''Przez życie z Ufo''

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
Adrian744
Infrzak
Posty: 62
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:26 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: Adrian744 »

Po pierwsze to: linki z twoja grfika nie dzialaja.

Po drugie to: Ty jestes otumaniony przez szarakow, bierzech ich za przyjaciol, ale nie znasz ich prawdziwych intencji!

Moze to jest negatywny byt astralny? Skad masz pewnosc, ze oni sa dobrzy?

Twoje wizje sa bardzo ciekawe, ale pamietaj, Nie ufaj im za bardzo bo to sie moze dla Ciebie zle skonczyc!
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: asiatko31 »

No właśnie, jeśli chodzi o Szaraków. To słyszałam od innych ze szaraki są złe i nękają, atakują Wiec musi to być prawda. I wiecie co miałam dziwny sen śniło mi się śniło mi się ze była katastrofa było to nad morzem morze wyrzuciło szaraczki nie widziałam statku tylko jak szaraczki leża na plaży. To było latem w Polsce. szaraczki mniej więcej jak wyglądały jak na zdjęciu

Wypisałam Lista katastrof Ufo i znalazłam

1978 - Związek Radziecki

Niedaleko Finlandii dochodzi do zderzenia myśliwca radzieckiego z UFO. Wrak dysku spada do morza, skąd jest wydobyty wraz ze zwłokami szaraków.



Maj 1947r. Spitzbergen

Szwedzka armia znajduje w lodzie duży obiekt. Znaleziono 17 ciał szaraków. Notka o tym zdarzeniu ukazała się w prasie amerykańskiej.



14 sierpnia 1952r. Ely, Nevada

Rozbity dysk, znaleziono 16 ciał szaraków.

Połowa lat 50 - Birmingham, Alabama

Kiedy rozbił się ten dysk cały teren został otoczony kordonem bezpieczeństwa. Zwłoki szaraków zostały przetransportowane do bazy Maxwell AFB



21 stycznia 1959r. Gdynia, Polska

Ludzie pracujący na nabrzeżu portowym widzieli jak UFO wpada do morza. Nurkowie odkryli kilka elementów dysku, które zostały przebadane przez wojsko i Politechnikę. Kilka dni później na jednej z plaż znaleziono żywego szaraka, który jednak szybko zmarł (przewieziono go później do ZSRR). Dysk

był przez rok (lub kilka lat) przechowywany na poligonie wojskowym między Helem a Juratą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony sob gru 13, 2008 5:11 pm przez asiatko31, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
Awatar użytkownika
Infinity
Infrzak
Posty: 62
Rejestracja: pn maja 12, 2008 7:34 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: Infinity »

Szaraki to podobno cyborgi stworzone przez jaszczurki aby robic na nas eksperymenty
MORG
Infrzak
Posty: 71
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 10:28 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: MORG »

[quote name='Adrian744' post='46296' date='sob, 13 gru 2008 - 17:54']...Po drugie to: Ty jestes otumaniony przez szarakow, bierzech ich za przyjaciol, ale nie znasz ich prawdziwych intencji!...[/quote]



To już dawno wiem... Dobra strona nie pokazuje ze jest dobra, gdyż samemu trzeba do tego dojść... " nie wszystko złoto co się świeci"



Infinity szaraki tylko nasz porywają. Od eksperymentów są jaszczury lub też jeszcze inne formy życia o których jeszcze pewnie nie wiemy czego nie można też wykluczyć...
Widzimy świat tak, jak widzi go robak, podczas gdy pilnie potrzebujemy widoku z lotu ptaka.
Awatar użytkownika
Xion80
Infrzak
Posty: 94
Rejestracja: czw paź 30, 2008 8:24 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: Xion80 »

[quote name='Adrian744' post='46296' date='sob, 13 gru 2008 - 17:54']Po pierwsze to: linki z twoja grfika nie dzialaja.

Po drugie to: Ty jestes otumaniony przez szarakow, bierzech ich za przyjaciol, ale nie znasz ich prawdziwych intencji!

Moze to jest negatywny byt astralny? Skad masz pewnosc, ze oni sa dobrzy?

