Dziwne miejsce
Re: Dziwne miejsce
Ponadto są na świecie miejsca w których dzieją się rzeczy nie wyjaśnione, tak samo jak ludzie którzy mają pewne zdolności których inni nie mają i nie rozumieją. Żeby dostrzec rzeczy niewyjaśnialne wokół nas nie trzeba w to uwierzyć trzeba tylko nauczyć się obserwować.
Re: Dziwne miejsce
Dzieki kontaktom z duchami mozna sie sporo polapac,zwlaszcza jak dzialaja wewnetrzne czesci. Nie trzeba w nie wierzyc, by je wykryc. NAwet dobrze byc ateista i sceptykiem. Trzeeba jedynie potestowac, az sie rozpozna ktore z doznan jest jakiemu cialu przypisane. Pogrupowac doznania.
Czlek zyje wiele lat i jak tylko podglada tak od niechenia, to moze sobie je udowodnic bez laski, czy specialnych objasnien wielkich metafizykow. Wiecie co to znaczy? "Ze sie nie da",- eee to tylko takie pitolenie:)))
NAstepnym krokiem by wiedziec o swojej niesmiertelnosci to praca z czesciami w grupach. Trzeba porobic ludziom cisnienie na odleglosc , hihi i zdobyc potwierdzenie ze dziala. Oczywiscie sa trafniejsze ekspo bez wnerwiania kogoc, wnoszace wiekszy wglad w temacie.
Czlek zyje wiele lat i jak tylko podglada tak od niechenia, to moze sobie je udowodnic bez laski, czy specialnych objasnien wielkich metafizykow. Wiecie co to znaczy? "Ze sie nie da",- eee to tylko takie pitolenie:)))
NAstepnym krokiem by wiedziec o swojej niesmiertelnosci to praca z czesciami w grupach. Trzeba porobic ludziom cisnienie na odleglosc , hihi i zdobyc potwierdzenie ze dziala. Oczywiscie sa trafniejsze ekspo bez wnerwiania kogoc, wnoszace wiekszy wglad w temacie.
Ostatnio zmieniony czw lis 19, 2015 4:07 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Katarzyna_1
- Homo Infranius Alfa
- Posty: 1969
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
- Kontakt:
Re: Dziwne miejsce
"Uwierz w ducha" ? Nigdy! Chyba, że do mnie przyjdzie w co wątpię bo już niejednego przegoniłam. Różne sztuczki odbierałam( łącznie z martwymi zwięrzątkami) ale to nie był duch. LIpa.potwierdzona przez Sanepid i tyle.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Re: Dziwne miejsce
e tez bym nie przyszedl, choc milo ci patrzy z tych wron
- Katarzyna_1
- Homo Infranius Alfa
- Posty: 1969
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
- Kontakt:
Re: Dziwne miejsce
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Zbyszek" data-cid="122959" data-time="1447953507">
e tez bym nie przyszedl, choc milo ci patrzy z tych wron
</blockquote>
ja też bym nie przyszła choć miło się patrzy na Ciebie na filmikach.
e tez bym nie przyszedl, choc milo ci patrzy z tych wron
</blockquote>
ja też bym nie przyszła choć miło się patrzy na Ciebie na filmikach.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Re: Dziwne miejsce
Proponuję przestać off-topowac, takie rozmowy to na priv.
Re: Dziwne miejsce
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="122949" data-time="1447864791">
Twoja strona też jest kiepska skora i Danut się tam nie udziela.
Sorry Danut nie chciałam Cię obrazić.
</blockquote>
Moja strona jest kiepska ...bo Danut się na niej nie udziela !?...Nie wiem co bierzesz ale bierz połowę ewentualnie zmień dilera !
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="122950" data-time="1447865227">
A tak wogóle Lilith to czego szukasz? i czego od mnie chcesz?
</blockquote>
Po prostu uważam,że pieprzysz bzdury ...powyższe jest tego najlepszym przykładem
Wracając do świata duchowego uważam,że istnieje i to z niego wywodzi się wszystko to co materialne.Wszystkie kultury od zarania dziejów są przekonane o jego istnieniu oraz o możliwości człowieka do wchodzenia w kontakty że światem ducha.
