Regresja hipnotyczna jako pomoc w odtworzeniu faktów z uprowadzeń przez UFO

[Scoobany]

Dorwałem na allegro książkę Johannesa Fiebaga pt. "Kontakt". Pierwszy raz przeczytałem ją już jako dziecko wypożyczywszy wcześniej z biblioteki. Zrobiła na mnie takie wrażenie, że przez 2 tygodnie spałem z zapalonym światłem w pokoju . Aktualnie czytam ją drugi raz i wspomnienia z dawnych lat odżywają. Książka przedstawia różne historie ludzi porwanych przez UFO odtwarzanych podczas regresji hipnotycznych. Przytoczyłbym jedną z takich relacji ale nie chce mi się przepisywać, więc wkleję lamerskie zdjęcia



[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]



Pierwsza lepsza relacja taką zauważyłem otwierając książkę na losowej stronie.

Czy uważacie, że pod wpływem hipnozy można sobie przypomnieć tego typu wydarzenia, czy pod jej wpływem ludzie nakręcają się i wymyślają co kolejne niestworzone historie?

[Rysiek23]

Bardzo ciekawy temat i niezwykle kontrowersyjny. Przeprowadzanie regresji hipnotycznych było popularne jakiś czas temu, teraz w zasadzie uważa się tę metodę za zupełnie niewiarygodną. Wynika to przede wszystkim z tego, że przeprowadzana przez hipnotyzera-amatora, a takimi zazwyczaj byli UFO-badacze czyni więcej krzywdy niż pomaga świadkowi a wartość merytoryczna takich relacji jest niemiarodajna, głównie dlatego, że postać hipnotyzera w dużym stopniu narzuca świadkowi (często zupełnie celowo) wizje.

Niedawno czytałem bardzo obszerny artykuł dotyczący działalności słynnych badaczy tzw. abdukcji Hoppkinsa i Jacobsa, którzy posługiwali się właśnie regresją hipnotyczną. Wyłania się z niego przeraźliwy obraz manipulacji, nadużyć i wręcz psychicznej krzywdy wyrządzanej ofiarom tych panów.

[Scoobany]

A co sądzisz o hipnozie przeprowadzanej przez ekspertów?

[soudak040771]

Skoro ,,Kontakt'' zrobił na Tobie takie wrażenie, to poczytaj ,,Wspólnotę'' Whitleya Striebera :



http://wiromag.republika.pl/wspolnota/247-ind.htm

Czy uważacie, że pod wpływem hipnozy można sobie przypomnieć tego typu wydarzenia, czy pod jej wpływem ludzie nakręcają się i wymyślają co kolejne niestworzone historie?

Autor tej książki właśnie w ten sposób przywołał swoje wspomnienia i dzięki hipnozie je zrozumiał. Kto wie, gdyby właśnie nie hipnoza, to wylądowałby u czubków...

[danut]

Każdy kij ma dwa końce skoro można przywrócic wspomnienia, to pewno można tez spowodowac ich zatarcie..A jeśli chodzi o regresje hipnotyczną do poprzednich wcieleń to jestem skłonna poprzec wersje Orsona. Poddając się samohipnozie próbując cofnąc się dalej niż widok gdzieś 8-miesięcznego dziecka- siebie, nie mając na ten temat żadnego pomysłu, nie dodając sugestii, wpadłam w wir ciemności i pojawiły się te nieprzyjemne doznania ciężkości, itp. o których wspominałam..

[Arek 1973]

Zgodzę się z tym że przywoływanie jakiś nieprzyjemnych wspomnień może zaszkodzić pacjentowi, ale gdyby np. wspomnienia te były jak najbardziej poytywne , miłe to przecież by nie zaszkodziły? no nie?.

A więc gdzie problem?

Chyba tylko w tym że człowiek jeszcze raz przeżywa coś nieprzyjemnego .

Co do wiarygodności , tutaj jest zawsze problem z tym czy to się naprawdę wydarzyło lub czy świadek kiedyś w przeszłości nie widział przypadkiem filmu , (lub czytał książkę ) o podobnym a raczej tym samym scenariuszu. On mógł już ją dawno zapomnieć ale gdzieś tam w podświadomości wszystko jest zakodowane.

