„Dziwadełka” mogą zniszczyć Ziemię?
„Dziwadełka” mogą zniszczyć Ziemię?
[ external image ] Amerykański akcelerator RHIC ma przeprowadzić kilka testów naruszających jego parametry techniczne. Dla niektórych jest to rażące nadużycie, bowiem nie wiadomo, czym to się zakończy. Jednym z niepokojących scenariuszy jest wygenerowanie przez zderzacz „dziwadełek” - egzotycznych cząsteczek, które mogą zmienić Ziemię w „martwą i ultragęstą kulę o średnicy 100 m.” WIĘCEJ W SERWISIE INFRA
Re: „Dziwadełka” mogą zniszczyć Ziemię?
Tak naprawdę używanie akceleratorów do odkrycia początków wszechświata, to tylko pretekst do czegoś innego.
Wiedza jest tam, gdzie jej nie szukamy.
Re: „Dziwadełka” mogą zniszczyć Ziemię?
Zakładając istnienie życia w kosmosie, ciekawe ile cywilizacji się unicestwiło prowadząc badania fizyczne (np. z antymaterią) 

Re: „Dziwadełka” mogą zniszczyć Ziemię?
Przed pierwszą próbą z bronią jądrową, też naukowcy nie mieli pewności, czy przypadkiem nie unicestwią całej ziemi. Wtedy się udało, teraz pewnie też nic strasznego się nie wydarzy.
Re: „Dziwadełka” mogą zniszczyć Ziemię?
Nie sądzę aby ten aksperyment wiązał się z jakimś ryzykiem.Zawsze przy tego typu badaniach podnoszony jest zarzut o celowość,natomiast jeśli będziemy kiedyś chcieli autentycznie wyjść w Kosmos to jest to po prostu konieczność.Bez dogłębnej znajomości struktury materii,do czego moim skromnym zdaniem jeszcze daleko,nie będziemy w stanie tego skutecznie zrealizować.
Re: „Dziwadełka” mogą zniszczyć Ziemię?
Jedyną rzeczą niebezpieczną jaką można uzyskać w takim akceleratorze to zmniejszona wersja czarnej dziury, która zwiększa swą moc przyciągania proporcjonalnie do wchłoniętej energii zewnętrznej co powodować może ciekawe skutki na ziemi. lecz nie będzie to raczej możliwe ponieważ poprzez pole elektromagnetyczne jakie wywołują w tym urządzeniu pozwala na zniwelowanie do zera.Fizyka kwantowa jest spoko 

Re: „Dziwadełka” mogą zniszczyć Ziemię?
Gdyby szalaleni naukowcy potrafili zrobić dziwadełka to dawno by je zrobilli w akceleratorzez w CERN lub jednym z tajnych akceleratorów, które rzekomo nie istnieją. Moralnie byliby zdolii do tego, na szczęście i ntelektualnie nie sa zdolni do niczego poza wymyśleniem nazwy "dziwadełka". Szczerze powątpiewam w jakiekolwiek zagrożenie ze strony naukowców, którzy prze 80 lat nie odkryli niczego co przewyższyłoby samouka z początku ubiegłego wieku Nikola Teslę. W obecnym fałszywym paradygmacie, nie są w stanie wymyślić niczego groźnego. Nawet jeśli dać małpie granat, to niekoniecznie wyjmie z niego zawleczkę. Raczej użyje jako młotka . I tak zachowują się nasi naukowcy z akceleratorem w CERN. Zero zagrożenia. I nawet mini czarnej dziury też nie zrobią. Fizyka kwantowa to ślepa droga 1/3 fizyki. Wiecej sukcesów wróżę w fizyce falowej,