Dopiero człowiek współczesny zamknięty w ogromnej ilości pojęć,które naprodukował by poczuć się lepiej neguje istnienie tego co dla niego jest niewidzialne ...pewnie dlatego,że brakuje mu dowodów szkiełkiem i okiem namacalnych ale niestety nie wszystko da się tak zbadać fizyka kwantowa jest tego najlepszym przykładem
Twoja strona też jest kiepska skora i Danut się tam nie udziela.
Sorry Danut nie chciałam Cię obrazić.
</blockquote>
Moja strona jest kiepska ...bo Danut się na niej nie udziela !?...Nie wiem co bierzesz ale bierz połowę ewentualnie zmień dilera !
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="122950" data-time="1447865227">
A tak wogóle Lilith to czego szukasz? i czego od mnie chcesz?
</blockquote>
Po prostu uważam,że pieprzysz bzdury ...powyższe jest tego najlepszym przykładem
Wracając do świata duchowego uważam,że istnieje i to z niego wywodzi się wszystko to co materialne.Wszystkie kultury od zarania dziejów są przekonane o jego istnieniu oraz o możliwości człowieka do wchodzenia w kontakty że światem ducha.
Dopiero człowiek współczesny zamknięty w ogromnej ilości pojęć,które naprodukował by poczuć się lepiej neguje istnienie tego co dla niego jest niewidzialne ...pewnie dlatego,że brakuje mu dowodów szkiełkiem i okiem namacalnych ale niestety nie wszystko da się tak zbadać fizyka kwantowa jest tego najlepszym przykładem

Re: Dziwne miejsce
Miało być ciekawie, a wyszło tak jak zwykle. Przerabiamy to już któryś z rzędu raz, tak na tym forum, jak i na innych. Schemat jest taki sam jak zwykle.
Pewien Użytkownik (to Fenris) opisuje rewelacyjną i zdawałoby się interesującą historię. Pisze jednocześnie, że obserwacje prowadzi już jakiś czas i chciałby dokładniej zbadać zjawisko. Wtedy kilku co bardziej trzeźwo myślących Użytkowników (w tym przypadku choćby charlie2tango, Szczupak i artemius) proszą o podanie dokładniejszych informacji i pewnych dowodów, które w sumie nie są trudne do zdobycia. Dają też rady, w jaki sposób to zrobić. Byłoby to bardzo dobre, ponieważ mogłoby wnieść choćby niewielki przyczynek do wyciągnięcia nauk o nieznanym z mroku zbiorczo nazywanego "pseudonauką" i ośmieszanego w ten sposób.
Co na to Fenris? Obraża się, wymyśla wymówki i zabiera swoje (zapewne nieistniejące) zabawki z piaskownicy. Analiza jego zachowania i profilu psychologicznego ujawnia typowe cechy mitomana. W ten sposób, w połączeniu z brakiem chęci dostarczenia choćby najprostszych dowodów w postaci zdjęcia omawianych miejsc, wiarygodność jego relacji dąży do zera.
Oczywiście jak zwykle pojawili się tu też użytkownicy tacy jak Andrzej 58 czy Zbyszek, którzy piszą dużo, w mojej opinii zwykle bez sensu i w niewielkim lub bez zgoła żadnego związku z tematem. Prośby o wytłumaczenie kwestii przez nich poruszanych spotykają się zwykle z ich ignorowaniem. W pewnym momencie jeden z nich zarzuca nawet jakoby zbieranie dowodów szkodziło wiarygodności sprawy, co jest zupełną bzdurą.
W ten sposób jak zwykle powstał potężny off-top.
