małe kłopoty. Dopóki w tym budynku mieści się bank nie ma szans żeby tam wejść a szkoda bo to ciekawy Erdstall. Inny tunel znajduje się około 20 metrów od  miejsca gdzie teraz stoimy, także będzie udostępniony do zwiedzania, musimy tam jeszcze zrobić wyjście ewakuacyjne, takie są urzędowe wymogi. Jeżeli chcemy oprowadzać ludzi to w razie czego musimy także mieć zapasowe wyjście. Ten tunel gdzie jesteśmy jak widać jest częściowo zabezpieczony siatką, w przeszłości z sufitu spadały nam na głowę kamienie. Ale ogólnie wszystko jest na dobrej drodze, najważniejsze jest że mamy zezwolenie właściciela.</div><div>A.Cz. Właściciela?</div><div>A.B. Tak, właścicielem tunelu jest osoba do której obecnie należy grunt lub budynek nad tunelem.</div><div>A.Cz. Dziękuję bardzo za rozmowę.</div><div> </div><div> </div><div> </div><div>kilka fotek</div><div>https://www.facebook.com/arek.czaja/posts/832365353519984?pnref=story</div>
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
ilonna
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: sob paź 03, 2015 8:17 pm

Re: Tunele pod miasteczkiem Zwiesel

Post autor: ilonna »

Wow, sama chciałabym je zobaczyć na własne oczy. Jestem zawsze bardzo ciekawa takich miejsc.
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Tunele pod miasteczkiem Zwiesel

Post autor: Arek 1973 »

Ilonna , jeżeli  będziesz w pobliżu  to  chętnie  posłuże  jako przewodnik. W obszarze kilkudziesięciu  km.  mamy kilka tuneli  które można bez problemu  zwiedzać i  są  zabezpieczone,  nie ma się co  bać.... chyba że człowiek  w labiryntach  się zgubi, wtedy trzeba poczekać do  następnego  dnia  :D
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADKI HISTORII”