Paranormalne.eu

Witam. W 2016 roku w czerwcu (data na zdjęciu) byłem nad jeziorem Goczałkowickim. Było nas sporo osób i wiele z nich robiło zdjęcia. Jednak nikt nie zauważył na swoich taki przypadek jak na moim. Jest to postać, a może dwie wyglądające z wody. Zastanawiające jest dla mnie to, że pogoda nie sprzyjała pływaniu, a osoby te są na środku jeziora. Poza tym zastanawia mnie żółta poświata między wodą a postacią -ami. Jest też jeszcze to, że robiłem wiele zdjęć z różnych miejsc zapory i na żadnym innym nie znalazłem nic co by mogło wyjaśnić tą sytuację. Zamieszczam zdjęcia może ktoś zobaczy na nich coś co może wyjaśnić tą sytuację. Drugie powiększony fragment i rozjaśniony.
 
<a href="https://goo.gl/photos/KBxGsn4vZ57qioLX9 ... 7qioLX9</a>
 
<a href="https://goo.gl/photos/4Zd8we1CoXvJYQqT9 ... vJYQqT9</a>

Zasadniczo to tam nawet regulamin nie sprzyja pływaniu - jest zakaz pływania. Co do zdjęć, to stawiałbym tu na pareidolię.

Są tacy co pływać tam mogą : <a href="http://www.polska-zbrojna.pl/home/artic ... angersi</a>