mózg kontra świadomość

Fizyka, chemia, nauki o Ziemi, wynalazki, eksperymenty.
eljasz
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: ndz lis 25, 2007 6:28 pm
Kontakt:

mózg kontra świadomość

Post autor: eljasz »

pierwsza  prawda naukowa -  mózg myśli!? 

NIE Myśli - cywilizacyjne, naukowe, komunistyczne, ateistyczne kłamstwo !

dowód  - udowodnione jakoby prądy na głowie nie mają NIC wspólnego z aktywnością neuronów, gdyż nikt na świecie NIE zna teorii fizycznej udowadniającej w jaki sposób  pole elektrom. mogłoby przejść przez 5 warstw elektrolitu, nikt  z fizyków nie potrafi wytłumaczyć tego zjawiska.

nie kwestionuję ich obecności lecz są pochodzenia zewnętrznego...z, jak poniżej.


druga teologiczna prawda naukowa - BŁęDNE  tłumaczenie słowa KABOD występujące 100.. razy w Piśmie świętym.

dowód -

tłumaczenie jako Chwała - synonim  sława - chwała NIE odzwierciedla obrazu i działania urządzenia, które jest nazywane KABOD - org. tłum. Ciężki,


TO urządzenie odpowiada za tworzenie świadomości i systemy sterowania

<a href="http://www.lifechip.pl">www.lifechip.pl</a>


Nowe spojrzenie na zagadnienie świadomości, która nie jest wytworem zbiorów komórek neuronowych, wyjaśnienie Istoty człowieczeństwa w syntezie obowiązujących doświadczeń naukowych i dawnej wiedzy Objawionej przez Biblię i przekazy starożytnych zapisków.


Dorobek cywilizacyjny nauk humanistycznych i technicznych jaki dokonał się od zaistnienia człowieka na ziemi, jego dążenia do odkrycia swej Istoty, były planem prowadzącym do poznania działania Procesora, który jest źródłem tworzenia jego myśli, stanów psychicznych oraz wszelkich systemów sterowania na poziomie KWANTOWYM.

LIVECHIP, PROCESOR


"Transformacja Teologii w kontekście nauk ścisłych.."

 ISBN 978-83-917420-8-2


Wykład obala stereotyp myślenia neuronami, udowadniając przez syntezę całościowej wiedzy o człowieku iż Jego Istota ma dualistyczny charakter.  Nowa budowa atomu, nauki o metabolizmie w kontekście systemów sterowania.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: danut »

Dzięki za ten post. No właśnie, zapisałam już na tym forum mnóstwo podobnych spostrzeżeń odnośnie natury naszych świadomości, a niektórzy na wzór komunistyczny uparcie wmawiają i tak te mocno skorumpowane stare "prawdy". :)
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: danut »

Ps. I żadna szyszynka ani techniki otwierania trzeciego oka modne u ezoteryków nie otwierają nam duszy, bo jest to tylko ewolucyjna pozostałość gadziego narządu wzroku reagującego na zmiany intensywności światła. Zwalczajmy te mity!
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: Katarzyna_1 »

Eljasz to bardzo ciekawe co napisałeś. Wieczorem sobie przejrzę zaproponowaną przez Ciebie stronę i wykład.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: s_virus »

