Dziwna postać na google street view...
Dziwna postać na google street view...
Przeglądając poniższe nagranie z google street view, na ujęciu z 2:57 jest jakaś dziwna postać. Co waszym zdaniem "to" jest? [ external image ] http://youtu.be/rFaPNID9imY Błąd aparatu, żart czy jakieś stworzenie innego rodzaju niż człowiek?
Ostatnio zmieniony czw cze 12, 2014 12:06 pm przez mandarin, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dziwna postać na google street view...
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="mandarin" data-cid="114720" data-time="1402573333">
Błąd aparatu czy jakieś stworzenie innego rodzaju niż człowiek?</blockquote> Google Street View przecież rozmazuje twarze na zdjęciach, więc jest to starsza pani z rozmazaną komputerowo twarzą
Błąd aparatu czy jakieś stworzenie innego rodzaju niż człowiek?</blockquote> Google Street View przecież rozmazuje twarze na zdjęciach, więc jest to starsza pani z rozmazaną komputerowo twarzą

Re: Dziwna postać na google street view...
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="RysiekINFRA" data-cid="114721" data-time="1402573587"> Google Street View przecież rozmazuje twarze na zdjęciach, więc jest to starsza pani z rozmazaną komputerowo twarzą
</blockquote> Na moje oko sposób rozmazywania na google view inaczej wygląda
Wg, mnie ta twarz nie została rozmazana, bo jest tak wyraźnia jak pozostała część zdjęcia, choć nie jest ono dobrze "sklejone" bo kawałek słupa powyżej i poniżej wystaje. Czy to żart czy nie, google street view nie uznał tego za twarz skoro tego nie zamazał.[ external image ] Poza tym ta "babcia" musiała by mieć chyba ze dwa metry wzrostu
Może to mieć proste wyjaśnienie i przyziemne, ale może też i być jak w podobnych przypadkach gdy robiono zdjęcie "niewyjaśnionemu" i "coś" dla oczu wyglądało inaczej, a aparat uchwycił co innego.



Ostatnio zmieniony czw cze 12, 2014 12:25 pm przez mandarin, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dziwna postać na google street view...
Może stoi poprostu za słupem, przy budynku, stąd wrażenie wysokiej?
Nie wiem jak oni łącza te zdjęcia, czy po prostu robią panoramiczne, ale w obu przypadkach takie artefakty są możliwe.

Re: Dziwna postać na google street view...
Biore twoje argumenty za powazne, to pewnie wada aparatu czy tez sklejenia zdjecia 

Re: Dziwna postać na google street view...
Raczej nałożenie trzech defektów: rozmazana twarz + błąd aparatu + kiepskie sklejenie. Zwróć uwagę na to wiszące żółte coś na słupie przed babcią (budka telefoniczna?).
<a href="http://www.paranormalium.pl/"><img alt="userbar_3.png" src="http://www.paranormalium.pl/banners/userbar_3.png"></a>
- - - Uwaga, suchar! Dlaczego fryzjer z Warszawy wybrał nick prestissimoLIVE?
- Bo uprawiając seks kończy szybciej niż zaczyna...
- - - Uwaga, suchar! Dlaczego fryzjer z Warszawy wybrał nick prestissimoLIVE?
- Bo uprawiając seks kończy szybciej niż zaczyna...
Re: Dziwna postać na google street view...
Kierując sie waszymi cennymi wskazówkami, i swoim okiem zrekonstruowałem to oblicze
W kupie siła
[ external image ]


Re: Dziwna postać na google street view...
O!!!!,ta rekonstrukcja wyszła naprawdę dobrze
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Dziwna postać na google street view...
Dzięki
A tu mam dla was kolejną zabawną łamigłówke: widzicie tu lądującego bociana? Bo są niektórzy którzy nie widzą...
http://www.nautilus.org.pl/index.php?p=zdjeciednia&id=411


