Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Historyczne przypadki spotkań z obiektami UFO i ich pasażerami.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: arek »

Przepraszam jeśli kogoś urażę (Rosińskiego) ale czy on jeszcze żyje ?  a Kietliński ?
Ostatnio zmieniony czw lis 21, 2013 8:06 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: Katarzyna_1 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="109491" data-time="1385021123">Przepraszam jeśli kogoś urażę (Rosińskiego) ale czy on jeszcze żyje ?  a Kietliński ?</blockquote> "Ryszard Kietliński - dr psychologii; magisterium zrobił na Uniwersytecie w Poznaniu; pracował w Poradni Wychowawczo-Zawodowej w Łodzi, Pracowni Psychometrycznej PAN w Warszawie, Instytucie Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego, "visiting fellow" na uniwersytecie w Manchester; lata 1979-83 to, jak pisze: "udział w opozycji antykomunistycznej" i w roku 1980 emigracja z żoną i córką do Holandii, gdzie do 1989r. pracował na kontrakcie na uniwersytecie Leiden, na Wydziale Psychologii Społecznej i Psychologii Organizacji; od 1989r. ma stały kontrakt w Wyższej Szkole Haskiej na Wydziale Nauk Społecznych."żródło;   http://www.gim3.elblag.pl/historia/528-znani-absolwenci.html Chyba więc żyje, chociaż znalazłam jakiegoś Ryszarda Kietlińskiego zmarłego w 2005 r., ale to dość popularne nazwisko. 
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: Katarzyna_1 »