Dotarłem do momentu "gdyż naukowcy swoimi doświadczeniami udowadniają jedynie kreację życia bez udziału Boga" dalej nie czytałem. Kolejny bełkot, który próbuje usankcjonować kult jedbnostki rodzaju męskiego. A ja pytam - gdzie się podziały kobiety - matki?? Aaaa no tak pambuk to był taki Schwarzenegger w ciąży.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: danut »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="s_virus" data-cid="124240" data-time="1469963755">
Dotarłem do momentu "gdyż naukowcy swoimi doświadczeniami udowadniają jedynie kreację życia bez udziału Boga" dalej nie czytałem. Kolejny bełkot, który próbuje usankcjonować kult jedbnostki rodzaju męskiego. A ja pytam - gdzie się podziały kobiety - matki?? Aaaa no tak pambuk to był taki Schwarzenegger w ciąży.
</blockquote>
To brak umiejętności połączenia wiedzy z duchowością jest przerażająca. Daje to obraz stada, które musi mieć nad sobą bat i pasterza, gdyż samo od siebie jest na tyle głupie, że nie potrafiłoby zarządzać swoim życiem, tak by wybrać dobrze i nie tylko innym, ale i samemu sobie nie zaszkodzić. Wynika to na pewno z lenistwa do samodzielnego myślenia i ociężałości do jakiegokolwiek działania. Dlatego przedsiębiorczy ludzie wykorzystali te niecne skłonności tłumu i przejmowali nad nim stery. Pisałam już o bogach i boginiach i nie chcę się powtarzać, ale do tej pory próbuje się za pomocą zastraszania tłumu bliżej nieokreśloną, nieznaną, władczą siłą przejmować nad nim władzę i przypisywać nadprzyrodzone możliwości tym "wybranym". Ale ten medal ma dwie strony. Mamy grupy fanatycznie wierzące w obraz uczłowieczonego boga/ w rożnej postaci po modne naszym czasom odwoływanie się do wielce mogącej i silnej, potrafiącej nas zniewalać innej kosmicznej cywilizacji :) i grupy fanatycznie wypierające wszelką duchowość ze swoich o świecie rozważań. Obie ścierające się grupy daleko nie zajdą, bo prezentują filozofie bardzo odbiegające od prawdy. "Kto ma mądrość niech czyta" :)
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: Katarzyna_1 »

"To brak umiejętności połączenia wiedzy z duchowością jest przerażająca. Daje to obraz stada, które musi mieć nad sobą bat i pasterza, gdyż samo od siebie jest na tyle głupie, że nie potrafiłoby zarządzać swoim życiem, tak by wybrać dobrze i nie tylko innym, ale i samemu sobie nie zaszkodzić. Wynika to na pewno z lenistwa do samodzielnego myślenia i ociężałości do jakiegokolwiek działania. Dlatego przedsiębiorczy ludzie wykorzystali te niecne skłonności tłumu i przejmowali nad nim stery. Pisałam już o bogach i boginiach i nie chcę się powtarzać, ale do tej pory próbuje się za pomocą zastraszania tłumu bliżej nieokreśloną, nieznaną, władczą siłą przejmować nad nim władzę i przypisywać nadprzyrodzone możliwości tym "wybranym"."
Danut czytam Cię od sześciu lat i potrafię zrozumieć co chciałaś w powyższym poście przekazać, chociaż nie do końca jestem pewna swojego zrozumienia. Dziel te długie zdania na części.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: danut »

Literówka a=y, przepraszam. To brak umiejętności połączenia wiedzy z duchowością jest przerażający.
Maria
Zaangażowany Infranin
Posty: 312
Rejestracja: wt cze 12, 2007 4:16 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: Maria »

Takie tam moje rozumowanie :
"
Każdy z nas śni być moze wielokrotnie podczas jednej nocy, gdybyśmy te wszystkie sny bardzo dokładnie pamiętali, przeżywali to chyba fajnie by nie było.

kiedyś rozmyśliwałam nad tym, że być moze podczas snu odwiedzamy te równoległe światy, ze być moze jednocześnie żyjemy w wielu równoległych światach. ”
„Umysł – termin ogólny oznaczający ogół aktywności mózgu ludzkiego, przede wszystkim takich, których posiadania człowiek jest świadomy: spostrzeganie, myślenie, zapamiętywanie, odczuwanie emocji, uczenie się, czy regulowanie uwagi. Wyrażenie bliskoznaczne do psychiki, świadomość wyrażenie kooperujące: osobowość.”
<a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Umys%C5%8 ... s%C5%82</a>
Też kiedyś myślałam o tym snieniu-byciu w innych światach równoległych i jest to mozliwe a nawet pewne że istnieją w Matrixie a my sobie przeskakujemy w miarę potrzeby – dla zabawy, taka wielość żyć jak w grach komputerowych.

Ta wielość światów ” zyje-jest” ale wg mnie tylko jako symulacja..ot cząstka swiadomości z nudów sobie tworzy co tworzy.