Twoje wizje sa bardzo ciekawe, ale pamietaj, Nie ufaj im za bardzo bo to sie moze dla Ciebie zle skonczyc![/quote]





Co do linków z grafiką, to działają wszystkie, sprawdziłem to ?

Mówisz tak, ale powiedz jaką wiedzą się podpierasz, że jestem otumaniony, nie wiem przeczytałeś w internecie, ze tak jest, że Oni są źli ? i myślisz tak jak całe stado ludzi, że tak jest, tak ? Kiedy pytam ludzi, żeby podali choć jeden konkretny dowód na to , że Szaraki są złe, to niestety nie mają takich dowodów, a myśląc na zdrowy rozsądek, może ktoś chce żeby tak myśleli ludzie, że właśnie Szaraki są złe ? nigdy wam przez myśl coś takiego nie przeleciało ? A skąd możemy wiedzieć, może to Oni nas chronią, kto wie ? Dodam jeszcze, że są to bardzo uduchowione Istoty, a nie dzikie bestie.

To tak jak z ludźmi, są źli ludzie, bez żadnych problemów mogą odciąć komuś głowę na żywca, ale są też i dobrzy ludzie. Zejdźmy z drogi fanatycznej nienawiści, którą popycha strach informacyjny z internetu o Szarakach. Na pewno kiedyś przyjdzie czas na prawdę i wszystko wyjdzie na jaw, kto jaki jest i to prędzej niż może się wydawać. Niektórzy piszą, że tak faktycznie Szaraki są złe, bo tak słyszałem/łam w internecie, to jest prawda, ale tak naprawdę nie mają pojęcia o czym piszą.
Ewangelia św. Mateusza

24:27 - Albowiem jako błyskawica wychodzi od wschodu słońca i ukazuje się aż na zachód, tak będzie i przyjście Syna człowieczego.

24:28 - Bo gdziekolwiek będzie ścierw, tam się zgromadzą i orły.
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: asiatko31 »

Każdy ma swoje doświadczenia, 1 grupa ludzi milczy i nie mówi o swoich doświadczeniach aby nie usłyszeć na przykład ze nie mają pojęcia , ze ma zwidy, ze gada trzy po trzy itd., a 2 grupa tak czy siak opowiada co przeżył. I większość właśnie pisze ze doznali krzywdy od szaraczka. Jeśli w śród tych szaraczków znalazł się choć 1 dobry szaraczek który zaprzyjaźnił się z człowiekiem to dobrze. Tylko czy stanie w obronie jeśli na przykład inne szaraczki zaatakują będą chciały zrobić krzywdę lub implant wstrzelić ?
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
Awatar użytkownika
zeus13
Początkujący
Posty: 22
Rejestracja: sob gru 15, 2007 3:54 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: zeus13 »

Asiatko masz racje.Jeżeli choć jeden obcy będzie przyjaźnie nastawiony, niewolno tego zniszczyć,trzeba pielęgnować tą przyjaźń, agresja rodzi agresję, więc bądźmy dobrej myśli, a wszystko będzie dobrze. :)
Awatar użytkownika
Xion80
Infrzak
Posty: 94
Rejestracja: czw paź 30, 2008 8:24 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: Xion80 »

[quote name='asiatko31' post='46330' date='nie, 14 gru 2008 - 12:00']Każdy ma swoje doświadczenia, 1 grupa ludzi milczy i nie mówi o swoich doświadczeniach aby nie usłyszeć na przykład ze nie mają pojęcia , ze ma zwidy, ze gada trzy po trzy itd., a 2 grupa tak czy siak opowiada co przeżył. I większość właśnie pisze ze doznali krzywdy od szaraczka. Jeśli w śród tych szaraczków znalazł się choć 1 dobry szaraczek który zaprzyjaźnił się z człowiekiem to dobrze. Tylko czy stanie w obronie jeśli na przykład inne szaraczki zaatakują będą chciały zrobić krzywdę lub implant wstrzelić ?[/quote]



Dokładnie tak jest jak mówisz, ludzie się boją, ja sam bałem się wiele lat pisać o tym, bo nie wiedziałem co mi może grozić.

