Fundacja Pomost - przykra konstatacja

Zagadka doświadczeń z pogranicza śmierci (NDE), tematy związane z nurtującą odwiecznie ludzi kwestią życia po życiu.
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Fundacja Pomost - przykra konstatacja

Post autor: Przemekkk666 »

Bardzo zafascynowany badaniami pana Marka Szwedowskiego (oraz po odsłuchu audycji w Radiu Paranormalium) postanowiłem zwrócić się do niego z prośbą o dokonanie kontaktu z kimś, kogo znałem, a kto odszedł. Niestety odpisał mi jego asystent Grzegorz Wójcicki (ale mniejsza z tym), podając nr konta, na które miałbym wysłać 150zł. Nie ukrywam, było to dla mnie spore zaskoczenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że pan Marek w audycji wspominał, że bierze od chętnych co łaska (widać 150zł to próg tej łaski) bo jest to jego misją, aby pomagać innym. Może się mylę, ale to świadczy o tym, że ta misja powoli przestaje nią być, a bardziej zaczyna stawać się pomysłem na biznes, bo jak inaczej nazwać to, że nie pomoże się komuś (dajmy na to osoba niekonieczne dobrze sytuowana) bo nie ma tych 150zł skąd wygospodarować? Ja akurat mógłbym tyle zapłacić ale gdyby nie? Czy padła by wówczas propozycja mniejszej kwoty? Nie sądzę.
Co ciekawe pan "asystent" odpisał, że "jestem kolejną osobą, która próbuje zrobić z pana Marka dziada", co oczywiście nie jest prawdą, bo bardzo cenię to, co robi, a więc i jego osobę, więc życzę mu jak najlepiej. Ale jak się okazuje takich osób jak ja jest więcej, więc może coś w tym jest?
Jak się dowiedziałem, jest to jedyne zródło jego utrzymania, o czym wiedzieć wcześniej nie mogłem. Także jak najbardziej rozumiem, że taka usługa musi kosztować, co jednak nie tłumaczy moim zdaniem sztywnej granicy kwoty za taką usługę no i mimo wszystko kłóci się z pojęciem misji.
Na koniec asystent powiedział, że "upokorzyłem pana Marka i żebym więcej się z nimi nie kontaktował".
No cóż, nie wydaje mi się, aby to było dobre podejście. Chciałem się tym z kimś podzielić, jeśli ktoś uważa inaczej, proszę pisać, może to ja jestem w błędzie?
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Fundacja Pomost - przykra konstatacja

Post autor: azor »

To co podałeś Przemku jest wprost oburzające a ten pseudo asystent to jakiś mało kulturalny człowiek. Rozumiem, że nikomu się nie przelewa, można nie mieć pracy, kiepskie mieszkanie/dom, ale nie jest to powodem aby zarabiać na osobach, które szukają pomocy to nie uczciwe moim zdaniem.  Dla mnie osoby, które pobierają profity i to w tak kosmicznej cenie, są nie wiarygodne niestety. Szkoda, myślałem, że Pan Marek działa od serca no ale....
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: Fundacja Pomost - przykra konstatacja

Post autor: s_virus »

Koszmarnie drogo. Matka mojego kolegi regularnie zaprasza taką specjalistkę i kasuje ona równowartość 0,7l przyzwoitego trunku.  
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Fundacja Pomost - przykra konstatacja

Post autor: Arek 1973 »

To tylko potwierdza  że  tego  rodzaju  ludzie  to  zwykłe dranie  które chcą  zarobić na innych,,, i  jeszcze  pomagerów potrzebują , to już  całkiem śmierdzi  sektą albo   całoetatowym wróżycielem  z kart.
Przykro mi  tylko  Przemku  że twoje nadzieje zostały zawiedzione,,,,,,,ja bym też tyle kasy nie dał
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Wujek
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: wt sty 15, 2013 9:07 pm

Re: Fundacja Pomost - przykra konstatacja

Post autor: Wujek »

Przemku, pan Marek posługuje się sprzętem RTV z czasów komuny, jaki nie trudno zdobyć na allegro czy bazarze ze starociami za grosze i samemu spróbować nagrywać dźwięki z rozstrojonego radia i obrabiać je w audacity.
 
Myślę że należało by samodzielnie szukać naukowych podstaw powstawania tych "przekazów" w celu lepszego ich zrozumienia.
 
Ja myślę że może tu chodzić o tzw. efekt obserwatora znany z mechaniki kwantowej.
 
Robert Monroe w którejś z książek coś wspominał że do roku 2025 będzie popularne niczym telefony komórkowe - urządzenie wielkości kieszonkowego radia, które pozwoli na skuteczny kontakt z zaświatami.
 
Być może takie odkrycie wyniknie z prac nad komputerem kwantowym?
 
Co do kontaktu z tymi którzy odeszli to myślę że może być on w formie snu i być zainicjowany z tamtej strony.
Ostatnio zmieniony śr sty 13, 2016 4:49 pm przez Wujek, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ŻYCIE PO ŻYCIU &amp; NDE”