Zgadza się

Ja jestem przekonana, że jednak nic nie jest przypadkiem. Opisywałam pewną wygraną już tu na forum i poprzedzenie- powiadomienie mnie o niej wcześniej w śnie. Rzecz dotyczyła tego, że obecność osoby uprawnionej do losowania podczas niego była obowiązkowa, więc dotyczyła decyzji o tym, aby tam się udać lub nie, w moim wypadku ciężkiej, ponieważ był to okres mojej choroby i trudnościami z tym związanymi. Sen stał się jednak mobilizacją moją w kierunku uczestnictwa. Przypadek z przepowiednią Cyganki - w nim miałam do czynienia z kilkakrotnym naprowadzaniem, stykaniem się dróg dwóch osób( mojej i wskazanego chłopaka) mającym doprowadzić nas do poznania się. Były to spotkania na meczu, wykopanie piłki i złapanie jej właśnie przeze mnie, spotkanie na drodze- również zamiana kilku słów. Wreszcie podobnie jak z tą wygraną, wydawało się, że nagłe uszkodzenie zęba przeszkodzi mi w wyjściu z domu - pokonałam to i z wielkim uporem jednak poszłam. Myślę, że jest to doskonały obraz tego, jak to nasza wola pokonuje trudności i pomaga w realizacji zapisanego już odgórnie planu. Zapewne każdy takie coś potrafi odszukać w swoim życiu. Najważniejsze, znowu synchronizacja dróg życiowych i naprowadzania na konkretne osoby, aby urzeczywistnić ich zetknięcie się ze sobą i spotkanie. Wyraźny przykład na żywo - znowu
z tego forum 
. Nie wiedziałam o jego istnieniu, pewna osoba namówiła mnie i to z moimi oporami, aby zacząć się tutaj udzielać. Osobę, która napisała ze mną książkę również jej znajomy zaciekawił pewnym tematem, pojawiła się tutaj jeden raz i od razu trafiłyśmy na siebie

. Tylko w ten sposób mogła spełnić się przepowiednia "Napiszesz książkę, z czyjąś pomocą, bo drugą połowę napisze ktoś inny i będzie to osoba, z którą będziesz pisać za pomocą telewizora"..

.. Temat ten znacie od początku, zanim spotkałam tę osobę i sami powiedźcie czy można tu mówić o jednym gramie naciągania faktów? - No nie, leciało na żywo.