No tak, jest pewna grupa ludzi, która ma może jakieś złe doświadczenia np. Bo komuś wszczepili implant, ale przecież nie jest jeszcze to straszna krzywda, ja sam też przeszedłem serię badań, którą można uznać za dziwną, ale nie mogę powiedzieć, że zostałem skrzywdzony. Zadałaś pytanie czy przyszedł by z pomocą ? ale implant to standard, więc nie wiem przed czym miał by tu bronić np. Dzięki takiemu implantowi, mogli by mnie szybko namierzyć i udzielić pomocy, oczywiście podałem to jako przykład.

Mówisz o jednym z nich, ale pamiętaj, że ta Istota z którą się widziałem i która zasiadła na jakby tronie, to był ktoś, kto jest jakby najwyższą rangą w śród tych Istot, jakby król.



Opiszę coś ciekawego, coś co ostatnio mi się przytrafiło, podczas modlitwy- medytacji.



Powiedzmy, że sobie medytowałem jakieś 30 minut i nagle zacząłem widzieć jak by się niebo otworzyło, tak tylko kawałeczek i widzę po lewej świetliste postacie i po prawej świetliste postacie, a po środku była świetlista postać, ale świeciła inaczej, bardzo mocno jasnym światłem, wszyscy mieli jakby takie piękne aury na głowach, byli ubrani jakby w złote zbroje, biła od nich po prostu niesamowita Chwała - Czystość - Świętość, jakby żywa Chwała, nie potrafię tego opisać słowami, wszyscy patrzyli jakby na tą Istotę która stała jakby po środku, Ona miała stopy jakby ze złota, bo świeciły jak mosiądz polerowany, wpadłem w taki trans zachwycenia, Oni wszyscy jakby spojrzeli na mnie na raz w jednej chwili, wszystko trwało może 5 sek. Jak te Istoty zaczęły świecić na mnie, to jakby światło z Nich padło na mnie,

to zorientowałem* się, że i ja tak świece jak i One, to tak jak by się coś zmieniło, jakbym miał dostęp do większej wiedzy na te 5 sek. to tak jak bym został na chwilkę przemieniony, dosłownie na 5 sek. Potem to wszystko nagle minęło i to co widziałem znikło. To co mogę powiedzieć, to z pewnością były to Anielskie Istoty, po prostu słowa są z byt ograniczone, żebym mógł to wszystko opisać, ale gdy to światło na mnie zaświeciło, to tak jakby Chwała Boża na mnie zaświeciła. Potem widziałem taki mały latający pojazd i siedzącego w nim, który jakby się ze mną połączył telepatycznie, On też jakby świecił taką czystością i widziałem go jak latał w tym małym białym statkiem Ufo, tu stało się jeszcze coś dziwnego, naprawdę dziwnego, na razie nie chcę jeszcze o tym pisać, bo muszę sam zrozumieć tego znaczenie.
Ostatnio zmieniony ndz gru 14, 2008 3:18 pm przez Xion80, łącznie zmieniany 1 raz.
Ewangelia św. Mateusza

24:27 - Albowiem jako błyskawica wychodzi od wschodu słońca i ukazuje się aż na zachód, tak będzie i przyjście Syna człowieczego.

24:28 - Bo gdziekolwiek będzie ścierw, tam się zgromadzą i orły.
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: asiatko31 »

Ja osobiście nie chce żadnych implantów, ani badań których nie chce i nie życzę sobie. To moje ciało i to ja powinna decydować........,a nie szaraczek. :)
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
Awatar użytkownika
Xion80
Infrzak
Posty: 94
Rejestracja: czw paź 30, 2008 8:24 pm
Kontakt:

Re: ''Przez życie z Ufo''

Post autor: Xion80 »

Asiatko31 doskonale Cię rozumiem, podpowiem Ci tylko, że sam przeszedłem 2 operacje, z tego jedna była bardzo skomplikowana, pamiętam tylko światła, takie jak w szpitalach są podczas operacji, nie mam pojęcia ile mogła trwać ta operacja, ale wiem, że na maksa długo. Powiem Ci szczerze, że nadal żyję :) jakoś mi się nic nie stało.
Ewangelia św. Mateusza

24:27 - Albowiem jako błyskawica wychodzi od wschodu słońca i ukazuje się aż na zachód, tak będzie i przyjście Syna człowieczego.

24:28 - Bo gdziekolwiek będzie ścierw, tam się zgromadzą i orły.
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”