[RPaudycja1]1568[/RPaudycja1]
Jedna z ciekawych koncepcji kosmologicznych (choć inni nazywają to eksperymentem myślowym) zakłada, że żyjemy w symulacji stworzonej przez obce istoty. Inna wersja mówi, że żyjemy w symulacji historii naszych potomków. Czy to możliwe? I czy cywilizacja wysokiego stopnia mogła się na coś takiego zdecydować?Czy cywilizacje na stopniu wyższym od naszego, mogą chcieć się z nami skontaktować? A może nie, bo jak mówi słynne porównanie - my też nie kontaktujemy się z królowymi mrówek i termitów?
Teraz pytanie o kwestie cielesne: w co mogli wyewoluować kosmici na wyższych poziomach? Czy są jeszcze istotami biologicznymi? Pół-maszynami, a może świadomością umieszczoną w ciele komputerów?
Czy istoty wyższych rzędów mogą brać pod kuratelę rasy niżej rozwinięte, w ten sposób, że te nawet tego nie wiedzą. Przykład: czy ich technika może chronić mało rozwiniętych kosmicznych współbraci np. od kosmicznego zagrożenia?
W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, <a href="http://archiwawmgu0lsztyn.bloog.pl/">Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna</a>
Chris Miekina, autor audycji Paralaksa
Marek Żelkowski, <a href="http://marekzelkowski.blogspot.com/">publicysta i pisarz science-fiction</a>, stały współpracownik "Nieznanego Świata"
Piotr Cielebiaś, <a href="http://www.infra.org.pl/">Portal Infra</a> i <a href="http://www.nieznanyswiat.pl/">Nieznany Świat</a>, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", <a href="http://www.paranormalium.pl/">Radio Paranormalium</a>, współprowadzący i opiekun techniczny debaty