Proszę o wyjaśnienie

[danut]

sennaa - Absolutnie nie miałam w zamiarze Tobie ubliżać, bo niby z jakiego powodu. Zwracam Ci tylko jasno uwagę na fakt, że ciągle piszesz nawet teraz powtórzyłaś, "mam zdolności" i chcę Cibie tylko uświadomić co nie masz ich, nie ma czegoś takiego, abyś miała być specjalne obdarowana i jeszcze szkoły, która by dodawała Tobie tych darów, żadnych mentorów, cwaniaków dodających ci energii. A Ty na siłę tam chcesz kierować swoje kroki. no więc uważaj bo możesz tym tylko sobie zaszkodzić i zmanipulować swoją świadomość i umysł.Są możliwości, mogłaś się je u siebie zaobserwować, ale nic poza tym.

[s_virus]

Konkurencji sie Danka boisz??

[danut]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="s_virus" data-cid="117201" data-time="1412539316">Konkurencji sie Danka boisz??</blockquote>tak zapewne   haha zapewne <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="s_virus" data-cid="117201" data-time="1412539316">Konkurencji sie Danka boisz??</blockquote>Wiesz uważam, że jak najbardziej niech trenuje, przybędzie mi tych z których będę mogła się pośmiać. I ja nie jestem żadną wróżką, abyś nie uważał że to co ja piszę ma cośkolwiek z tym wspólnego.

[Zbyszek]

DAnut zapewne miala na mysli, iz zdolnosci paranormalne nie sa tak wlasciwie zdolnosciam a   nautralnymi miejetnosciami,  ktore kazdy posiada , ale malo kiedy je wykorzystuje Paranormalne robi sie, gdy dostrajamy sie do dymensji a to zalezy od paru czynnikow. TA nadzmyslowa  akytwnosc bedzie sie zawsze powtarzac , gdy one wystapia:)) Podstawa to latwosc wpadania w trans:)))

[danut]

Tak i tu przede wszystkim ważne są te czynniki, których wymyślone przez sekty techniki nie rozpoznały ani na włos. Zawsze powtarzam grunt to podejście sprawiedliwe do całej sprawy i bez tej nutki- o ja to coś tam mogę, albo udoskonalam się i będę mistrzem - ludzie, to już nie działa na społeczeństwo, które naprawdę ma dosyć już tych wybranych.

[sennaa]

Odnoszę wrażenie, że pewne osoby mają do mnie bardzo negatywne nastawienie. Jestem tu aby zdobyć wiedzę. Pytam ponieważ nie chcę błądzić.Danut według mojej oceny zdecydowanie przesadzasz. Zadaję być może glupie pytania. Liczyłam, że spotkam tutaj kogoś podobnego kto wyjaśni mi wiele kwestii. Jak narazie dziękuję tym, którzy podjęli takie próby.Jeśli interesuje was co dzieje się u mnie w skrócie opiszę. Przez dwie noce wyraźnie czułam kogoś obecność, budziła we mnie mocny strach. W dzisiejszym śnie zwiedzalam znaną mi okolicę. Widziałam też dużo ręcznie wypełnionych dokumentów. Niestety mam najgorsze przeczucie. Nie chce być złym prorokiem jednak ten schemat jest mi znany... Obawiam się śmierci, osoby z którą nie jestem spokrewniona. Czuje drobną chorobę która będzie tak tragiczna w skutkach... Obym nie miała racji, nikomu o tym nie powiedziałam i takiego zamiaru nie mam.



Odnoszę wrażenie, że pewne osoby mają do mnie bardzo negatywne nastawienie. Jestem tu aby zdobyć wiedzę. Pytam ponieważ nie chcę błądzić.Danut według mojej oceny zdecydowanie przesadzasz. Zadaję być może glupie pytania. Liczyłam, że spotkam tutaj kogoś podobnego kto wyjaśni mi wiele kwestii. Jak narazie dziękuję tym, którzy podjęli takie próby.Jeśli interesuje was co dzieje się u mnie w skrócie opiszę. Przez dwie noce wyraźnie czułam kogoś obecność, budziła we mnie mocny strach. W dzisiejszym śnie zwiedzalam znaną mi okolicę. Widziałam też dużo ręcznie wypełnionych dokumentów. Niestety mam najgorsze przeczucie. Nie chce być złym prorokiem jednak ten schemat jest mi znany... Obawiam się śmierci, osoby z którą nie jestem spokrewniona. Czuje drobną chorobę która będzie tak tragiczna w skutkach... Obym nie miała racji, nikomu o tym nie powiedziałam i takiego zamiaru nie mam.



Odnoszę wrażenie, że pewne osoby mają do mnie bardzo negatywne nastawienie. Jestem tu aby zdobyć wiedzę. Pytam ponieważ nie chcę błądzić.Danut według mojej oceny zdecydowanie przesadzasz. Zadaję być może glupie pytania. Liczyłam, że spotkam tutaj kogoś podobnego kto wyjaśni mi wiele kwestii. Jak narazie dziękuję tym, którzy podjęli takie próby.Jeśli interesuje was co dzieje się u mnie w skrócie opiszę. Przez dwie noce wyraźnie czułam kogoś obecność, budziła we mnie mocny strach. W dzisiejszym śnie zwiedzalam znaną mi okolicę. Widziałam też dużo ręcznie wypełnionych dokumentów. Niestety mam najgorsze przeczucie. Nie chce być złym prorokiem jednak ten schemat jest mi znany... Obawiam się śmierci, osoby z którą nie jestem spokrewniona. Czuje drobną chorobę która będzie tak tragiczna w skutkach... Obym nie miała racji, nikomu o tym nie powiedziałam i takiego zamiaru nie mam.

[danut]

sennna - ja przesadzam? Uważasz, że to jest jakaś nietypowa rzecz, wyjątek, bo  masz przeczucia, bo masz sny? Otóż - ludzie śnią, posiadają dusze i uczucia i odczucia, które nie raz bywają aktywniejsze, to nierozłączna sfera naszego życia i człowieczeństwa.  Mogłabym zinterpretować ten sen, ale ty już sama to zrobiłaś  i tego nie chcesz i bardzo dobrze, czego zatem oczekujesz po swoich postach? Jakie błądzenie, o co ci chodzi i kto przesadza?

[Zbyszek]

co duzo pisanego?  O to rzeczywiscie smiertelne zagrozenie.Hmmmm.To moze czeka kogos wypelnienie formularzy podatkowych, tak ja mnie. Eeeeee raczej nie umrze. Nawyrywa sobie pewnie wlosow, aaale od lysiny sie nie umiera:))

[arek]

Wiesz Senna , nie jesteś odpowiedzialna za czyjekolwiek zejście jesli Ci się ono przyśni. Popatrz ile osób urodzi sie od czasu twojego  złego snu, u rodziny, sąsiadów ,najbliższej okolicy ,drogi którą chodzisz do pracy czy szkoły. O ile mamy w zwyczaju wieszać klepsydry , to jeszcze mało jest u nas rozpowszechniony zwyczaj wystawiania choćby statuetek bociana,czy kolorowych balonikow ,po narodzeniu.

[danut]

Macie rację wyżej. Gdy moja sąsiadka widziała klepsydrę na bloku z moim nazwiskiem w śnie to wyszłam cało z bardzo ciężkiej przypadłości zdrowotnej, już było pisane o odwrotności znaczeń w snach . A co do listów, dużo pisanego, to tak jak pisze Zbyszek raczej Ciebie czekają jakieś wiadomości i sprawy urzędowe, tak że to sobie posprawdzaj, czy wszystko masz w porządku.