Sny prorocze. Ten akurat o obcych

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
Awatar użytkownika
kamilm
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: sob gru 15, 2012 1:58 pm
Kontakt:

Sny prorocze. Ten akurat o obcych

Post autor: kamilm »

Witam serdecznie, nie wiem czy nie pomyliłem działu ale to co mi się śni zazwyczaj się spełnia, mam niewiele snów rocznie z 2-3 zazwyczaj każdy się spełnia co dziwne nie są one dotyczące mojej osoby tzn zawsze w tych snach biorę udział. może pokrótce o starych snach jako wprowadzeni, a później sen dzisiejszy w roku 2001 w styczniu miałem sen, że letniego popołudnia w miejscowości G. w zasadzie w bloki na przeciwko mojego uderzyły dwa samoloty pasażerskie - później powiązałem to z WTC itp w roku 2001 w czerwcu miałem sen, iż w wioskę obok G. S. trwał nalot bombowy wszędzie dookoła jeżdziły wojskowe samochody było słychać wybuchy, samoloty i bomby - później powiązałem to z atakiem na Afganistan i Irak w roku 2003 grudzień miałem sen notabene jadąc pociągiem (jechałem 40 minut) a nigdy wcześniej i nigdy później mi się to nie śniło - co dziwne jechałem nowym pociągiem tradycyjnie w okolicach G, podczas jazdy tory były masakrycznie powyginane ba linia kolejowa prowadziła nawet koło mojego bloku po czym wysiadłem pod blokiem pociąg pojechał i wybuchł - później skojarzyłem to z madrytem 3-4 lata temu miałem sen jadac autem przez miejscowosc W. która była nawiedzona przez jakas kleske zywiolowa byly powyrywane drzewa, poniszczone domy, wszedzie jezdzily wojskowe hammery (tylko nie wiem czemu akurat hammery) ja to wszystko ogladalem z perspektywy samochodu jadac na tylnym siedzeniu, a teraz sedno sen z dzisiejszej nocy Otóz byłem w jakiejś miejscowości na rynku (nie umiem skojarzyć jakiej ponieważ nigdy w niej nie byłem) na rynku był sklep odzieżowy z jakimiś ciuchami a ze sklepu prowadziły schody do piwnicy gdzie był klub fitness i siłownia, spotkałem się tam z kilkoma osobami po czym wyszedłem na zewnątrz na niebie ja jak i inni ludzie dostrzegli bardzo dziwne chmury po dłuższym patrzeniu zdało się zauważyć, że chmura jest jakaś dziwna jakby stalowa faktycznie zza tego metalicznego koloru zaczęły wyłaniać się zielone światełka, w jednej chwili ulice opustoszały nie wiem czemu ja stałem dalej i jakaś dziewczyna obok w pewnym momencie obiekt wyglądał jakby się rozłączył i powstały z niego kilkadziesiąt mniejszych obiektów które zaczęły wykonywać dziwne figury ewolucja, jakby salutowały, a jednocześnie chciały się popisać obiekty były  kształcie spłaszczonych kul ale nie dysków i miały zielone światełka z ta dziewczyna ucieklismy do tego sklepu wołając aby wszyscy zeszli na dół do siłowni Ci co nie uwierzyli zostali nie wem co sie z nimi stało, jak pozamykaliśmy wszystkie drzwi i okna nagle okazało się że jedna postać się "teleportowała?" pojawiając się w pomieszczeniu siłowni postać miała jakby figure marchewki była długa na oko okolo 1,9-2,0m miała krótkie nogi dużą głowę i jakby jakiś pióropusz na głowie celowo użyłem określenia marchewka. niestety ten sen zakończył się tak,  że zasnąłem ale z jakiego powodu nie wiem jak się pojawiła postać to zasnąłem.
Ostatnio zmieniony śr gru 19, 2012 1:20 pm przez kamilm, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Sny prorocze. Ten akurat o obcych