Dodatkowo Lilith napisała:
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Lilith" data-cid="123003" data-time="1449264279">
pewnie dlatego,że brakuje mu dowodów szkiełkiem i okiem namacalnych ale niestety nie wszystko da się tak zbadać fizyka kwantowa jest tego najlepszym przykładem
</blockquote>
To częsty błąd wśród ludzi nieobeznanych z tym tematem. Chociaż fizyka kwantowa jest dosyć mało intuicyjna dla kogoś, kto się nią nie zajmował, to nie ma w niej żadnej magii. Poddaje się ona doskonale metodzie naukowej i z każdym dniem wiemy o niej lepiej. Właściwości kwantowe świata są więc przykładem tryumfu nauki, nie zaś jej zaprzeczeniem. Wiele urządzeń, z których korzystamy na codzień działa w oparciu o zjawiska wynikające wprost z mechaniki kwantowej.
Pewien Użytkownik (to Fenris) opisuje rewelacyjną i zdawałoby się interesującą historię. Pisze jednocześnie, że obserwacje prowadzi już jakiś czas i chciałby dokładniej zbadać zjawisko. Wtedy kilku co bardziej trzeźwo myślących Użytkowników (w tym przypadku choćby charlie2tango, Szczupak i artemius) proszą o podanie dokładniejszych informacji i pewnych dowodów, które w sumie nie są trudne do zdobycia. Dają też rady, w jaki sposób to zrobić. Byłoby to bardzo dobre, ponieważ mogłoby wnieść choćby niewielki przyczynek do wyciągnięcia nauk o nieznanym z mroku zbiorczo nazywanego "pseudonauką" i ośmieszanego w ten sposób.
Co na to Fenris? Obraża się, wymyśla wymówki i zabiera swoje (zapewne nieistniejące) zabawki z piaskownicy. Analiza jego zachowania i profilu psychologicznego ujawnia typowe cechy mitomana. W ten sposób, w połączeniu z brakiem chęci dostarczenia choćby najprostszych dowodów w postaci zdjęcia omawianych miejsc, wiarygodność jego relacji dąży do zera.
Oczywiście jak zwykle pojawili się tu też użytkownicy tacy jak Andrzej 58 czy Zbyszek, którzy piszą dużo, w mojej opinii zwykle bez sensu i w niewielkim lub bez zgoła żadnego związku z tematem. Prośby o wytłumaczenie kwestii przez nich poruszanych spotykają się zwykle z ich ignorowaniem. W pewnym momencie jeden z nich zarzuca nawet jakoby zbieranie dowodów szkodziło wiarygodności sprawy, co jest zupełną bzdurą.
W ten sposób jak zwykle powstał potężny off-top.
Dodatkowo Lilith napisała:
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Lilith" data-cid="123003" data-time="1449264279">
pewnie dlatego,że brakuje mu dowodów szkiełkiem i okiem namacalnych ale niestety nie wszystko da się tak zbadać fizyka kwantowa jest tego najlepszym przykładem

</blockquote>
To częsty błąd wśród ludzi nieobeznanych z tym tematem. Chociaż fizyka kwantowa jest dosyć mało intuicyjna dla kogoś, kto się nią nie zajmował, to nie ma w niej żadnej magii. Poddaje się ona doskonale metodzie naukowej i z każdym dniem wiemy o niej lepiej. Właściwości kwantowe świata są więc przykładem tryumfu nauki, nie zaś jej zaprzeczeniem. Wiele urządzeń, z których korzystamy na codzień działa w oparciu o zjawiska wynikające wprost z mechaniki kwantowej.
Ostatnio zmieniony sob gru 05, 2015 8:28 am przez AnusMundi, łącznie zmieniany 1 raz.
- Katarzyna_1
- Homo Infranius Alfa
- Posty: 1969
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
- Kontakt:
Re: Dziwne miejsce
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Lilith" data-cid="123003" data-time="1449264279">
Moja strona jest kiepska ...bo Danut się na niej nie udziela !?...Nie wiem co bierzesz ale bierz połowę ewentualnie zmień dilera !
Po prostu uważam,że pieprzysz bzdury ...powyższe jest tego najlepszym przykładem
Wracając do świata duchowego uważam,że istnieje i to z niego wywodzi się wszystko to co materialne.Wszystkie kultury od zarania dziejów są przekonane o jego istnieniu oraz o możliwości człowieka do wchodzenia w kontakty że światem ducha.
