Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
Podobno Australijczycy zlokalizowali coś na w południowej części Oceanu Indyjskiego.Za kilka godzin powinni tam dopłynąć i się okaże.
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
Obstawiam na to, że : - Roztrzaskał się. - Został celowo porwany, a ludzi zwyczajnie zastrzelono.* - Wsiąknął go trójkąt Bermudzki. Jak ? Nie wiadomo. * Podobno media podały informację, jakoby na pokładzie statku znajdowała się pokaźna ilość złota. Brzmi sensacyjnie, ale nawet ma to sens w takim przypadku.
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Klayton" data-cid="113306" data-time="1395305136">Podobno Australijczycy zlokalizowali coś na w południowej części Oceanu Indyjskiego.
Za kilka godzin powinni tam dopłynąć i się okaże. </blockquote> To gdzie ten samolocik leciał - na Antarktydę ?
I co oni chcą zobaczyć na oceanicznych falach po 12 dniach . Konstrukcja samolotu może paręnaście godzin dryfować lecz to nie drzewo balsa jeszcze w dodatku element 25/24 metrowy .
Z tym roztrzaskaniem o fale morskie to też tak nie do końca prawda . W czasie uderzenia kadłuba samolotu powstaje duży wstrząs a to powinno doprowadzić do aktywacji ''czarnych skrzynek'' które zaczną wysyłać sygnał SOS przez okres około 24 godzin .
Za kilka godzin powinni tam dopłynąć i się okaże. </blockquote> To gdzie ten samolocik leciał - na Antarktydę ?
I co oni chcą zobaczyć na oceanicznych falach po 12 dniach . Konstrukcja samolotu może paręnaście godzin dryfować lecz to nie drzewo balsa jeszcze w dodatku element 25/24 metrowy .
Z tym roztrzaskaniem o fale morskie to też tak nie do końca prawda . W czasie uderzenia kadłuba samolotu powstaje duży wstrząs a to powinno doprowadzić do aktywacji ''czarnych skrzynek'' które zaczną wysyłać sygnał SOS przez okres około 24 godzin .
Ostatnio zmieniony czw mar 20, 2014 2:42 pm przez Hybrid, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Początkujący
- Posty: 24
- Rejestracja: ndz sie 29, 2010 1:40 pm
- Kontakt:
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
"Coś takiego powiedział Dukaczewski: http://wpolityce.pl/...ynastu-jezykach" (cytat. z powyższego)
No tak, jak niedawno napisałem że akta WSI mogą dotyczyć także UFO, to na tym forum mnie uznano za trolla i zamknięto wątek. (Przynajmniej może niech mi za tę wypowiedź generała WSI anulują ostrzeżenie)Mogło być to zderzenie z wojskowym samolotem np. transportowym, jeżeli to było w nocy, Wtedy tego nie ujawnią. Jeżeli to było przypadkowe zestrzelenie to też tego nie ujawnią. Nikt się nie przyzna. Ale nawet jakby samolot został zestrzelony lub z powodu pracy silnika został przeciążony, stracił sterowność i spadł z 30000 ft to rozbiłby się o powierzchnię wody i jakieś plastikowe części lub zwłoki pływałyby na powierzchni morza. Byłyby jakieś plamy cieczy, które widać i da się wykryć na zdjęciach.Gram w gry lotnicze takie jak FS, Falcon 4, czy Lockon i to mi wystarczy aby wątpić w możliwość fizycznego zaginięcia samolotu.Po prostu nie ujawniają tego co widzieli na radarach. Nie chcą ujawnić tego co wiedzą. Przypominam sobie, że na samym początku w mediach był podany nius, że widziano niezidentyfikowany obiekt latający.Osobiście jestem przekonany, że to było tzw. "Wielkie UFO" wielokrotnie widywane przez pilotów na Dalekim Wschodzie. (mile-wide = o szerokości mili). [ external image ]
No tak, jak niedawno napisałem że akta WSI mogą dotyczyć także UFO, to na tym forum mnie uznano za trolla i zamknięto wątek. (Przynajmniej może niech mi za tę wypowiedź generała WSI anulują ostrzeżenie)Mogło być to zderzenie z wojskowym samolotem np. transportowym, jeżeli to było w nocy, Wtedy tego nie ujawnią. Jeżeli to było przypadkowe zestrzelenie to też tego nie ujawnią. Nikt się nie przyzna. Ale nawet jakby samolot został zestrzelony lub z powodu pracy silnika został przeciążony, stracił sterowność i spadł z 30000 ft to rozbiłby się o powierzchnię wody i jakieś plastikowe części lub zwłoki pływałyby na powierzchni morza. Byłyby jakieś plamy cieczy, które widać i da się wykryć na zdjęciach.Gram w gry lotnicze takie jak FS, Falcon 4, czy Lockon i to mi wystarczy aby wątpić w możliwość fizycznego zaginięcia samolotu.Po prostu nie ujawniają tego co widzieli na radarach. Nie chcą ujawnić tego co wiedzą. Przypominam sobie, że na samym początku w mediach był podany nius, że widziano niezidentyfikowany obiekt latający.Osobiście jestem przekonany, że to było tzw. "Wielkie UFO" wielokrotnie widywane przez pilotów na Dalekim Wschodzie. (mile-wide = o szerokości mili). [ external image ]
Ostatnio zmieniony pt mar 21, 2014 9:53 pm przez Drakoncjusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
Dla mnie opcja porwania jest najbardziej aktualna
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
Nic nie znaleźli, szukają dalej. Najlepsze jest to, że 2 dni temu niby znaleźli 2 obiekty, a teraz wicepremier Australii mówi, że obiekt mógł już opaść na dno. Trochę dziwnie to brzmi. Może znaleźli coś "dziwnego" i teraz nie wiedzą co robić 

Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
Oczywiście że jest taka możliwość że obiekty utonęły, albo podryfowały dalej i ich już nie ma w tym samym miejscu jak podczas fotek z satelity. W tv pokazywali krótki film o tym poszukiwaniu i trzeba powiedzieć że pogoda (zachmurzenie) nie sprzyjała im zbytnio
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
Wiecie co w tym wszystkim jest najzabawniejsze ? A no to, że szukają wraku, a nie sygnału z czarnej skrzynki...
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="ADAX" data-cid="113405" data-time="1395523713">Wiecie co w tym wszystkim jest najzabawniejsze ? A no to, że szukają wraku, a nie sygnału z czarnej skrzynki...</blockquote> Jak można szukać ''czegoś'' , czego nie było . Jeżeli nie natrafiono na sygnał , to jest duże prawdopodobieństwo , że samolot się nie rozbił . To co napisał Drakoncjusz ma też jakieś potwierdzenie w faktach . Gdyż nawet amerykańskie spec-służby biorą taki scenariusz pod rozwagę . A więc jest coś grane za naszymi plecami o czym nas nie informują , czyli kontrolowany ''przeciek'' informacji .
Re: Tajemnicze zaginięcie malezyjskiego Boeinga 777
Jak dobrze się przysłuchałem to czarna skrzynka nadaje tylko przez określony czas, nie pamiętam już ile, ze względu na baterię. ale był to czas który wydawał się dość za krótki
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>