Są już spiskowe teorie zamachu w Bostonie
Re: Są już spiskowe teorie zamachu w Bostonie
Dla mnie to wygląda, że władze o możliwym zamachu wiedzieli wcześniej, ale nie chcieli siać paniki. Myśleli, że albo nie dojdzie do eksplozji, albo ktoś przyspieszył wybuch w obawie o to że zostaną odnalezione bomby (to by było bardziej prawdopodobne). Co do ludzi w czapeczkach wygląda to na umyślne pozorowanie, że to wojsko. Służby specjalne, aż tak głupie nie są, aby paradować w podpisanych czapeczkach i z plecakami z bombami. Ci ludzie dali się sfilmować umyślnie, a potem "szczęśliwie" zdjęcia wyciekły do prasy. Albo kompletny przypadek. Jak na umyślne działanie ze strony rządu to nie wygląda to logicznie. Po co wrabiać Czeczenów, którzy mają na pieńku z Rosją? W dodatku obecnie Korea Płn. robi obecnie duży szum medialny.
Re: Są już spiskowe teorie zamachu w Bostonie
Ja tam nie wiem, wydaje mi się jednak, że nic nie dzieje się bez przyczyny.Idąc dalej, jeśli wszelkie działania były zamierzone to są ukierunkowane na jakiś cel czyli skutek.

Lepszy okropny koniec niż okropność bez końca.
Murphy
Murphy