pracował..."visiting fellow" na uniwersytecie w Manchester" wynika z tego, że również nie miał problemów z wyjazdami na zachód w latach siedemdziesiątych.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
van
Infrańczyk
Posty: 193
Rejestracja: czw sty 03, 2013 3:41 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: van »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="109488" data-time="1385018921">Van, to samo pytanie - jaka jest pewność, że Rdułtowski nie wymyślił tej całej teorii? Zresztą źle napisałem :) On to wszystko wymyślił i posklejał w jedno (...)</blockquote>Rozumiem, że rozmawiamy o wiarygodności? Czyli o tym, co wydaje nam się na tyle wiarygodne, by uznać to za prawdę, a co odrzucamy jako mało prawdopodobne?No to wracam do mojego pytania: dlaczego przypadek Emilciński wydaje Ci się wiarygodny? Rozumiem, że jednym z tych elementów są ekspertyzy psychologa, mówiące że Wolski był trudny do zahipnotyzowania. Czy coś jeszcze?
Ostatnio zmieniony czw lis 21, 2013 12:15 pm przez van, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="van" data-cid="109497" data-time="1385036079"> No to wracam do mojego pytania: dlaczego przypadek Emilciński wydaje się wiarygodny? </blockquote> Hmm może dlatego też , że świadków było więcej, tzn na pewno chyba któryś z synów czy tam jakieś dziecko obserwowało lecący obiekt, tylko to chyba było tuż po spotkaniu Wolskiego z "nimi".
van
Infrańczyk
Posty: 193
Rejestracja: czw sty 03, 2013 3:41 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: van »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="observator" data-cid="109489" data-time="1385020573">Van, dokładnie tak. Moja opinia to nie dowód, tylko przypuszczenie na podstawie słabych przesłanek, podobnie słabych jak te które Rdułtowski wyciągnął od pani Wawrzonkowej. Można przypuszczać na wiele sposobów i nie wiadomo gdzie leży prawda. (...)</blockquote>Uporządkujmy:Rdułtowski nie wyciągnął od pani Wawrzonek przesłanek, ale zdobył informacje, mówiące, że jej mąż interesował się hipnozą do tego stopnia, że próbował ją praktykować. W listach Wawrzonka znajdują się także informacje, które mógł zdobyć jedynie czytając specjalistyczną literaturę o hipnozie. Rdułtowski znalazł nawet pozycję, z której Wawrzonek najpewniej a wiedzę czerpał. Wiemy też, że na Wawrzonku hipnozę stosował profesjonalny hipnotyzer. To sa fakty, które następnie mogą stanowić przesłankę do stwierdzenia, że jest możliwe, by Wawrzonek hipnozę praktykował. Nie wiemy czy tak robił, ale wiemy na pewno, że mógł (bo miał wiedzę) i że próbował.Wiemy także, że znał rodzine Wolskich i że tą znajomość ukrywał.Wiemy też, że jakiś czas po tym jak Wawrzonek doświadczył hipnozy na sobie (podczs to którego seansu wmówiono Wawrzonkowi, że został porawny przez UFO na Wolinie) Woslki zaczął opowiadac o tym że spotakł zielone ludziki.Teraz masz do wyboru 2 hipotezy:- Wolski naprawdę spotkał zielone ldziki- Wolski został zahipnotyzowane przez Wawrzonka Która z nich wydaje Ci się bardziej prawdopodobna i dlaczego?
van
Infrańczyk
Posty: 193
Rejestracja: czw sty 03, 2013 3:41 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: van »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Przemekkk666" data-cid="109498" data-time="1385036570">Hmm może dlatego też , że świadków było więcej, tzn na pewno chyba któryś z synów czy tam jakieś dziecko obserwowało lecący obiekt, tylko to chyba było tuż po spotkaniu Wolskiego z "nimi".</blockquote>Tak. To prawda. Były takie relacje: Adaś Popiołek z tego samego dnia, po kilku miesiącach wydarzenia z Przyrownicy i Goliny, po kilku latach z Helu. Rdułtowski szczegółowo je bada (poza incydentem Helskim). We wszystkich wypadkach znajduje poważne dowody, że wydarzenia takie nie miały miejsca:Adaś Popiołek - Rdułtowski ma taśmę z nagraniej pierwszego wywiadu z nim i jego rodzicami, który nagrał Blania w 1978 roku. Z nagrania wynika, że Adaś zaczął opowiadac tę historię, dopiero gdy o niej usłyszał od innych osób (Blania lekceważy ten fakt i uznaje relacje z potwierdzającą opowieść Wolskiego)Matka Adasia - słyszał wtedy huk tak straszny, że wybiegła z domu, ale nikt inny we wsi tego huku nie słyszał.Synowie Wolskiego (i inni mieszkańcy wsi) widzieli odciski dziwnych stóp i wyrwane kłosy, ale nie obiekt czy istoty.Przyrownica - sam Blania orzekł, że to ściema.Golina - Rdułtowski dotarł do świadka, który przyznał mu listownie, że jest żartownisiem i że jego opowieść "to nieprawda"Hel - Rdułtowski go nie badał. W mojej opinie to ściema - nie ufam Bzowskiemu, a nikt inny o tych wypadkach ze świadkiem nie rozmawiał.
Ostatnio zmieniony czw lis 21, 2013 12:42 pm przez van, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="van" data-cid="109501" data-time="1385037653"> </blockquote><blockquote class="ipsBlockquote" data-author="van" data-cid="109501" data-time="1385037653">Przyrownica - sam Blania orzekł, że to ściema.</blockquote> Kiepski argument ;) <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="van" data-cid="109501" data-time="1385037653">Golina - Rdułtowski dotarł do świadka, który przyznał mu listownie, że jest żartownisiem i że jego opowieść "to nieprawda"</blockquote> Również mnie to nie przekonuje, mało jest postrzałów- sceptyków, którzy zrobią wszystko by coś ośmieszyć? W każdym razie nie jest to żaden dowód. O ile pamięć mnie nie myli to właśnie  ten przypadek, gdzie rzekomo dużo dzieci + nauczycielka obserwowali dziwną postać i jeśli miałbym ważyć, co jest bardziej wiarygodne - czy pojedyńczy gość, który coś tam oznajmia czy połowa klasy + osoba dorosła, to wybieram to drugie.
van
Infrańczyk
Posty: 193
Rejestracja: czw sty 03, 2013 3:41 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: van »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Przemekkk666" data-cid="109502" data-time="1385038322">Kiepski argument ;)(...)O ile pamięć mnie nie myli to właśnie  ten przypadek, gdzie rzekomo dużo dzieci + nauczycielka obserwowali dziwną postać i jeśli miałbym ważyć, co jest bardziej wiarygodne - czy pojedyńczy gość, który coś tam oznajmia czy połowa klasy + osoba dorosła, to wybieram to drugie.</blockquote>Przyrownica, której nie ufał Blania, to własnie ten przypadek z dziećmi idącymi do szkoły. Dziwnego człowieka z WYRAŹNYM ŻÓŁTYM OKRĘGIEM na piersi widziało 3 dzieci, nauczycielke tylko dzieci wysłuchała i potwierdzała, że były autentycznie przerażone (takie przynamniej były ich relacje w 1978 roku - dziś opowieść mocno już wyewoluowała i świadków jest więcej i widzieli spodek itd. ;) )Żółty okrąg na piersi to znak który Blana specjalnie włączył, jako zmłkę na dowcipnisiów. Dzięń przed tym wypadkeim w Przyrownicy, telewizja pokazała słynną audycję o Emilcinie (jej fragment zamieszczał wcześniej Cakrawrtin) gdzie o kosmicie z kołem na piersiach własnie była mowa. Blania rozmawiał z dziećmi zaraz po incydencie i podobno przyznały mu się, że kłamały. <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Przemekkk666" data-cid="109502" data-time="1385038322">Również mnie to nie przekonuje, mało jest postrzałów- sceptyków, którzy zrobią wszystko by coś ośmieszyć? W każdym razie nie jest to żaden dowód. </blockquote>To powazny zarzut. Twierdzisz że Rdułtowski kłamie, że dostał list od świadka o takiej treści. Możesz to udowodnić idąc do świadka i pytając czy potwierdza słowa Rdułtowskiego, czy też nie, i czy nadal twierdzi, że witał się z kosmitami gdy wylądowali w lesie w okolicach Goliny. Jesli nie udowodnisz, to lepiej zarzutów takich nie wypowiadać. Rdułtowski każdą swoja tezę podpiera dokumentami lub wywiadami, więc nie są to słowa rzucane na wiatr.



<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="109503" data-time="1385038795">Van, takie argumentowanie i rozmowa z tobą nie ma sensu. Napisz wprost, że Rdułtowski dotarł do Jana Wolskiego, który mu przekazał, że to nieprawda.</blockquote>Wolski do końca życia twierdził że jego przezycie było prawdziwe. Nikt nie twierdzi, że mówił cos innego.Rozmowa ma sens, bo jestem ciekaw, co sprawia, że wierzysz w realność jego opwieści bardziej, niż w to, że została mu wmówiona sugestia hipnotyczną?
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Emilcin wyjaśniony? Nowa książka Bartosza Rdułtowskiego

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="van" data-cid="109504" data-time="1385039741">To powazny zarzut. Twierdzisz że Rdułtowski kłamie, że dostał list od świadka o takiej treści. </blockquote> Nic takiego nie twierdzę, zle mnie zrozumiałeś. Miałem na myśli rzekomego świadka.
Zablokowany

Wróć do „HISTORIA SPOTKAŃ Z UFO”