Post autor: Katarzyna_1 »

Ja nie wierzę w sny i raczej  nie zagłębiam się, aby odczytać z nich jakieś "przesłanie". Niemniej Ty tym swoim postem dałeś mi powód do pewnych skojarzeń. Otóż na przełomie XX i XXI wieku miałam często sny wiążące się z katastrofami samolotowymi. Były częste. Nie pisałabym o tym gdyby nie wspomniany przez Ciebie fintess club i siłownia usytuowane w jakiejś piwnicy. Otóż miałam przed tragedią WTC taki sen; dwa samoloty pasażerskie rozbiły się na posesji, na przeciwko moich okien w odległości około 60-100 m. W piwnicach budynku znajdował się fintess-club i dziwni ludzie go prowadzący, organizowali też jakieś dziwaczne szkolenia. Czy istnieje do dzisiaj? nie wiem bo rok temu stamtąd się wyprowadziłam. Nie uważam jednak, że to były sny "prorocze". No może miały one związek ze znajomą osobą tam mieszkającą, której za wszelką cenę chciałam pomóc, ale niestety  bezczelna sędzina w składzie jednoosobowym orzekła o jej eksmisji z lokalu bezpośrednio usytuowanym nad fitnesem. Tu dodam, że i tak wygrała ta kobieta i chyba mieszka tam do dziś.A co do snów.. od tamtej pory nie śnią mi się samoloty, natomiast wystąpił ich szereg związany z pociągami. Zwykle w tych moich snach nie mogłam zdążyć na pociąg. Zawsze występowały jakieś problemy. Czy w związku z tymi "pociągowymi" snami mam uważać, że występujące katastrofy kolejowe (a było ich sporo w Polsce ostatnimi czasy)? Raczej nie.    



Poprawiam końcówkę;Czy w związku z tymi "pociągowymi" snami mam uważać, że występujące katastrofy kolejowe (a było ich sporo w Polsce ostatnimi czasy) to sny prorocze? Raczej nie. 
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Sny prorocze. Ten akurat o obcych

Post autor: Andrzej 58 »

Co Salonczyk mówi o snach  I/97 To co broń i płomień nie może dokonać, zostanie osiągnięte poprzez słodki język mówieniarady snu.We śnie król zobaczy wroga.Nie w czasie wojny a wojskowej krwi.  II/12 Oczy zamknięte- otwarte przez antyczne wizje.Szaty mnichów będą przeznaczone na marne.Wielkiego monarchy ukażą się szaleństwa.Wspaniały skarb znajdzie się poza świątyniami.  VI/30 Dla pozoru święty święci..Będzie w siedzibie nieprzyjaciół narada.Nocą spalą snów sekret.Przez Brabancję maszerują ci z Liege.  VII/83 Wiatr gorący doradza płacz i ostrożność.Nocą w łóżku atakuje bez armii.Ciemiężców wielka klęska.Epickie połączenie zawróci płaczących łzy.  VIII/42 Z powodu skąpstwa ,siły, przemocy spowoduje przyjście szefa złotego wieku.Przez świętych pamięć – atak i opór.Śmierć swojej cioci przedstawi jako sen An.S.  VIII/88 Z Sardynii przeciw prawemu królowi przyjdą.Gdy nie trzyma trzy lata królestwa..Kilka kolorowych snów współmałżonka.Jego misja po leczeniu- snu wynik.  X/18 Lisa UFO nosi w Nansi ,aż do wyboru we Flandrii cesarstwa.Nowe miejsce trwania w Mont Morency.Poza miejscem dowodów halucynacji.Pomocników smutek.  IX/80 Książę żąda jego zagłady.Wyśle w śnie – silne miejsce obce.Przez tyranię Bizancjum – Łukasz zrujnowany.Poza barbarzyńcy- bez wina wykonają winobranie. Tyle w sprawie proroczych snów do powiedzenia miał prorok N
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”