Nie wyklucza to oczywiście że nie mogło dojść naprawdę do uprowadzenia, pokazuje jednak że przyczyna może być całkiem inna

[danut]

Arku- najczęściej zapomina się w sytuacjach wręcz traumatycznych, to jest powód wyparcia wspomnień i nagłe ich odtworzenie moze nie byc bezpieczne, lepiej radza sobie z tym specjaliści, psychologia, itp.Powolny powrót pamięci, pogodzenie się bardzo spokojne wolne, etapami, bo najczęściej mózg wypeira to z czym dany człowiek mógłby sobie nie poradzic, to jak ochrona, bariera ile może doświadczyc, próg wytrzymałości psychicznej.Acha!..Regresja nagła powoduje przypływ najpierw tzw. wspomnień fałszywych, dopiero spokojne układanie myśli przyczynia się do rzeczywistego powrotu wspomnień( jeśli by ktoś nie wiedział, dlaczego to piszę- przeżyłam to i wiem)

[kosma]

[quote name="RysiekINFRA" post="80611" time="1296499476"]Bardzo ciekawy temat i niezwykle kontrowersyjny. Przeprowadzanie regresji hipnotycznych było popularne jakiś czas temu, teraz w zasadzie uważa się tę metodę za zupełnie niewiarygodną.(...)[/quote]Niewiarygodną na tyle, że choć Kodeks Postępowania Karnego zakazuje stosowania hipnozy wobec przesłuchiwa­nej osoby to Sąd Apelacyjny w Krakowie w dniu 3.7.2002 r., wydaje orzeczenie zgodnie z którym można stosować hipnozę, jeśli nie dokonuje się jej w związku z przesłuchaniem.W przytoczonym orzeczeniu sąd uznał, że badanie świadka w stanie hipnozy jest możliwe, jednak pod trzema warunkami:- badanie musi być wykonane przez biegłego w ramach ekspertyzy,- możliwe jest poddanie takiemu badaniu świadka (nie możliwe badanie oskarżonego),- celem badania ma być „na przykład odblokowanie pamięci”.Stosowanie hipnozy w polskiej kryminalistyce rozpoczęto w 1982r. Do 2008 r. zgłoszono do badania w 116 przypadkach, w sprawach o:- zabójstwa 80 razy,- rozboje 24 razy,- gwałty 6 razy,- utrata broni 3 razy,- pobicia 3 razy.Sąd Najwyższy w 1987r. orzekł, że jest dopuszczalne przesłuchanie pokrzywdzonego po odblokowaniu jego pamięci drogą leczenia hipnozą. Nie ma także formalnych przeszkód co do stosowania hipnozy w ramach czynności operacyjnych Policji.Hipnozę stosowano na ofiarach przestępstw, świadkach, podejrzanych, sprawcach i skazanych. Ocenia efektywność hipnozy jest niska (14%) i wynika ona z chęci zatajenia prawdy mimo wyrażonej zgody na badanie.Dla przykładu sprawa, która wydarzyła się w 1997r. w Dobczycach. Nieznany sprawca dokonał kilku gwałtów na dziewczynach wracających do domu. Poszkodowane niedokładnie opisywały sprawcę i nie potrafiły podać żadnych istotnych szczegółów dotyczących jego wyglądu. Hipnozie poddano dwie poszkodowane dziewczyny. W trakcie badania przypomniały sobie, że gwałciciel miał czerwoną, okrągłą plamę na prawym łokciu. Po zatrzymaniu sprawcy, okazało się, że na łokciu miał okrągłą bliznę po oparzeniu. Ułatwiło to identyfikację, oskarżenie i osądzenie.Źródło: http://www.edukacjaprawnicza.pl/aktualnosci/a/pokaz/c/aktualnosc/art/hipnoza-kryminalna.html

[Arek 1973]

Ten przykład o tych dziewczynach jest znakomitą perełką że jednak warto robić takie regresje. Dlatego uważam że regresje h. mogą pomóc przy rozwiązaniu zagadki ale tylko jeśli znajdą  się potwierdzenia w realnym życiu.Takie gadanie jak w przypadku  regresji h. używane przez ludzi z projektu cheopsa  to jednak strata czasu, tam nie ma ani potwierdzenia, ani żadnego ładu.Dlatego tylko niezależne potwierdzenia są niezwykle ciekawe i cenne