Dopiero człowiek współczesny zamknięty w ogromnej ilości pojęć,które naprodukował by poczuć się lepiej neguje istnienie tego co dla niego jest niewidzialne ...pewnie dlatego,że brakuje mu dowodów szkiełkiem i okiem namacalnych ale niestety nie wszystko da się tak zbadać fizyka kwantowa jest tego najlepszym przykładem
</blockquote>
Dillera nie zmienię i podam jego nazwisko: Chmielewski z najlepszego rodu polskiego -Lech.
Jasne, że świat duchowy istnieje, ale nie w formie pojawiających się nam przed oczami duchów. Też widziałam niby własnego świecącego ducha ale to hologram był. Widziałam nawet Jezusa, który okazał się być żywym przebierańcem z poimalowaną kredą gębą i peruką na głowie. Jaka fizyka kwantowa skoro to ludzie zrobili? Fizyka kwatnowa to tylko teoria nic więcej.
Moja strona jest kiepska ...bo Danut się na niej nie udziela !?...Nie wiem co bierzesz ale bierz połowę ewentualnie zmień dilera !
Po prostu uważam,że pieprzysz bzdury ...powyższe jest tego najlepszym przykładem
Wracając do świata duchowego uważam,że istnieje i to z niego wywodzi się wszystko to co materialne.Wszystkie kultury od zarania dziejów są przekonane o jego istnieniu oraz o możliwości człowieka do wchodzenia w kontakty że światem ducha.
Dopiero człowiek współczesny zamknięty w ogromnej ilości pojęć,które naprodukował by poczuć się lepiej neguje istnienie tego co dla niego jest niewidzialne ...pewnie dlatego,że brakuje mu dowodów szkiełkiem i okiem namacalnych ale niestety nie wszystko da się tak zbadać fizyka kwantowa jest tego najlepszym przykładem

</blockquote>
Dillera nie zmienię i podam jego nazwisko: Chmielewski z najlepszego rodu polskiego -Lech.
Jasne, że świat duchowy istnieje, ale nie w formie pojawiających się nam przed oczami duchów. Też widziałam niby własnego świecącego ducha ale to hologram był. Widziałam nawet Jezusa, który okazał się być żywym przebierańcem z poimalowaną kredą gębą i peruką na głowie. Jaka fizyka kwantowa skoro to ludzie zrobili? Fizyka kwatnowa to tylko teoria nic więcej.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Re: Dziwne miejsce
Już jako małe dziecko słuchałem opowieści dziadków oraz rodziców ,a były naprawdę dziwne . A to o duchach ,zjawach i tym podobnych.
Choć pogłądy mniałem sceptyczne ,bo nigdy czegś takiego nie doświadczyłem na własnej skórze .Jeżdząc na różne spotkania , i rozmawiając z wieloma ludzmi to nigdy nie negowałem tych zjawisk,aż do momentu gdy w zeszłym roku zmarł mój tata.
I przez pewien okres zaczoł do mnie przychodzić,choć nic nie widziałe ani nie słyszałem,to zjawiska które poprzedzały 'przyjście' były praktycznie takie same i tylko jak bylem sam .Ne wiem jak to nazwąc ,czy duchy ,zjawy ,widma ,ale wiem napewno że coś jest.
Choć pogłądy mniałem sceptyczne ,bo nigdy czegś takiego nie doświadczyłem na własnej skórze .Jeżdząc na różne spotkania , i rozmawiając z wieloma ludzmi to nigdy nie negowałem tych zjawisk,aż do momentu gdy w zeszłym roku zmarł mój tata.
I przez pewien okres zaczoł do mnie przychodzić,choć nic nie widziałe ani nie słyszałem,to zjawiska które poprzedzały 'przyjście' były praktycznie takie same i tylko jak bylem sam .Ne wiem jak to nazwąc ,czy duchy ,zjawy ,widma ,ale wiem napewno że coś jest.