Ostatnio zmieniony pt cze 13, 2014 12:17 pm przez mandarin, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dziwna postać na google street view...
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="114744" data-time="1402690371">Ja pierdylam... Kto redaguje nautilusa?? Przecież dzieciak się dopatrzy co to. Straciłem po tym wiarę w cokolwiek... Odechciewa się interesować zagadkami świata, skoro takie g.... idzie w świat.Jestem ciekaw, czy ludzie są tak głupi, żeby czytać nautilusa na serio, a nie jako portal satyryczny.</blockquote>Do Nautilusa piszą różni ludzie, wiele relacji wysyłanych do nich jest ciekawych i wiarygodnych, bo ludzie po prostu piszą o swoich przeżyciach do tych którzy sie nimi interesują. Kto jednak zbiera te relacje to już inna sprawa i kto robi "przesiew" też. Innymi słowy nie ma sie co załamywać przez to że ktoś coś źle przesiał. Trzeba samemu wybierać z przedstawianych przez FN wiadomości to, które relacje są wiarygodne i zgodne z innymi relacjami, a co jest pomyłką.Tak jest wszędzie, bo i w TV robi sie reklame politykom i zdrajcom ojczyzny, którzy co najmniej zasługują na chłoste... Ps.FN już ma wymówke, tylko trudno jakoś pogodzić 13-ego w piątek z pierwszym kwietnia
http://www.nautilus.org.pl/index.php?p=zdjeciednia&id=412 FN próbuje sie tłumaczyć:[color=#ff8c00;]"Ostatnia publikacja zdjęcia z "bocianem" była zamierzona i naprawdę nie mamy żadnych pretensji do ludzi, którzy nie dostrzegli właściwego kształtu"[/color] Tylko że jak po raz kolejny sie im pisze prawde, i pisze sie szczerze to co sie widzi, to już pretensje mają i chcą z człowieka zrobić wariata
[color=#40e0d0;]"Ten obiekt nad polem w zdjeciu dnia to po prostu lądujący bocian, z lewej widać jego szpiczasty dziub i lep, potem skrzydla a z prawej nogi. Nie ma dowodu że to zmiennokształtny. Prosze o troche zdrowego krytycyzmu
"[/color]http://www.nautilus.org.pl/index.php?p=zdjeciednia&id=412 Dla nich delikatne zwrócenie uwagi na pomyłke, i powiedzenie prawdy to już wywyższanie sie! Czy to nie świadczy o ich chorobliwej pysze i nerwach gdy ktoś odważy sie zakwestionować ich słowa? FN sama była przekonana że to coś dziwnego:[color=#ff8c00;]PTAK? NIEWIDOCZNY GOŁYM OKIEM DRON?! DZIWNY OBIEKT NAD POLEM - FN 2014[/color] [color=#ff8c00;]Zdjęcie wprawia w bezgraniczne zdumienie. Pierwsza myśl "ptak nad polem" zaczyna być wątpliwa wtedy, kiedy zaczynamy się przyglądać szczegółom "tego czegoś". Jest to obiekt bardzo symetryczny, o kanciastych kształach, który wyraźnie jest dość daleko od osoby fotografującej.[/color][color=#ff8c00;]Oto opis do zdjęcia przysłany e-mailem...[/color]http://www.nautilus....eciednia&id=411 Bez sensu jest więc twierdzenie że badali "reakcje ludzi" w sytuacji gdy specjalnie wprowadzają ewentualnych czytelników w błąd słowami, iż i u nich samych zdjęcie to budzi "zdumienie" i że po przyjrzeniu sie to nie wygląda na ptaka.W tej sytuacji wciskali by więc ludziom sugestie i kłamstwo - iż to coś niezwykłego - już na samym początku; od samego początku niszcząc obiektywność takiego ekspetymentu - gdyby ekspetymentem było
Teraz wrzucili coś podobnego z Beskidu niskiego, by zakamuflować to potknięcie z bocianem, ale to po prostu zasłona dymna wobec tego że w bocianie widzieli możliwość istnienia zdumiewającego min. "niewidzialnego drona" ;P Jeśli ktoś chce wkurzyć tych z FN, prosta sprawa - wystarczy mówić o fakcie zmiennokształtności UFO i zagadkowych istot... Ta prawda działa na nich jak płachta na byka ;)Odważnych jednak mówiących o UFO jakim ono jest, można znaleźć niezależnie ode mnie: http://zmiennoksztaltne.blogspot.com/2014/03/zmiennoksztatnosc-zjawiska-ufo.html To są po prostu fakty, a że jakimś ufofilom tego typu fakty się nie podobają, to już ich problem... http://youtu.be/XLG90vPE8Og A tu macie kolejną ciekawostke niektórych fanatyków z FN ("niektórych" bo wierze że w FN może są i ludzie normalni): dwa pyłki które są według nich UFO: http://www.youtube.com/watch?v=5Plp2PAbQh4http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2572 Ciekawe czy to też tylko ich "eksperyment"
I piszą jeszcze pod tym filmem na youtube: [ external image ] A przecież jak byk widać że ten drugi pyłek nie leci tym samym torem
Ich problemem jest też to że ktoś ma inne wyjaśnienie ich domysłów i wiele argumentów na ich obrone. Gdy ktoś wykazuje im pomyłke, próbują go oczerniać, zastraszać, poniżać itp. przejawiając zupełny brak tolerancji wobec argumentów innych i depcząc demokratyczne prawo wolności słowa innych ludzi. Cóż, czołobicia niektórym wymysłom które szerzą, od niektórych ludzi po prostu sie nie doczekają. Ach ciężkie jest życie "wariata" 







Ostatnio zmieniony pt cze 13, 2014 11:28 pm przez mandarin, łącznie zmieniany 1 raz.