Tu mamy duzo tzw doświadczeń, tam też po to, abyśmy tak naprawdę doszli do zrozumienia CZYM – KIM JESTEŚMY .

Pewnie stąd podobne doświadczenia, sny abyśmy nie popadali w zachwyt nad swoją wyjątkowościa ponieważ to i tak jest mało istotne – nieważne."
<a href="https://nnka.wordpress.com/2016/07/18/t ... t-65377</a>
 
oraz tu:
 
"nw nie ma żadnych Diabłow.

Niby dlaczego sie przejmujesz sztuczna inteligencja?

Czy jest gorsza, lepsza dla iluzji ?

Za dużo siedzisz w sieci i oczkami / informacjami/ sie przydusiłeś.

Miej we wszystkim umiar .

Sama kiedyś pisałam że w przyszłości nie bedziemy tacy jak obecnie a właśnie AI ......taka Ewo i Lucja .

Co się przejmujesz jakimiś portalami ?

Widziałam takie rzeczy że głowa mała.....i sie tym nie przejmuje tym bardziej jestem spokojna no chiba ze mąż-skorpion mnie wnerwi ha ha ha . [ external image ]


nw Supermena, Mesjasza---piszesz o DobrymGościu czy jaki tam ma obecnie nik ?

Ja moge byc sypervomen a nawet boginia na czas tej mojej gry. [ external image ] "
<a href="http://nowaziemia.com.pl/viewtopic.php? ... 3#10560</a>
 
takie tam gdy-banie
JAM JEST Światłością Serca - Saint Germain
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: mózg kontra świadomość

Post autor: danut »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Maria" data-cid="124247" data-time="1470042396">
Takie tam moje rozumowanie :
</blockquote>
 
 
 
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Maria" data-cid="124247" data-time="1470042396">
Też kiedyś myślałam o tym snieniu-byciu w innych światach równoległych i jest to mozliwe a nawet pewne że istnieją w Matrixie a my sobie przeskakujemy w miarę potrzeby – dla zabawy, taka wielość żyć jak w grach komputerowych.

Ta wielość światów ” zyje-jest” ale wg mnie tylko jako symulacja..ot cząstka swiadomości z nudów sobie tworzy co tworzy.

Tu mamy duzo tzw doświadczeń, tam też po to, abyśmy tak naprawdę doszli do zrozumienia CZYM – KIM JESTEŚMY .

Pewnie stąd podobne doświadczenia, sny abyśmy nie popadali w zachwyt nad swoją wyjątkowościa ponieważ to i tak jest mało istotne – nieważne."
<a href="https://nnka.wordpress.com/2016/07/18/t ... t-65377</a>
 
</blockquote>
 
 
 
Nie wiesz czym-kim jesteśmy skoro traktujesz oddziaływania świadomością jako zabawę, nasze życie nie jest zabawą i niewłaściwym jest pogrywanie sobie swoją, ani niczyją inną świadomością, "Bóg nie gra w kości". Do takich zabaw skłonni są tylko ci, którzy właśnie zagubili się w jednej z symulacji i dla niej potrafiliby zagubić całą resztę duszy. To oni zachwycili się swoją wyjątkowością. To oni uważają, że poza tym hologramem nie istnieje nic, bo reszta jest iluzją, podczas gdy sami żyją tylko jedną z nich. Tymczasem wszystko jest ze sobą ściśle powiązane i informacje, które tworzy Twoja świadomość ma takie samo oddziaływanie na innych, jak innych pionków na ciebie w tej grze. Każda pokraczna myśl, złośliwa, nadęta przybiera swoją postać i uderza tam gdzie zostanie i przez kogo zostanie przyjęta. Nie raz aż po skupienie jej w materialny byt. Z nich tworzy się rzeczywistość nasza i ta inna, bo to emocje, intencje uczucia tworzą świat fizyczny skupiając w trwały ciąg zdarzenia wyprodukowane przez wspólny układ myśli. Chore marzenia, żądze i chęci mają swoje w nim oddziaływanie i nie przemówi do takich ludzi to, że ściągają na innych i na samych siebie płacz i zgrzytanie zębami.
Ostatnio zmieniony pn sie 01, 2016 12:47 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NAUKA i TECHNIKA”